To akurat jest zupełnie coś innego, kwestia regionalnych tradycji językowych, a nie poprawnej pisowni. Pablo, ja dalej jestem nieprzytomny, bo nie wiem do czego pijesz Edit: kufa, faktycznie, piszemy w "jest ok"
Radny miejski w mojej mieścinie dostał wyrok za korupcję polityczną (kupowanie głosów). Co prawda wyrok nie jest prawomocny, a tajemnicą poliszynela jest, że swoje mandaty "kupiło" znacznie więcej radnych, ale w kontekście zbliżających się samorządówek to dobry znak. I to jest ok.
No jednak trochę istotne. Może się nie podobać, ale skoro jesteśmy na forum zegarkowym, to takie drobiazgi, jak kontekst historyczny, należałoby jednak brać pod uwagę. Szczególnie mając już na forum jakiś staż. Sorry, że się wpieprzam między wódkę a zakąskę
Sądząc po zdjęciach, to może być wart mniej niż za niego zapłaciłeś A z innej beczki, wskazówki mi jakoś dziwnie wyglądają, ale trzeba by podpytać kogoś, kto się zna na vintage Seiko.
Z odczytem raczej problemów nie ma. Nie wiem, jak z wygodą, bo to duży zegar jest. A przynajmniej taki mi się wydawał, bo widziałem go tylko na półce, nie mierzyłem (oczywiście nie dziś i nie w Mariocie, bo tam mnie nie było). edit: chodzi oczywiście o VC
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.