Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Vergangenheit

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    750
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Vergangenheit

  1. Nowy kilka miesięcy temu kupiony w polskim stacjonarnym sklepie...
  2. Nabieram smaka na GT bez S...wie ktoś jakie są wersje kolorystyczne? Można prosić o zdjęcie dekla?
  3. Np. w Casio Edifice nie trafianie w indeksy jest powodem reklamacji. taką info dostałem Timetrend. A w swiss nie trafianie to norma.
  4. Hm..ten pierwszy w tamtych czasach jakoscią bił swisy do 1000DM bo to takie czasy były. A sam kosztował ok 200DM. Seahawk też jest super a do tego takiej technologi werku nikt w europie nie ma. Miałem też kiedyś Citka pod nazwą Noblia, to chyba był jakiś pierwowzór Campanioli ale nie kontynułują pod tą nazwą. Też był mega wykonany. A pozostałe po prostu byly dobre i tyle. Mam też takie spostrzeżenie osobiste, że są dużo mniej awaryjne od Seiko, choć optycznie Seiko często wydaje się lepiej wykonane.
  5. Mniej więcej 30ty...a pierwszego dostałem od babci jakieś 25 lat temu, chrono i chodzi do dziś! A obecniem mam Seahawk Blue Angel jeszcze.
  6. Na pewno w porównaniu do Taga, który ma horendalne ceny jak na zegarki z etka. Miałem z 10 różnych Tagów i w każdym coś było nie tak. Ostatnio w sklepie oglądałem Taga z serii dla sportów samochodowych ale w stylizacji nurka. Cena kosmos, zegarek ładny i nic więcej ale w branzolecie łącznik z blaszki jak w zegarkach za 80pln...
  7. Ja bym wybrał zdecydowanie Citizena. Lepsza marka, werk in-house, lepsza cena.
  8. Citek w towarzystwie Seiko i Ebla
  9. Naucz się dzieciaku trochę kultury, przestań palić to co palisz, opanuj sztuke merytorycznej wymiany poglądów to porozmawiamy. Aha, podziel się info, gdzie rośnie to co palisz bo dobre musi być i jakie mocne.
  10. W polemikach na temat konkurentów do Citka był tu wymieniany Seiko Marine Master...właśnie pojawił sie na bazarku i ma cenę 8,5k. To jeszcze bardziej pokazuje jak dobą cenę ma Citizen, który według mnie nie jest w niczym gorszy od MarineMaster a cenę ma dużo niższą. Choc oczywiście Marinemaster też jest bardzo dobry i piękny.
  11. A to mój...tylko nie wiem gdzie się szkiełko zapodziało...
  12. Niby tak Pawle , ale trzeba w porównaniach odnosić się do jakiejś ceny tak by była uczciwa wobec każdej marki. I tak w testach Chronosa itp. zawsze podają normalną oficjalną cenę producenta w detalu. Bo gdyby iść tropem , o którym mówisz to np o moim Eblu trzeba by powiedzieć, że można bez problemu kupić za 2k, bo ja tak kupiłem nówkę, mimo , że cena oficjalna ponad 11k. Podobnie kupiłem kiedyś fuksem Rolexa sub seramic nówka folia z Kruka za nie całe 20k, ale do porównań nie będziemy przecież brali jakiejś tam okazyjnej ceny lub cen z wyprzedaży, outletów itp. Oczywiście z takich cen i okazji trzeba się cieszyć ale nie mogą one być wyznacznikiem do oceny zegarka nowego. Tak myślę. Wcześniej eq44 pisał o problematyczności ih-haus werka Citizen...i może koledze ciężko to zaakceptować ale Seiko 5 mając werk produkcji Seiko ma werk in-haus. Wiem, że cięzko to zaakceptować miłośnikom napisu swissssss, ale w japońcach tak jest (Seiko, Citizen, Orient). Gdyby ETA robiła zegarki ETA i wstawiała tam werk ETA to zegarki ETA miałyby mechanizm in-haus tak w 100%. W zaistniałem sytuacji , gdy jest Swatch Group to można by trochę naciągnąć sprawę i powiedzieć ewentualnie , że zegarki grupy Swatch mają werki in-haus, ale sam nie wiem czy można tak podejść do tego zagadnienia. Ciekaw jestem opinii innych. Natomiast Alpina, Glycine itp na pewno werków in-haus nie mają. Mimo tego, że ich teoretyczna cena jest dużo dużo dużo za duża to jeśli gdzieś jest sprzedawany za 3-5k Jean Richard to warto pomysleć nad nim bo wykonanie ogólne ma świetne, mała szansa , że zobaczy się go u kogoś na łapie. Kiedyś chyba na bazarku był taki ze srebrną tarcza GMT, był piekny, niestety nie miałem kasy na niego. Szkoda , że werk nic specjalnego bo to chyba Selita SW200. Wiesz może czy i co oni zmieniają poza wachnikiem?
  13. Gratuluje takiej smakowitej kolekcji..a ja nabieram smaka na drugiego gtsa teraz w bicolor. J.R. opisany powyżej też bardzo ciekawy, super wykonany. Ale jego teoretyczna cena wyższa od Citka. I werk nie in hause tylko jakaś przeróbka
  14. Miałem chyba pierwowzór dzisiejszych diverów Alpiny, nazywał sie ten model Avalanche Extreme. Alpinki fajne ale jednak cena sklepowa Alpiny a cena sklepowa Citizena to Alpiny chyba dwa razy wyższa, do tego AR Alpiny jest bardzo niebieski, rysujący się, werk z przeróbkami wachnika Eta albo Selita (nie pamietam), bransoleta słabsza niż w Citku. Bezel Alpiny faktycznie jest lepszy. A co do firmy to faktycznie Citizen przejął całą grupę Frederique czyli Frederique Constant, Alpina, Atelier de Monaco i coś tam jeszcze chyba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.