Klub Miłośników Zegarków TISSOT

[nav 3408]

22 godziny temu, Edmund Exley napisał(-a):

Myślę, by zrobić teściowi zegarkowy prezent - i rozważam PRX (automat granatowy lub czarny), ale moja żona akurat patrzy na ten model z dużą niechęcią. Krytykuje zintegrowaną bransoletę i samą kopertę ("pełno tej blachy dookoła"...). Przy okazji wpadłem sobie przypomnieć, jak PRX 40mm wygląda u mnie i pani podała mi takiego:

 

 

"Happy wife is a happy life" - to nie jest zegarek dla twojego teścia, albo tak jak napisał rafi, albo tak jak napisałeś w swoim ostatnim poście.

[rafi 8806]

 
Tak często noszę - jakoś tak mi się na moich kościach nadgarstka zegarki układają... Gentlemana też od początku brałem pod uwagę, ale chyba jednak zdecyduję się na trzeci z rozpatrywanych przeze mnie zegarków. 

Zdradzisz jaki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[alpaczino 28210]

... na pasku też ładnie.

[Horizon 389]

Słoneczny dzień.

 

 

Edytowane 19 Marca przez Horizon

[Edmund Exley 3048]

W dniu 17.03.2024 o 21:32, rafi napisał(-a):

Zdradzisz jaki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Wybrałem Certinę DS Action 38mm - myślę, że optymalny do stylu i potrzeb przyszłego właściciela.

[lysolek007 36130]

Tissot Navigator Z197 36mm ;] 

[AK&AK 31562]

[Mirosuaw 15578]

[gludek 402]

[Szymondeturel 25]

Cześć, ten Carson moonphase jest to wersja męska 40mm? Jakoś wszędzie na filmach okienko moonphase jest kremowe, tutaj na zdjęciu wyszło perłowe z lepszymi detalami jakby w wersji żeńskiej. Zatem? 

[rafalmosty 157942]

[AK&AK 31562]

19 godzin temu, Szymondeturel napisał(-a):

Cześć, ten Carson moonphase jest to wersja męska 40mm? Jakoś wszędzie na filmach okienko moonphase jest kremowe, tutaj na zdjęciu wyszło perłowe z lepszymi detalami jakby w wersji żeńskiej. Zatem? 

Cześć, to wersja damska. Konkretnie ten:

https://www.tissotwatches.com/pl-pl/t1222231103300.html

[Dnlaie 20487]

[Szymondeturel 25]

W dniu 28.03.2024 o 10:09, AK&AK napisał(-a):

Cześć, to wersja damska. Konkretnie ten:

https://www.tissotwatches.com/pl-pl/t1222231103300.html

Dzięki, tak właśnie myślałem. Okienko moonphase męskie jest niedopieszczone/kartonowe, ale i tak fajne, bo od Tissota 

 

[Szymondeturel 25]

Pozdrawiam klub miłośników Tissot. Jeden z moich nabytków, ale to nie pierwszy mój Tissot. Pasek za 18 zł robi lepszą robotę niż zbyt ciemny oryginał, który stał się zapasem. Zegarki to moja najnowsza, pewnie tymczasowa zajawka. Już kupiłem zestaw zegarmistrzowski i podstawowe rzeczy robię przy kwarcach sam

[Dnlaie 20487]

[plszcto 4009]

mija nieco ponad pół rok posiadania, żaden wcześniej nie miał bransolety tak łatwo łapiącej rysy, ale ciągle daje fun:-)
połączenie automatycznego naciągu z ręcznym oraz długą rezerwą chodu jest super praktyczne;
godny rywal dla bezobsługowego OCW-T200

[andras 13]

[greggy 850]

W dniu 19.03.2024 o 12:11, Horizon napisał(-a):

Słoneczny dzień.

 

 

Z tej perspektywy wygląda najlepiej. 

U mnie tak... 

[rafi 8806]

Dawno go u mnie nie było.

[lysolek007 36130]

 Tak, popełniłem "grzech" i kupiłem kolejny zegarek... Nie miałem w kolekcji chrono,  a od dłuższego czasu szukałem tego dokładnie modelu, ciężko było go znaleźć w pełnym secie i bardzo dobrym stanie, a o zakupie w dobrej cenie już nie wspomnę. I tak pewnego poranka przeglądając znany portal z zegarkami dostrzegłem to czego poszukiwałem ... serce zaczęło od razu szybciej bić... ale pojawił się problem, odbiór tylko osobisty, brak wysyłki, lipa ... znów trzeba będzie dalej szukać... patrzę skąd jest sprzedający... Niemcy...  myślę więc nie daleko... dlaczego nie zrobić sobie małej  wycieczki w weekend... I kupić coś co nam zegarkowcom zawsze poprawia humor... Sprzedający dostał zegarek od dziadka, zegarmistrza, który trzymał dla niego ten zegarek od ponad dwudziestu lat. Jako że sprzedający preferował zegarki tylko smartwach, uzgodnił z dziadkiem iż wystawi zegarek na sprzedaż, i pieniądze ze sprzedaży przeznaczy na swoje hobby które daje mu frajdę, dziadek się zgodził, ale powiedział mu że ma trafić w dobre ręce (do kogoś kto doceni ten wyjątkowy model). 

I tak oto zostałem szczęśliwym posiadaczem Tissot Janeiro Z199, ref T66 1.428.52 stan NOS( New Old Stock, jedynie poduszka i wnętrze pudełka jest nadszarpnięte zębem czasu) zegarek kupiony w sierpniu 1996 roku, więc niedługo stuknie mu 30 lat, zegarek przeszedł nie dawno pełen serwis i dalej działa w granicach chronometru. Zegarek jest na oryginalnym pasku Tissot, wykonanym we Włoszech( świetnej jakości). 

 

Trochę historii:

 

Zdjęcie pierwotnego modelu z około 1930 roku 

 

 

Model powstał wraz z marką Omega, 

w 1925 roku Tissot zawarł umowę o partnerstwie handlowym z Louisem i Gustavem Brandtami, dyrektorami Omega w Bienne. Jest to pierwotne partnerstwo, które doprowadziło do powstania w 1930 roku Société Suisse pour l'Industrie Horlogère (SSIH).

Aby zażegnać skutki kryzysu gospodarczego z 1929 r., w 1930 r. Charles i Paul Tissot zawarli porozumienie z Omegą w celu utworzenia SSIH. Z kolei SSIH połączyło się z ASUAG (Allgemeine Schweizerische Uhrenindustrie AG) 53 lata później, ostatecznie tworząc Grupę Swatch. Tym samym Tissot reprezentuje spory kawałek historii szwajcarskich zegarków w kontekście kryzysu kwarcowego i reakcji Szwajcarii na ten kryzys.

 

 

 

Przydomek ''Janeiro" odnosi się do wojskowych pilotów z Brazylii ( był również używany przez inne siły zbrojne w tamtych czasach). 

 

 

Trochę ciekawostek które udało mi sie znaleźć w internecie o moim modelu:

 

Pochodzi z połowy lat 90-tych:

 

Był to ich pierwszy chronometr z linii Heritage z certyfikatem COSC…
Oryginalna cena wynosiła 3600 dolarów…
Pudełko zostało wykonane przez „Recanti” Marconi" (producenci świetnych humidorów do cygar)...
Wyprodukowano tylko 3333 sztuki (6 jest nadal w Tissot + 4 na części 😉 )...

 

Specyfikacja:

 

Zegarek ma skromne 37,8 mm  (bez koronki) i około 44,8mm od ucha do ucha, szerokość paska wynosi 20 mm, wysokość 12mm,do tego piękne bąbelkowe szkło plexi. Zegarek nosi się bardzo wygodnie, nie jest za mały i przesadnie duży, idealny do codziennego użytku( rozmiar mojego nadgarstka (18.5 19mm). Co zwraca od razu uwagę to data, idealnie dobrany kolor datownika do tarczy zegarka( dziś to raczej rzadkość). 

Sercem zegarka jest nakręcany ręcznie Valjoux, kaliber 7765, który bardzo wygodnie się nakręca poprzez  "cebulową" koronkę. 

 

Kilka zdjęć z internetu ( zdjęcia opublikowane w celach dyskusyjnych) 

 

 

 

I na koniec moje zdjęcia robione na szybko ;] 

 

I rodzinne zdjęcie z Tissot Navigator Worldtimer Z197 36mm ( oba zegarki to tak zwani  "keeper"   "keeper"   "keeper"... ;] 

 

 

 

 

Edytowane 13 Kwietnia przez lysolek007

[mtu 32]

Taki grzech to ja rozumiem! 😀

Jest przepiękny, chyba najładniejszy chronograf, jaki widziałem, właśnie przez tę, tak rzadko spotykaną, monochromatyczną tarczę.

[Dnlaie 20487]

[peri 513]

@lysolek007 Gratulacje, super zegar.

[alpaczino 28210]