Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[artme 10811]

8 minut temu, mroova napisał(-a):

a widzisz - jakieś dziesięć lat temu byłem na dwutygodniowej objazdówce po Chinach i podawali pałeczki, nawet zupę nauczyłem się jeść nimi 🙂 uzmysłowiłeś mi że w "polskim chińcu" ostatni ostatni raz byłem w Św.P. czerwonej budzie na rogu Rakowieckiej z Wiśniową, jakoś nie tęsknię ... 

No to szoruj odswiezyc wspomnienia i zawijaj widelcem 😜

[mroova 6288]

No już dawno go nie ma, a do tego ... no nie poszedłbym. Jedzenie było w nim oceniając po dzisiejszych standardach dość podłe. Co ciekawe często widziałem tam znanych aktorów i oczywiście Kazika (mieszkał obok):

[orlis 1716]

 

wideo podsumowujące zeszłotygodniowy event. Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w kolejnych - kolejne bodajże w Rzymie.

 

aha i pod artykułem Fratello wpisujcie ze chcielibyście event w Polsce - może jak trochę pospamujemy to w końcu się uda  

https://www.fratellowatches.com/speedy-tuesday-event-report-biel-2022/

[Krakus1 1610]

Sushi jak Sushi , jak nie pałeczkami to rękami trzeba , przynajmniej tak mnie nauczono . ale prawdziwa gwiazda była nowa - pierwsza-Omega żony , piękny zegarek damski typu daily 😍

[mroova 6288]

Dokładnie - pałeczkami bądź palcami.

[artme 10811]

Teraz, mroova napisał(-a):

Dokładnie - pałeczkami bądź palcami.

A to gdzies zapisano, czy tradycje/zasady z innych krajow przenosimy do swojego na sile? 🤔

[tbn 4947]

Nie, niektórzy polewają pizzę czosnkowym i załatwiają się za stodoła. Ponoć to się wolność nazywa. ;)

35 minut temu, mroova napisał(-a):

 

@artme a widzisz - jakieś dziesięć lat temu byłem na dwutygodniowej objazdówce po Chinach i podawali pałeczki, nawet zupę nauczyłem się jeść nimi 🙂 uzmysłowiłeś mi że w "polskim chińcu" ostatni ostatni raz byłem w Św.P. czerwonej budzie na rogu Rakowieckiej z Wiśniową, jakoś nie tęsknię ... 

 

Pracowałem w latach 2000' na Kazimierzowskiej, ten Chińczyk miał wzięcie.

[artme 10811]

2 minuty temu, tbn napisał(-a):

Nie, niektórzy polewają pizzę czosnkowym i załatwiają się za stodoła. Ponoć to się wolność nazywa.

Chyba mylisz dziwny gust i brak kultury z normalny zachowaniem w miejscu w ktorym mieszkasz i rzadzi sie swoimi tradycjami.

Edytowane 3 Maja 2022 przez artme

[beniowski 8658]

6 minut temu, artme napisał(-a):

A to gdzies zapisano, czy tradycje/zasady z innych krajow przenosimy do swojego na sile? 🤔

A gdyby w Azji schabowego z tłuczonymi ziemniakami i surówką jedli pałeczkami, to by fajnie było, co nie? W końcu operują tymi pałeczkami po mistrzowsku😆.

[bolec 196]

1 minutę temu, tbn napisał(-a):

Nie, niektórzy polewają pizzę czosnkowym i załatwiają się za stodoła. Ponoć to się wolność nazywa.

to goń Ich  a nie patrzysz jak Ci za stodołą robią.

[artme 10811]

11 minut temu, beniowski napisał(-a):

A gdyby w Azji schabowego z tłuczonymi ziemniakami i surówką jedli pałeczkami, to by fajnie było, co nie? W końcu operują tymi pałeczkami po mistrzowsku😆.

Boze... prosze...

Kiedy zona byla w Japonii ze znajomymi chodzili nawet do drozszych restauracji i NIGDY nie bylo problemu poprosic o sztucce. Zadnych dziwnych usmieszkow ze strony samych Japonczykow - dla nich to normalne, ze obcokrajowiec prosi o sztucce. U nas? Nieeee.... to zenujace, nie? Nie jest istotnym fakt, ze nasza cala kultura jada widelcem - trza sie pochwalic i polansowac pokazujac, ze sie umi 😂

 

To moze inaczej - kiedys presja towarzystwa spowodowala, ze nauczylem sie jesc paleczkami, jednak nigdy nie bylo to dla mnie bardziej wygodne niz widelcem, wiec po jakims czasie zaczalem jesc w PL widelcem. Za kazdym razem spotykam sie ze smiachem, zdziwieniem albo krytyka. I to ja sie zapytam - ja jestem dziwny, ze w PL jem widelcem jak mi jest wygodniej czy te Japonce, ktore w swoim kraju podaja sztucce obcokrajowcom i szanuja ich kulture nawet u siebie? 🤔

 

ps

i zeby nie bylo - jak bede np. kiedys w Japonii, to nie ma problemu, zeby uzywac paleczek i ze wzgledu na to, iz jestem u nich w kraju postaram sie wszystko spozywac paleczkami, ale w PL to dla mnie wylacznie lans. Jednak jak ktos chce - niech je - ja przynajmniej czuje sie o tyle w zgodzie ze soba, iz w przeciwienstwie do nich szanuje ich decyzje a nie sie nasmiewam.

Edytowane 3 Maja 2022 przez artme

[tbn 4947]

3 minuty temu, artme napisał(-a):

Chyba mylisz dziwactwo i brak kultury z normalny zachowaniem w miejscu w ktorym mieszkasz i rzadzi sie swoimi tradycjami.

 

Idziesz do japońskiej restauracji w Polsce i podają ci tam pałeczki, a nie widelec. Ten posiłek to część ich kultury, wraz ze sposobem w jaki się go je. Dobre wychowanie nie kończy się na przestrzeganiu obyczaju swojej grupy. Ale może to już nie obowiązuje. 

1 minutę temu, artme napisał(-a):

Boze... prosze...

Kiedy zona byla w Japonii ze znajomymi chodzili nawet do drozszych restauracji i NIGDY nie bylo problemu poprosic o sztucce. Zadnych dziwnych usmieszkow ze strony samych Japonczykow - dla nich to normalne, ze obcokrajowiec prosi o sztucce. U nas? Nieeee.... to zenujace, nie? Nie jest istotnym fakt, ze nasza cala kultura jada widelcem - trza sie pochwalic i polansowac pokazujac, ze sie umi 😂

 

To moze inaczej -kiedys presja towarzystwa spowodowala, ze nauczylem sie jesc paleczkami, jednak nigdy nie bylo to dla mnie bardziej wygodne niz widelcem, wiec po jakims czasie zaczalem jesc w PL widelcem. Za kazdym razem spotykam sie ze smiachem, zdziwieniem albo krytyka. I to ja sie zapytam - ja jestem dziwny, ze w PL jem widelcem jak mi jest wygodniej czy te Japonce, ktore w swoim kraju podaja sztucce obcokrajowcom i szanuja ich kulture nawet u siebie? 🤔

 

Japończycy są bardzo uprzejmi dla turystów i niewiele oczekują od gaijin. Jak zauważą, że rozumiesz coś z ich obyczaju to zapewniam cię, że spotka się to z miłym przyjęciem.   

[orlis 1716]

Panowie przenieście ten jedzeniowych wątek do po godzinach 

[tts 5060]

On 4/30/2022 at 10:20 PM, logann said:

 

 

Jesteście zadowoleni z tych aplikacji czy czegoś Wam w nich brakuje?

Watch Check - nie widzę łatwego sposobu do prześcia do ostatniego/aktualnego  okresu dla pomiarów. 

[artme 10811]

5 minut temu, tbn napisał(-a):

Idziesz do japońskiej restauracji w Polsce i podają ci tam pałeczki, a nie widelec. Ten posiłek to część ich kultury, wraz ze sposobem w jaki się go je. Dobre wychowanie nie kończy się na przestrzeganiu obyczaju swojej grupy. Ale może to już nie obowiązuje.

Masz absolutna racje i jestem przekonany, ze jestes tak samo konsekwenty w swoich dzialaniach i jak idziesz w PL do indyjskiej restauracji, to jesz rekoma, bo przeciez to ich kultura 😁 Z mojej stron EOT

Edytowane 3 Maja 2022 przez artme

[tbn 4947]

3 minuty temu, artme napisał(-a):

Masz absolutna racje i jestem przekonany, ze jestes tak samo konsekwenty w swoich dzialaniach i jak idziesz w PL do indyjskiej restauracji, to jesz rekoma, bo przeciez to ich kultura 😁 Z mojej stron EOT

 

Zależy od restauracji, ale tak, jadłem rękoma w Wawie w indyjskiej. Niesamowite nie?  EOT

[artme 10811]

2 minuty temu, tbn napisał(-a):

 

Zależy od restauracji, ale tak, jadłem rękoma w Wawie w indyjskiej. Niesamowite nie?  EOT

Nie - szanuje i podziwiam za odwage 😎

Edytowane 3 Maja 2022 przez artme

[tbn 4947]

Tuesday

 

[Butik 11475]

2 godziny temu, orlis napisał(-a):

 

wideo podsumowujące zeszłotygodniowy event. Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w kolejnych - kolejne bodajże w Rzymie.

 

aha i pod artykułem Fratello wpisujcie ze chcielibyście event w Polsce - może jak trochę pospamujemy to w końcu się uda  

https://www.fratellowatches.com/speedy-tuesday-event-report-biel-2022/

 

Super sprawa. Mam nadzieję w kolejnym już uczestniczyć. Sugestia dotycząca Warszawy wrzucona w komentarze

[rmak 23350]

Ja z kolei zjadłem właśnie tradycyjny boczek z grilla nożem i widelcem, ale gdyby ktoś chciał pałeczkami to proszę bardzo. Podobnie jak sushi - niech każdy je, jak mu wygodnie bez dorabiania ideologii i zbędnej napinki.

 

[MasterMind 12779]

Kto dziś był z bondowskim Seamasterem na ręce w Biskupinie, przyznać się?

Podjechałeś bodajże Audi (z rejestracją zaczynającą się chyba na EL), gdy akurat wysiadałem z mojego BMW. Wysadzałem akurat dzieciaka z fotelika, powiedziałeś mi "dzień dobry" gdy wysiadałeś i kątem oka spostrzegłem twojego Seamastera.

Być może Ty też spostrzegłeś mojego Speedmastera, ale pewny być nie mogę... 

Nie zagaiłem. Wiem, że byłoby tak trochę głupio, Ty przy swojej partnerce/żonie, ja przy mojej - gdybym tak wypalił, że widziałem twojego, a Ty mojego i że fajnie...

To zdjęcie dedykuję Tobie, zrobione na deskach prastarej osady Biskupin.

Teraz, gdy żona nie widzi/nie słyszy, powiem to... 
Ładny Seamaster! Kwarc czy automat?

 

[rafalmosty 156950]

17 minut temu, MasterMind napisał(-a):

Kto dziś był z bondowskim Seamasterem na ręce w Biskupinie, przyznać się?

Podjechałeś bodajże Audi (z rejestracją zaczynającą się chyba na EL), gdy akurat wysiadałem z mojego BMW. Wysadzałem akurat dzieciaka z fotelika, powiedziałeś mi "dzień dobry" gdy wysiadałeś i kątem oka spostrzegłem twojego Seamastera.

Być może Ty też spostrzegłeś mojego Speedmastera, ale pewny być nie mogę... 

Nie zagaiłem. Wiem, że byłoby tak trochę głupio, Ty przy swojej partnerce/żonie, ja przy mojej - gdybym tak wypalił, że widziałem twojego, a Ty mojego i że fajnie...

To zdjęcie dedykuję Tobie, zrobione na deskach prastarej osady Biskupin.

Teraz, gdy żona nie widzi/nie słyszy, powiem to... 
Ładny Seamaster! Kwarc czy automat?

 

 

Trzeba było skorzystać z Tinder-a, byłoby prościej😎😉

[mario1971 68655]

30 minut temu, MasterMind napisał(-a):

Kto dziś był z bondowskim Seamasterem na ręce w Biskupinie, przyznać się?

Podjechałeś bodajże Audi (z rejestracją zaczynającą się chyba na EL), gdy akurat wysiadałem z mojego BMW. Wysadzałem akurat dzieciaka z fotelika, powiedziałeś mi "dzień dobry" gdy wysiadałeś i kątem oka spostrzegłem twojego Seamastera.

Być może Ty też spostrzegłeś mojego Speedmastera, ale pewny być nie mogę... 

Nie zagaiłem. Wiem, że byłoby tak trochę głupio, Ty przy swojej partnerce/żonie, ja przy mojej - gdybym tak wypalił, że widziałem twojego, a Ty mojego i że fajnie...

To zdjęcie dedykuję Tobie, zrobione na deskach prastarej osady Biskupin.

Teraz, gdy żona nie widzi/nie słyszy, powiem to... 
Ładny Seamaster! Kwarc czy automat?

 

 

 

Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie oglądam
Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam...

 

Tu nawet Grechuta wysiada ze swoja Niepewnością. 

[orlis 1716]

Na koniec dnia.. coś do czego można powzdychać  

 

a tutaj coś co nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia a kosztuje prawie 400k 🙄

 

[KOPA76 413]

Nie pamietam czy wrzucałem .