-
Liczba zawartości
283 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forum
Profile
Galeria
Kalendarz
Blogi
Sklep
Zawartość dodana przez hiob
-
Akribos XXIV AKR493RG i inne chińczyki z tourbillonem
hiob odpowiedział hiob → na temat → ZEGARKI CHIŃSKIE
Na razie tylko szybkie porównanie, recenzja będzie za moment...- 20 odpowiedzi
-
- Tourbillon
- chińskie komplikacje
- (i 6 więcej)
-
Tourbillony atakują!
-
Przyszedł wreszcie mój nowy tourbillon. Uczucia mieszane, ale czego się można spodziewać po tourbillonie za 2500 złotych? [/url]
-
Pokażmy swoje WORLDMASTERY!
hiob odpowiedział Degustatorr Noir → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Zobacz też tutaj: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/80814-marka-atlantic/ A ja przy okazji pochwalę się moją "pamiątką po tacie". https://youtu.be/1jDMHR1cz1c?t=435 -
Ale z tego, co mogłem wyczytać o historii firmy, to ta ciągłość nadal jest. Zmieniali się właściciele, ale to jest część historii także innych firm, takich jak Omega, czy Heuer. W Heuerze nawet pozostał ślad w nazwie "TAG", mimo, że TAG Heuer nic już dziś z TAGiem nie ma wspólnego. Mój tata miał Worldmastera z granatową obwódką i gdy Atlantic ponownie wyprodukował zegarki w stylu nawiązującym do tamtych wzorów, planowałem zakup, ale brakło kasy. W końcu jednak zdecydowałem się na zakup oryginalnego zegarka z lat 50. i znalazłem go właśnie w Bułgarii. A ponieważ noszę zegarki "rotacyjnie" i teraz wypadła mi jego kolej, to poszukałem tu wątku o tej marce zegarków.
-
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Nie tylko Monaco, także inne zegarki Heuera z lat siedemdziesiątych, np. Carrera i Autavia, mające "Calibre 11", lub "15". Prawdę mówiąc nie tylko Heuer. Rolex, Tudor, Luminor Panerai, Breitling i inne. Nawet AP dla Sereny: https://www.revolution.watch/southpaws-a-roundup-of-left-hand-crown-watches-past-and-present/?archive Jest w takim położeniu koronki coś "special", poza tym jeśli to ma być zegarek McQueena, to i koronka z lewej i poziome indeksy muszą być. -
Przepraszam, że odkopuję stary temat, ale ciągle na temat tej marki krąży wiele legend i niedomówień i warto by było je nieco sprostować. Korzenie firmy sięgają roku 1888, gdy powstała firma EKB, (Ed. Kummer AG, Bettlach), produkująca głównie elementy mechanizmów zegarkowych. Na przełomie wieków zatrudniali już 700 pracowników i w początkach XX wieku marka EKB pojawiała się nie tylko na werkach zegarków, ale i na tarczach zegarków kieszonkowych i naręcznych. Lata dwudzieste przyniosły kryzys i problemy finansowe wielu firm, które nie ominęły także EKB. W 1931 roku firma połączyła się z ASUAG (Allgemeine Schweizerische Uhrenindustrie AG), a ich wydział produkcji mechanizmów został wchłonięty przez firmę Ebauches SA , powstałą w 1926 roku, która wtedy skupiała już koło dziesięciu producentów mechanizmów, by w roku 1951 zwiększyć ich liczbę do 75. Ale to już inny temat, wróćmy do Atlantica. EKB po przekazaniu wydziału produkcji werków firmie Ebauches skupił się wyłącznie na produkcji kompletnych zegarków. W roku 1932 powstała kolekcja "Atlantic", zawierająca jedne z pierwszych na świecie zegarki wodoodporne. Zdobyła ona sporą popularność, tak, że w 1952 roku firma zdecydowała się na zmianę nazwy na “Atlantic Watch Ltd”. W latach czterdziestych powstała kolekcja "Worldmaster", która była kolejnym fundamentem sukcesu firmy, do tego stopnia, że do dziś pozostała jedną z popularniejszych w aktualnej ofercie. W 1960 roku Atlantic wymyślił i zastosował sposób szybkiego ustawiania daty o nazwie "Speedswitch", który był rewelacją, pozwalającą ustawić datownik bezpośrednio przy pomocy koronki, zamiast przesuwania wskazówek po 24 godziny na każdy dzień. Sposób przyjęty dziś przez wszystkich niemal producentów zegarków. Atlantic był bardzo popularny w Skandynawii, Europie Wschodniej (w PRL-u przez lata był to najlepiej sprzedający się zegarek. Mój tata też miał Atlantica, a ja ostatnio mojego klasyka nabyłem drogą kupna w... Bułgarii), w Południowej Ameryce i na Środkowym Wschodzie. Dzisiaj jest to niezależna firma, należąca do grupy prywatnych inwestorów i zarządzana przez Jürga Bohne, ktory jest jednym ze współwłaścicieli firmy. Posiadają ponad 20 kolekcji w swej ofercie i sprzedają zegarki w ponad 25 krajach. Źródło: http://www.swisstime.ch/en-ATLANTIC-m146.html Inne ciekawe opracowanie historii firmy, po polsku: http://web.archive.org/web/20080915235708/http://www.helwecja.com/atlantic/AtlanticHistoriaLogo2007.pdf
-
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Jeśli ja mógłbym dodać swoje trzy grosze, to dla mnie decydujące byłoby ułożenie koronki. Może dlatego, że to mnie przekonało do kupna mojej Carrery 36 lat temu. Także tradycyjna nazwa "Heuer", bez TAGa, z którym zresztą już nic Heuer nie ma wspólnego. Prawdę mówiąc nie bardzo rozumiem czemu nie wrócili do starej marki, gdy się rozwiedli z TAGiem. Ale kolor i indeksy ładniejsze w 2111. Jeśli chodzi o kwarcowe zegarki, to tu jestem nietolerancyjny. Po co komu kwarc? Bo dokładny? Zegar w komórce też jest dokładny. Co prawda mam w kolekcji jeden zegarek z baterią w środku, ale... Dałem go żonie, ma w środku coś około 233 mechanicznych części i jest z 18- karatowego złota, a kosztował jakby był stalowy, więc trudno mi było się oprzeć... No a dla niej ważne, że jest ładny. Zatem... Jeśli dla Ciebie też ważne, że ładny i do tego Ci się podoba, to kupuj. Ja zegarka bez sprężynki zamiast baterii już nigdy nie kupię. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Kupiłem dwa, bo są to dwa różnego rodzaju tourbillony. Za każdego zapłaciłem 699 dolarów. Jeden już mam, jest też film go opisujący, drugi jest w drodze, więc powinienem o nim opowiedzieć wkrótce. Jasne. A w moim przypadku takiego dnia jeszcze nie było. Ostatnio mi coś odbiło i chodzę w kowbojkach i kapeluszu, więc trudno mnie nazwać niewolnikiem mody. Skoro Bond chodzi z nurkiem do smokingu, a ja w kowbojkach do garnituru, to dlaczego nie nosić Napy do fraka? Kto bogatemu zabroni? -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Kolego Krzysio, ja nawet nie staram się zrozumieć Waszych intencji, ja jedynie odpowiadam na Wasze komentarze. To prawda, że o gustach trudno dyskutować i już wcześniej pisałem, że dzielę się z Wami jedynie swoją opinią. A to, że coś kosztuje więcej, nie jest, w moim odczuciu, wcale argumentem "za". Przykład? Turbillon. TAG ma jakiegoś za ok. 15 tys dolarów i jest to relatywnie dobra cena. Podobno inni producenci byli oburzeni, że TAG tak tanio sprzedaje tak skomplikowany mechanizm. Ale dla mnie 15 tys dolarów to Cadillac z 51 roku, albo Cougar z 72, więc choć nie wątpię, że tourbillon TAGa jest doskonałym mechanizmem, ja kupiłem sobie dwa chińskie tourbillony za 10 procent tej ceny. I są to "prawdziwe tourbillony", tak, jak prawdziwa jest skóra pasków do nich. Profanacja? Nie sądzę. Dla mnie większą profanacją jest kwarcowy mechanizm w TAGu, czy Omedze. Ale to właśnie rzecz gustu - i możliwości finansowych, które, niestety, mam ograniczone, a więc muszę czasem dokonywać kompromisowych wyborów. BTW dziękuję za miłe słowa dotyczące mojej kolekcji i zapewniam Cię i mazika77, że nigdy nie odbierałem Waszych wpisów jako atak na moją osobę. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Krzywdzę te zegarki? Hmmm.... Myślę, że im nawet stara krowa krzywdy żadnej nie zrobi. I nie wiem dlaczego "skórzane"? Czemu ten cudzysłów? Czy tylko szlachetne skóry zasługują na to, by je skórami nazwać? Ja ściągam zegarek tylko wtedy, gdy go zmieniam na inny, albo, jeśli mam na ręce "klasyka", gdy się myję. Poza tym noszę go w pracy, w zabawie, we śnie - cały czas. A mieszkam w klimacie upalnym i wilgotnym. I zapewniam Cię, że ta skóra, jaka by ona nie była, jest wygodniejsza od oryginalnej bransolety TAGa kosztującej 200 franków. Zatem może krzywdzę zegarki, cokolwiek by to miało znaczyć, ale z pewnością nie krzywdzę siebie. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Ja nie neguję faktu, że są porządne i wygodne paski z silikonu, czy z tkaniny. Rozumiem też, że są one modne. Tu jedynie chodzi o moje subiektywne podejście. Być może wynika to z faktu, że płócienne i gumowe paski w zegarkach miałem ostatnio wtedy, gdy chodziłem do podstawówki, nie wiem. I rozumiem, że oryginalny silikonowy pasek Omegi to nie to samo, co gumowy pasek kwarcowego casio z lat siedemdziesiątych, ale i tak mnie dziś nic nie przekona do założenia go do moich zegarków. I wcale tez nie chodzi tu o to, że mam "zegarki z górnej półki", bo mam też chińskie badziewie niewarte nawet 100 złotych - i także z nimi chodzę. Oczywiście na skórzanym pasku, mimo, że kupione były z metalową bransoletą. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Może to "kwestia pokoleniowa", ale ja wszystkie moje zegarki, z jednym wyjątkiem, noszę na skórzanych paskach. Rolex Explorer II i obydwa Heuery, nie wspominając już nawet chińskich dziurbilonów, oryginalnie miały bransolety, ale mają skórę.Jedyny wyjątek w mojej kolekcji, to tytanowa Omega Seamaster, która ma bardzo ładną i wygodną bransoletę i to nurek, więc trudno tu coś kombinować. Może to tak, jak z meblami: Kiedyś zachwycałem się Ikeą, zresztą czysto teoretycznie, bo nie były one dostępne w PRL-u (poza fotelami kon-tiki, produkowanymi w Polsce) i nie rozumiałem jak mogą się podobać komuś ciężkie, dębowe, mieszczańskie meble. Dziś mam tylko ciężkie, z ciemnego drewna łóżka, szafy, stoły i fotele. Ale bransolety nadal mam i może kiedyś powrócą na mój nadgarstek. Jedno wydaje się pewne - NATO, czy silikon to nie dla mnie, nie podobają mi się w ogóle takie paski. Wygląda to tak, jakby ktoś włożył trampki do smokingu. -
Klub Miłośników Zegarków TAG HEUER
hiob odpowiedział szwed → na temat → ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Film o czym innym, (o gimbalu do kamerki XiaoMi Yi 4K), ale jest fragment z TAGiem: https://youtu.be/kNrC-1mAREA?t=1169 -
Akribos XXIV AKR493RG i inne chińczyki z tourbillonem
hiob odpowiedział hiob → na temat → ZEGARKI CHIŃSKIE
Nic nowego, bo zegarek schowany. Ja mam ich teraz 8, nie licząc tego, który nosi moja żona, plus kolejny w drodze, więc każdy ma swój tydzień raz na dwa miesiące. Po prostu jest rotacja - każdy ma swoje siedem dni i czeka potem w kolejce. Nowy tourbillon z Chin powinien się zjawić w ciągu kilku najbliższych tygodni, więc będzie jego recenzja, a na razie na ręce mam Rolexa, który właśnie wrócił z serwisu.- 20 odpowiedzi
-
- Tourbillon
- chińskie komplikacje
- (i 6 więcej)
-
Wielu fanów marki ma to w nosie, bo nawet nie wie, czy ich auto ma napęd na tył, czy na przód. OK, może z tym "wielu" przesadziłem, ale niektórzy na pewno. Poza tym MINI został zaakceptowany jako część koncernu, więc i "jedynka" zostanie pewnie zaakceptowana. Mercedes od lat produkuje auta z przednim napędem - i jakoś końca świata nie było.
-
A dlaczego niektóre Parnisy nazywasz "chamskimi podróbkami"? Podróbką byłby zegarek, który miałby logo Rolexa, nie Parnisa, a wzory zegarków kopiują i naśladują wszyscy, nie wyłączając Szwajcarów. Czasem są to dokładniejsze kopie, czasem jedynie jest to inspiracja, ale wcale Parnis nie jest tu jakimś wyjątkiem. Na dodatek Parnis oferuje setki wzorów zegarków, więc i tam można wybrać coś ciekawego. Nie wspominam już nawet, że kupując w ich autoryzowanym sklepie, mamy gwarancję doskonałej jakości, kopertę z dobrej stali i szafirowe szkiełko. https://parnis.org/pages/faq
-
Dzięki, dzięki. Prawdę mówiąc napisałem list do Św. Mikołaja, żeby mi dał pod choinkę nowy zegarek. Co prawda nie wiem dlaczego adres nie w Laponii, ani nie na Biegunie Północnym, tylko w Chinach, via Ebay.com, ale może się św. Mikołaj przeprowadził? Jak byłem grzeczny, to dostanę i będzie nowa recenzja.
-
Moja recenzja:
-
Akribos XXIV AKR493RG i inne chińczyki z tourbillonem
hiob odpowiedział hiob → na temat → ZEGARKI CHIŃSKIE
A oto moja recenzja:- 20 odpowiedzi
-
- Tourbillon
- chińskie komplikacje
- (i 6 więcej)
-
Mam nadzieję, że będzie za parę dni. Na razie dość mieszane uczucia...
-
Tourbillon dla mas.
-
Akribos XXIV AKR493RG i inne chińczyki z tourbillonem
hiob odpowiedział hiob → na temat → ZEGARKI CHIŃSKIE
Pierwsze wrażenie - dość mieszane uczucia, ale więcej będzie w weekend.- 20 odpowiedzi
-
- Tourbillon
- chińskie komplikacje
- (i 6 więcej)
-
Akribos XXIV AKR493RG i inne chińczyki z tourbillonem
hiob odpowiedział hiob → na temat → ZEGARKI CHIŃSKIE
Ma dotrzeć w środę, a ja pracuję od środy do soboty i wtedy nie mam czasu nawet na włączenie w domu kompa. Jakieś pierwsze refleksje powinny się pojawić koło poniedziałku.- 20 odpowiedzi
-
- Tourbillon
- chińskie komplikacje
- (i 6 więcej)
-
Hmm... a ja nie mam Delbany.