Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Ulan

Roczniaki, 400 days anniversary clocks, Jahresuhr

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj jest tez PLYTA 1208B z literka H z przypisanym wahadlem dyskowym. Pozdrawiam.

Cieszę sie bardzo, że to nie jest to wahadło z kulkami 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I po co to Ci było?

Właśnie się zastanawiam...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę sie bardzo, że to nie jest to wahadło z kulkami 

Płyta 1208B z książki faktycznie przypomina twoją płytę zegara. Jest tylko pewna wątpliwość odnosząca się do numeru (jest bardzo wysoki - jest sześciocyfrowy), mocowanie zawieszki jest gięte oraz sposób mocowania korony (tak mocowano ją do cienkich płyt). Jak masz czas to zmierz proszę grubość płyty zegara, oraz zerknij czy mostek pod tarczą jest również gięty.

 

Ja mam roczniaka z numerem 108 XXX już z napisem Made in Germany, ale mostek pod tarczą jest frezowany i mocowanie zawieszki wahadła nie jest gięte, a korona jest mocowana śrubkami czołowo z góry. Mam zegar z numerem 156 XXX i tam już te elemety są gięte, a korona jest mocowana od przodu.

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś tam znalazłem. Nakrętki są dla Kol. fibo, gwarantuję, że niemieckie "z krwi i kości" - żadne francuzy. Wahadło wydaje się pasować do roczniaka Kol. kiniola.

 

post-22303-0-41878500-1382647501_thumb.jpg


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wojtku, baaaaardzo Ci dziękuję, że o mnie pamiętałeś  :). Wysłałem priv, zerknij proszę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak...

Mam też drugiego, więc teoria o parkach jak najbardziej słuszna!

Numer 2194623, na obudowie wyciśniete "10", późniejszy mechanizm i wahadło. Nie mogę pokazać razem, bo jeden w PL, a drugi w UK, ale za parę tygodni staną obok siebie  :).

 Piotrze cudny ten zegar...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji: czy któryś z kolegów nie ma przypadkiem aparatu pod ręka i nie zechciałby zwymiarować dwóch śrub mocujących górę z podstawą? To jedyny brak w tym zegarze. Zostały wykręcone i przepadły w pomrokach dziejów.

 

Te śruby to zwyczajne wkręty do drewna, u mnie mają fi 3,5 mm.

 

post-22303-0-61567300-1382732449.jpg


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą. Nakładanie czy zdejmowanie tej drewniano - kryształowej trumienki to koszmar. Na trzeźwo się nie da, bo ręce drżą wobec wyobrażenia sobie jak łatwo potrącić wahadło. Po usuwaczach krytycyzmu - wiadomo. Mój NN poprzednik wypracował skrajną technikę. Aby uniknąć urwania wahadła zakładał ten śmiertelny kapturek tak, że porysował szybkę osią wskazówki minutowej.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wojtku- dziękuję! Teraz wiem! I chyba nawet mam w przydasiach podobne, stare wkręty  :).

 

Na trzeźwo się nie da zdejmować i zakładać kloszy, oraz sarkofagów Królewny Śnieżki. Tłumaczyłem Małżonce tyle razy... Nie wierzyła :angry:

 

Swoją drogą, kupiłem JUFa królewskiego z nieoryginalnym szkłem. Tak było w opisie aukcji i nie mam pretensji. Klosz jest właściwej średnicy, o 7- 8 cm za wysoki, grubość szkła to +- 3mm! Prezentuje się jak pancerna kopuła z Lancastera i waży przystająco do wyglądu  :D. To jest dopiero szutka- zdejmowanie i zakładanie tegoż. A robię to co trochę, bo muszę wyregulować gada. Ten klosz w razie skuchy nie tylko urwie wahadło, ale i rozrąbie podstawę razem z sekretarzykiem...

Optymizm w płynie już się kończy, a zegar ciągle delikatnie spieszy.

Edytowane przez fibo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest dopiero szutka- zdejmowanie i zakładanie tegoż. A robię to co trochę, bo muszę wyregulować gada.

Mozna latwo zrobic zastepcza ochrone, np z przezroczystego worka foliowego.

Rozcinajac przod ma sie zawsze dostep do regulacji.

Tak wlasnie ja zrobilem, ale u mnie to byla koniecznosc bo nie bylo klosza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

właśnie wróciłem z targów w największej fabryce świata gdzie przy okazji znalazłem stoiska z zegarami. Chińczycy wzięli się za kopie starych zegarów. Znalazłem nawet ofertę  roczniaka (mechanicznego oczywiście). Fizycznie go nie było, tylko katalog. Pani z zafascynowaniem opowiadała mi, że ten zegar nakręca się raz do roku!!!, na pytanie "How much?" padła kwota 500,-$, chyba jej się obrót z zyskiem pomylił. Za to stanowisko dalej było kilka ciekawych zegarów. Linkowce i na sprężynie, jakieś kulki, przekładnie, dźwignie itd. Podróbki jak się patrzy. Zamiast rtęci w rurkach wahadła stalowe wkładki imitujące rtęć (nawet kształt wypukłego menisku wytoczyli). 

Można mieć zegar albo w błyszczącym mosiądzu albo w patynie. Tarcze i inkrustacje emaliowane.Skrzynie wedle życzenia płyta mdf albo lite drewno, kwestia ceny. Przywiozłem sobie cztery sztuki do zrobienia badań optyczno jakościowych.

Kilka zdjęć z targów w tym roczniak z katalogu za 500$ :lol:  :lol:  :lol:

Były też duże stojące. Zapytałem bosa z  fabryki czy aby płyty to nie mosiądzowane aluminium. Był oburzony, że posądzam go o tak niecne czyny.

 

 

post-31391-0-96379900-1383167471_thumb.jpg

 

post-31391-0-65102100-1383167510.jpg

 

post-31391-0-66399400-1383167581.jpg

 

post-31391-0-40528100-1383167598.jpg

 

post-31391-0-26165700-1383167615.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkieletory ,latarnie ,Gravity  clock (sloniki) i  te  z  kulkami (congreve)  sa  juz  dawno  na  zatoce  ,  operuje  nimi  niejaki  zero-distance.No ale  trzeba  uwazac.


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będąc pod wpływem inspiracji motywami słoniowymi pozyskałem JUF-a. Jest to chyba okres międzywojenny. Prosiłbym o pomoc w bliższej identyfikacji okresu produkcji. Logo - słonie bez numeru. widziałem podobną tarczę - jednak z napisem schatz.

post-57457-0-77317600-1383222328_thumb.jpg

post-57457-0-23284600-1383222348_thumb.jpg

post-57457-0-77510800-1383222376_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...................... Prosiłbym o pomoc w bliższej identyfikacji okresu produkcji. Logo - słonie bez numeru..............

 

 

 

Zobacz do załączonej tabelki , może będzie pomocna

 

post-31391-0-72022300-1383235410_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz do załączonej tabelki , może będzie pomocna

 

attachicon.gifJUF datowanie.jpg

Tabela jest bardzo interesująca. Masz może odnośnik do strony z której pochodzi?

Do tej pory sądziłem, że numery z puli 155 XXX są młodsze. Ciekawe z którego roku jest mój JUF z numerem 108 XXX? do tej pory sądziłem, że jest z okolic 1912 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tabela jest bardzo interesująca. Masz może odnośnik do strony z której pochodzi?

Do tej pory sądziłem, że numery z puli 155 XXX są młodsze. Ciekawe z którego roku jest mój JUF z numerem 108 XXX? do tej pory sądziłem, że jest z okolic 1912 roku.

 

Zajrzyj na tą stronę, na forum NAWCC:

 

http://mb.nawcc.org/showthread.php?63018-Dating-older-jahresuhren-fabrik-400-day-anniversary

 

"Dating JUF" jest w kilku miejscach na tym forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tabela jest bardzo interesująca. Masz może odnośnik do strony z której pochodzi?

Do tej pory sądziłem, że numery z puli 155 XXX są młodsze. Ciekawe z którego roku jest mój JUF z numerem 108 XXX? do tej pory sądziłem, że jest z okolic 1912 roku.

 

Zajrzyj na tą stronę, na forum NAWCC:

 

http://mb.nawcc.org/showthread.php?63018-Dating-older-jahresuhren-fabrik-400-day-anniversary

 

"Dating JUF" jest w kilku miejscach na tym forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ jakoś ostatnio zamarło troszkę w dziale "Roczniaków"- pokażę kilka nowych nabytków. Oczywiście przepraszając za jakość zdjęć- tu gdzie jestem, panuje pomieszanie nocy polarnej z deszczami zenitalnymi. Warunki świetlne fatalne.

Bardzo proszę kolegów o uwagi, datowanie i parę słów. Może komuś się informacje przydadzą?

 

Phillip Haas z wahadłem kompensacyjnym Hauck'a o numerze:               0

                                                                                                            19210

 

Ciekawe jest też górne zawieszenie włosa. Czy oryginalne? W późniejszych było inaczej... Czy w Waszych jest tak samo? Jak go przyzwoicie nazywać? Haas/ Hauc'k?

Zegar chodzi jak gupi, ale jest mega wrażliwy na ustawienie.

 

 

 

 

 

post-39092-0-04986800-1383857539_thumb.jpg

post-39092-0-19045400-1383857643_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i w szkle, które jest cieniuśkie, niczym żarówka...

Oczywiście zegar przed czyszczeniem, prosto po przywiezieniu.

post-39092-0-87188500-1383857962_thumb.jpg

Edytowane przez fibo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... no to się zaczęło :D


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ jakoś ostatnio zamarło troszkę w dziale "Roczniaków"- pokażę kilka nowych nabytków. Oczywiście przepraszając za jakość zdjęć- tu gdzie jestem, panuje pomieszanie nocy polarnej z deszczami zenitalnymi. Warunki świetlne fatalne.

Bardzo proszę kolegów o uwagi, datowanie i parę słów. Może komuś się informacje przydadzą?

 

Phillip Haas z wahadłem kompensacyjnym Hauck'a o numerze:               0

                                                                                                            19210

 

Ciekawe jest też górne zawieszenie włosa. Czy oryginalne? W późniejszych było inaczej... Czy w Waszych jest tak samo? Jak go przyzwoicie nazywać? Haas/ Hauc'k?

Zegar chodzi jak gupi, ale jest mega wrażliwy na ustawienie.

Badzo fajny nazwij go po prostu królik ;) jakw sygnaturze, w dodatku pędzacy, więc się nie dziw że tak p...a

Edytowane przez kasiaMF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, Ty się nie podśmiewaj, tylko napisz CUŚ!

Kasiu, on jest leniwy królik, bardzo dostojnie się porusza, z godnością. Raz w lewo, raz w prawo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.