Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ritter

Drążek pękł na skutek zderzenia z kapslem, który leży nieco niżej :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

On się rozpieprzył o ta babkę co tam rośnie - dobrze musiała w nią przydzwonić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie cofała i w coś przyp...ła. Ale, że się nie wygiął tylko złamał niczym mój pies na spacerze? Dziwne. Jak to spróchniałe to może dlatego.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ile można na autostradzie jechać maksymalnie z boxem na dachu - ta trumenką plastikową ? dzisiaj mi facet mówił że max 80 prawda to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak z tesciowa w srodku to spokojnie wiecej :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

producent określa zalecaną prędkość maksymalną, kodeks chyba tego nie reguluje. Np thule dla mojego uchwytu rowerowego podaje, że prędkość max to 120 czy 130km/h, nie pamiętam dokładnie. Do jakiegoś lambo czy mclarena zrobili box, z którym można 300km/h lecieć żeby nie kastrować możliwości auta  ;)

te 120-130km/h to pewnie granica, to prędkość max na większości autostrad i na tyle określają zalecane prędkości dla boxów, uchwytów itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O wytrzymałość się nie boję bo wytrzyma tylko o mandaty jak by co - dzięki  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie przekroczysz dozwolonej prędkości, to nie dostaniesz mandatu. Ta prędkość z boxem czy bez jest taka sama. Co innego tematy z przyczepa i takie tam.

 

Kolega z forum Kia Sorento zauważył, ze mu dużo więcej spalił na autostradzie. 16 litrów to juz lekkie przegięcie, ON oczywiście. Na to należy zwrócić uwagę, nie gnac, bo i urwać sie może.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

box zwiększa opór ale czy aż tak, no nie wiem. Sorento kawał auta ale moje 2.8 w automacie z rowerami na dachu nawet tyle nie pali a bez rowerów średnio 13L LPG. 2 rowery na dachu już czuć ale jednak to dość wysoki bagaż chociaż dla mnie większym wyzwaniem jest widok bujającego się roweru i strach, że może się "ewakuować" z uchwytu. Thule mocno trzyma ramę ale gdybym miał hak to wolałbym wozić rower za autem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam sie zastanawialem nad montazem haka, tylko i wylacznie dla rowerow. Wydaje mi sie to najbardziej sensownym rozwiazaniem. Dwa razy widzialeem, ze rower na dachu to nie jest dobry pomysl. Raz spadl rower z dachu jadacemu przede mna, na szczescie byly trzy pasy i dalem rade go ominac, innym razem facet przede mna wjechal na parking podziemny. Oczywiscie rowery sie zlozyly, kozak wjechal dalej, tak jakby nic sie nie stalo, ale jak wysiadl to drzwi juz mu sie nie zamknely :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój uchwyt trzyma rower na prawdą mocno, w dłuższą podróż dodatkowo trytytką spinam łapę uchwytu na ramie ale jednak uchwyt na hak daje większy komfort psychiczny. Tylko przy tanich uchwytach trzeba najpierw sprawdzić, czy rower jest z nimi kompatybilny. Czy to uchwyty na dach czy na hak, nawet przy rowerach xc mogą być za małe - ojciec kolegi ma uchwyt na hak i mój x-caliber ma juz za dużą bazę kół i po prostu wisiałby kołami poza podporami. A fuel jest jeszcze dłuższy, nie wspominam nawet o tych, co mają endurówki. Tani uchwyt na dach który chwyta ramę z 2 stron ma za małą rynnę na oponę 2.4 cala. Długość roweru też daje o sobie znać przy mniejszych autach - długie terenowe rowery potrafią sporo wystawać na boki, jak ktoś się zapomni na ciasnym parkingu to też może być niemiło 

 

a co do pogody - właśnie oglądałem przejazd w DH Arona Gwin'a z zawodów w Kanadzie - rzeka błota, mokre kamienie - na prawdę ciężko  :P

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele lat temu jeżdżąc na urlop używałem takiej dużej "trumny" montując ją na dachu osobówki. Wszystko było dobrze, jechać można było szybko i wolno dotąd, dokąd nie byłem zmuszony do gwałtownego hamowania, wtenczas "trumna" w której był namiot, śpiwory i inne oprzyrządowanie campingowe (w sumie dość ciężkie) wyrwała się z rynienek dachu samochodu i poleciała do przodu niszcząc dość poważnie samochód który wymusił na mnie gwałtowne hamowanie.  

To z kolei spowodowało konflikt z milicją, bo ci uznali, że co prawda poszkodowany wymusił pierwszeństwo i ja zdążyłem wyhamować, ale słabo zamontowałem "trumnę" i szkoda powstała z mojej winy. 

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego tutaj też lepszym rozwiązaniem jest box na hak, o ile ktoś go posiada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zwykły box dachowy chyba ze 2 metry długi - wewnątrz po całej długości ma dwie szyny metalowe (profile amelinowe) i one w 4 miejscach przykręcane są na stalowe pałąki od wewnątrz wszystko na nakrętki więc wyrwanie tego jest niemożliwe chyba że z dachem 

Zobaczę jeszcze może wejdzie do środka wszystko - ponton muszę zabrać, silnik do niego, dwa akumulatory i osprzęt najwyżej żona zostanie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

W środku pomocuj sprzęty by się nie przesuwały. Silnik elektryczny łódki jest stosunkowo lekki ale akumulatory proponowałbym raczej do bagażnika. Ponton to nie problem, najlepiej zwinąć go tak by nieco cięższą stroną był z przodu. Nie będzie się rozpędzał w przypadku konieczności nagłego hamowania. Za to będzie stanowił poduszkę hamulcową dla silnika gdyby się wyswobodził z zaczepów.

Przed montażem bagażnika dachowego na ziemi przymierz wszystko co chcesz wpakować. O ile jeszcze bagażnik nie jest jeszcze na miejscu. Z nowymi sprzętami tak już jest, e najpierw mierzymy a potem montujemy. Nie chodzi o problemy ale spokój ducha.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 akumulatory po 19kg/sztuka  one idą do bagażnika - ponton 36kg - silnik 9.5kg trochę tego jest - zobaczymy może się obejdzie bez trumienki 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dosc ciezki ten ponton, a jescze do tego pewnie jakies bagaze, piwo i konserwy :)

Dzis zapakowalem samochod na wyjazd, trzy torby po okolo 15-20 kg, a i tak marudzilem, ze za duzo jest napakowane :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 akumulatory po 19kg/sztuka  one idą do bagażnika - ponton 36kg - silnik 9.5kg trochę tego jest - zobaczymy może się obejdzie bez trumienki 

Kolega widać po miniaturce z Formozy, więc ponton konkretny :-) Ja swojemu czołgowi kijanie dziekuję, za mały wpływ ciężaru bagażu na sposób jazdy, a komfort wręcz wzrasta wtedy, bo zawias wydaje się bardziej miękki.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma okropne wnętrze. Chiński stajl... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Długi wygodny, przyciemniane z tyłu szyby. By nie powiedzieć dostojny. W sam raz do wożenia w pozycji horyzontalnej teściowej :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mu k...a zazdrościcie :P


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Ale mu k...a zazdrościcie :P

A pewnie, że tak i to z niekłamaną zawiścią :D

Akurat kombiak to jedyny pojazd, który czarny, z zaciemnionymi szybami z tyłu nie najlepiej się kojarzy. Szczególnie gdy tylna bryła karoserii nie jest podcięta do góry a nieco dach w dół.

Nic tu dodatki typu eleganckie felgi nie pomogą bo i tak wygląd ma swoje konotacje. Choć można to wykorzystać...

Wystarczy dać sterbrno-chromowane okucia wokół wnęki tablicy rejestracyjnej i inne tego typu dodatki by skojarzenia jednoznacznie ukierunkować i wzmocnić a spadnie liczba chętnych do wyprzedzania. Z szansą na filmiki na YT z komentarzem "Patrz Stasiek jak ten karawaniarz popierdziela... " :D .

Samochód sam w sobie jest elegancki ale jak ognia należy unikać z tyłu folii przyciemniającej i białych firanek :) .

Zdjęcie to tylko zdjęcie i tak to wygląda. W rzeczywistości może być całkiem znośnie. Tak czy owak zawsze trzeba uważać by nie przedobrzyć.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więcej zdjęć wrzuć :)

slvp :)

 

post-60501-0-22642100-1502271038_thumb.jpg

 

post-60501-0-70612200-1502271038_thumb.jpg

A pewnie, że tak i to z niekłamaną zawiścią :D

Akurat kombiak to jedyny pojazd, który czarny, z zaciemnionymi szybami z tyłu nie najlepiej się kojarzy. Szczególnie gdy tylna bryła karoserii nie jest podcięta do góry a nieco dach w dół.

Nic tu dodatki typu eleganckie felgi nie pomogą bo i tak wygląd ma swoje konotacje. Choć można to wykorzystać...

Wystarczy dać sterbrno-chromowane okucia wokół wnęki tablicy rejestracyjnej i inne tego typu dodatki by skojarzenia jednoznacznie ukierunkować i wzmocnić a spadnie liczba chętnych do wyprzedzania. Z szansą na filmiki na YT z komentarzem "Patrz Stasiek jak ten karawaniarz popierdziela... " :D .

Samochód sam w sobie jest elegancki ale jak ognia należy unikać z tyłu folii przyciemniającej i białych firanek :) .

Zdjęcie to tylko zdjęcie i tak to wygląda. W rzeczywistości może być całkiem znośnie. Tak czy owak zawsze trzeba uważać by nie przedobrzyć.

Oczywiście absolutnie i w całej rozciągłości się z tobą zgadzam ;)

 

No, może z jednym wyjątkiem - auto nie jest czarnego koloru  :ph34r:

Ma okropne wnętrze. Chiński stajl... ;)

Dokładnie! Taki BoConcept (spod Szanghaju) na kółkach. Coś jak motoryzacyjne faszyn from Raszyn  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.