Moja mama 2 lata temu zdała prawo jazdy za pierwszym razem. Miała 62 lata. Nie obsługuje komputera. Zasad ruchu i pytań egzaminacyjnych (a jest ich coś około 3500) uczyła się z książki i kartek, które jej wydrukowaliśmy. Bardziej stresowała się klikaniem myszką na egzaminie z teorii niż parkingiem i jazdą po mieście. Tym samym zamknęła usta gen Z wśród znajomych i rodziny jak to "niemożliwe jest dzisiaj zdać egzamin na prawo jazdy". Tak, jestem z niej cholernie dumny! 🙂
To prawda, że egzaminatorzy się czepiają, ale jak ktoś podchodzi kilka razy do teorii i placu manewrowego lub 8 razy do miasta to kolejne próby powinien mieć IMO po ponownym kursie praktycznym i/lub za rok (na przemyślenie czy chce się nauczyć jeździć czy tylko liczy na łut szczęścia na mieście).
On był tym pechowcem, który pierwotnie był zapisany na Syrenę. Zakończyli jej produkcję a część ludzi została na lodzie z wpłatami. Proponowali im wtedy "w zamian" 126p ponieważ 125p był za drogi. Udało mu się dopłacić i załatwić Poloneza, ale miał jeszcze dłużej przez to czekać. No i się doczekał, ale w między czasie za dużo Borewicza naoglądał. 😜 Później wyjechał do NRD i tam kupił Forda Sierrę 2.0i, którą odkupił mój ojciec. Pamiętam to wydarzenie jak dziś. Przesiadka z naszego rodzinnego 125p do 4 letniej Sierry to był kosmos. 🙂
Przeciwskazań nie ma, ale poza szatonami, płytami i wahnikiem w stopach innych części bywa go już stosunkowo mało (8-10k). Pierwsze protptypowe co-axiale (Danielsa, nie produkcji seryjnej Omegi) miały koła wychwytu ze złota.
https://link.springer.com/content/pdf/10.1007/bf03215478.pdf
Dokładnie to samo powiedział brat mojego wujka jak po odbiorze z Polmozbytu rozbił Poloneza w drodze do domu (4 km). A nie czekał na niego rok czy dwa. 😜
Jak ktoś narzeka na "kurs" Kruka to jako ciekawostkę wrzucam kursy w kantorze na gdańskim lotnisku. Warte uwagi są nie tylko EUR, CHF, USD, GBP, ale też spread na względnie popularnych NOK, DKK i UAH. 🤪
Na taką mi wygląda. Grawer Panerai jak w oryginale. Jak kiedyś szukałem to nie widziałem na eBay/Etsy, żeby chińczyki miały od spodu grawer z 4 literami jak w oryginałach i tutaj (chociaż to nie powinien być problem żeby go zrobić). Możesz też jeszcze sprawdzić i porównać średnicę śruby.
Zgadza się. 6.5 jest jak najbardziej między między 2.5 a 8.5. 🙂
Z drugiej strony 6.5 od ceny z ogłoszenia na Air Kinga to nie wiem czy w grudniu 2023 to dobry deal 😜
6.5% dla prywatnych. Dla profesjonalnych od 2.5% do 8.5% w zależności który abonament miesięczny mają (są 3, od około 80 USD do 250 USD, każdy ma swoje widełki prowizji).
Biały DJ41 fluted to mój ulubiony zaraz po srebrnym (później rhodium, niebieski i czarny). IMO bardzo niedoceniany. On nie wygląda dobrze w sklepie, ale w naturalnym świetle uwielbiam tę papierową tarczę. Warto rozważyć jak ktoś chce DJa. 🙂
Że najlepszy dla jednozegarkowca to święta prawda, ale żeby też dla wielozegarkowcow? 😜
Jak mu kiedyś wspomniałem o chrono24, że coś takiego istnieje to zaczął mi podsyłać swoje portfele inwestycyjne w chrono24. Wchodzę a tam 4 Daytony po 150k i DJe bicolory...i pyta czy się będzie opłaciło 😂 . Nie nie nie... szkoda mi czasu na takie doradztwo. Z resztą sam nie inwestuję w zegarki. Tylko lichwa, chłopaki z miasta i bez zbędnej papierkologii. Ewentualnie jak już to trochę maseczek i respiratorów 😄
No to skoro tak to jednak Mazda 6. 🙂
No ale Twój prywatny miałby 5 lat gwarancji. Dłuższego leasingu chyba nie będzie jak 2-4 lata więc to Cię nie dotyczy. Mało tego wtedy to Ty sprzedawałbyś w razie wykupu auto z fabryczną gwarancją i wyróżniał się ofertą na tle flotowych poleasingówek bez gwarancji. 🙂
Nie znam budżetu, ale coś mi się wydaję, że pozwoliłby na nowego Opla Astrę w automacie z dobrym wyposażeniem.
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/opel-astra-sports-tourer-gs-1-2-turbo-benzyna-130km-mt6-661433s-ID6Fuvmj.html
Tu masz fajny test:
Jak uwielbiasz prowadzić to 318. Jak trochę mniej i koszty utrzymania mają być niższe to Kuga (nadal super prowadzące się auto przy FWD). Jak ma być duże z tyłu i bagaznikowo to 508 i 6. A jak ładne to 6 i 3008. Podałeś dość skrajnie różne auta. Niezależnie od marki nie do pominięcia jest fakt, żeby dany egzemplarz miał rozszerzoną gwarancję do min. 5 lat, miałbyś auto z fabryczną gwarancją pewnie przez cały leasing.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.