PM1122 1790 #1901 Napisano 21 Września 2023 (edytowane) Taaa,...., wygląda na to, że był w niej jakiś gong strunowy. ..., a, czy soczewka wahadła wypadnie akurat w środku eliptycznej szyby drzwi - to poproś o zmierzenie od środka szyby tarczy do środka szkła drzwi. Kołki podkładu tarczy, to nie wiem - ale podkłady są różne i pewnie coś się znajdzie, albo się przerobi. Ale najważniejsze jest, by w tarczy, otwory nakręcania i otwór osi wskazówek pasowały. Więc - na bank, to ani ja i wydaje mi się , że inni także , gwarantować nie mogę. W sobotę będę mógł pomierzyć w moim - dość podobnym - to będzie wiadomo, jak to w przybliżeniu wychodzi. Sam dopytaj sprzedawcę i poprzeliczaj sobie, czy się uda wpasować. ( myślę , że tak ) Skrzynia wygląda dobrze, a kilka śladów po koładku w koronie, to też w jednym mam ( nie wiem czemu , ale tylko w koronie ) ..., byle więcej nie było. PS...., może nieco z ceny zejdzie, bo to tylko skrzynka, a przecież jeszcze resztę trzeba. Edytowane 21 Września 2023 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graver 424 #1902 Napisano 22 Września 2023 (edytowane) Odpowiedział na zapytanie" Pomiędzy środkami szyb jest 29cm, od góry półki do podłogi jest 40cm " Tak więc sprawdziłem i jest za krótka skrzynka, położyłem mechanizm na boku i od osi minutowej mierzyłem i d..pa Edytowane 22 Września 2023 przez graver 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1790 #1903 Napisano 22 Września 2023 Logo jest oryginalne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1790 #1904 Napisano 22 Września 2023 (edytowane) 11 godzin temu, graver napisał(-a): Odpowiedział na zapytanie" Pomiędzy środkami szyb jest 29cm, od góry półki do podłogi jest 40cm " Tak więc sprawdziłem i jest za krótka skrzynka, położyłem mechanizm na boku i od osi minutowej mierzyłem i d..pa No i kolega się Bardzo Myli ! ..... Ps.- no chyba, że ja źle zrozumiałem to ,, od góry półki". Bo jeśli chodzi o półkę - podstawę mechanizmu - to skrzynia jest dobra ! ....., zmierzyłem moją, co pisałem, że jest podobny mechanizm i też P48 , więc długość wahadła taka sama. Więc wymiary wewnętrzne - Długość 58 cm Szerokość 24 cm Głębokość 13 cm Od dna skrzyni do górnej krawędzi sanek ( podstawy mechanizmu ) - jest 40 cm. Samo wahadło , bez transporterka i licząc od końca śruby , aż do końca okucia zaczepu, ma 36 cm. Wahadło , zawieszasz w połowie grubości deseczki ( podstawa mechanizmu ) , bo do tego miejsca sięga transporterek. A więc , śruba wahadła znajdzie się 4 cm nad dnem skrzyni. .... WIĘC , WSZYSTKO PASUJE. PS.... dodam jeszcze , że u mnie jest tarcza 21 cm , a mocowana jest na trzech nóżkach. Jeśli źle zrozumiałem, to sorry, ale masz tu wymiary, jak to powinno wyglądać. Edytowane 22 Września 2023 przez PM1122 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
żeglarz 103 #1905 Napisano 23 Września 2023 Czy przesunięcie koła wychwytowego na osi (o ile jest miejsce) rozwiąże problem zużytej palety ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1790 #1906 Napisano 23 Września 2023 2 godziny temu, żeglarz napisał(-a): Czy przesunięcie koła wychwytowego na osi (o ile jest miejsce) rozwiąże problem zużytej palety ? Tak, ale...... jeśli ślad zużycia jest trochę nie w środku palet i widać, że zęby mogłyby pracować na nowym miejscu.... tylko czy uda się przesunąć koło, bądź kotwicę, bo to raczej ciasno siedzi. Więc , czy się uda i ma sens ??? — nie wiem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yaro 65 96 #1907 Napisano 23 Września 2023 Ale jak ruszyć po osi koło wychwytowe ? zębnik skracać ? Koła lepiej nie dotykać, tylko palety szlifować, ewent. wymienić. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1790 #1908 Napisano 23 Września 2023 35 minut temu, yaro 65 napisał(-a): Ale jak ruszyć po osi koło wychwytowe ? zębnik skracać ? Koła lepiej nie dotykać, tylko palety szlifować, ewent. wymienić. I tu się zgadzam. Nie wiadomo, jaki jest to mechanizm i czy jest szansa, by np. przesunąć troszkę kotwicę. Myślę, że większość zegarmistrzów, nie ryzykuje, bo łatwiej szlifnąć palety i ponownie je ustawić. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
żeglarz 103 #1909 Napisano 23 Września 2023 Dla mnie się udaje tak zrobić , aczkolwiek nie w każdym przypadku. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3477 #1910 Napisano 23 Września 2023 (edytowane) Moim skromnym zdaniem przesuwanie koła wychwytowego to złe rozwiązanie. Pamiętajmy że oś koła wychwytowego ma luz poziomy w mocowaniu pomiędzy płytami, podobnie jak i oś z wychwytem... są optymalnie ustawione wzgędem siebie , tak aby zawsze powierzchnia palet miała maksymalną powierzchnię styku z kołem wychwytowym. A jak to będzie w przypadku przesunięcia o grubość koła wychwytowego? Aż takie szerokie palety nie są, chyba, że mówimy o innym rodzaju wychwytu (np. hakowy). Poza tym pytanie po co to robić skoro konstrukcja wychwytu jest właśnie taka w tym przypadku, aby ułatwić właśnie szlifowanie ich powierzchni. Teoretycznie można myśleć o przesunięciu w przypadku wychwytu bez ruchomych palet (wychwyt popularnie zwany "kutym") - bo tu po szlifowaniu może wystąpić zmiana czasów spoczynku, lub to że nie będą równe, ale i na to jest rada. Prostsza w przypadku O-megi , trudniejsza przy V-ce... Przeglądając literaturę (ale tylko Polską ) nie spotkałem się z taką formą naprawy ... Edytowane 23 Września 2023 przez LESKOS 2 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
żeglarz 103 #1911 Napisano 23 Września 2023 To wszystko racja - ale czy myślisz że w przypadku przesunięcie o grubość palety ,paleta nierówno stukałaby o zęby koła wychwytowego? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3477 #1912 Napisano 23 Września 2023 Przesunięcie o grubość palety ? nie za bardzo to sobie wyobrażam ... spójrz na prosty rysunek ... w praktyce to nie możliwe. to już lepiej nie ruszać. Przecież większość tych zegarów chodzi okazjonalnie... 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3585 #1913 Napisano 23 Września 2023 Tu jest taki zestaw do naprawy. 1 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3477 #1914 Napisano 23 Września 2023 w dychę ... 😂 2 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
żeglarz 103 #1915 Napisano 23 Września 2023 Wszystko zostało powiedziane , narysowane ,skomentowane. Dziękuję. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graver 424 #1916 Napisano 25 Września 2023 (edytowane) Odświeżam temat mechanizmu P48 , znalazłem mechanizm identyczny link poniżej, jednak dziwna sprawa że na znalezionym mechaniźmie wybite jest P54 znalazłem także wahadło rusztowe do mechanizmu P54 i jest długości 47cm. Jak to jest mój P48 i P54 identyczne na moim i P54 jest patent który określa po przetłumaczeniu że jest to cichy mechanizm i faktycznie jak go puściłem w ruch jest cichutki ale nie to chciałem wyjaśnić, Ponadto jeśli w poziomie między otworami na mocowanie tarczy wymiar jest 94mm a w pionie 85mm to raczej tarcza 18,5 nie wejdzie tylko większa 21cm tak dopytuję bo nie mam punktu zaczepienia bo brak w necie takiego zegara z mechanizmem P48 z pełnymi płytami z 4 młotkami, może ktoś coś? link do mechanizmu identycznego jak mój jednak jest to P54 https://www.ebay.de/itm/145281780172?chn=ps&_trkparms=ispr%3D1&amdata=enc%3A1grHqTiFKSPyROIrJBUNsqg64&norover=1&mkevt=1&mkrid=707-168914-909612-4&mkcid=2&itemid=145281780172&targetid=293946777986&device=c&mktype=pla&googleloc=1011419&poi=&campaignid=20359501808&mkgroupid=147993015781&rlsatarget=pla-293946777986&abcId=&merchantid=110278699&gclid=CjwKCAjw38SoBhB6EiwA8EQVLnvLO7HLSw3auqqzrbFD_BZaiHGR4gmmsHKOS-gU71EMdl9fjYtFWhoCWlIQAvD_BwE Edytowane 25 Września 2023 przez graver 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3585 #1917 Napisano 26 Września 2023 Wybranie korony może zająć nieco czasu. Było kilkanaście wariantów. Na przykład: 3 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graver 424 #1918 Napisano 27 Września 2023 (edytowane) Ciąg dalszy, mechanizm rozbebeszony, opór sprawia 1 szpilka, będę dalej czyścił mechanizm ponad wiekowego delikwenta, choć brak na razie reszty, fotki mniam mniam🤧 Edytowane 27 Września 2023 przez graver 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graver 424 #1919 Napisano 27 Września 2023 Obowiązkowo nastąpiło otwarcie bębnów, "miły widok" Całe sprężyny🤪zapach przedni jakbym się cofnął o 100 lat😂 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Szajerka 915 #1920 Napisano 1 Października 2023 Zdaje sobie sprawę, że ten mój Gustav Becker jest w zasadzie w niestosownym stanie na stronę Galerii Gustava Beckera. Tylko go trochę umyłem. Nie rozbierałem płyt. Sprężyny były sprawne. Uszkodzone były: przedłużka pręta wahadła i zawieszka do niej, sprzęgło widełek kotwicy. Sprężyny były maksymalnie nakręcone. Bez wahadła przez trzy dni bez problemu non stop chodził. Obecnie nie mam warunków lokalowych, by go wyregulować, dlatego to pozostawię sobie na przyszły rok, by latem zrobić to w garażu. Wahadło jest od niego oryginalne. Nie mam takich umiejętności, żeby rozebrać takich zegar później go złożyć. Niewątpliwie musi być kiedyś umyty w profesjonalnej zegarmistrzowskiej czyszczarce. Bardzo dziękuje Witoldowi 56 za pomoc w naprawie cyferblatu. Niekompletna korona nie jest od niego. Dostałem ją z przyklejona sterczynką. Tez będę musiał nad nią popracować. Obecnie jest radość kolekcjonerska, że mam sygnowany zegar Gustava Beckera. W kolekcji są dwa budziki popularne Gustava Beckera i jest zegar Gustav Becker Silesia. Zdjęcia pokazują zegar przed i po umyciu. Na zdjęciu 6 widać odchylone widełki. Nie wiem, czy to jest odchylenie fabryczne, czy wtórne. Sprzęgło jest podobne jak w budzikach na osi minutowej. Nie było żadnego oporu między kotwica a widełkami. W innych zegarach widełki są wciśnięte na oś kotwicy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witold 56 55 #1921 Napisano 2 Października 2023 Szanowny Marku ! Cała przyjemność po mojej stronie, że mogłem Ci pomóc w przywróceniu tarczy Twojego zegara do jej pierwotnego stanu i wyglądu. Jestem pod wrażeniem Twojej pasji i uporu by zegar który nabyłeś miał przywrócone swoje piękno. Korona, którą pozyskałeś powinna mieć jednak w swojej środkowej części jakąś nadbudówkę ze sterczyną bądź orłem lub koniem. Pamiętaj o tym i nie idź na skróty, bo stworzysz kolejnego tzw. Frankenszteina !!! Pozdrawiam wszystkich - Witlod 56, a tak na prawdę to Adam, dawny szef GTK i MSzD "POMORZE", wielki pasjonat i miłosnik wiszących czasomierzy, lamp naftowych, pruskich kufli rezerwistów i wszelkich pamiątek o moim pięknym i wspaniałym mieście - Grudziądzu ! 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Szajerka 915 #1922 Napisano 2 Października 2023 Z korona , tak, jak rozmawialiśmy. będzie uzupełniana. Tę sterczynkę ktoś przykleił. Orła dostałem od kuzyna, tylko muszę poddać go renowacji. Skrzydła pogryzły mu myszy. Pozdrawiam. Marek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zegarowy 38 #1923 Napisano 2 Października 2023 2 minuty temu, Marek Szajerka napisał(-a): Z korona , tak, jak rozmawialiśmy. będzie uzupełniana. Tę sterczynkę ktoś przykleił. Orła dostałem od kuzyna, tylko muszę poddać go renowacji. Skrzydła pogryzły mu myszy. Pozdrawiam. Marek Proszę się upewnić, że w skrzyni nie ma drewnojadów, bo będzie nieprzyjemnie w domu. 😁 Profilaktycznie kupić jakiś środek, albo zamknąć go szczelnie na jakiś czas w worku plastikowym i obserwować, czy nie ma w nim wiórków. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Szajerka 915 #1924 Napisano 3 Października 2023 Dziękuję za poradę, były, kiedyś, dużo dziurek, ale obecnie mączki nie ma. Pozdrawiam. Marek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1829 #1925 Napisano 6 Października 2023 W domowym wiszącym metronie w którym próbowałem pozbyć się robali przez jakiś czas był spoķój, ale ostatnio przy nakrecaniu zobaczyłem kolejny raz "proch" na dnie skrzynki. Jakaś paskuda przetrwała i żre aż miło.. Na wiosnę pewnie kolejny raz zapakuję do worków razem z chemią.. Drewnojad, to cichy wróg... 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach