Jasne, że bez jaj.
Franknews przy okazji nowych orzeczeń podkręca atmosferę takimi tekstami.
10 lat przedawnienia roszczeń konsumenta vs. trzy lata przedawnienia roszczeń banku i ... ?
Zdaniem ekspertów sądy zyskają teraz poważny argument za tym, by początek terminu przedawnienia roszczeń banku liczyć od momentu, w którym dostał od klienta reklamację lub otrzymał pozew. A to oznacza, że banki mogą mieć problem z odzyskaniem choćby złotówki od frankowiczów, którzy swoje pozwy złożyli już 3 lata temu i nie doczekali się kontrpowództwa o zwrot kapitału.