Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mysle, ze to zwykla zazdrosc, ze do Rolexa juz do kolejnego modelu zamykaja listy i ustawiaja sie kolejki a do PP glownie po jeden model i to z najprostrzym mechanizmem... jakby nie doceniali innych :P

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Basel zaprezentowano już nowe wzory kart uprawniających do nabycia Rolexa

attachicon.gifIMG_20190310_221721.JPG

Edit

Ta u góry po prawo jest na olej przydatny podczas serwisu.

A tak poważnie całe te zapisy, listy, czekanie latami jest uwłaczające.

Uwłaczające to są kolejki w naszych szpitalach, czy pisanie próśb do ministra o wpisanie leku na raka na listę refundowanych. 

Szczęście, że  Rolex nie kieruje jakąś farmacją czy browarem :D Przy tej polityce marsze i zamieszki na bank. :lol: A tak poważnie to tylko zegarki. Ja mam z tego fan, ale chyba w mniejszości jestem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwłaczające to są kolejki w naszych szpitalach, czy pisanie próśb do ministra o wpisanie leku na raka na listę refundowanych. 

Szczęście, że  Rolex nie kieruje jakąś farmacją czy browarem :D Przy tej polityce marsze i zamieszki na bank. :lol: A tak poważnie to tylko zegarki. Ja mam z tego fan, ale chyba w mniejszości jestem.

 

Good point!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Ja mam z tego fan, ale chyba w mniejszości jestem.

 

Też mnie to bawi, stąd wpis z kartkami rodem z PRL :)

 

Pomijam fakt ze Rolex robi świetne zegarki, ale dziwie się jak można kilka lat czekać na swój egzemplarz?

Jest tyle swietnych zegarków dostepnych od ręki, równie dobrych i atrakcyjnych wizualnie że takie wyczekiwanie jest dla mnie pozbawione sensu....choć usilnie staram się to zrozumieć.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Blokowanie list, absurdalny czas oczekiwania na zegarek... Chciałbym, żeby Rolex wreszcie zrozumiał, iż dla niektórych ludzi, na przykład dla mnie, taka zabawa jest poniżej godności.

 

Taka zabawa o której tu piszesz to czysty masochizm. Tylko zamiast podłoża seksualnego w tle mamy zegarki.

 

A My tu wszyscy zupełnie normalne chłopaki jesteśmy!  Co nie?! ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek nie znam człowieka, który nie miałby jakiegokolwiek zegarka i czekał na Rolexa. A jeżeli jest ktoś taki to współczuję. Ale do rzeczy. Mając kilka czy naście zegarków tak jak prawie wszyscy na forum , w tym jakieś Rolexy czas oczekiwania nie  ma dla mnie większego znaczenia. Obecnie z łapy nie schodzi Pam111 i cieszy jak cholera. To samo mam z PO 8500. Po co się spinać. Będzie to będzie i już.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek nie znam człowieka, który nie miałby jakiegokolwiek zegarka i czekał na Rolexa. A jeżeli jest ktoś taki to współczuję. Ale do rzeczy. Mając kilka czy naście zegarków tak jak prawie wszyscy na forum , w tym jakieś Rolexy czas oczekiwania nie ma dla mnie większego znaczenia. Obecnie z łapy nie schodzi Pam111 i cieszy jak cholera. To samo mam z PO 8500. Po co się spinać. Będzie to będzie i już.

 

Jasna sprawa, masz rację, tylko jak czytam te 'zaangażowane' posty o kolejkach, listach, zapisach to mam 'mieszane uczucia"

:)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasna sprawa, masz rację, tylko jak czytam te 'zaangażowane' posty o kolejkach, listach, zapisach to mam 'mieszane uczucia"

:)

 

Żałosny spektakl, ale co kto lubi :-) Taki cyrk przynajmniej mniej szkodliwy niż prawdziwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Boogie" post="2494836"

 

Rolex wie co robi, mają gre z kilkoma warunkami brzegowymi jak wielkośc produkcji 0,8-1Msztuk, przy czym chcą uniknąć postrzegania masowości i nasycenia popytu.

 

 

No tak. A jeszcze radość przy odbiorze po latach może być większa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pomijam fakt ze Rolex robi świetne zegarki, ale dziwie się jak można kilka lat czekać na swój egzemplarz?

Jest tyle swietnych zegarków dostepnych od ręki, równie dobrych i atrakcyjnych wizualnie że takie wyczekiwanie jest dla mnie pozbawione sensu....choć usilnie staram się to zrozumieć.

Marek, jak rozumiem Ty masz Submarinera od Roleksa i czy obiektywnie nie czujesz jednak, ze ten zegarek jako codzienny jest wybitny? Zadaje takie pytanie, bo nie noszac Suba czy gmt Roleksa ciezko zrozumiec fenomen tych zegarkow. Ja akurat nie szukam juz w zegarku mechanicznym wygody i uniwersalnosci, ale ja juz doswiadczylem tej slodyczy ;) i wiem, ze sa lepsze zegarki, ale trudno nie doceniac tego elementu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kazdemu co innego - wedle potrzeb. I jak juz napisali Koledzy - nie sadze, aby ktorys z nas specjalnie czekal i "meczyl sie" przez kilka lat wyczekujac tego jedynego wymarzonego. Sa zapisy, niektorzy czekaja na konkretny model a przeciez i tak jak juz wiemy predzej czy pozniej zmieni on wlasciciela :D . Nawet Andreas sie zastanawial nad pozbyciem sie swojej swietnej, dlugo wyszukiwanej i wymarzonej kolekcji na rzecz innego zegarka. Tak to juz jest, wiec czas poswiecony na "czekanie" i tak nie jest czasem zmarnowanym, gdyz przez te miesiace/lata pochodzimy jeszcze w kilku innych  ;)

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek, jak rozumiem Ty masz Submarinera od Roleksa i czy obiektywnie nie czujesz jednak, ze ten zegarek jako codzienny jest wybitny? Zadaje takie pytanie, bo nie noszac Suba czy gmt Roleksa ciezko zrozumiec fenomen tych zegarkow. Ja akurat nie szukam juz w zegarku mechanicznym wygody i uniwersalnosci, ale ja juz doswiadczylem tej slodyczy ;) i wiem, ze sa lepsze zegarki, ale trudno nie doceniac tego elementu :)

To wszystko prawda co piszesz Julek, to swietne zegarki i obiekt porządania, tylko w moim przypadku 'problemem' były pieniądze, gdy juz je miałem i mogłem przeznaczyć na zegarek wklepałem na chrono24 model, kwotę zaporową i traf dał ze był zegarek spełniajacy moje kryteria w Warszawie, dosłownie po kilku godzinach mogłem go odebrać.

Nie wyobrażam sobie bym musiał czekać na niego kilka lat, ale to tylko moje odczucia :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu nie widzę problemu.

Jest klient, który stoi w kolejce nawet do 10 lat- to i będzie podaż (sztuczna czy nie - nie interesuje mnie to).

Jak ludzie chcą czekać do usr....ej śmierci na zegarek i wpłacają kasę to jako taki CEO Rolex-a siedziałbym w fotelu pił dobre whisky, palił cygaro i był spokojny o przyszłość firmy.

To chodzi tylko o kasę i o nić więcej (historia, prestiż ...w bajki włożyć).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna wersja  ;)

Rolex wymienia powoli mechanizmy we wszystkich swoich modelach, wiec czesc fabryki trzaska jeszcze stare a czesc nowe i zwyczajnie sie nie wyrabiaja, gdyz nie zalozyli az takiego zainteresowania. Ok - moze to malo prawdopodobne, ale mozliwe  :)

Dla przykladu - nowa Daytona przez rok nie miala nadzwyczajnego zainteresowania i oczekiwanie bylo w granicach pol roku/rok (jak zawsze). W momencie tak duzych rezerwacji coz... czas oczekiwania sie wydluzyl i tyle  ;)

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to "przeprogramywanie" maszyn jest prawdopodobne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tez, dlatego wierze, ze wszystko wroci do normy za jakis czas   :)

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś się orientuje ile osób czeka teraz na Batmana? Pytam, bo to raczej więcej powie niż szacunkowy czas oczekiwania podany przez AD. Pytam o Kruka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to "przeprogramywanie" maszyn jest prawdopodobne

  

Dla mnie tez, dlatego wierze, ze wszystko wroci do normy za jakis czas   :)

No tak, w koncu to nie zakłady tytoniowe gdzie w kilka godzin można przestawić produkcję papierosów na naboje....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś się orientuje ile osób czeka teraz na Batmana? Pytam, bo to raczej więcej powie niż szacunkowy czas oczekiwania podany przez AD. Pytam o Kruka.

 

Zapisałem się kilka dni temu i mam numer 162 :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Muzzy

 

Czyli zestawiając to z faktem, który ktoś (Ty?) napisał kilka dni temu, że w salonie powiedzieli o kolejce na 3 lata, to Kruk musiałby dostawać 4-5 zegarków miesiąc w miesiąc przez najbliższe 36 miesięcy. Ciekawe czy to w ogóle możliwe? Ja się zapisałem na Batmana jakiś czas temu to mówiono o czasie 2 lat, ale w sumie chyba ciężko to sobie wyobrazić.

Edytowane przez Moretti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Muzzy

 

Czyli zestawiając to z faktem, który ktoś (Ty?) napisał kilka dni temu, że w salonie powiedzieli o kolejce na 3 lata, to Kruk musiałby dostawać 4-5 zegarków miesiąc w miesiąc przez najbliższe 36 miesięcy. Ciekawe czy to w ogóle możliwe? Ja się zapisałem na Batmana jakiś czas temu to mówiono o czasie 2 lat, ale w sumie chyba ciężko to sobie wyobrazić.

 

 

Ja przez 3 miesiące (od 22 listopada do 23 lutego) posunąłem się w kolejce o 4 miejsca, więc raczej szanse na to są niewielkie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze - tyle Hulkow i Batmanow sie tu przewalalo i nikomu sie nie spieszylo z kupnem, a jak tylko plotka o oczekiwaniu z 10 lat, to od razu kazdy ma parcie... przypadek? Nie sadze  :)​ 


A tak na serio - jakbym mial czekac tyle na Batmana, to nie zastanawialbym sie ani chwili, tylko bralbym nowe Pepsi  B)  :)​ 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.