Mariusz kto by to zliczył Ale jak wiadomo, nie od dziś zresztą, lubię wracać do sprawdzonych i ulubionych zegarków.
300-ke prawie zawsze mam jakąś w pudełeczku , teraz akurat najnowszą ref., ale stara ceramiczna mnie znów korci, szczególnie granatowa.
Przyglądałem się też dzisiaj takiej sztuce w Jubitomie we Wroclavii, brzydkie to to, ciekawe, ale brzydkie.
Przy okazji przymierzyłem nowe Aqua Terry z subsekundą. Kompletnie mi ten kształt koperty nie leży, wydaje mi się, że jest ciut bardziej obła od poprzednich referencji, albo się odzwyczaiłem.
Ja mam zawsze wyłączony, dopiero jak robię trening, to wtedy jest ON. Podobnie mam z Apple Watchem. Nie ma to wpływu na degradację baterii, a zawsze kilka procent zaoszczędzone do użytku. Snu nie mierzę, jakby co, zawsze śpię bez zegarka.
Tomki nie za bardzo szalejecie???
Ale wypada i tak pogratulować, co niniejszym czynię
Pozostałym kolegom oczywiście również, bo jest czego, a ostatnio niezbyt często zaglądam na forum.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.