-
Liczba zawartości
2039 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Profile
Galeria
Kalendarz
Blogi
Sklep
Zawartość dodana przez tbn
-
Chyba nikt nie powinien być zaskoczony, jak ktoś zna "dokonania" KK w ostatnich dekadach. Zaskoczyło mnie, że tak długo trwało zanim ktoś się wziął za prześwietlenie Wojtyły. Może w końcu ktoś uzna tych ludzi za międzynarodową grupę przestępczą, czym właściwie są. 🤣
-
Chyba, że to ludzie-nietoperze o nadludzkim słuchu
-
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
tbn odpowiedział chrono-craze → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Ujdzie jak na biżuterię. -
"Ten facet od miliona" to był James Randi. Człowiek, który był iluzjonistą, a potem zajmował się zwalczaniem pseudonauki. Demaskował róznej maści oszustów twierdzących, że mają paranormalne umiejętności, homeopatów, uzdrowicieli etc. Nagroda za wykazanie cudownych właściwości audiofilskich kabli to nie żaden urban legend. A możesz zdradzić rąbka tajemnicy kto te ślepe testy organizował, jaka była metodologia etc. ? W jakiś sposób zostało to udokumentowane? Jeszcze jako ciekawostka: audiofilski wzmacniacz można było skopiować za 1/10 wartości https://www.bobcarvercorp.com/carver-challenge Dzisiaj wszystkie wzmacniacze mają płaską charakterystykę w sumie, więc tematu nie ma.
-
Dla mnie funkcja GMT nie wydaje się zbytnio użyteczna, może jakbym zawodowo dużo podróżował. U mnie chyba sprawa prosta, gdybym musiał wybrać jeden zegarek i miałby to być Rolex to 214270, jak z datą to 16610.
-
Klub Miłośników Zegarków OMEGA
tbn odpowiedział Degustatorr Noir → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
@mario1971 Mój 3861 robi średnio -0.4s/ dzień , stabilne odchyłki dobowe. Tyle mniej więcej na jesieni było, wydaje się, że trzyma dokładność chodu na stabilnym poziomie. -
Ja za dużo doświadczeń nie mam, ale wiem, że kolejne jeansy będą japońskie. Pare lat temu będąc turystycznie w Japonii kupiłem sobie parę jeansów nieznanej mi marki Burgus Plus, oczywiście selvedge, naturalne indygo, chyba 14oz. Tak polubiłem te spodnie, że nie wyobrażam sobie jakichś „zwykłych” jeansów. Nie muszę dodawać, że eksploatowane sporo każdej zimy dalej wyglądają rewelacyjnie, a mają 5 lat. Pewnie wytrzymają kolejną dekadę. Porem nabyłem Edwiny, spoko, ale nie tak fajne. Rozglądam się za jeszcze jedna parą obecnie, coś bliżej 10oz na cieplejsze dni.
-
Tak po prostu? Bez przynoszenia podwawelskiej pani z Kruka? Bez oczekiwania na osąd mędrców z centrali?
-
Klub Miłośników Zegarków IWC Schaffhausen
tbn odpowiedział temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Na Fratello było coś ostatnio, ale na zasadzie, że jest spodziewany. -
Nowe nabytki szwajcarskie i niemieckie
tbn odpowiedział wocio19 → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
NIe da się zegarków oceniać obiektywnie, bo każdy ma inne poczucie co warto. Dla mnie ten Tissot to świetny model, absolutnie warty swojej ceny i powiedziałby nawet, że to okazja. Ale ten IWC jest wybitnym projektem. -
Bo nie jest. Dedykowany jako "specjalnego przeznaczenia" funkcjonuje jak najbardziej w polskim języku, który martwy nie jest tylko się rozwija. Kolega @beniowski siedzi we Włoszech to pewnie nie na bieżąco.
-
Ten Rolex na ręku znaczy tyle co ta czapka Asics na głowie.
-
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
tbn odpowiedział chrono-craze → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Spece od MLM mogą to wykorzystać na szkoleniach. -
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
tbn odpowiedział chrono-craze → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Magia Roleksa tak działa. -
Nie, jak słusznie zauważyłeś ma zbyt "nikczemny" rozmiar. 🤣
-
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
tbn odpowiedział chrono-craze → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Ja chyba też jestem zbyt polski, bo mnie ci youtuberzy męczą. 🤣 Lubię czasem pooglądać Adriana Barkera czy jakies bardziej niszowe kanaly ale z dobrą produkcją, bo po prostu lubię sobie popatrzeć na zegarki. Ale wielkiej treści w tym nie ma. A ci jak ten wyżej bogactwo, luksus, zegarki... sorry ale nawet jak to robi z jajem to dalej papka. Ja ogólnie marudzę, Hodinkee się stoczyło do lifestylu, Fratello co chwila robi wierszówkę dla Omegi... jak tu nie narzekać. 🙃 -
Ex to piękny, klasyczny projekt. Wysoki wynik świadczy o dojrzałości estetycznej forumowiczów.
-
No właśnie z tych wrzucanych filmików nie dowiemy się czemu Daytona jest taka ważna. Poza tym, że to przecież Rolex, historyczny i w ogóle , ceny na aukcjach itd. Argument z mechanizmem jest przecież aktualny dopiero przy ostatniej referencji.
-
Klub Miłośników Zegarków OMEGA
tbn odpowiedział Degustatorr Noir → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
No właśnie Omega mogła się bardziej przyłożyć ze spasowaniem bransolety i koperty. W Rolku siedzi to znacznie ciaśniej, a tutaj ten luz powoduje, że czasem robi się schodek. Do tego uszy są zgięte wiec to potęguje efekt. W innych modelach Omega lepiej spakowała ten element, wiec wyglada trochę na niedoróbkę. Dla mnie snoopy tez fajniej na pasku. -
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
tbn odpowiedział chrono-craze → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Zegarek spoko, ale gdzie jest tak pięknie ? -
Ja też jestem ciekawy tej "wagi" Daytony w świecie zegarkowym. Nazwa Daytona z czego co kiedyś czytałem to bardziej marketingowy zamysł, Rolex rozważał także "Le mans". Wybór na nazwę zegarka mało ciekawy, Nascar to sport jedynie zrozumiały dla amerykańskiej prowincji. Cosmpograph? Rolex używał tej nazwy dla zegarków z komplikacją fazy księżyca, potem stwierdził, że doda do Daytony wielkiej historii tu nie ma. Fakt, że Rolex sponsorował ten wyścig ma takie donośne znaczenie? I zgadzam sie z artme, że jako produkt jest to bardzo udany model. W niewielkiej kompaktowej formie mamy dobrze zaprojektowany, świetny techniczne chronograf.
-
No ale to nie jest kwestia opinii. Jak jakiś audiofil udowodni w naukowej procedurze, że odróżnia zwykłe kable od audiofilskich to czemu nie. Kiedyś pisałem tutaj już chyba, że James Randi jak żył oferował 1mln dolarów za taki wyczyn. Nagroda była dostępna dość długo, nie muszę mówić, że nikomu się nie udało. Co innego psychologia, ludziom się wydaje, że coś słyszą. Może autosugestia jest dla nich tyle warto, nie mnie oceniać.
-
Klub Miłośników Zegarków ROLEX
tbn odpowiedział chrono-craze → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Mówią, że jeden znajlepszych stalowych Rolków, coś w tym może być -
Ja audiofilem nigdy nie byłem, ale jako „muzykofil” spędziłem sporo czasu kiedyś, żeby muzyka, która słucham brzmiała po prostu dobrze. Dawno temu jedyna opcja to był cd plus intgera, potem flaki/lepsze mp3 dedykowany dac i znów wzmacniacz. Dzisiaj gdy bezstratny format jest wszędzie nie wiedzę lepszej opcji niż stream i ampli. Minus, że na streamingach nie wszystko jest. Istotne elementy tak na prawdę to źródło (zarówno jakość produkcji jak i oczywiście algorytmy zapisu), dac i kolumny. Reszta większego znaczenia nie ma, zakładając że są wykonane zgodnie ze sztuką. Co do audiofili to są po prostu ofiarą marketingu i ludzkich błędów poznawczych. Do tego jak zawsze ciężko przed samym sobą się przyznać, że zostało się oszukanym. Przecież to często ludzie zamożni, odnieśli finansowy sukces. kupili klocek za 15k i ma grać tak jak popularny ampli, a kable wysokiej „technologii” jak te co są w media markt? Przecież nie dali by się tak nabrać. Na obronę można rzec, że jak w przypadku przykładu ze spodniami, ludzie na prawdę postrzegają pewne produkty jako lepsze. Te same pierogi z restauracji będą smakowały wielu lepiej niż gdyby kupili z biedronki. Może i w ślepym teście nic nie rozróżni, ale jak widzi markę to słyszy te kremowe średnice i kwieciste symulanty. W sumie jakoś specjalnie nic w tym złego nie ma. Czasem nawet zazdroszczę bo te klocki stereo są na prawdę ładne i pięknie się prezentują. Jedynie trigeruja mnie pseudonaukowe brednie, zwłaszcza w salonach audio.
-
Daytona to taki celebryta zdecydowanie bardziej popularny wśród zwykłych klientów, niż miłośników mam wrażenie. No i konkurencja wśród chronografów jest bardzo mocna: Moon, El Primero, IWC...wszyscy mają na prawdę fajne modele. Sub czy GMT II mają zdecydowanie wyższą pozycję i jest to kawałek prawdziwej historii. Czarna, stalowa Daytona to jeden z niewielu ceramicznych zegarków jakie mi się podobają bardziej niż stalowy/aluminiowy poprzednik. Edit: w sumie to jedyny.