Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
swierszczu

Klubowicze biegają :)

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni maraton sezonu  :D, rewelacja-atmosfera, przygotowanie biegu, oprawa, logistyka-serdecznie polecam.

Czas (3:54) rewelacyjny nie jest ale co tam  :P

27889a09-315f-42e5-8625-8d0181cb2b8b.jpg

 

Na marginesie, mam nadzieję że w/w wzmianki n/t biegaczy czarnoskórych, oraz innych mniejszości narodowych to naprawdę żarty w wykonaniu kolegów.

Osobiście bardzo mi się podoba zróżnicowanie kulturowe i uważam to za ogromny plus dla wielu społeczeństw, a zachowania rasistowskie, antysemickie itp. trzeba wypalać "żywym ogniem".

Edytowane przez roberp1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam nie biegam dla nagród finansowych, więc grono zawodników kenijskich lub etiopskich, którzy zgarniają cały łup, zupełnie mi nie przeszkadza ;)

P.s.

Co do zachowań rasistowskich i braku tolerancji, oczywiście że jestem przeciwny, jednak oczekiwałbym, że w krajach, z których napływa owo zróżnicowanie kulturowe, będzie panować taka sama tolerancja w stosunku do przedstawicieli cywilizacji europejskiej. A na to liczyć się raczej nie da. Ale to temat na inną dyskusję, sorry za OT.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni maraton sezonu  :D, rewelacja-atmosfera, przygotowanie biegu, oprawa, logistyka-serdecznie polecam.

Czas (3:54) rewelacyjny nie jest ale co tam  :P

 

 

3:54 to nie rewelacja, ehhh, wbijasz mi nóż w plecy, wiesz że ja walczę o złamanie 4h ;)

 

Mirek zgadzam się w pełni z Tobą, ale myślę że mądrzejsi powinni traktować tak innych jak sami chcieliby być traktowani, przynajmniej w teorii ...

Edytowane przez Pawel2499

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na pocieszenie bieganie zaczyna sie od czasów z 3 z przodu na 10 km i z 2 z przodu w maratonie :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na pocieszenie bieganie zaczyna sie od czasów z 3 z przodu na 10 km i z 2 z przodu w maratonie :)

Taaaak, to jeszcze trochę pracy przede mną  :D

 

3:54 to nie rewelacja, ehhh, wbijasz mi nóż w plecy, wiesz że ja walczę o złamanie 4h ;)

 

Mirek zgadzam się w pełni z Tobą, ale myślę że mądrzejsi powinni traktować tak innych jak sami chcieliby być traktowani, przynajmniej w teorii ...

Pawle, każdy ma swoje ograniczenia, bardzo szanuję ludzi którzy walczą z własnymi ograniczeniami niezależnie od wyniku/czasu liczy się walka.

Ostatnio kolega potraktował mnie stwierdzeniem, no tak zrobiłem 3:30 w Berlinie, oj słabo słabo - byłem totalnie nieprzygotowany :D

A ja staram się zbliżyć do 3:30 od dwóch lat, ale póki co poza zasięgiem, jest celem na rok następny  :D

 

Mirosuaw, dnia 29 Paź 2014 - 12:07, napisał:

Co do zachowań rasistowskich i braku tolerancji, oczywiście że jestem przeciwny, jednak oczekiwałbym, że w krajach, z których napływa owo zróżnicowanie kulturowe, będzie panować taka sama tolerancja w stosunku do przedstawicieli cywilizacji europejskiej. A na to liczyć się raczej nie da. Ale to temat na inną dyskusję, sorry za OT.

 

Ktoś mądry kiedyś powiedział "traktuj ludzi tak, jak sam chciałbyś być traktowany..." w 100% się z tym zgadzam, przyznam że czasem bardzo ciężko stosować wspomniana maksymę jednak staram się  :lol:, i to bardzo miłe jak inni również się starają co można również dostrzec w ludzkich zachowaniach.

 

Edytowane przez roberp1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paweł.. przeciez ponury to jajcarz. Z szyderą leci od pierwszego do ostatniego słowa. Uwierzyłeś w to całe MMA i maraton w 3:30? ;)

 

 

MMA to trenuje już ładne kilka lat wcześniej ćwiczyłem brazylijskie jiu jitsu oraz kick boxing i troche boksu. Mniejsza z tym. Ale 3:30 uważam że jest realne do zrobienia, bo nie jest to jakiś nierealny czas z kosmosu. Myślę że jak dychę w terenie biegam w te 45 oraz jak biegam treningowym tępem 20 kilometrów po których nie czuje jakiegoś mega wycieńczenia to jak zrobię teraz jakiś pół roczny trening typowo pod maraton to ogarne czas 3:30 a jak nie to będzie to moją porażką. Teraz niedawno chciałem biec maraton silesia ale stwierdziłem że takiego czasu nie wykręcę jeszcze więc sobie darowałem. Przecież czasy 3:30 to biegają dziadki po 50 tce na maratonach wiec z czym tu sie zgrywać?. Uważam że każdego stać na taki czas pod warunkiem że sie przyłoży do treningu.

Edytowane przez Ponury_Żniwiarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MMA to trenuje już ładne kilka lat wcześniej ćwiczyłem brazylijskie jiu jitsu oraz kick boxing i troche boksu. Mniejsza z tym. Ale 3:30 uważam że jest realne do zrobienia, bo nie jest to jakiś nierealny czas z kosmosu. Myślę że jak dychę w terenie biegam w te 45 oraz jak biegam treningowym tępem 20 kilometrów po których nie czuje jakiegoś mega wycieńczenia to jak zrobię teraz jakiś pół roczny trening typowo pod maraton to ogarne czas 3:30 a jak nie to będzie to moją porażką. Teraz niedawno chciałem biec maraton silesia ale stwierdziłem że takiego czasu nie wykręcę jeszcze więc sobie darowałem. Przecież czasy 3:30 to biegają dziadki po 50 tce na maratonach wiec z czym tu sie zgrywać?. Uważam że każdego stać na taki czas pod warunkiem że sie przyłoży do treningu.

Pytałeś wczesniej , czy zrobisz maraton w 3.30 bez specjalnego treningu pod maraton z czasem wyjściowym 45 min na 10 km.

Napisałem Ci ze z takim podejściem raczej nie zrobisz . Po pierwsze 45 m na 10 km to nie jest jakiś rewelacyjny czas dający Ci podstawy do optymistycznego założenia ze bez przygotowania zrobisz maraton w 3.30 , po drugie sporty walki to całkiem cos innego niż biegi długie . Inny typ wysiłku itd. Teraz piszesz ze mógłbyś poświecić pół roku na przygotowanie do maratonu - z takim podejściem masz juz szanse na osiągnięcie zaplanowanego wyniku 3,30. Powodzenia .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na marginesie, mam nadzieję że w/w wzmianki n/t biegaczy czarnoskórych, oraz innych mniejszości narodowych to naprawdę żarty w wykonaniu kolegów.

 

 

Za Ponurego odpwiadac nie będę.

A do darzenia wiekszą sympatią murzynów niż cyganów mam świete prawo.

 

Jeszcze żadnemu społeczeństwu zróżnicowanie kulturowe i rasowe nie wyszło na zdrowie. Jesli jest inaczej to proszę o przykład. Konkretny z historii.

Jak dla mnie to w takim społeczenstwie tylko z wierzchu wszystko wygląda w porzadku. Wewnątrz same napięcia. Tak jak to własnie jest w europie. U nas sie o tym nie mówi. Nie ma problemu. Nie ma murzynów. Nie ma arabów. Cisza i spokój. Więc wszyscy są tolerancyjni i w głowach nam sie nie mieści jak można być nietolerancyjnym

Przejdz sie dla przykładu do Marsylii. Piękne miasto we Francji. Spotkaj na ulicy Francuza z krwi i kości. Wtedy zrozumiesz.

Przejedź sie do Holandii najlepiej w okresie świąt Bożego Narodzenia. Wtedy odczujesz jak wspaniałe jest zróżnicowanie kulturowe. Powiem Ci dlaczego. W Holandii w żadnym radiu nie usłyszysz kolędy. Nikt nie złoży Ci życzeń w tv. W sklepie nie zastaniesz choinki ni św Mikołaja. Pewnie wiesz dlaczego. To super zróżnicowanie kulturowe które Tobie tak odpowiada nie odpowiada arabom mieszkającym tak licznie w Holandii. A że to kraj własnie taki KULTURALNY to wprowadzili zakaz kolęd i wszystkiego co wymieniłem. Tolerancja musi być :rolleyes:

Tyle odnośnie zalet zróżnicowania kulturowego.

 

Ponury mimo ze trochę przegina z tymi szachami ale z genami to racji trochę ma.

Jeśli ktoś z natury jest lepszy, ma "kwalifikacje" to konkurowanie z nim w żaden sposób nie ma sensu. Nie daje to przyjemności.

Jak dla mnie Kenijczycy sa własnie na takim naturalnym "dopingu".

Można patrzeć z przyjemnością jak wygrywaja maratony. Ok. Udowodnili ze są lepsi. Ale to już stało sie nudne. Gdybym był sportowcem i całe życie trenował by w najważniejszej chwili np w mistrzostwach polski w szranki stanąć z naturalizowanym polakiem z afryki i przegrać no to przepraszam...

Nie sugeruje podziału na lepszych i gorszych. To ja chce kultury i równości własnie. Sugeruje podział w sporcie na rasy.  

Powiem jeszcze raz. Porównywanie czasów europejczyka do afrykanczyka jest równie sprawiedliwe jak porównywanie czasów meżczyzn do kobiet.

Gdyby ktoś uważał ze biały potrafi a ja gadam głupoty... pierwszy z brzegu z google ranking czasów z 2012 roku.

Blada twarz na 45 miejscu.

http://www.all-athletics.com/world-marathon-lists?year=2012

 

Mistrzostwa świata? Prosze bardzo. Konkurujcie.

Mistrzostwa europy? Tylko dla rdzennych europejczyków.

I żadne to zachowanie rasistowskie. Tak nas natura stworzyła.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A europejczycy se biegają.....

 

@ravraj

 

Masz słuszność!

Nie da się tego zamieść pod dywan.

post-63153-0-72891700-1414658006_thumb.jpg


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A do darzenia wiekszą sympatią murzynów niż cyganów mam świete prawo.

Zdecydowanie się zgadzam, każdy z nas ma prawo do własnego zdania bez względu jakie jest.

 

Jeśli zaś chodzi o zróżnicowanie, to tutaj będę trwał jednak przy swoim zdaniu.

Jednak co to za tolerancja skoro w kraju masz jedną nację w takim przypadku kto jest tolerancyjny, i co toleruje?

Holandia poszła w mojej ocenie za daleko, jednak są kraje w których różne nacje żyją i tolerują się wzajemnie, przykłady: Niemcy, Irlandia, Dania, Szwecja  itd. Oczywiście musieli również pójść na pewne kompromisy, jednak to jest właśnie tolerancja, każdy musi nieco ustąpić- (tak ja to widzę).

Napięcia oczywiście się zdarzają i będę zdarzać, jest to niestety naturalne, dlaczego? ano dlatego gdyż nawet w krajach konserwatywnych składających się głównie z jednej nacji do takich napięć również dochodzi, zgadzam się że odmienność narodowa/religijna/wyznaniowa/poglądowa/itp. zawsze będzie stanowić zarzewie konfliktów.

Jednak czy nie na tym polega tolerancja? Tolerowanie odmienności, to że ktoś jest inny (w różny sposóB) nie oznacza że jest gorszy/lepszy.

 

Odnośnie genów, w 100% się zgadzam, jednak idąc tym tropem dojdziemy do momentu kiedy zawody sportowe będziemy dzielić na "czarnych i białych", a piłkę nożną?, a sporty walki?, a inne sporty? zgadzam się że czarnoskórzy mają zdecydowanie lepsze predyspozycje (geny Panie geny  :D, "co zrobić..." ), ale w moim mniemaniu niestety tutaj nie ma złotego  środka (dla jasności, mnie również drażni jak zawsze wygrywają "czarni" nie dając szansy innym).

 

MMA to trenuje już ładne kilka lat wcześniej ćwiczyłem brazylijskie jiu jitsu oraz kick boxing i troche boksu. Mniejsza z tym. Ale 3:30 uważam że jest realne do zrobienia, bo nie jest to jakiś nierealny czas z kosmosu. Myślę że jak dychę w terenie biegam w te 45 oraz jak biegam treningowym tępem 20 kilometrów po których nie czuje jakiegoś mega wycieńczenia to jak zrobię teraz jakiś pół roczny trening typowo pod maraton to ogarne czas 3:30 a jak nie to będzie to moją porażką. 

Sztuki walki to zupełnie inna para kaloszy, inny trening, przygotowania (trenowałem sztuki walki 17 lat :lol: ).

Po:

1. Biegając 10 km w 45 min. - to nic nie gwarantuje, i zdecydowanie nie jest miarodajne na dystansie maratońskim.

2. Wynik 3:30. zdecydowanie jest do osiągnięcia przy odpowiednich przygotowaniach i predyspozycjach (na ostatnim maratonie spotkałem kolegę który zrobił 3:02 i twierdził że niestety nie jest to jego najlepszy wynik)

3. Jest jeden prosty sposób by sprawdzić jak sobie poradzisz, czy sobie poradzisz w maratonie-na treningu zrób sprawdzian przebiegnij 35 km-proste  :P

 

Przecież czasy 3:30 to biegają dziadki po 50 tce na maratonach wiec z czym tu sie zgrywać?. Uważam że każdego stać na taki czas pod warunkiem że sie przyłoży do treningu.

To jedna z moich ulubionych opinii, ferowanych przez ludzi którzy (zazwyczaj) nigdy nie przebiegli 10,20 km :lol:

 

Przebiec maraton, to nic trudnego :D, w zakładanym czasie 3:30-również  :D 

Więc wystartuj i zrealizuj swój plan (czego Ci życzę) a potem podziel się swoimi dokonaniami, myślę że większość czytających/obserwujących wątek z przyjemnością poczyta o Twoich spostrzeżeniach i pogratulują wyniku 3:30 - powodzenia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam kolegę ktory mówi ze nie bedzie teraz biegał maratonu po 3 godziny bo to za duzo czasu i nie bedzie sie męczył :)

Nie dziwie mu się , życiówkę miał 2.12 :)

Wracając do Kolegi Ponurego , ma szanse zrobic maratonów 3.30 jednakże musi zrobic do tego odpowiedni trening z naciskiem na długie wybiegania i to zweryfikuje jego plany ( lub nie )

Ja tam życzę powodzenia .

Ps. Co do startów obcokrajowców ( Kenijczykow) , niektórzy tego nie pamietają ale w latach 90 tych Polacy jeździli po Europie zachodniej i rownież zgarniali główne nagrody ( Niemcy tez nie byli wtedy zadowoleni)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Polak i Niemiec to praktycznie ta sama rasa.

Weź z ulicy 1000 niemców i niech przebiegną 10 km

1000 Polaków i to samo. Wynik bedzie zbliżony.

Pojedz do Kenii to zapytają "tylko 10 km?"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Polak i Niemiec to praktycznie ta sama rasa.

Weź z ulicy 1000 niemców i niech przebiegną 10 km

1000 Polaków i to samo. Wynik bedzie zbliżony.

Pojedz do Kenii to zapytają "tylko 10 km?"

Nie chodzi o 1000 startujących tylko o zawodników z czołowych miejsc którzy kasują nagrody finansowe i tak samo było w przypadku naszych zawodników startujących w latach 90-tych.

Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodzi o to ze Polak i Niemiec biegli mając równe szanse.

Polak geny ma zbliżone do Niemca. Nie ma żadnych ekstra uwarunkowań. Wiec nie ma tutaj mowy o jakiejś niesprawiedliwości. Jeździli Polacy i wygrywali? I dobrze! Najwyraźniej byli lepiej przygotowani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bromborek nie obraź się ale ustaw się w kolejce  :D, pisałem już nawet nie wiem ile razy też z przyjemnością kupię i również "autentycznie"  :P

W mojej ocenie to jeden z najlepszych modeli

a tak z innej beczki jakby ktoś miał to przyjmę ofertę na Garmina 310 czyli aaaautentycznie kupię :)

garmin-forerunner-310xt-gps-watch-with-h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się cały czas nad Ambitem ale przeraża mnie jego średnica 5cm !

bałbym się czy nie będe nim zaczepiał o nogi biegając ;)

 

dlatego się mogę się zdecydować jaki kupić ale skłaniam się na forrunnera tylko nie wiem którego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 0.1

Ostatni maraton sezonu  :D, rewelacja-atmosfera, przygotowanie biegu, oprawa, logistyka-serdecznie polecam.

Czas (3:54) rewelacyjny nie jest ale co tam  :P

27889a09-315f-42e5-8625-8d0181cb2b8b.jpg

 

Na marginesie, mam nadzieję że w/w wzmianki n/t biegaczy czarnoskórych, oraz innych mniejszości narodowych to naprawdę żarty w wykonaniu kolegów.

Osobiście bardzo mi się podoba zróżnicowanie kulturowe i uważam to za ogromny plus dla wielu społeczeństw, a zachowania rasistowskie, antysemickie itp. trzeba wypalać "żywym ogniem".

Gratuluje :)

 

Tak na pocieszenie bieganie zaczyna sie od czasów z 3 z przodu na 10 km i z 2 z przodu w maratonie :)

hehe dobre, ale prawdziwe :)

 

Ja tez juz po maratonie, pomimo zyciowki i tak dystans maratonu mnie upokorzyl bo liczylem na lepszy czas.

Ale ogolnie to byl dobry rok, poprawilem wyniki na 10k, 21k i 42k oraz na dystansach mniej dla mnie istotnych, teraz okolo 3 tygodnie przerwy i znow na nowo...

 

 

 

bromborek nie obraź się ale ustaw się w kolejce  :D, pisałem już nawet nie wiem ile razy też z przyjemnością kupię i również "autentycznie"  :P

W mojej ocenie to jeden z najlepszych modeli

 

Zastanawiam się cały czas nad Ambitem ale przeraża mnie jego średnica 5cm !

bałbym się czy nie będe nim zaczepiał o nogi biegając ;)

 

dlatego się mogę się zdecydować jaki kupić ale skłaniam się na forrunnera tylko nie wiem którego ?

Lepiej skupic sie na starszych modelach od garmina, bo te nowe wynalazki to jeszcze nie dopracowane bywaja...

Edytowane przez 0.1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego 0.1 możesz podać te nowe zyciówki bo warto :)

Co do czasów na 10 km z 3 i maraton z 2 z przodu , tak to już jest :) i każdy co juz coś tam biega to potwierdzi .

Mi kiedyś Kolega trener powiedział , zlam 40 min na 10 km to możesz sie pokusić o plan treningowy :) .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wertować całego tematu. Panowie jakie buty do biegania takie co będą dobrze wyglądały, oszczędzały stawy no i cena ok 200zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszą amortyzację mają Nike Pegasus czyli są najlepsze dla stawów, tylko że nie wiem czy znajdziesz je za takie pieniądze

choć moja babcia zawsze mówiła że tylko bogatych stać na tanie rzeczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że  coś znajdziesz w sklepach typowo biegowych. Proponuję :

Adidas Response Cushion 21 M

Najlepiej jednak wybrać się do sklepu, przymierzyć różne marki, zależy też jaka nogę masz neutralną , supinującą czy z pronacją :)

Za 200 zł,  generalnie to podstawowe  buty.

Edytowane przez bilzil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wertować całego tematu. Panowie jakie buty do biegania takie co będą dobrze wyglądały, oszczędzały stawy no i cena ok 200zl.

 

Jeżeli biegasz maksymalnie 5 km to możesz kupić takie buty. Jeżeli coś dłuższego to w pewnym momencie życia zrozumiesz różnicę. Generalnie na 10km+ najtańsze są NIke z podeszwą lunaron (chyba cos okolo 110 EUR). Jednak osobiście jednak bym dołożył i kupił Asics Kayano 21 lub Mizuno Wave. Jezeli głównie asfalt to polecam Adidas z podeszwa continental. Obejrzyj sobie stronę wiggle w rozdziale cushion running


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez mikroice90
      Witam, wszystkich Forumowiczów,
       
      jakiś już czas przymierzam się do zakupu swojego pierwszego zegarka. Z racji dosyć dużej aktywności fizycznej w tym biegowej i górskiej zdecydowałem się na markę Suunto.
      Poniżej 3 zegarki nad którymi się zastanawiam.
       
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-traverse-ss022226000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-ambit3-vertical-black-ss021965000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-spartan-sport-wrist-hr-all-black-kwarcowy-ss022662000
       
      Pierwszy z nich posiada szafirowe szkło.
      Zastanawiam się jednak (nie mogłem znaleźć nigdzie artykułu ani żadnego materiału porównującego) czym te zegarki różnią się od siebie pod kątem oferowanych udogodnień elektronicznych. Skoro na każdy z tych zegarków możemy pobierać dostępne aplikacje sportowe (do konkretnych dyscyplin chociażby), to jakie są między nimi różnice.
       
      Proszę bardzo o opinię. 
      Szczerzę dziękuję za każdą pomoc.
    • Przez Arthas
      Cześć, to znów ja. Czekałem tydzień i w końcu doczekałem się możliwości założenia tego tematu
      Szukam zegarka sportowego do biegania. Cyfrowego. Wymagania w teorii dość proste:
      Cena w granicach 500zł Nie mam sztywno określonego budżetu, ale nie chcę też płacić za dodatkowe funkcje, których nie będę używał.
      Stoper Przydałoby się od biedy 99 minut, najlepiej 24h. Maraton to czasy do 5h, więc fajnie mieć zapas. Opcjonalnie, poza podstawowym elapsed time, porządane są split time i lap time. W wersji premium wewnątrzna pamięć czasów i ekran najlepszego czasu.
      Timer Ze 60 minut by się przydało. Jak wyżej, optymalnie 24h, choć nie jest to w tym wypadku aż tak potrzebne. Bardzo pomocną funkcją jest możliwość zaprogramowania niezależnych timerów do interwałów, przynajmniej ze dwóch. No i opcjolanie funkcja auto-repeat.
      Alarm Dzienny Przynajmniej 2 alarmy dzienne.
      Zasilanie Solarne Self-explanatory
      Wytrzymałość, Wodoodporność Warunki użytkowe będą dość niekorzystne. Czasem w deszczu, czasem w chłodniejsze dni. Cały czas będzie nim trząść Zegarek nie będzie oszczędzany.
       
      Tak na marginesie, super opcją jest wsparcie protokołu bezprzewodowego ANT+, ale zegarek spełniający te wszystkie kryteria pewnie nie istnieje...
       
      Do głowy przychodzi seria G-Shock. Tylko większość G-Shocków jest wielka i moim zdaniem design jest przerysowany, a zegarek będzie używany również na codzień. I tutaj jest jeden wyjątek - podoba mi się bardzo seria G-Shock 5xxx, np. taki GW5600J czy DWD5500. Jeżeli chodzi o same funkcje sportowe to doskonałym przykładem może być tutaj Timex T5E231. No ale wszystkiego mieć nie można, przynajmniej w tym przypadku.
       
      Wpadły mi w oko:
      Casio W-S200H Spełnia większość kryteriów, z wyjątkiem tego że nie należy do serii G-Shock, a więc trudno ocenić wytrzymałość na dłuższą metę. No i design nie podoba mi się tak jak G-Shock z serii 5xxx
      Casio DWD5500 Fajny desing. Podstawowe funkcje posiada. Brak interwałów, ale można przeżyć. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć ofert, chyba że z amazona będę ściągał.
      Casio GW5600J Nawet bardziej mi się podoba niż ten wyżej. Również brak interwałów. Podobnie jak poprzednik, ciężko znaleźć oferty.
      Casio GWX5600B Wszystko fajnie, tylko stoper jedynie do 60 minut? Poprawcie mnie jeśli się mylę. Plus ten "negative LCD" nie bardzo mi się podoba, zmniejsza czytelność.
      Casio GW-M5610 Bez interwałów, ale poza tym ok.
       
      Czy jest coś jeszcze godnego polecenia? Coś pominąłem? Pozostałe serie G-Shock trochę mnie odstraszają gabarytami. Może od innych producentów? Pomóżcie proszę.
    • Przez EpicOfWar25
      Witam,
       
       
      Oprócz eleganckiego zegarka, którego muszę zakupić, przydałby mi się też zegarek sportowy, do biegania czy na wyjście na siłownię/basen, ale też taki, który założę na jakieś luźniejsze wyjście 'w plener'.
       
       
      Bardzo mi się spodobał:
       
       

       
      <czerwony, a nie nudna czerń, a poza tym ma wskazówki, bo nie ukrywam, że jakoś dziwnie bym się czuła z samymi cyframi, no i jest jakiś>
       
       
      I tu kieruję do Drogich Panów pytanie - czy taki zegarek dobrze by wyglądał, pomimo swoich rozmiarów, na kobiecym nadgarstku?
       
       
      Wiem, że część partnerek Panów, również nosi G-shocki - mogą Panowie napisać jakie modele?
    • Przez spy
      http://www.kickstart...ps-sports-watch
       
      Fajny pomysł.
       
      Szkoda, że reczej nie uda im się zebrać funduszy....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.