Przymierzałem dzisiaj/ostatnio...

[M_Michal 9]

I "karbowanym" bezelem/lunetą! Mmmm, marzenie.

Edytowane 21 Sierpnia 2014 przez M_Michal

[marmach 19]

Przymierzałem karbowanego i właśnie ten mi nie podchodzi. Płaski super.

[Marcin666 0]

Jasny jest zdecydowanie fajniejszy. Co do karbowanej lunety, zmienia ona zdecydowanie odbiór zegarka. Mnie osobiście się podoba.

[jogi91 41]

Tylko jasna tarcza. 

[Mikołaj N 388]

Tylko jasna tarcza. 

A dlaczego tylko?

[jogi91 41]

Pomiędzy tymi dwoma wariantami tylko jasna, Dużo ładniejsza. Czarną zostawmy dla Suba

Edytowane 21 Sierpnia 2014 przez jogi91

[Mikołaj N 388]

Gdybym miał wybierać miedzy tymi konkretnie dwoma to nie wybrał bym żadnego, bo jak DJ to dla mnie karbowany bezel wygrywa. W powyższej stylistyce wybrał bym Milgausa z zielonym szkiełkiem

[Burns 4334]

w pełni się z Tobą zgadzam...

[jogi91 41]

Dla mnie Milgus to najbrzydszy Rolex.

[aty3 12]

Piękny może nie jest, ale na pewno ładniejszy niż wygładzone datejusty...

[Tomi_Leg 259]

Z tego co pamiętam miał go Klaudiusz (Klod100)

[Tommaso 2370]

Mi najbardziej podoba się wersja niebieska z karbowanym bezelem - Carlito taką miał.

Jakby miała jeszcze 39 mm...

 

Milgauss na początku do mnie nie przemawiał, a teraz z zielonym szafirem podoba mi się coraz bardziej, tylko ten brak daty. 

Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez Tommaso

[Tomi_Leg 259]

U mnie to jest tak, że Milgauss z zielonym szafirem jest chyba jedynym Rolkiem, którego mógłbym nosić

[kroll_czarli 447]

Mi się Milgauss nie za bardzo podoba.

[jogi91 41]

Do zielonego suba, to on nie ma startu.

[Krystian 2216]

Kwestia gustu, bo dla mnie to co fani Rolexa nazywają Hulk powinno nazywać się Shrek.

Co do Milgaussa GV to chciałbym go kiedyś mieć, ale czy będę miał to już czas pokaże.

[LMed 111]

Ten zielony Sub byłby przekozak z tarczą od nowego DS'a .

Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez LMed

[jogi91 41]

Kwestia gustu, bo dla mnie to co fani Rolexa nazywają Hulk powinno nazywać się Shrek.

Co do Milgaussa GV to chciałbym go kiedyś mieć, ale czy będę miał to już czas pokaże.

 

Teraz mnie zaskoczyłeś. Ty i Rolex! Rzeczywiście mocno zaczęli Ciebie przekabacać. 

[marmach 19]

Kurcze, widać mam osobliwy gust. Po raz kolejny podoba mi się zegarek, który nikomu się nie podoba.

[nash13 16]

Kurcze, widać mam osobliwy gust. Po raz kolejny podoba mi się zegarek, który nikomu się nie podoba.

Milgauss? To zdecydowanie obok Daytony najladniejszy rolek. I mimo, ze o gustach sie nie dyskutuje to w tym wypadku trzeba byc lekko uposledzonym estetycznie jesli komus sie zupelnie nie podoba ;-)

[zasadas 5083]

Nie ma brzydkich zegarków, tym bardziej Rolexów , można mieć tylko specyficzny gust. Milgauss jest ładnym zegarkiem. Nie wszystkie Rolexy musza wyglądać jak Daytona.  

Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez zasadas

[marmach 19]

Pisałem o DJII ref. 116300 z czarną tarczą, który to nikomu się tutaj nie podoba.

[Bartek79 1638]

Mi Milgauss też się podoba choć za dużo w nim elementów polerowanych i gryzą mi się one z charakterem zegara. 

[Krystian 2216]

Teraz mnie zaskoczyłeś. Ty i Rolex! Rzeczywiście mocno zaczęli Ciebie przekabacać.

 

Przecież ja nie pisałem, że jestem antyfanem. Niektóre zegarki mi się podobaja (Millgauss GV praktycznie od zawsze). Ze współczesnych podoba mi się kilka, ale mają pewną wadę, a mianowicie mocno rzucają się w oczy, a ja tego w zegarkach za bardzo nie lubię. Wiem, że dla niektórych główna zaleta, ale dla mnie to akurat wada. Lubię dużo zegarków vintage tej firmy, ale tu już wykonanie moim zdaniem słabsze niż np. w Omedze z tamtych lat.

To co niektórym może wydawać się, iż jestem przeciwnikiem firmy jest jedynie walką z mitami na jej temat.

[mikolaj78 747]

...To co niektórym może wydawać się, iż jestem przeciwnikiem firmy jest jedynie walką z mitami na jej temat.

Dokładnie tak to odbieram. Ponadto lubię,Twoje i Bartka przekomarzania.

 

Ja pomimo sympatii do Roleksa,nie czczę tej firmy jak bożka.

Widzę jej wady i zalety i uważam,że tak powinno się na to spoglądać-z dystansem