Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

QuadrifoglioVerde

Ankieta dot. wyboru wizji Zegarka klubowego 2015

Możliwy jest wielowybór ( jeśli więcej niż 1 opcja wam odpowiada )  

133 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Szajmon, kazdy tutaj wie jak mocno manufakturowym producentem jest Paweł, dlatego chcąc/mogąc zrobić zegarek klubowy Paweł mógłby dać z siebie coś więcej niż kilka lakonicznych zdań.

Chętnie nabyłbym taki zegarek klubowy , ale forma prezentacji, możliwości zobaczenia i poziom inicjatywny Pawła zupełnie mnie nie przekouje. Relacja Mistrza i motłochu pragnącego jego produkt, który pokornie przyniesie mu projekt i bezwzględnie będzie akceptował żądania Mistrza do mnie zwyczajnie nie trafia. 

 

A co ma Pan Jankowski zrobić na tym etapie? Przecież to nie on jest inicjatorem tego przedsięwzięcia. Jest tylko rozważany jako jeden z wykonawców. By mógł powiedzieć coś bardziej konkretnego musi też dostać coś bardziej konkretnego poza ogólnym: a może byśmy zrobili u Pana Pawła. Żadnych konkretów zaś nie ma. To po pierwsze.

 

Po drugie, nie podoba mi się, że przy różnych okazjach/ różnych wątkach próbujesz postponować wszystkich, którzy w Polsce starają się wnieść jakikolwiek lokalny wkład w produkcję zegarków. Jako, że jesteś zwykłym sprzedawcą zegarków produkowanych bez pytania cię o jakikolwiek zdanie na etapie projektowania i produkcji, mógłbyś w tym zakresie zachować większą wstrzemięźliwość.

 

Po trzecie - jakim cudem chcesz uzyskać cenę 1000 euro/4000 zł za zmodyfikowanego Pilota Chronographa (takie ceny za Zegarek Davosy gdzieś się pojawiły), jeśli standardowa wersja czy to w Polsce czy za granicą kosztuje koło 7000 zł?

 

A na koniec tak do wszystkich. Uświadomcie sobie jakie w Polsce są zarobki. W tym kontekście jeśli projekt ten ma być masowy nie może kosztować więcej niż 1500 zł. Za cokolwiek co można będzie nazwać wyjątkowym trzeba zaś dać co najmniej 5000. Nie oceniam, który wariant jest lepszy. Stwierdzam fakt. Uczestniczyłem w wątku założonym przez QV na bazie Catoreksów, które miały kosztować coś koło 4000 i nigdy nie było tam więcej niż 15 poważnie zainteresowanych. Na tej podstawie wnoszę, że dla większości nie ma istotnej różnicy czy zegarek będzie kosztował 2,3,4 czy 5 tys., bo każda z tych kwot jest za wysoka. Z kolei dla tych, którzy wysupłaliby 5-6 może 7 tys., zegarek za 3 to nic wyjątkowego, a z drugiej strony nie tak mały wydatek by go ponieść tylko z tytułu chęci posiadania zegarka klubowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po drugie, nie podoba mi się, że przy różnych okazjach/ różnych wątkach próbujesz postponować wszystkich, którzy w Polsce starają się wnieść jakikolwiek lokalny wkład w produkcję zegarków.

Ja czegos takiego nie zauwazylem. A to, ze krytycznym okiem patrzymy na rozne propozycje przedstawiane jako mozliwy zegarek klubowy to chyba nic w tym zlego a wrecz przeciwnie. Rowniez uwazam, ze w swietle dotychczasowej dyskusji Chronos-Art nie jest dobrym wyborem na klubowca. Nie znaczy to jednak, ze kogos postponuje. Akurat jest wprost przeciwnie. Doceniam prace Pawla i goraco mu kibicuje i mysle, ze tak mysli wiekszosc z nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lapor już Ci wyjaśniam. 

Na pierwsze przeczytasz wyżej. 

Ad. 2. Nie postponuje żadnego polskiego producenta. Nie czytasz tego co piszę uważnie. Xicorra zawsze polecam kiedy mam okazję ku temu, Z Copernicusem współpracuję. 

Ad. 3. Może po prostu nie jestem pazerny i zwyczajnie chcę fajne chrono klubowe, a mam pewne możliwości.

Ad koniec. Nikt nie mówi , że zegarek klubowy ma być masowy. Jest wiele tańszych forumowych inicjatyw, w których można brać udział. Im ich więcej tym lepiej. Zegarek na 10-cio lecie kosztuje 5000 EUR i co zrobić. To naturalne, że nie wszyscy mogą sobie pozwolić.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mówi , że zegarek klubowy ma być masowy.

No właśnie - nikt. Czyli ja również. Na końcu dość wyraźnie zwróciłem na to chyba uwagę. Masowość to niska cena, wyjątkowość - znacznie wyższa. Wszelkie manewry z gatunku, a może byśmy podnieśli albo obniżyli cenę o 500 zł prowadzące do powstania zegarka za powiedzmy 3 tys. zł, prowadzą do tego, że przy polskich zarobkach nie będzie on masowy, a nie będzie też niczym wyjątkowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musi przeciez być czyms wyjątkowym. To nie prezent dla małżonki na złote gody :) Wystarczy, że będzie fajnym zegarkiem, dedykowanym dla KMZiZ a do tego, o czym już pisalismy, tańszym od swojej bazowej wersji co może pozowlić na jego nabycie osobom, które w detalicznej cenie wersji seryjnej nigdy by nie kupiły własnie ze zwględów finansowych. Czy to mało???? BO jak dla Mnie wystarczający powód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja cały czas trwam przy swoim zdaniu, że zegarki klubowe powinny być np. w takich wydaniach:

 

- low (do max. 1500) zł tu naprzemiennie co drugi rok z klasą medium

- medium - (3000 - 8000) zł  j.w.

- high - (> 10 000zł) - tu np. rocznicowe zegarki co np. 5 lat

 

Czyli w jednym roku mamy zegarek klubowy do 1500zł a w drugim między (3000 - 8000) zaś co 5 lat zegarek TOP dla bardzo majętnych forumowiczów.

I obeszło by się bez tego jęczenia jak teraz na forum bo jedni chcą tańszy a inni droższy i żaden drugiemu nie ustąpi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony masz rację.

A z drugiej, dlaczego nie mogą być dwa równolegle robione projekty?

 

- low (do max. 1500) zł tu naprzemiennie co drugi rok z klasą medium

- medium - (3000 - 8000) zł  j.w.

Chyba jest miejsce na dwa projekty?


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony masz rację.

A z drugiej, dlaczego nie mogą być dwa równolegle robione projekty?

Chyba jest miejsce na dwa projekty?

 

Bo to generuje mase problemów organizacyjnych to po pierwsze. Po drugie zegarek klubowy musi być czymś wyjątkowym, wyczekiwanym a czasami i produkcja rozciąga się mocno w czasie dlatego dobrze by było realizować takie projekty naprzemiennie co drugi rok. Było by więcej czasu na "dopieszczenie" zegarka pod nasze wymagania. Zegarki projektowane na szybko to tylko takie zapchajdziury, które się robi by tylko zrobić coś na dany rok i  z głowy - projekt odfajkowany.

Po trzecie było by więcej czasu na zbieranie kasy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to generuje mase problemów organizacyjnych to po pierwsze. Po drugie zegarek klubowy musi być czymś wyjątkowym, wyczekiwanym a czasami i produkcja rozciąga się mocno w czasie dlatego dobrze by było realizować takie projekty naprzemiennie co drugi rok. Było by więcej czasu na "dopieszczenie" zegarka pod nasze wymagania. Zegarki projektowane na szybko to tylko takie zapchajdziury, które się robi by tylko zrobić coś na dany rok i  z głowy - projekt odfajkowany.

Po trzecie było by więcej czasu na zbieranie kasy :)

Przekonałeś mnie. :)

Ale czy innych?


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Przekonałeś mnie. :)

Ale czy innych?

 

Mnie tak. Widzę sporo rozsądku w postach gniewka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to generuje mase problemów organizacyjnych to po pierwsze. Po drugie zegarek klubowy musi być czymś wyjątkowym, wyczekiwanym a czasami i produkcja rozciąga się mocno w czasie dlatego dobrze by było realizować takie projekty naprzemiennie co drugi rok. Było by więcej czasu na "dopieszczenie" zegarka pod nasze wymagania. Zegarki projektowane na szybko to tylko takie zapchajdziury, które się robi by tylko zrobić coś na dany rok i  z głowy - projekt odfajkowany.

Po trzecie było by więcej czasu na zbieranie kasy :)

 

Zbyszek, mówimy o zegarku klubowym na 2015r. więc mamy dużo czasu, na spokojnie można równolegle zrobić przynajmniej 2 projekty. Prawda jest taka, że nie chcę kolejnego "chińczyka" na zegarek klubowy. Jest okazja zrobić projekt pomiędzy tymi budżetowymi a np Dornbluthem. Myślę że przedział cenowy 4-8k daje już spore możliwości. Jest czas żeby przejść wszystkie etapy projektu na spokojnie. teraz mamy fazę zgłaszania pomysłów, nic nie jest jeszcze zamknięte. Ankieta to najwcześniej przyszły rok jak będą wyklarowane konkretne propozycje z szacunkowymi budżetami. Co do pomysłu zegarka od Chronos-Art jestem za, ale nie na zasadzie, że każdy będzie inny, jak to już ktoś chciał, to ma być zegarek klubowy, jak każdy będzie chciał indywidualny zegarek to może sobie to w każdej chwili załatwić z Pawłem poza projektem zegarka klubowego. Nie wiem na jakim etapie u Pawła są prace na pilotem i jaki to byłby koszt, ale jest to ciekawa alternatywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomi mówisz o dwóch projektach równolegle - przeanalizujmy.

1. Czy oba projekty będą realizowane przez tego samego producenta?

a ) Jeśli tak to słabo widzę realizację dwóch projektów na dany rok - pamiętajmy, że producent ma ważniejsze sprawy na głowie niż skromna limitka dla nas

b ) Kto to ogarnie jako koordynator? Słabo widzę jedną osobę, która zbiera litanie wymagań od nas i męczy dostawcę. Dwóch koordynatorów? Może i ok, ale kto się podejmie? Jak to będzie wyglądać gdy dwie różne osoby będą meczyć jednego dostawcę o zegarki w dwóch wariantach dla jednej grupy odbiorców KMZiZ. Jak dla mnie to masa masa problemów.

2. Ralizacja przez dwóch producentów.

a ) Będą niesnanski, że projekty niespójne stylistycznie, że jest podział na tych lepszych i gorszych etc.

b ) Kto to ogarnie? Jedna osoba koordynator męcząca dwóch różnych dostawców? Pamiętajmy, że oprócz naszej pasji ludzie mają swoje domy, rodziny i nie będą spędzać po kilka godzin dziennie na realizacja projektu.

 

Dlatego zaznaczam moim zdaniem rozciągłość w czasie tylko i wyłącznie dobrze zrobi dla projektu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego o zegarku klubowym wypowiadają się i biorą udział w ankiecie w więszości użytkownicy forum nie będący członkami Klubu?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego o zegarku klubowym wypowiadają się i biorą udział w ankiecie w więszości użytkownicy forum nie będący członkami Klubu?

Mylisz chyba pojęcia stowarzyszenia i klubu albo opis i definicja klubu zawarta na stronie http://zegarkiclub.pl/index.php?dir=o_klubie się zdezaktualizowała. Może warto ją w takim razie zmienić.

W razie wątpliwości cytuję:

 

 

 

Członkiem klubu może być każda osoba, która przyjmuje jako swoje przedstawione powyżej cele działania klubu, oraz zaloguje się na forum dyskusyjnym , natomiast procedura zostania członkiem stowarzyszenia jest szczegółowo opisana na odpowiedniej zakładce forum internetowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego o zegarku klubowym wypowiadają się i biorą udział w ankiecie w więszości użytkownicy forum nie będący członkami Klubu?

 

Piotrze rozpisz sobie KMZiZ i skonfrontuj z tym co napisałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mylisz chyba pojęcia stowarzyszenia i klubu albo opis i definicja klubu zawarta na stronie http://zegarkiclub.pl/index.php?dir=o_klubie się zdezaktualizowała. Może warto ją w takim razie zmienić.

W razie wątpliwości cytuję:

 

No i już mi poprawiłeś humor od samego rana. Dzięki! :)


Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko dlaczego o zegarku klubowym wypowiadają się i biorą udział w ankiecie w więszości użytkownicy forum nie będący członkami Klubu?

yb1m.jpg
 
Uploaded with ImageShack.us

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale macie satysfakcje.... nie do wiary! Jest temat do używania.... ;)


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazwa Stowarzyszenie: Klub Miłośników Zegarów i Zegarków jest prawnie zastrzeżona, dowiem się czy KMZiZ to jest inny podmiot i czy można używać tej nazwy bez zgody Stowarzyszenia. Odpowiem po zdobyciu tej wiedzy.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W opisie pada sformułowanie "Członek Stowarzyszenia" oraz "Członek Klubu" i są to dwie różne osoby, na co wskazuje osobna procedura przystąpienia do Stowarzyszenia zawarta http://zegarkiclub.pl/deklaracje/ tu.

 

Jednocześnie informujemy, że aby stać się Członkiem stowarzyszenia, należy uzyskać poparcie dwóch innych osób, już będących w stowarzyszeniu, poparcie jest realizowane poprzez wewnętrzne forum internetowe, na którym członkowie popierający deklarują swoje poparcie dla nowo przyjmowanej osoby.

 

Co się tyczy Członka Klubu:

 

 

Członkiem klubu może być każda osoba, która przyjmuje jako swoje przedstawione powyżej cele działania klubu, oraz zaloguje się na forum dyskusyjnym , natomiast procedura zostania członkiem stowarzyszenia (...)

 

Są to więc dwie różne rzeczy. Członkami Klubu są zgodnie z powyższym wszyscy użytkownicy forum. Jeśli zegarek jest klubowy... No cóż, zależy jak chcecie na to patrzeć. Jeżeli uważasz Piotrze, że głos powinni mieć tylko członkowie Stowarzyszenia, należałoby zaznaczyć to na początku tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tematem  zainteresowałem się dopiero obecnie, bo musiałem tu zajrzeć jako moderator (było zgłoszenie), osobiście mnie tego typu zegarki nie interesują i w związku z tym również takie inicjatywy mnie zupełnie nie interesują. Zainteresowała mnie natomiast sprawa, czy rożróżnienie na inicjatywy dotyczące zegarków forumowych i zegarków klubowych, jeszcze istnieje i czym w takim razie inicjatywy takie się różnią. W/w strona wykładnią dla mnie nie jest, opieram się na Statucie Stowarzyszenia.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory  zegarkiem forumowym określany był produkt bez loga Klubu powstały ze wspólnej inicjatywy Kolegów i Koleżanek, czyli customizowany zakup grupowy.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A klubowy w takim bądź razie to produkt z logiem Klubu powstały ze "wspólnej inicjatywy Kolegów i Koleżanek, czyli customizowany zakup grupowy", zatwierdzony przez Stowarzyszenie? Bo bez zgody Zarządu Stowarzyszenia loga KMZiZ używać nie wolno.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy nie jest logicznym, aby najpierw stworzyć konkretny projekt i dopiero wtedy zgłosić się z tym projektem do Stowarzyszenia celem uzyskania zgody na produkcję z logotypem Stowarzyszenia? W przeciwnym razie, gdyby najpierw prosić o taką zgodę, to byłaby to zgoda na co?

 

BTW, jaka była praktyka dotychczas?


Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy nie jest logicznym, aby najpierw stworzyć konkretny projekt i dopiero wtedy zgłosić się z tym projektem do Stowarzyszenia celem uzyskania zgody na produkcję z logotypem Stowarzyszenia? 

 

Teoretycznie to wg. procedury opisanej w regulaminie jeśli chodzi o zegarek klubowy to taka właśnie jest kolejność. To nie są zapisy na zegarek klubowy tylko dopiero jakieś ustalenia i burza mózgów.


Adrian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.