Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mógłby ktoś kto użytkował obydwa zegarki tj Omegę Moonwatch i Rolexa DJ41 podzielić się wrażeniami,która z kopert jest wygodniejsza i naturalniej przylega do nadgarstka?Dziękuję z góry za opinie i jednocześnie przepraszam,że wybijam z wątku modowego :)

 

 

Miałem Moonwatcha, a obecnie min. DJ 41 mm. Komfort noszenia DJa jest znacznie lepszy, szczególnie na Jubilee. Moonwatch też nosi się dobrze, ale jednak DJ leży fantastycznie. Poza tym, nakręcanie Speedy'ego jest b. niekomfortowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej chwili, myślałem że na niebieskiego zamieniłeś

Nie popełniłbym takiego błędu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, nakręcanie Speedy'ego jest b. niekomfortowe.

Ale jest, co uważam za sporą zaletę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzacie z tym dyskonfortem nakręcania speedmastera. Sama przyjemność ;)


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktoś może podać cenę explorera 1 w Kruku i czas oczekiwania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Air-King też się skończył i w Kruku trzeba czekać minimum 6 miesięcy 


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej chwili, myślałem że na niebieskiego zamieniłeś

Ale bransoleta składak...pół z żółtym, pół z różowym :-)

Air-King też się skończył i w Kruku trzeba czekać minimum 6 miesięcy

 

Genialne! Laskowik ze Smoleniem w dzisiejszych czasach zamiast skeczu w warzywniaku zrobiliby numer z butiku Rolexa:

- stalowy SUB jest ?

- nie ma,

- a stalowe GMT?

- nie ma

- a stalowa Daytona ?

- nie ma

- a co jest ?

- DJe i wszystkie które Pan szuka w złocie ...

To poproszę...

I tak zamiast 32 tyś za SUBa wyda 50 za wersję z „podobno cygańskim” złotem

Normalnie jak stan wojenny - ludzie biorą co jest bo zaraz zabraknie i tylko szara strefa zaciera ręce...

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Air King tydzien temu w Krk byl, ale mogł to byc ten sam egzemplarz co w Gdansku na tournee po Polsce ;)

 

To prawda, ze ludzie chca Rolexa juz byle jakiego, jaja to beda jak chłopy zaczna kupowac damki, bo chyba juz niedlugo tylko to zostanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, wszyscy tak tu płaczą za Daytoną np., a w Gdańsku jedna się kurzy na wystawie od miesięcy, za jedyne 146k PLN.

 

 

Aha, no tak, zapomniałem!

Ona chyba w złocie jest, a to przecież dla nuworyszy tylko, a nie dla koneserów marki

Edytowane przez ASTRAL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, wszyscy tak tu płaczą za Daytoną np., a w Gdańsku jedna się kurzy na wystawie od miesięcy, za jedyne 146k PLN.

Aha, no tak, zapomniałem!

Ona chyba w złocie jest, a to przecież dla nuworyszy tylko, a nie dla koneserów marki

No właśnie o to chodzi. Jeśli masz już jakiś czas stalowe professionale i dojrzałeś do Rolexa ze złotem to nie ma problemu. Niestety jeśli jedynym powodem zakupu złotawego Rolexa jest brak stalowych to raczej skończy się wielkim rozczarowaniem. Dość szybko posiadacz zamiast achów i ochów dostanie negatywny feedback od znajomych bliższych i dalszych kim to on nie jest w związku z posiadaniem „cygańskiego” Rolexa a gdy zapragnie się pozbyć problemu - jego rozczarowanie będzie jeszcze większe bo na niczym w życiu jeszcze tak nie stracił. Także suma sumarum dla firmy jest to strata klienta...

Dużo lepiej gdyby zaczynał od bezpiecznej stali a jak zostanie koneserem Rolexa - sięgał po złoto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@desmo, masz trochę racji, ale tylko trochę.

Na pewno wielu nabywców złotych Rolexów kieruje się taką motywacją, żeby tylko było go widać.

Tylko, czy to jest coś złego?

Dlaczego jest to akceptowane w wypadku samochodów? Ilu jest takich, którzy mają SUVa i w życiu nim na gruntową drogę nie wjechali? Po co je się produkuje i są tak popularne , skoro są niepraktyczne dla 99% użytkowników?

Za rozrostem kopert zegarków też stoi ta sama motywacja - żeby je było lepiej widać.

Przyznam, że nie rozumiem tej podwójnej moralności i fałszywej skromności objawiającej się krytyką złotych zegarków, ale już w wypadku wspomnianych samochodów całkowitego jej braku i jednoczesnej akceptacji podejścia dla np. miłośników SUVów, czy pick-upów jeżdzących nimi tylko w mieście.

Ja osobiście złotych zegarków nie lubię, ale nie szufladkuję od razu ich użytkowników do kategorii nowobogackich, dorobkiewiczów, czy miłośników taniego blichtru chcących pokazać się za wszelką cenę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

(...)

 

Aaa, pamiętam, że do niedawna odbierałem DJ jako zegarek dla dziadka ;) Odmieniło mi się. Jednak prosta forma obroni się zawsze i każdych okolicznościach.

Gratuluję zakupu :) Nie zgadzam się jednak z cytowanym twierdzeniem. Wg mnie DJ jest raczej niewyszukany stylistycznie. Nie należy tego mylić z uniwersalnoscią prostoty formy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@desmo, masz trochę racji, ale tylko trochę.

Na pewno wielu nabywców złotych Rolexów kieruje się taką motywacją, żeby tylko było go widać.

Tylko, czy to jest coś złego?

Dlaczego jest to akceptowane w wypadku samochodów? Ilu jest takich, którzy mają SUVa i w życiu nim na gruntową drogę nie wjechali? Po co je się produkuje i są tak popularne , skoro są niepraktyczne dla 99% użytkowników?

Za rozrostem kopert zegarków też stoi ta sama motywacja - żeby je było lepiej widać.

Przyznam, że nie rozumiem tej podwójnej moralności i fałszywej skromności objawiającej się krytyką złotych zegarków, ale już w wypadku wspomnianych samochodów całkowitego jej braku i jednoczesnej akceptacji podejścia dla np. miłośników SUVów, czy pick-upów jeżdzących nimi tylko w mieście.

Ja osobiście złotych zegarków nie lubię, ale nie szufladkuję od razu ich użytkowników do kategorii nowobogackich, dorobkiewiczów, czy miłośników taniego blichtru chcących pokazać się za wszelką cenę.

Chyba się nie rozumiemy. W moim poście krytykuję raczej strategię Rolexa która daje fałyszywy pretekst co bardziej niecierpliwym klientom do nabycia tego co akurat jest - czyli złotawego SUBa bo na stalowego trzeba czekać rok. Ten krótkoterminowy zysk ( two tone zamiast stali ) nie równoważy imo prawdopodobniej straty klienta zawiedzionego negatywnymi konotacjami jakie budzi złoty Rolex i dramatycznej utraty wartości...Stoi to w sprzeczności z klasycznym modelem pozyskiwania klienta - od entry level do złota lub wielkich komplikacji.

Nie piszę nic o motywacji zabłyśnięcia...i na marginesie uważam że porównanie do SUVa w mieście nie trafione. ( kupuje się go bo siedzi się wyżej co daje wygodę kręgosłupowi i do pewnego stopnia fałszywe poczucie bezpieczeństwa, widzi się dalej i ma się większe szanse w starciu z wysokim krawężnikiem. Całkiem praktyczne powody . Chyba że jest to SUV marki która do tej pory produkowała luksusowe sportowe samochody i w dodatku...złoty.

Także nie odnoś tego do siebie - akurat większość wieloletnich miłośników zegarków kupuje złotego bo... chce mieć złotego a nie dlatego że akurat nie ma w sklepie stalowych.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ROLMEGA

@ASTRAL

dorobisz się problemów z kolanami (czy innych) to zobaczysz jakie to błogosławieństwo jak z samochodu się normalnie wysiada czy wsiada do niego, a to ułatwia wysoko umieszczony fotel.

Niby porsche 911 idealnie bierze zakręty i ma świetne hamulce (jak i każde inne sportowe auto) ale ciężko (niektórym) się z niego wyczołgać na ulicę, czy wejść do środku by usiąść (w piwnicy) za kierownicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Chyba się nie rozumiemy. W moim poście krytykuję raczej strategię Rolexa która daje fałyszywy pretekst co bardziej niecierpliwym klientom do nabycia tego co akurat jest - czyli złotawego SUBa bo na stalowego trzeba czekać rok. Ten krótkoterminowy zysk ( two tone zamiast stali ) nie równoważy imo prawdopodobniej straty klienta zawiedzionego negatywnymi konotacjami jakie budzi złoty Rolex i dramatycznej utraty wartości...Stoi to w sprzeczności z klasycznym modelem pozyskiwania klienta - od entry level do złota lub wielkich komplikacji.

Nie piszę nic o motywacji zabłyśnięcia...i na marginesie uważam że porównanie do SUVa w mieście nie trafione. ( kupuje się go bo siedzi się wyżej co daje wygodę kręgosłupowi i do pewnego stopnia fałszywe poczucie bezpieczeństwa, widzi się dalej i ma się większe szanse w starciu z wysokim krawężnikiem. Całkiem praktyczne powody . Chyba że jest to SUV marki która do tej pory produkowała luksusowe sportowe samochody i w dodatku...złoty.

Także nie odnoś tego do siebie - akurat większość wieloletnich miłośników zegarków kupuje złotego bo... chce mieć złotego a nie dlatego że akurat nie ma w sklepie stalowych.

 

Robert, w punkt ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużego sportowego zegarka, na bransolecie szczególnie, z żółtego czy czerwonego złota z zasady nie kupuje się mając na uwadze dyskrecję, skromność czy subtelny powiew elegancji. Można mieć słabość do tego metalu, lubić go, ale chyba też trzeba mieć świadomość, że prawie agresywne rzucanie się w oczy jest cechą immanentną takiego zestawu. Stosowanie go nie jest niczym złym, ale nie ma się co dziwić, że ktoś uważa to za, nieparlamentarnie, "oczojebne" bo takie jest. :)

A co do polityki Rolexa - trudno się nie zgodzić z opinią Roberta, tyle, że robią co robią, a sprzedaż - cóż - kolejki coraz dłuższe ;) Z drugiej strony, myślę, że jeśli ktoś płaci kwoty jakie trzeba zapłacić za złote, czy bi kolor modele Rolexa to zdecydowanie większa utrata wartości jest tylko jakąś drobną niedogodnością dla kupującego do noszenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tbn

Dzisiaj jest boom na dobra luksusowe, Chińczycy dużo kupują, każdy chce podkreślać swój sukces. Ciekawe jak to będzie za dwie dekady i gdzie ta polityka Rolexa doprowadzi. Ja pracuję w IT wśród stosunkowo młodych ludzi i nie widziałem u nikogo Rolexa, a wielu stać na to. Tagi, Omegi, Panerai nawet, ale nie Rolex. Złoty już kompletnie kojarzy się z pretensjonalnością. Młodzież to chyba już tylko smartwache albo w ogóle bez zegarka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jest boom na dobra luksusowe, Chińczycy dużo kupują, każdy chce podkreślać swój sukces. Ciekawe jak to będzie za dwie dekady i gdzie ta polityka Rolexa doprowadzi. Ja pracuję w IT wśród stosunkowo młodych ludzi i nie widziałem u nikogo Rolexa, a wielu stać na to. Tagi, Omegi, Panerai nawet, ale nie Rolex. Złoty już kompletnie kojarzy się z pretensjonalnością. Młodzież to chyba już tylko smartwache albo w ogóle bez zegarka. 

 

Tez zauwazylem, ze mlode pokolenie raczej chodzi bez zegarka albo ze smartwatchami i opaskami monitorujacymi ilosc krokow itp. 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez zauwazylem, ze mlode pokolenie raczej chodzi bez zegarka albo ze smartwatchami i opaskami monitorujacymi ilosc krokow itp.

...ale potrafia miec za to w domu np lustro za 40k od jakiegos dizajnera.

 

Ja wczoraj mialem spotkanie z gosciem 60+ na lewej rece mial DJ (stalowego), a na prawej smartwatcha.

Spoko. Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słabe wzorce mają ;-) musimy edukować młodzież bo przetopią te nasze zegarki na złom jak je odziedziczą ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro są takie kolejki, a ceny po za butikami są dwukrotnie wyższa to czas na podwyżki cen u AD. Coś tak czuję.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do vvv:

 

A zauważyłeś jak tradycyjne firmy zegarkowe poruszają się w social media? Jak dzieci we mgle. Marketing Rolexa jest kierowany do staruszków.

Edytowane przez Admof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę kolegów tu ma Rolexy. kilku znam osobiście i niektórzy z nich są przy mnie podlotkami a ja się sam staro nie czuje ;) 

A na poważnie

Która z marek tego i wyższego segmentu bardziej niż Rolex jest obecna w nowych kanałach? Podczas AO czy WImbledonu widać ich nieźle w wielu miejscach. Prasa tzw. elegancka też jest wykorzystywana - a ze targetem nie są "typowi" informatycy ;) to i nie do nich kierowany jest przekaz. Trzon klientów na których zależy Rolexowi czy wielu innym firmom to nie Ci, którzy zgłaszają swoje "zameldowania" czy ilość spalonych kalorii na fejsbuku. Poza tym i tak trzeba swoje odczekać po zamówieniu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, wystarczy popatrzeć na niektóre profile Instagramowe gdzie widać srających kasą młodych próżniaków, którzy wrzucają foty Rolexów, Ferrari, jachtów itp. Dzięki nim Rolex nie musi się martwić o jakieś specjalne targetowanie produktów w sieci i social mediach.

Poza tym nietrudno na codzień zobaczyć młodych, czy w średnim wieku ludzi noszących Rolexy.

Co innego taki np. Patek, ten to dopiero jest „dziadkowo” stargetowaną marką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Która z marek tego i wyższego segmentu bardziej niż Rolex jest obecna w nowych kanałach?

Na podpowiadanych zdjęciach z Instagrama u mnie królują Patek, AP i dopiero potem Rolex ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.