Zwiezdy, jak wszystkie inne zegarki, osiągają różne ceny, w zależności od popularności i stanu. Szczęka mi opadła kiedy ktoś na forum pokazywał Zwiedzę NOS. Takie rzeczy się po prostu nie zdarzają... Z drugiej strony, za swojego jedynego ZIFa (czyli protoplastę Zwiezdy) dałem bodaj 3 zł na ryneczku, no ale stan był i nadal jest fatalny. Te zegarki kosztują zazwyczaj od kilku do góra kilkudziesięciu złotych, chyba że unikalny model albo srebrna czy złota koperta. Teraz myślę że dałem ciała że nie kupiłem złotej Zwiezdy kiedy miałem taką okazję, no ale budżet nie jest z gumy. Inna historia: jakiś czas temu pojawiła się na Allegro aukcja z dużą ilością damskich zegarków, kilkadziesiąt sztuk. W tym, o ile wyrokować po marnych zdjęciach, jakieś 25-30 sztuk to były Zwiezdy. Włączył mi się "poznański centuś" i zacząłem negocjować cenę, a w tym czasie ktoś kupił to wszystko za, o ile dobrze pamiętam, jakieś 300 zł... Jak zanieść coś takiego do starszego zegarmistrza, to zacznie cmokać jaka to rzadkość, ale to pozory - to nadal często spotykane zegarki, tylko raczej rzadko trafiały do zegarmistrzów, bo już w latach '50 pojawiały się bardziej modne damki, a starsze szły w kąt. Co innego modele męskie, szczególnie te z lat '30. pozdrawiam Narfas