Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Narfas

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1480
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez Narfas

  1. Gratulacje, ktokolwiek wygrał: http://allegro.pl/show_item.php?item=5200413935 Ural w mosiężnej kopercie za 60 zeta, nono... pozdrawiam Narfas
  2. No, a tutaj to naprawdę grubo się robi... http://allegro.pl/saturn-zestaw-do-odtworzenia-i5206835181.html pozdrawiam Narfas
  3. Już 150 zeta? http://allegro.pl/zegarek-kieszonkowy-molnija-cccp-staruszka-i5200683155.html A zryrana Gwiazdka za 50? http://allegro.pl/zegarek-zwiezda-1951r-cccp-staruszka-na-chodzie-i5200979328.html pozdrawiam Narfas
  4. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Ja to wiem, ja to rozumiem, po prostu niektóre zakątki kolekcjonerstwa nie trafiają w żadną czułą strunę mej duszy i wtedy brew mi się unosi kiedy widzę co tam się wyprawia na aukcjach. Niemniej gratuluję - całe szczęście że nie zbieram wszystkiego. pozdrawiam Narfas
  5. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Becker mocno "taki se", ale ciągle zaskakuje mnie fenomen tej firmy. Jakoś niedawno obserwowałem aukcję budzika sygnowanego przez Beckera, bo mam taki sam, tylko sygnowany przez właściwego producenta - Junghansa. Swojego kupiłem za jakieś 40 zeta, sygnatura GB podniosła cenę do prawie 300 zeta. Zdumiewające. pozdrawiam Narfas
  6. Jeden wisi na Allegro, tylko że 150 zeta za zrypaną pozytywkę to na mój gust coś drogawo. Parę miesięcy temu ktoś wystawiał parę sztuk w stanie idealnym, razem z jakimiś Mołniami gabinetowymi i Majakami. Pozytywki poszły o ile dobrze pamiętam poniżej 100 za sztukę. Nie znam cen tych zegarów, więc trudno mi powiedzieć czy to tanio czy drogo. pozdrawiam Narfas
  7. W mojej były takie: (zegarki dawno przejęte przez kogoś z forum, więc nawet nie pytajcie) pozdrawiam Narfas
  8. No tak, robili też zegary z pozytywką, które pojawiają się zdecydowanie częściej, pewnie dlatego że nie poszły na obrączki. Kiedyś na targowisku widziałem pudełko z damskimi Nairi, tak ze 30-40 sztuk, bez kopert oczywiście. Nie kupiłem, bo i po co... pozdrawiam Narfas
  9. Werk jest Poljotowski. Nairi to dość rzadkie zegarki na werkach radzieckich w złotych kopertach, produkowane w Armenii, bodaj w Erywaniu. pozdrawiam Narfas
  10. Tarcza jest zdecydowanie "rzemieślnicza", ale nie jestem pewny czy to warszawianka. Czy Osiński kombinował coś z nakładaniem lumy na swoje tarcze? pozdrawiam Narfas
  11. Nie wiem jak tam w Pietrodworcu, ale w Czelabińsku pod koniec produkcji robili takie "łaciate" werki poskładane ze zmiotek magazynowych - i to są produkcje jak najbardziej fabryczne, mimo wątpliwej estetyki. pozdrawiam Narfas
  12. Z cyklu "Rozterki Kolekcjonera": http://allegro.pl/zegarek-tesciowej-i5213517442.html Samo życie, ta historia nie pozostawiła mnie obojętnym. pozdrawiam Narfas
  13. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Omega od Modro jest epicka, ale i tak ruszyły mnie nabytki Pawła... Dewizki z włosów rzadko pojawiają się na Allegro, piękny zakup. W dodatku w takim stanie i z takimi okuciami... Nieużywana koperta od Mołni mocno mnie ruszyła, ale taka nowa koperta do Kirowki... Przecież takie rzeczy nie istnieją... A wal się w błocko za ten Twój ryneczek i te zakupy... pozdrawiam Narfas
  14. Jeśli sprzedawca ma czas i ochotę czekać na kupca skłonnego zapłacić taką cenę... to proszę bardzo. Nie widzę w tym niczego złego. Nie muszę mieć wszystkich zegarków na świecie. Z tego co wiem, czasem się trafia ktoś skłonny zaakceptować taką cenę, to kwestia cierpliwości i umiejętności sprzedażowych. Trudna sprawa z tymi wycenami zegarków; bardzo dużo zmiennych, a dodatkowo regularnie zdarzają się cuda cenowe - i to w obie strony. pozdrawiam Narfas
  15. Właśnie przyszedł kawał szrotu: Gostriest Toczmech Moskwa, po krótkim riserczu: z lat 1931-1933. W środku importowany Unitas, po szybkim obejrzeniu dostrzegłem tylko małą puncę z rosyjską literą Б i tyle. Koperta też szwajcarska, niklowa, bez szczególnych oznaczeń, Miał być absolutny szrot, po otwarciu balans luźny, zgodnie z przewidywaniami, ale: - oś balansu okazuje się jednak OK, może czopy do polerki i to wszystko - ktoś po prostu źle przykręcił balans, cud że czopy nie poszły - włos pogięty na końcu, ale cały, nie zerwany - widać ślady grzebactwa - zegarek nawet chodzi po poruszeniu za kotwicę, naciąg, przekładnia chodu i remontuar OK - tarcza brudna jak nieszczęście, ale to emalia - powinno być OK - wskazówki na zdjęciach wydawały mi się z różnych bajek, ale okazują się OK - po prostu godzinowa jest skręcona osiowo i wygląda jak wygląda; rdza jedynie powierzchniowa, ogólnie wskazówki zdrowe - oś sekundnika jednak jest, chociaż wymaga wskazówki z dość długą tuleją - najgorszy jest urwany po chamsku zewnętrzny dekielek, ale chyba da się zrobić pozdrawiam Narfas
  16. Złoty Nairi. Rzadkość. http://allegro.pl/zloty-rosyjski-zegarek-mechaniczny-sprawny-pr-583-i5206011260.html pozdrawiam Narfas
  17. Werk nie musi być kombinowany. To może wpływ oświetlenia, te werki potrafią tak wyglądać na zdjęciach. Wątpliwość jednak pozostaje. Ogólnie zegarek jest w bardzo ładnym stanie, ale cena rzeczywiście nieco zbyt wysoka. No i to jest oczywiście zwykła 3602 bez antiszoka. Warto też wspomnieć że Mołnia nigdy nie miała Incabloka. pozdrawiam Narfas P.S. Okazje się nadal zdarzają: ostatnio kupiłem przypadkiem 3603 w stanie zbliżonym do NOS razem z kieszonkową Ruhlą (też nieużywaną) za jakieś 60 z przesyłką.
  18. Nie wiedziałem gdzie to wsadzić, to może tutaj, chociaż dla kogoś może to być okazją. http://allegro.pl/signal-1-mfz-kirowa-oryginalny-super-stan-1950-i5202113007.html Rzecz jak na moje oko wygląda wiarygodnie. Dawno nie widziałem "żmijki" w takim stanie. Nawet czerwona farba na tarczy nie wyblakła. Sama tarcza wygląda mi na oryginał. Jest nawet jakiś pamiątkowy grawer[1] na tym starszym typie dekielka. Cena bardzo wysoka, ale nieczęsto się ogląda takie rzeczy. pozdrawiam Narfas [1] niektórzy takie zbierają
  19. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Eeeee... Ujmę to tak: jako osoba skromna, uprzejma, taktowna oraz obdarzona licznymi innymi zaletami (które wymienię przy innej okazji) nie zamierzam pozbawiać bliźnich przyjemności pogłówkowania we własnym zakresie. pozdrawiam Narfas
  20. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Co mam właściwie jeszcze powiedzieć? Przecież napisałem. pozdrawiam Narfas
  21. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Może tam i były takie "ołówki", ale na pewno nie tej długości. Te są zwyczajnie za duże. pozdrawiam Narfas
  22. Narfas

    Nasze nowe nabytki vintage

    Te wskazówki i tak nie są od tego zegarka. pozdrawiam Narfas
  23. Podejrzewam, że "czerwony" który nie zbrązowiał[1] poszedłby teraz nawet za wyższą kwotę. Jest ich coraz mniej - tym bardziej że kolekcjonerzy wystawiają je dumnie w przeszklonych witrynkach... a co dalej - wiadomo. pozdrawiam Narfas [1] ani nie zzieleniał - cuda się dzieją z tą farbą, bo potrafi się zmienić w "oliwkę"
  24. Ten zegarek pojawił się parę stron temu w tym wątku, kiedy aukcja jeszcze trwała. I zdaje się że za parę lat nikt nie będzie wnikał czy to składak czy nie. pozdrawiam Narfas
  25. Tak sądzę. Podejrzewam że to owoc pojawienia się na allegro nowych kopert do krabików. Koperta moim zdaniem nowa, ale werk ewidentnie swoje przeszedł. Pudełko to oczywiście miły dodatek, ale chyba jest starsze od zegarka. pozdrawiam Narfas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.