Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, mandaryn44 napisał(-a):

 A problem trzech ciał bardzo fajny. Dam sobie szansę. Zobaczę jeszcze odcinek.
 

Dla mnie się strasznie dłuży, można było spokojnie skondensować to do wartkiego filmu. Ale może dlatego że ja nie mam czasu na takie pierdololo żeby 5 odcinków wprowadzenie robić a potem kolejne sezony na siłę wymyślać.

Na Legimi znalazłem książkę, poczytam to może mi się odbiór poprawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dramat jak to dramat ,świetne piosenki.

8112805.3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W  oczekiwaniu na Romulusa, przypomniałem sobie ostatniego obcego z 2017 r... ależ  gniot 😬 . Przy okazji - 8 pasażer ma już 45 lat. 

7784620.6.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.05.2024 o 21:55, Edmund Exley napisał(-a):

"Casanovy" (mam w planach

 

Poszedłem zatem za ciosem i obejrzałem "Casanovę". Znalazłem wersję graną po włosku, więc Sutherland jest dubbingowany, ale gesty i ukryta pod ciężką charakteryzacją mimika pozostają. Zaskakująca, przejmująca rola. Film bywa groteskowy, prowokacyjny i umowny zarazem, a sztuczna scenografia zachwyca. Jak na późnego Felliniego film jest bardzo dynamiczny i narracyjnie zwarty. Rytm wyznaczają kolejne kobiety i mniej lub bardziej szacowne miejsca, po których tuła się ambitny i inteligentny Casanova. Spotyka rozwiązłe damy (zazwyczaj brzydkie, choć kilka ładniejszych też jest), karłów, olbrzymów, pederastów, a nawet mechaniczną kobietę. Najlepsza jest chyba scena rzymskiej uczty z pojedynkiem seksualnym jak z pornosa (albo wycieczki gimnazjalistów). Zdjęcia Rotunno, muzyka Rota. Bardzo ciekawe, choć miejscami niełatwe filmowe doświadczenie.

 

13e1e2c_1686000571975-file7bqogq5epiw10guljaba.jpg.11930d53ef84a32f914c4c5e45b0d124.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
9 godzin temu, łowca napisał(-a):

W  oczekiwaniu na Romulusa, przypomniałem sobie ostatniego obcego z 2017 r... ależ  gniot 😬 . Przy okazji - 8 pasażer ma już 45 lat. 

7784620.6.jpg

Po Aliens w zasadzie wszystko to gnioty, z fincherowym włącznie.

To jeden z nielicznych przypadków gdy sequel jest nie gorszy od pierwszego - inny ale równie dobry ( tylko koniecznie wersja reżyserska, a jedynka - koniecznie nie-reżyserska )

 

Amy Winehouse - piosenki jak piosenki, największym motorem jej kariery było zachlanie się na śmierć ( przedwczesna śmierć zwykle bardzo pomaga w karierze artystów ).

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Bugs napisał(-a):

Amy Winehouse - piosenki jak piosenki, największym motorem jej kariery było zachlanie się na śmierć ( przedwczesna śmierć zwykle bardzo pomaga w karierze artystów ).

 

No, niezupełnie jednak. Popatrz na wyniki sprzedaży płyt, zdobyte nagrody, itd. Oczywiście, po śmierci Amy, jak zawsze w przypadku UZNANEJ JUŻ GWIAZDY, śmierć nakręciła dodatkowo koniunkturę, ale w chwili śmierci to nie była "tak sobie znana piosenkareczka".


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

6637c78618fe6_o_medium.jpg

14 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

No, niezupełnie jednak. Popatrz na wyniki sprzedaży płyt, zdobyte nagrody, itd. Oczywiście, po śmierci Amy, jak zawsze w przypadku UZNANEJ JUŻ GWIAZDY, śmierć nakręciła dodatkowo koniunkturę, ale w chwili śmierci to nie była "tak sobie znana piosenkareczka".

Zgadzam się 👍

Screenshot_2024-05-06-06-57-15-58_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem widziałem szału nie ma 🤗🤗

8111655.3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie film, ale jeden z lepszych seriali na Netfliksie - szwedzki Califate.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie premiera Gladiatora 2.

W obsadzie m.in. Paul Mescal, Denzel Washington i znany z serialu Fauda Lior Raz. 

Russella chyba nie wskrzeszą…:), a szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden z nielicznych filmów, który oglądałem więcej niż 1 raz. Russell Crowe pozamiatał system :) Jeśli w planach jest premiera 2 części to pozycja obowiązkowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj na Królestwo planety małp. Taki obejrzeć ,miło spędzić wieczór i tyle. Złe nie było .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A my właśnie wróciliśmy z tego całkiem spoko 😁😁

8119719.3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspominałem już, że co jakiś czas lubię obejrzeć filmy Wima Wendersa - niedawny seans "Paris, Texas" był dla mnie olśniewającym doznaniem estetycznym. Teraz obejrzałem "Perfect Days", czyli minimalistyczne, a jednak na swój sposób efektowne kino o codzienności japońskiego pracownika dbającego o czystość tokijskich toalet. Rytuały, pokora wobec życia, lakoniczność dialogów - bardzo zgrabnie poprowadzone kino o optymistycznym, ale nienachalnym wydźwięku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzilla Minus One. No jak za 15 mln dolarów Japończycy robią takie kino, to w tym Hollywood ceny są mocno zawyżone. Film fajny, ale naprawdę dla miłośników tematu. No i ta japońska ekspresja aktorska. Ogląda się dobrze, nic się nie dłuży. Wizualnie bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, mandaryn44 napisał(-a):

Godzilla Minus One. No jak za 15 mln dolarów Japończycy robią takie kino, to w tym Hollywood ceny są mocno zawyżone. Film fajny, ale naprawdę dla miłośników tematu. No i ta japońska ekspresja aktorska. Ogląda się dobrze, nic się nie dłuży. Wizualnie bardzo dobrze.

Gdzie oglądałeś 🤔🤔

9 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):

Wspominałem już, że co jakiś czas lubię obejrzeć filmy Wima Wendersa - niedawny seans "Paris, Texas" był dla mnie olśniewającym doznaniem estetycznym. Teraz obejrzałem "Perfect Days", czyli minimalistyczne, a jednak na swój sposób efektowne kino o codzienności japońskiego pracownika dbającego o czystość tokijskich toalet. Rytuały, pokora wobec życia, lakoniczność dialogów - bardzo zgrabnie poprowadzone kino o optymistycznym, ale nienachalnym wydźwięku.

Miałem iść na "Perfect Days" ale już mi zeszło z afisza 😕😕

A wczoraj młodemu plakat zmieniłem, odkąd chodzę z nim do kina ma plakaty na filmach na których był 😁 😁 😁 

IMG20240512104718.jpg

IMG20240512105319.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mandaryn44 napisał(-a):

W kinie było.

Parę wątków wyżej pisałem 😁😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.04.2024 o 08:10, beniowski napisał(-a):

Ciao @Edmund Exley. Zrobiłem szybki research i znalazłem. Możesz go obejrzeć tutaj: https://www.raiplay.it/video/2017/02/Il-grande-Torino-Prima-Puntata-86185000-8d0b-45e6-9cb1-cf3a6f4206ef.html?wt_mc=2.www.cpy.raiplay_vid_IlGrandeTorino.
Jest jednak tylko we włoskiej wersji. Jeśli znasz język, to ogólnie polecam Rai Play, bo tam jest mnóstwo fajnych treści (w tym włoskiej klasyki), a dostępne jest za darmo. Ja bardzo rzadko tam zaglądam, ale chyba zacznę częściej. 

 

Widziałem już tyle włoskich filmów i meczów, że pomyślałem, że spróbuję obejrzeć bez napisów, ale niestety - wygląda na to, że u nas to nie jest możliwe:

 

rai.jpg.f497405c6ee00fd56931aa34696cf054.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma opcji. Jak próbujesz Giro d`Italia jest taki sam komunikat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem Gucci. Mimo, że świat mody jest dla mnie tak odległy jak droga mleczna to obejrzałem z przyjemnością. Dobra obsada. Adam Driver,mimo nie nachalnej 😁 urody świetnie odnajduje się we włoskich klimatach ( Ferrari) . Nawet Lady (Łama) Gaga wypadła dobrze w roli żony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę w temacie, ale na pewno zasługuje, aby się tu znaleźć.

Festiwal Filmu w Wenecji 1955r.

Kim jest ta Pani, to chyba większośc miłośników kina wie ;)

festival.jpg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Trochę w temacie, ale na pewno zasługuje, aby się tu znaleźć.

Festiwal Filmu w Wenecji 1955r.

Kim jest ta Pani, to chyba większośc miłośników kina wie ;)

festival.jpg

Sophia 🤗🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.