Lekko przebudowałem oraz zredukowałem kolekcję i po raz pierwszy czuję, że w pełni mi odpowiada - choć z różnych półek cenowych, wszystkie zegarki są bardzo dobrej jakości a różne style pozwalają wybrać coś do każdej okazji. 6 sztuk to w moim przypadku takie „zdrowe” minimum. Mam kilka różnych dodatkowych pasków do tych zegarków, więc zawsze coś da się dopasować pod nastrój i stylówkę.
Jednak na to poczucie satysfakcji z kolekcji bardzo mocno wpłynęło coś, co nie dotyczy samych zegarków. Otóż zegarki dostały nowy dom - bardzo jakościowe drewniane pudełko, wykończone czarnym lakierem fortepianowym polerownym na wysoki połysk. Do tego jasne wnętrze - długo szukałem takiego pudełka, oferta wcale nie jest tutaj tak szeroka jakby można było się spodziewać. Teraz odbiór kolekcji jest zupełnie inny - to pudełko naprawdę zrobiło robotę