Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

A mnie nosi wymienić Focusa MK2 z 2011 na Civica IX generacji.Z jednej strony foki trochę szkoda bo ma przejechane 42 tysie i nic się nie psuje, a z drugiej Civic zawsze kusił.


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każdy samochód ma strefe kontrolowanego zgniotu , ale z przodu , tył już nie jet tak jest projektowany ale zawsze coś .Natomiast boki w każdym aucie to kicha i sztywna klatka jest najlepsza .

 

Z boku opórcz pasywnej konstrukcji w nowych autach mamy poduszki i kurtyny , tyle że jesteśmy zapięci w pasach i od strony kierowcy są małe szanse .

 

Co do śmierci  proste , wstrząs głową ,bezwładność dwóch półkul mózgowych , które w czaszce przemieszczają się i zrywają połączenia neuronowe . Śmierc jest od razu lub po kilku godzinach .

 

Idealnych miast nie ma , tiry jakieś tam przejeżdzają , sporo dostawczaków przemieszczam się do 40 km dzienni na obszarze 5km x 5km  czyli śródmieście , gdzie jest powiedzmy 10 punktów docelowych , co kawałek światła , skrzyżowania , sklepy , warsztat biuro mieszkanie itp bezpieczne pod każdym względem są na pewno Patrole , HILUKSY I CAŁY OFROAD . tyle że do takiego poruszania sie jednej osoby nie ma sensu bo problem z parkowaniem po za tym to kloce które mają nawet .do 2,5 t .Zresztą najbezpiecznoiej to bedzie Unimogiem do centrum podjechać :rolleyes:  jak sie rzuci okiem na mape Zabrze śródmieście to są 2 odcinki 2x2 pasy gdzie jest 50 ograniczenie a jadą do 90  , po za tym nie mówiłem że matiz jest bezpieczny , ale jest podobny jak kilka innych małych wozideł 

 

301gexh.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu wolisz diesla?

Mniej pali niż benzyna, która póki co u nas jest droższa niż ropa. Lubię jego pracę i dźwięk. Zimą mogę stać całą noc z włączonym silnikiem i się grzać i nie jest to nic specjalnego dla silników z ZS.

Edytowane przez pływak_wodnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek

 

P.S. Głowy konia się nie obawiaj, trzeba iść z postępem czasu. A poza tym zawsze trzeba uderzać w czuły punkt - Ty dostałbyś przepołowiony silnik 427 z Corvetty ;)

pojechałeś po bandzie  :D

poniżej szkic idealnego auta ze strefą zgniotu

 

2v99q1s.jpg

Edytowane przez artiplast

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest zero-jedynkowe, że w aucie z klatką po bocznym uderzeniu żyjesz a bez klatki nie. Po pierwsze takie auto jak Matiz jest skrajnie niebezpieczne i są auta porównywalnej wielkości i nieco większe a sporo bezpieczniejsze. Do tego większość uderzeń to nie 50 kph tylko po hamowaniu dużo mniej. I wtedy każde wzmocnienie boku auta może oznaczać żyć albo nie żyć.

 

Ze strefami zgniotu to prawda i zabójczej roli przeciążenia a nie zniszczenia auta.

Pamiętacie program Auto Moto Fan Klub? Pokazano kiedyś klasyczny crash test Fiata 125 i Poloneza. Polonez po nim był mocno odkształcony i okazało się, że w kwestii bezpieczeństwa biernego - to auto, krytykowane zewsząd za wysoką masę - wyprzedziło swoją epokę. Jako pierwsze auto na Świecie w swojej klasie miało wzmocnienia boczne!

A po teście kredens czyli 125 - wyglądał na mało zniszczonego a w środku siedział potencjalny trup.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mniej pali niż benzyna, która póki co u nas jest droższa niż ropa. Lubię jego pracę i dźwięk. Zimą mogę stać całą noc z włączonym silnikiem i się grzać i nie jest to nic specjalnego dla silników z ZS.

masz sporo racji , jeżeli dizel , o do 200 000km potem wzrasta możliwość awarii i gigantycznych kosztów np wtryski ( nawet do 20 000zł ) dwumas to pikuś ale też do 4000zł . Co  prawda bezyna z gazem wychodzi podobnie w kosztach utrzymania , serwis części jest raczej tańszy , ma to sens przy starszych autach z wiekszym przebiegiem  .

Edytowane przez artiplast

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mniej pali niż benzyna, która póki co u nas jest droższa niż ropa. Lubię jego pracę i dźwięk. Zimą mogę stać całą noc z włączonym silnikiem i się grzać i nie jest to nic specjalnego dla silników z ZS.

Naprawdę lubisz ten klekot zamiast dźwięku benzyny? Te wibracje 4- cylindrowego Diesla niczym prom w Świnoujściu? Benzyną też można zimą spać na parkingu i się grzać. A na codzień w mrozy - w aucie benzynowym jest cieplutko po 5 km a nie po 20 jak w Dieslu.

 

Czy tak naprawdę chodzi po prostu o niskie zużycie paliwa?

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest zero-jedynkowe, że w aucie z klatką po bocznym uderzeniu żyjesz a bez klatki nie. Po pierwsze takie auto jak Matiz jest skrajnie niebezpieczne i są auta porównywalnej wielkości i nieco większe a sporo bezpieczniejsze. Do tego większość uderzeń to nie 50 kph tylko po hamowaniu dużo mniej. I wtedy każde wzmocnienie boku auta może oznaczać żyć albo nie żyć.

 

Ze strefami zgniotu to prawda i zabójczej roli przeciążenia a nie zniszczenia auta.

Pamiętacie program Auto Moto Fan Klub? Pokazano kiedyś klasyczny crash test Fiata 125 i Poloneza. Polonez po nim był mocno odkształcony i okazało się, że w kwestii bezpieczeństwa biernego - to auto, krytykowane zewsząd za wysoką masę - wyprzedziło swoją epokę. Jako pierwsze auto na Świecie w swojej klasie miało wzmocnienia boczne!

A po teście kredens czyli 125 - wyglądał na mało zniszczonego a w środku siedział potencjalny trup.

a jak sie ma do tego sej , ciankol , corsa,fiesta ,smart i kapsuły z 50cm3 na karte rowerową , motorowery ,rowery i riksze -(londyn i nie tylko :rolleyes: )

Edytowane przez artiplast

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SC i CC podobnie jak Matiz ale Smart wyraźnie lepiej. I Polo, Fabia czy Corsa też wyraźnie lepiej a to też są tanie auta. Stąd nie warto ryzykować życia w Matizie jak za niewiele większe pieniądze można mieć np. Fabię 1 generacji.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę lubisz ten klekot zamiast dźwięku benzyny? Te wibracje 4- cylindrowego Diesla niczym prom w Świnoujściu?

Na prawdę lubię ten dźwięk :)

 

Benzyną też można zimą spać na parkingu i się grzać.

Nie to, żebym spał na co dzień w aucie, lecz czasami muszę poczekać chwilę i wtedy się grzeję. Benzyną... teoretycznie też, lecz nie jest to zalecane, a ropniakowi to wszystko jedno.

 

A na codzień w mrozy - w aucie benzynowym jest cieplutko po 5 km a nie po 20 jak w Dieslu.

Przymykam na to oko ;)

 

Czy tak naprawdę chodzi po prostu o niskie zużycie paliwa?

Nie tylko, lecz jest to dodatkowy + wraz z innymi pożądanymi cechami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli cenisz kulturę pracy Diesla wyżej niż benzyny to jest to argument nie do dyskusji bo to sprawa osobistych preferencji.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SC i CC podobnie jak Matiz ale Smart wyraźnie lepiej. I Polo, Fabia czy Corsa też wyraźnie lepiej a to też są tanie auta. Stąd nie warto ryzykować życia w Matizie jak za niewiele większe pieniądze można mieć np. Fabię 1 generacji.

oczywiscie że można , czyli matiz jest ostatni w rankingu bezpieczeństwa tuż przed rikszą   :wacko:  przyjąłem do wiadomości , za to dowcipy o matizie są dobre ... :ph34r:

 

 

przysłość motoryzacji  -????protoplasta pojazdów miejskich

 

id62xv.jpg

Edytowane przez artiplast

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę lubisz ten klekot zamiast dźwięku benzyny? Te wibracje 4- cylindrowego Diesla niczym prom w Świnoujściu? Benzyną też można zimą spać na parkingu i się grzać. A na codzień w mrozy - w aucie benzynowym jest cieplutko po 5 km a nie po 20 jak w Dieslu.

Czy tak naprawdę chodzi po prostu o niskie zużycie paliwa?

Do ra, ja zapytam skoro w temacie grzania jesteśmy. Ktoś może wie jak zmodyfikować webasto, by dzialalo na wyłączonym silniku? Chciałbym nieco podgrzewać auto przed zawiezieniem małego do szkoły, podczas jazdy to nagrzewa sie zima dopiero po jakichs 5 km, do szkoły ma gora 1,5 km. A i skrobanie szyb wk...


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i skrobanie szyb wk...

kupuj małe auto to ma małe szyby i jest mało skrobania i mniej wtedy wk...

albo parkuj w dużym pokoju :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie z dizlami to jest tak, że z powodu ich większej sprawności (zapewne powodowanym większym ciśnieniem sprężania, nie mylić ze stopniem sprężania, bo mazda ma taki sam w dizlu i wolnossącej benzynie) mniej traci ciepła, więc i nima skąd go wziąć do ogrzania ludzików. Dlatego w droższych samochodach z dizlem montuje się to webasto (w benzyniakach też niektórych zapewne). Zużycie oleju napędowego to tak do 0,6 l na godzinę. U mnie powinno to się włączać przy mniej niż 7 stopniach temperatury powietrza, że niby przez to szybciej się nagrzewa silnik, mniej się zużywa bo krócej chodzi na zimno i ostatecznie mniej pali (w przypadku mojego czołga śmiem w to wątpić).

 

No i myślę nad tym jak to ogarnąć, by działało na wyłączonym silniku (są też takie wersje, ale nie wiem czy KIA). U mnie w kia sorento 2,5 CRDI webasto mam pod zbiorniczkiem płynu chłodzącego, gdzieś tam pod silnikiem wychodzi rura na spaliny a ze zbiornika paliwa wychodzi dodatkowy przewód na zasilanie webasta. Podejrzewam, że jest to proste urządzenie z pompką do paliwa, i spiralą grzejną, uruchamiane w odpowiednich warunkach. Płyn chłodniczy krążąc w układnie przechodzi przez płaszcz komory spalania paliwa i się grzeje. Do przeróbki potrzebował bym koniecznie jakąś dodatkową elektryczną pompkę do wprowadzenia cyrkulacji płynu, zrealizować oddzielne zasilanie i zasilić układ wentylacji auta (dmuchawa i te klapy sterujące nawiewem) tak by mogło się włączyć bez udziału kluczyka i stacyjki. Parametry nawiewu i temperatury można nastawić dzień wcześniej przed wyłaczeniem zapłonu (na drugi dzień po przekręceniu kluczyka wszytko jest ustawione jak przy gaszeniu). No i to wszystko należało by do kupy jakimś prostym sterownikiem połączyć. Sterownik może być z zegarem* czy na pilota**, obojętnie. Nawet nie wiem jak wygląda schemat instalacji elektrycznej odpowiadającej za układ który mam u siebie. I w tym momencie moja wiedza się kończy, kuleje, leży i kwiczy.

 

* nie chodzi o zegar ścienny czy stojący z wahadłem (forum zegarkowe więc musiałem to zaznaczyć)

** też nie chodzi o rodzaj zegarka :D

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tutaj nawet chyba jest mowa o wadach małych samochodów. Przy uderzeniu bocznym - jeżeli nie ma tak dużej siły żeby znacząco naruszyła konstrukcję samochodu to klatka się nie przyda, po prostu "nie zadziała". Jak siła będzie na tyle duża, że klatka miałaby "zadziałać" to obawiam się, że organy wewnętrzne mogą być w kiepskim stanie. Klatka sprawdza się na wolnej przestrzeni, gdzie auto am miejsce do wytracenia energii a klatka ma uchronić je przed zrolowaniem. To jak z motocyklistom. Pamiętam jak wiele lat temu w "świecie motocykli" przy okazji opisu Kawasaki z Moto GP był opisany wypadek motocyklisty z teamu kawasaki - przy ok 300km/h rozleciała się tylna opona, szlif, zawodnik wstał, otrzepał się i poszedł do boksu. Mocny kombinezon i kask uchroniły go przed starciem kości na asfalcie. Ale gdyby po drodze spotkał chociaż krawężnik to byłoby jak w zeszłym roku na wyspie Mann w wyścigu ulicznym 

 

co do webasto - 0.6L na godzinę to palił mój 2.0 golf na jałowych obrotach ;)

webasto jest wpięte w układ chłodzenia silnika, grzeje płyn więc w momencie odpalania silnika mamy ciepły silnik, nie jest podawana dawka na rozgrzania silnika (na takiej samej zasadzie jak ssanie w gaźnikach) tylko silnik pracuje od razu na dawce nazwijmy ją właściwej ;)  w BMW webasto jest przeważnie ustawione na 5st, żeby włączyć grzanie kabiny trzeba połączyć się interfejsem i zmienić ustawienia webasto. Jak chcesz coś zmienić to najlepiej poszukać na forum marki - może ktoś ogarnia temat albo zgłosić się do firmy która zajmuje się montowaniem webasto.

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...czyli matiz jest ostatni w rankingu bezpieczeństwa tuż przed rikszą ...

Pisałem, że nie jest to złe auto, co najmniej w trzech przypadkach:

- szukamy auta za 1-2 tys. zł.

oraz:

- jesteśmy kobietą

- nie jesteśmy heteroseksualnym mężczyzną

- mamy w przysłowiowym nosie jak wyglądamy ( Apropos, postawny z Ciebie, przystojny i typowo, męsko wyglądający facet i ni wuja nie pasuje Tobie to jajo wielkanocne)

 

W innym przypadku wolałbym Seicento Sporting bo jest pięknym, małym autem i przyzwoicie przyspiesza.

 

A mając na auto 5k wybrałbym między innymi dla własnego bezpieczeństwa auto klasy B. Nawet do miasta. A że auto tej klasy łatwo nabyć z klimatyzacją i w miarę mocnym silnikiem - zyskujemy wtedy auto które awaryjnie posłuży również bez stresu w trasie.

 

Rzucił ktoś przykład Toyoty Rav4 - też ok, ale dlatego uważam, że dyskusja ma sens wyłącznie po określeniu przedziałów cenowych.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do ra, ja zapytam skoro w temacie grzania jesteśmy. Ktoś może wie jak zmodyfikować webasto, by dzialalo na wyłączonym silniku? Chciałbym nieco podgrzewać auto przed zawiezieniem małego do szkoły, podczas jazdy to nagrzewa sie zima dopiero po jakichs 5 km, do szkoły ma gora 1,5 km. A i skrobanie szyb wk...

O jakim aucie mówimy? Dobra, doczytałem... ludzie kombinują jak przerobić dogrzewacz w VW by grzał na postoju, ale montowane tam urządzenia są bardzo awaryjne i do grzania non stop przy zgaszonym silniku średnio się nadają, wiem bo niestety mam :angry: Zestawy do montażu to koszt min 1500 zł...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O jakim aucie mówimy? Czy chodzi o Zuheizer w VW?

Nie, samochód Kia Sorento 2,5 CRDI, rok 2004. Ma to Webasto, jaki typ czy cuś, to musiałbym pogrzebać. Z grubsza patrzyłem na forum kia sorento, ale szukajki na forach jak wiemy sa do d..py a się dokopać do tematu to jak przeczytać całe nasze forum.Aczkolwiek poszukam.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem, że masz (?) Zuheizer Thermo Top Z Webasto, podobny jest we VW...  Wiem, że w Touranach ludzie przerabiają je tak, że chodzą jak ogrzewacze, mój jakoś nigdy nie był chętny do współpracy...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Do ra, ja zapytam skoro w temacie grzania jesteśmy. Ktoś może wie jak zmodyfikować webasto, by dzialalo na wyłączonym silniku? Chciałbym nieco podgrzewać auto przed zawiezieniem małego do szkoły, podczas jazdy to nagrzewa sie zima dopiero po jakichs 5 km, do szkoły ma gora 1,5 km. A i skrobanie szyb wk...

Zaloz sobie starter, odpalasz 10 min przed wyjsciem i masz cieplo i szyby czyste :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy benzynie tak ale niestety nie w Dieslu.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, porządna instalacja gazowa do V8, moc ponad 300hp - jaki koszt?????

 

Tapaltak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.