Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

tbn

Użytkownik
  • Content Count

    1,710
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by tbn

  1. Zdecydowanie najlepszy diver. Ta czerwień na tarczy trochę jak w Sea Dweller. Całość kapitalnie wygląda.
  2. Luma ok, mechanizm też, osłona koronki moim zdaniem niepotrzebna. Dalej to dziwoląg, który w innych czasach byłby leżakiem półkowym. Teraz im bardziej kolorowe i rzucające się w oczy Roleksy tym większe wzięcie mają, bo ludzie łatwiej rozpoznają.
  3. Platyna jest gęstsza, więc w teorii ogniwa powinny być cięższe. Ale to kwestia składu stopu, chociaż to jakiś kierunek.
  4. Nie, kwestia światła pewnie bo było sztuczne białe. W ogóle z moich obserwacji kolor lumy ciężko oddać na zdjęciach. Niebieska w Eksie mi często wychodzi jak zielona.
  5. Akurat po podwyżce dobry moment by sprzedać Moona. Rozumiem, że nie leży ci do końca. Dla mnie upgrade 1681 do 3861 był świetnym posunięciem, nowy leży prawie jak pięciocyfrowe rolki. Branża dóbr luksusowych w czasie pandemii rosła, chyba w 2008 też tak było. Nie do końca podąża za trendem.
  6. Zdecydowanie fora, ale też inne social media to nakręcają. Widzisz nowe premiery na Hodinkee czy Fratello, potem recki na youtube etc. Tylko, że ci ludzie z tego żyją, pewnie tam jest trochę prawdziwych pasjonatów ale to teraz duży biznes. Wysyp kont na youtube o zegarkach był ogromy. Ja siedzę w tym parę lat, przerobiłem prawie wszystko co chciałem. Nie znalazłem nic co daje mi więcej frajdy niż Moon i Ex i dochodzę do wniosku, że nie ma sensu tego ciągnąć.
  7. Im więcej tym gorzej, szukasz tylko kolejnych , rotujesz, zmieniasz. Ile czasu pochlania analizowanie i wyszukiwanie nowych. Ja mam cztery zegarki, a 99% czasu noszę dwa. Nie mogę się zebrać tylko, żeby zredukować.
  8. Jest Moonwatch i są Speedmastery. Problem z ofertą Omegi to rozmiary, często 44mm albo z drugiej strony jak są mniejsze jak w Heritage to znów albo faux patina, duża grubość, l2l albo kolorowe tarcze. I się okazuje, że wybór w cale nie taki duży.
  9. Czyli podnoszą cenę, żeby podnieść utracony po Moonswatchu prestiż.
  10. Miałem pisać, że sporo tego cackania się z zegarkami wynika, że ludzie rotują mocno. Jak ktoś kupił sobie 1-2 zegarki i nie ma adhd to po prostu je używa.
  11. Rolli i fura za miliony. Wszystko się zgadza, sam tak czasem jeżdżę.
  12. Rolex robi najlepsze sportowe zegarki. Mój Ex jest zbudowany jak czołg i czy łażę po górach czy wykonuje jakieś manualne prace mam zero stresu. Sporo ludzi kupuje jako biżuterię dla marki, ale nie przesadzajmy.
  13. Bransa ujdzie na rower, ale lepiej by było na nylonie.
  14. 30900 - 5% to 29300. Nie wykluczam, że pamięć mnie zawiodła, ale rozważałem oba zegarki bo różnica była nieduża. Później Rolex zaczął pozycjonować Suba wyżej. Kupowałem styczeń 2019, ale w butiku pytałem grudzień 2018.
  15. Pisałem o Subie w 2019, nie o Subie Date. Cena była 29k, możliwe, że po rabacie bo dawali wtedy 5%. Rabat wykluczał punkty na kartę. Nie wiem ile dokładnie teraz kosztuje Sub, ale zakładam, że koło 40K patrząc na cenę w euro, więc wzrost około 1/3 za trochę większą rezerwę chodu.
  16. Dziękuję, wysiadam. Zwykły Sub za 40k tdla mnie też nie jest warty tych pieniędzy. Na początku 2019 jak kupowałem Exa to ten miał metkę 27K, a Sub o ile pamiętam 29K. Tamte ceny były jeszcze ok.
  17. O tej to się śpi. Zjadałem w miejscu o nazwie Kolorowo. Świetny omlet. Wcześniej u 3 sióstr mówili, że godzina czekania na jedzenie, to już trochę za długo.
  18. Kilkanaście minut to dużo? W niedzielę czekałem ponad 30 minut w Katowicach na śniadanie o 11. Było świetne i się nie dłużyło w dobrym towarzystwie, w hotelu takich nie dają.
  19. Raczej to drugie, ale nie muszę śniadania rezerwować dzień wcześniej. Głównie wyjeżdżam poza sezonem, więc obłożenie to nie problem.
  20. Ja nie mówię, że nie można. Twierdzę tylko, że w europejskich kurortach typowe wakacyjne hotele 4-5* to jedzenie mają w najlepszym wypadku przyzwoite. Nawet jak jest dobre, to wolę swobodę wyboru kuchni we własnym zakresie i jak mogę nie kupuję nawet śniadań. Wszystko zależy od destynacji. Jak ktoś ląduje na Malediwach to na hotelowe żarcie jest skazany, ale w Grecji, Włoszech, Hiszpanii po co to sobie robić?
  21. Zawsze mi się wydawało, że raczej synonimem budżetowych wakacji. Zamiast jeść w dobrych lokalnych restauracjach to masz hotelowy bufet.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.