Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

pmwas

Moderator
  • Liczba zawartości

    6297
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Ostatnia wygrana pmwas w dniu 12 Marca 2020

Użytkownicy przyznają pmwas punkty reputacji!

Reputacja

6392 Guru zegarmistrzostwa

O pmwas

  • Tytuł
    Przyjaciel Klubu
  • Urodziny 11/17/1985

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Sosnowiec
  • Hobby
    Głownie zegarki, muzyka, UAZ :)

Ostatnie wizyty

3318 wyświetleń profilu
  1. Ok. Mam coś jakby dawcę… …choć liczyłem na więcej. Mechanizm sygnowany Norton London, ale to szwajcarska podróba. Pochodzenie takie jak moich Herbstów… To Herbst: A to „Norton”: Nabita taka sama literka P, myślę, że jakieś oznaczenie wytwórcy. Do tego podobny styl, wykończenie płyt a nawet osłona przeciwkurzowa. Niestety mechanizm o jakieś 2mm większy i nic nie pasuje, ani całkiem ładna płytka regulatora… …ani osłona. Pasuje natomiast balans, bez przeróbek. Tak go tylko wsadziłem i - jak popchnąć koło przekładni - od razu cyka. Co do regulatora - nie będę demolował tej płytki. Nic mi z tego dobrego nie wyjdzie, a łatwiej będzie tak: Od Quartiera, a demolka żadna - dwie śrubki. Zacznę… jak zacznę. Muszę mieć spokojną głowę
  2. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Jeździ. Aktualnie szarpie tylko troszkę - znośnie. Dziś znalazłem małą plamę pod autkiem i na macanego w końcu namierzylem niewielki wyciek z układu chłodzenia na jednym z oringów. Dostęp zły więc sam nie będę ruszał, bo jak spróbuję zacisnąć i przekręcę, to się potem zes… no wiecie
  3. pmwas

    Nóż

    Chciałem maczetę do leśnej gęstwiny bo planuję wyprawę w dzicz (nie żebym planował używać, ale mieć chyba warto)… Amerykanskie maczety czesto wyglądają raczej jak narzędzie typu młotek czy kombinerki, wiec wziąłem coś stylowego… Mam tylko nadzieję, że mocne… Bo ostre nawet dość
  4. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    UAZ jest nie do rozgryzienia. Dziś nagrzany „do czerwoności”, w środku gorąco jak w piekle, rusza płynnie. Nie rozumiem, nie rozumiem, nie rozumiem. Na pewno wieczorem znów będzie skakał.
  5. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Tylko UAZ ma cudowny prześwit, a Impreza niestety była niziutka Żeby to był Forester… Ogólnie gdybym teraz mógł zamienić tego UAZa na tamta imprezę, to - mając Alfę - nie zrobiłbym. Natomiast gdybym mógł cofnąć czas, to kupiłbym ładny egzemplarz 469 za pół ceny tego złoma (czyli de facto kontynuował projekt z Krzyskiem) Ale nic to - wdepnalem to mam Piki jeździ to będę jeździł, a potem - zobaczy się,
  6. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Swoja droga to jest fascynujace. Wszystko w tym aucie działa do dupy, ale działa. Póki co jedyną awarią która auto całkiem unieruchomiła był ten wyciek oleju. A poza tym jest stabilnie zle i pomimo napraw dalej jest stabilnie zle
  7. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Dzisiaj znów sobie ćwierka tak „radosnie”, dźwięcznie. Ja to myślę, że to chyba jest coś nie tak istotnego, jakiś uszczelniacz czy coś… bo on jeździ szybko, i gdyby te hałasy pochodziły z łożyska, to już by się zatarło. Nie wiem. To auto to zagadka. W innych autach raczej słyszę i czuję, co się pieprzy i trafiam celnie, a w tym to szukanie po omacku.
  8. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Safari w Sosnowcu
  9. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Ten do skrzyń ponoć łożyskom ma nie szkodzić. Zreszta był dodany z powodu problemu i go nie wywołał. Dwa - jeśli te objawy to łożyska, to ich luzy już są raczej większe niż mniejsze Wciąż czekam, az awaria się objawi. Nie ma innego wyjścia, bo koszty poszukiwania tych usterek będą za wysokie i już chyba wolę zaryzykować i najwyżej zapłacić za lawetę oprócz samej naprawy. Wszystkiego nie rozbierzemy, a dotychczasowe rozbieranie nic i tak nie wniosło. 10000km i jest jak po zakupie. Nawet gorzej, bo już nie tylko szarpie, a jeszcze piszczy.
  10. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Ten nie pije. Dasz mu E10 i wywala check. Dzisiaj wracałem z pracy i problem wydaje się być jednak progresywny. Rano było chłodno, skrzynia ledwo ciepła, a szarpał jak głupi. Mam wrażenie, że powierzchnie koła zamachowego i okładziny zaczynają jednak nierówno „brać” pod obciążeniem gdy się trochę zużyją. Tylko znowu - czemu tylko po rozgrzaniu? I dalej coś piszczy, tylko - moim zdaniem - coraz brzydziej. Tzn tak sobie ładnie ćwierkalo, a teraz tak „trąco” piszczy. Wiecie, o co chodzi. Dalej myślę czy (i ew. jaki) ma to związek z szarpaniem. I jedno i drugie tylko po rozgrzaniu.
  11. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Do 469, wiec mało co będzie pasować do Huntera Oglądałem autko dokładnie i dwie rzeczy rzuciły mi się w oczy. Po pierwsze - kawałek ceramiki (jakby glinianego naczynia?) telepiacy się w okolicy miejsca, gdzie kolumna kierownicy wchodzi do przekładni. Wpadł tak, ze ciężko go było wydobyć (oparzylem sie o osłonę kolektora wydechowego, jakbym nie mógł z tym poczekać do rana), raczej nie jest to element pochodzący z samochodu, ale ciekawe, skąd się tam wziął ??? Moze to on odpowiadał za takie dziwne przeskakiwanie podczas skrętu w lewo, bo teoretycznie mogła o niego haczyc śruba w kolumnie kierownicy, ale za wcześnie żeby powiedzieć, bo muszę pojeździć i zobaczyć czy ustąpiło. Po drugie - sprzęgło i skrzynia są cholernie blisko katalizatora, co może tłumaczyć nagrzewanie się tych elementów na długich trasach.., Tylko z tym to się już nic nie zrobi 😒 Kolejna rzecz - od kiedy zauważyłem brak płynu w układzie chłodzenia, auto wchłonęło już 2 kolejne litry. Ubywa chyba podczas postoju, bo podczas jazdy póki co nie zaobserwowałem ubytku. Na bialo nie dymi, olej w silniku czysty, ewidentnego wycieku nie widzę. Moze odparowywało przez nieszczelny korek zbiorniczka wyrównawczego, bo jak go wczoraj odkręciłem, to zauważyłem, ze uszczelka jest mokra od spodu.
  12. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Jemu by trzeba było założyć porządne sprzęgło. Niestety sprzęgła LUK i Sachs do UAZa nie są już dostępne - tylko ruskie. Zeby było pewne, ze to okładzina, to można by okuć tarczę na nowo, ale wśród podejrzanych jest jeszcze docisk. Do tego pojawia się coraz więcej podejrzanych pisków (i ćwierka jak cwierkal), wiec sprawa jest rozwojowa i awaria pewnie się niebawem objawi. Pytanie czy to jedna awaria, czy dwie?
  13. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Właśnie… pierwotnie miał trafić do Afganistanu. Pierwsza rejestracja - Dubaj . Ja mam taką teorię, że wrócił jako wadliwy i opchneli go tu. Ale to tylko teoria
  14. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    Testy i testy. Cokolwiek się dzieje, ma ewidentny związek z temperaturą skrzyni. Znów jest jak było - szarpie tylko wtedy, gdy skrzynia jest gorąca. I druga ciekawa rzecz - nie wiem czemu, ale skrzynia znów zaczęła się grzać do temperatur bardzo nieprzyjemnych w dotyku. Fakt, jest cieplej, ale ostatnio był zimny poranek, a skrzynia i tak się w trasie nagrzała. Ciekawe tez, ze płyn w hydraulice sprzęgła był wymieniany, a znów - rok nie minął - jest czarny. Czemu? Kolejny kłopot - wspomaganie. Na zimnym można jednym palcem kręcić, a po trasie ledwo zipie i słychać jak pasek ślizga się po kole od pompy - tak się blokuje. Ogolnie to jest tak, jakby to auto się przegrzewało. Po krótkiej trasie wszystko w nim zdycha - sprzęgło, wspomaganie… wystarczy, że ostygnie i znów działa. I ten czarny plyn w hydraulice sprzęgła. Może to być z miedzianego przewodu?
  15. pmwas

    Mój upragniony 💩 UAZ...

    IMG_1930.mov A tu jest prawie płasko 😡
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.