Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

MacAron

Zegarek „Dywizjon 303” cz. 3

Dywizjon 303  

142 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Burns, przecież ten projekt Cię nie obchodzi, nie śledzisz go, to po co trolujesz tu?

 

Idź bawić się na onet i tam twórz swój wirtualny mega super zegarek swoich marzeń, powodzenia ;)

 

 

Jimi Jump

 

Mądre słowa, dzięki za cierpliwość, wszystkim zainteresowanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xylog

Ja tam czekam na jakąś wizualizację pokazującą dokładnie kopertę , koronkę, osadzenie szkiełka i tarczę z datownikiem (o ile to przejdzie) .

 

Masz za sobą wstępną część innego projektu. Gdzie tam pokazałes osadzenie szkiełka?

 

Czyżbyśmy planowali walke o kolejną ankietę "Jaki sposób osadzenia szkiełka popierasz?"

 

Nie dajmy się zwariowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodzi .... ankiety niech nie robią ... ja po prostu chcę zobaczyć w detalach zegarek, jego całą resztę (uszy, ich kształt, koronkę (koronki do wyboru cebula papryka, albo talerzowata) itp itd). Bo w końcu nie wiemy czy będzie szkło odstawało, czy będzie bardzo wypukłe.

Czysta ciekawość. Nie chcę ankiety. Chcę zobaczyć jak to się będzie wszystko razem komponowało. Bo ta koperta teraz w której wszystko było prezentowane to raczej miała charakter poglądowy a tematy cały czas dot. dopracowywania tarczy.

 

Masz rację, u mnie nie było pokazywania osadzenia szkiełka, bo projekt nie był na customowej kopercie, więc zdjęcia modelu mc których w necie jest pełno dobrze to pokazywały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przyjęło się, że j.angielski jest międzynarodowy

więc jeżeli napisy będą w tym języku a Wy ze swoim zegarkiem za granicą przy barze, zachodzi większe prawdopodobieństwo, że obcokrajowiec zrozumie wasz hołd niż wyjaśnienie słowa "Myśliwski" niczym "szaro-sino-wiewiórkowy"

chyba, że zakładamy, że po alkoholu wszystko jest możliwe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Burns, przecież ten projekt Cię nie obchodzi, nie śledzisz go, t

 

 

nie śledzę tamtego projektu, ten wręcz przeciwnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błagam nie piszcie dzisiaj tyle, bo mi się czytać tego nie chce, oczy mnie dziś napi%^*{:content:}amp;ą :( , a Ivony nie mam ;)

Poczekajmy na renderingi, poza tym niedziela jest , weekend. Spokojnie. Odpocznijmyyyy -.-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jimi, odpisz mi tam na mail, jak już dojdziesz do siebie. Spoko, nie spiesz się i tak zaraz wychodzę.

Burns, mama kupi kredki.

Temat fundacja,a zegarek. Logo występuje dopiero od Dzika i Sokoła i jest to ich pierwszy komercyjny projekt. A to z prostej przyczyny. Fundacja istnieje od 3 miesięcy, więc wcześniej nie mogli robić zegarków, bo nie mieli działalności w tym zakresie, nie mieli nazwy, logo, itp. Tamten zmodowali hobbystycznie i tyle. A od kiedy istnieją oficjalnie, mogą zegarki produkować i działać jako G.Gerlach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przyjęło się, że j.angielski jest międzynarodowy

więc jeżeli napisy będą w tym języku a Wy ze swoim zegarkiem za granicą przy barze, zachodzi większe prawdopodobieństwo, że obcokrajowiec zrozumie wasz hołd niż wyjaśnienie słowa "Myśliwski" niczym "szaro-sino-wiewiórkowy"

chyba, że zakładamy, że po alkoholu wszystko jest możliwe

 

Nie no, nie wytrzymie ;) Dla kogo ma być ten zegarek? Dla jakichś tam "obcokrajowców"??? Ma leczyć jakieś kompleksy,czy jak? Na prawdę się Wam wydaje, że ktoś będzie się wpatrywał, co tam macie na tarczy napisane (przypominam, tarcza będzie miała pewnie jakieś 38mm, więc napisy będą raczej małe)??? A jeżeli się ktoś zainteresuje tym, co macie na nadgarstku, to na pewno spyta, o co kaman.

Ja rozumiem, że ktoś może chcieć angielskie napisy i może mieć ku temu różne powody, jak na przykład koherencja tarczy, czy "prawda historyczna", o której pisze MacAron (co nie zmienia faktu, że ktoś inny może się z nimi nie zgadzać). Ale z tymi "obcokrajowcami" to mnie rozwalacie (bo ten argument nie pada przecież po raz pierwszy).

Ja wymiękam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie wytrzymie ;) Dla kogo ma być ten zegarek? Dla jakichś tam "obcokrajowców"??? Ma leczyć jakieś kompleksy,czy jak? Na prawdę się Wam wydaje, że ktoś będzie się wpatrywał, co tam macie na tarczy napisane (przypominam, tarcza będzie miała pewnie jakieś 38mm, więc napisy będą raczej małe)??? A jeżeli się ktoś zainteresuje tym, co macie na nadgarstku, to na pewno spyta, o co kaman.

Wybacz, ale idąc Twoim tokiem rozumowania, to po co w ogóle cokolwiek pisać. Przecież MY WIEMY.

Zróbmy goły zegarek, na deklu nic. Jak ktoś zapyta, co to za zegarek, to MY WYTŁUMACZYMY.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa... bo każdy z nas założy zegarek na rękę i pojedzie w świat głosić Chwałe i będzie pokazywał zegarekna wszystkjich kontynentach..patrzcie mam zegarek z napisem po angielsku a dlaczego po angielsku? bo to zegarek 'hołd" dla Polskiego dywizjonu :(

 

Gdyby mi ktoś zza pleców wpatrywał się na zegarek to bardziej bym pomyślał ze chce go ukraść niż próbuje odczytać co ma napisane na tarczy

 

Zróbcie napisy w języku hiszpańskim, ludzi władającym tym językiem jest mnóstwo ;)

 

 

Ze niby pisanie w dwóch jezykach jest niepoprawne?

Zerknijcie na tarcze ZMP Błonie- Dukaty, Zodiaki etc miały napis MADE in POLAND. ktoś to wytyka?


Anglicy walczą do ostatniego żołnierza swego sprzymierzeńca...- stara to prawda znana od setek lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie

303 Dyon i będzie spokój ;)


Pozdrawiam,
Zbyszek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na prawdę się Wam wydaje, że ktoś będzie się wpatrywał, co tam macie na tarczy napisane

Ja wymiękam...

chyba domaluję Ci samolocik kredkami, które kupi mi Mama @Hendrix'a (ja niestety swojej nie mam)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytaju ,czytaju i czytaju.... nie ogarniam kiedy żartujecie,fikcja wizualizacji zegarka pomieszała się mi z rzeczywistością i nie zdziwię sie jak ktoś wpadnie na pomysł by wygrawerować napis w połowie po naszemu a w połowie po ichniemu Moze to celowa tzw wojna psychologiczna wywołana przez demony przeszłości?

odpadłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, chyba w kiepskim miejscu podjęliście ten temat ;) Szkoda, bo mna potencjał.

Powinniście zwrócić się do administracji o jakąś grupę i odsiać tych, którzy wchpodzą tu tylko po to, by potrollować i spacyfikować inicjatywę. Demojracja jest piękna, ale czasem się nie sprawdza w działaniu :(

 

Powodzenia życzę i chętnie wejdę w projekt, ale jak będzie inna atmosfera niż obecnie, no i zasady zupełnie inne, niż tamtem projekt MC z szachownicą.

 

pozdrawiam


pozdrawiam, Dominik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale idąc Twoim tokiem rozumowania, to po co w ogóle cokolwiek pisać. Przecież MY WIEMY.

Zróbmy goły zegarek, na deklu nic. Jak ktoś zapyta, co to za zegarek, to MY WYTŁUMACZYMY.

Dobrze, przyjmijmy więc tę optykę - mianowicie, że robimy (robicie?) ten zegarek po to, żeby jak najwięcej osób mogło się dowiedzieć o Dywizjonie 303. Zakładam, że wszyscy, którzy go kupią, są Polakami (pozostaje oczywiście margines błędu, choć raczej minimalny). Zakładam też, że znacząca większość z potencjalnych kupujących mieszka w Polsce i większość czasu tu właśnie spędza. Można więc też spokojnie założyć, że prawdopodobieństwo spotkania Polaka, który zainteresuje się naszym zegarkiem, jest znacznie większe, niż obcokrajowca zainteresowanego tymże. Słusznym założeniem będzie też, że więcej naszych Rodaków będzie znało swój język ojczysty, niż język Szekspira. A nawet Ci, którzy znają angielski, niekoniecznie będą w stanie rozszyfrować angielską nazwę Dywizjonu (i żeby nie było - ten problem nie będzie dotyczył tylko Polaków). Poprawcie mnie, jeśli w którymś miejscu, w jakiś istotny sposób się mylę.

So, what's the point?

 

BTW: O ile dobrze pamiętam, najwięcej ludzi na świecie posługuje się językiem chińskim, więc... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Burns, przykro mi. Przyjmij moje przeprosiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, przyjmijmy więc tę optykę - mianowicie, że robimy (robicie?) ten zegarek po to, żeby jak najwięcej osób mogło się dowiedzieć o Dywizjonie 303. Zakładam, że wszyscy, którzy go kupią, są Polakami (pozostaje oczywiście margines błędu, choć raczej minimalny). Zakładam też, że znacząca większość z potencjalnych kupujących mieszka w Polsce i większość czasu tu właśnie spędza. Można więc też spokojnie założyć, że prawdopodobieństwo spotkania Polaka, który zainteresuje się naszym zegarkiem, jest znacznie większe, niż obcokrajowca zainteresowanego tymże. Słusznym założeniem będzie też, że więcej naszych Rodaków będzie znało swój język ojczysty, niż język Szekspira. A nawet Ci, którzy znają angielski, niekoniecznie będą w stanie rozszyfrować angielską nazwę Dywizjonu (i żeby nie było - ten problem nie będzie dotyczył tylko Polaków). Poprawcie mnie, jeśli w którymś miejscu, w jakiś istotny sposób się mylę.

So, what's the point?

 

BTW: O ile dobrze pamiętam, najwięcej ludzi na świecie posługuje się językiem chińskim, więc... :)

Prawda..polać mu ;)


Anglicy walczą do ostatniego żołnierza swego sprzymierzeńca...- stara to prawda znana od setek lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to teraz na spokojnie

przez to były moje przytyki o onet

 

Szwajcarzy ładują po angielsku

Rosjanie ładowali zawsze po rusku (nie mówię o współczesnych produkcjach bo tu trzeba by już każdą markę analizować osobno )

a my zaściankowy Kraj Środkowej Europy - nie wiadomo o co chodzi, z kim trzymamy

 

@Split też pamięta problemy z szachownicą

ja podobnie jak @sapek wymiękam i nie chce mi się sapać tongue.gif

 

piloci projektu, dobrze zaczęliście - obyście dobrze skończyli, bo pomysł był przedni a realizacja na chwilę obecną taka se...

ja doskonale zdaję sobie sprawę, że najłatwiej krytykuje się, ale czy to był na pewno dobry pomysł z kolejnymi wcieleniami tych ankiet ?

 

@rafi - ja nie mam nic przeciwko, a nawet bym chciał, jeżeli będzie taka ich wola, żeby zegarek kupił sobie Brazylijczyk, Jamajczyk czy jaką narodowość kto sobie wymyśli - naprawdę masz wąskie spojrzenie, aż mnie to trochę przeraża

 

ooo... widzę dołączył następny = @Tomtom, masakra jakaś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy..

W tej dyskusji dotykamy delikatnego i drażliwego temaru, jakim jest patriotyzm. Są tacy, dla ktorych patriotyczna postawa nie może się obejść bez eksponowania języka polskiego. Są też tacy, którzy uważają, że język owszem, ale dużo ważniejsze jest oddzialywanie na zewnątrz, pokazywanie, możliwie najskuteczniej, naszej historii, kultury, budowanie relacji z resztą świata. Jednym słowem, patriotyzm XXI wieku jest skierowany na zewnątrz, a nie ku sobie. Tak to rozumiem i dlatego głosuję za oryginalną, angielską nazwą 303 Polish Fighter Squadron.

Dziękuję za uwagę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff gorąco się zrobiło w temacie :)

 

Ponieważ wyniki ankiety pokazują, że głosy w sprawie napisu na kopercie podzieliły się po połowie, to istnieje ryzyko iż sporo głosujących będzie niezadowolonych i odstąpi od projektu.

 

Proponowałbym rozwiązanie neutralne.

 

Dać na tarczy tylko sam numer 303. Dlaczego?

 

Moim zdaniem taka tarcza będzie skromna, wzbudzająca zainteresowanie. Nie chciałbym, żeby nam wyszła jakaś szopka - taka Matka Boska w klapie garnituru lub gigantycznych rozmiarów długopis z nią w roli głównej.

 

Jeśli umieścimy tylko ten numer, to nic nie będzie oczywiste i spowoduje to, że ktoś kto się zainteresuje takim zegarkiem będzie mógł wysłuchać ciekawej opowieści o historii "wojowników", którzy wnieśli spory wkład w pokonanie wroga w czasie BoB.

 

Jeśli chodzi o dekiel, to też proponuję unikać zbędnego patosu i wykonać go na podobieństwo oryginalnego z niezbyt wielkim logo dywizjonu.

 

To tylko taka moja opinia w temacie ;).

 

Proponowałbym również, aby autorzy projektu, w następnej ankiecie, poddali pod głosowanie gotowy projekt zegarka. Głosowanie na poszczególne elementy spowoduje, że zagłosujemy i zadyskutujemy się na śmierć ;)


Pozdrawiam, Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głosowanie na poszczególne elementy spowoduje, że zagłosujemy i zadyskutujemy się na śmierć :)

To prawda, te ankiety to nietrafiona decyzja. Pogadamy sobie niedługo o deklu, o innych sprawach pewnie też. Projekt prawie-finalny jest w tej chwili modelowany przez Dmn. Co z tego wyjdzie, zobaczymy. W każdym razie postaram się już robic jaknajmniej ankiet.

Co do samego napisu 303... hm. Padały już takie propozycje. Ale ktoś napisał, że to z jakimś werkiem może się kojarzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co by nie gadać to osób chętnie widzących napis w j.polskim jest dość dużo i zapewne sprawa rozegra się na samym finiszu :)

 

Mnie jakoś nie przekonują argumenty 'anglik zobaczy", "otwierajmy sie na świat", "patriotyzm XXI".

W ogóle co to za pojecie patriotyzm XXI ? to już 'stary patriotyzm" nie funkcjonuje ???

90% potencjalnych użytkowników tego zegarka, będzie siedziało w PL, niech te pozostał5 10% wyjedzie za granicę, ci co będą chcieli wiedzieć co to za zegarek i tak sie dowiedzą np. spytaja właściciela [no chyba ze właściciel nie abla po angielsku]

Ci co będą mieli to w nosie to nawet jeśli zegarek będzie miał funkcje projektora który wyświetli im historię 303 i całego PAF, i tak zleją cała sprawę.

 

Oczywiście w dobie internetu można wrzucić zdjęcia na różnorakie angielskojęzyczne fora tematyczne,ale jak się wrzuca zdjęcie to także coś sie skrobnie o nim.

 

Najgorzej będzie jak grupa która przegra będzie ortodoksami i nie wejdzie w projekt..to sam projekt będzie zagrożony, bo do minimum brakuje jeszcze kilku osób- mowie tu o ankiecie a nie wiadomo ilu naprawdę chce ten zegarek a ilu sobie spamuje ;)

 

edyta: doczytałem post bert69 imo 303 za krótkie może 303dywizjon lub Dywizjon 303 ? juz o tym pisano


Anglicy walczą do ostatniego żołnierza swego sprzymierzeńca...- stara to prawda znana od setek lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Tomtom

 

Zdecydowanie popieram argumenty, zresztą już się na ten temat wypowiadałem w innym wątku.

 

Równie zdecydowanie popieram "Dywizjon 303".

99% ludzi nie wie, że "Myśliwski"... Fiedlera zna prawie każdy, więc skojarzenie będzie natychmiastowe.

 

Pozdrawiam

Iko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ktoś napisał, że to z jakimś werkiem może się kojarzyć.

Nie z werkiem tylo "caliber 303" w sensie popularnego standardu broni palnej -> http://www.google.pl/search?q=caliber+303&hl=pl&lr=&safe=off&client=firefox-a&hs=wbZ&rls=org.mozilla:pl:official&channel=s&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=bGJBT43GKo_Cswbsve3_BA&ved=0CDMQsAQ&biw=1128&bih=723

 

Co do wersji językowej, to ja jestem za angielską, przede wszystkim bo mi jakoś to bardziej pasuje do tego typu zegarka. Nie wiem może mam jakąś odchyłkę, bo się za dużo opracowań i dokumentów naczytałem... Ale myślę, że skoro tak wiele osób uważa to za punkt honoru (czy nawet za przejaw kompleksów), to może rzeczywiście lepiej im zrobić wszystko po polsku. W końcu zegarek jest przede wszystkim dla właściciela i najważniejsze jest żeby on się dobrze z nim czuł..


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.