Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Kaszubska Poniewierka, 100 KM 2300 m up, 2200 m down. Zaliczony, wyrobiłem się w limicie prawie na styk. Jestem zadowolony bo zapisałem się 1,5 miesiąca temu, był plan na jakieś przygotowania, ale nie wyszło. Wystartowałem trochę na warjata, z założeniem że jak się nie uda to nie będę się spinał. Trochę nie doceniłem górek w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Był kryzys udało się przezwyciężyć. Generalnie jestem zadowolony, zaliczona setka bez wielkich przygotowań. :) Fajna kameralna impreza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Dzisiaj odbylem pierwszy trening, 6 km. Wieczor, kolana bola jak diabli, acl tez, ledwo chodze. To normalne? Jutro biegac czy dzien przerwy zrobic?

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, i jeszcze jeden wniosek: kupić buty terenowe z większą amortyzacją :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

John, gratuluję. Amortyzację proponuję przemyśleć bo często w ogólnym rozrachunku bardziej przeszkadza niż pomaga i rozleniwia aparat ruchu, ale to kwestia mocno indywidualna. Natomiast mniejszy drop zdecydowanie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie w terenie udeptuję Inov-8 Trailroc 255, na miękkim są rewelacyjne ale na twardych fragmentach (asfalt, płyty itp) już niestety brak komfortu.

Może to kwestia większej ilości km przebiegniętych treningowo, jak pisałem start był trochę na warjata :). Chwila odpoczynku i trzeba będzie regularniej zacząć trenować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie w terenie udeptuję Inov-8 Trailroc 255, na miękkim są rewelacyjne ale na twardych fragmentach (asfalt, płyty itp) już niestety brak komfortu.

Może to kwestia większej ilości km przebiegniętych treningowo, jak pisałem start był trochę na warjata :). Chwila odpoczynku i trzeba będzie regularniej zacząć trenować. 

Trailroc to dobry model, ogólnie gdybym miał polecić firmy które są najmniej obarczone różnymi przypadłościami to byłyby to Inov8 i Merrell.

Twarde fragmenty trasy (kostka brukowa, beton, asfalt) zwłaszcza gdy znajdują się na dalszym km trasy zawsze dają solidnie w kość, niestety po 50km przejście z terenu nawet kamienistego na w/w niesie ze sobą duży dyskomfort. Stopy są już obolałe, nieco opuchnięte i niezbyt skłonne do współpracy z twardą powierzchnią, dokładnie to widać jak jest długi terenowy zbieg a potem np. 2-5km dobiegu do punktu kontrolnego, czas staje... :lol: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie jak mówisz do 50 km jest OK, potem stopy już mocno wymęczone. Z inov8 jestem bardzo zadowolony, z mojego punktu widzenia mają niezaprzeczalną zaletę: szerokoś w pacach. Zastanawiam się czy jako drugiej pary na dłuższe biegi nie kupić Salomon Speedcross Vario, można jet teraz w okolicy 300 pln dostać. Mają trochę łagodniejszy bieżnik niż Speedcrossy, no i więcej amortyzacji niż inov8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Speedcross zwane w środowisku "ściągaczem paznokci" :D niestety nie bez przyczyny, obiegałem łącznie 7 par, buty moim zdaniem dobre (kiedyś) pod jednym kluczowym warunkiem-trzeba posiadać wąską stopę, i wtedy jest ok. buty dobrze trzymają na zbiegach, ładnie pracują na podejściach-tak było kiedyś, niestety obecne wersje Salomona i nie piszę tylko o w/w modelu pozostawiają wiele do życzenia, ja odchodzę od Salomona którego swego czasu bardzo ceniłem-szkoda...

Na Twoim miejscu pozostałbym przy Inov8 lub szedł w stronę Dynafit-a, Merrella-a, i o dziwo (co ja obecnie czynię po kilku latach rozłąki) Asics-a, jednak we wszystkich wspomnianych firmach poszukałbym modeli o stosunkowo niskim dropie, co jak przetestowałem na sobie ma duże znaczenie w biegach ultra w chwilach gdy stopy zaczynają żyć własnym życiem  :lol:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do butów to mi pasują new balans M1400BY5 - są szerokie i nie cisną mnie w palce, a amortyzacja jest też na dobrym poziomie.

Wracając do gadżetów mierzących puls i inne statystyki to długo mi to było zbędne przy bieganiu, jakoś dawałem radę, ale kupiłem sobie jakieś 2 miesiące temu opaskę za stówkę z iwown.eu i ogólnie spisuje się fajnie. Jest na tyle tania, że w ogóle o nią nie dbam, jest wodoszczelna, całkiem precyzyjnie mierzy kroki. Jako pierwsza tego typu opaska spisuje się nieźle, nie warto od razu wydawać kilkuset zł na takie gadżety bo nie każdy potrzebuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy pytali o zegarek, tak jak już było pisane, moim zdaniem:

1.Suunto Ambit 3 - dzisiaj stosunek cena/jakość/funkcje/bateria - uważam że najlepszy

2.Suunto Ambit 2 - jeszcze tańszy, funkcje podobne

3. Garmin 910

4. Garmin 310 - swego czasu bardzo ceniony model, przez wielu używany do dzisiaj

 

Wszystko uzależnione od potrzeb, ale jeśli ma to być sprzęt sportowo/pomiarowy a nie gadżet, to polecam j/w, moim zdaniem wszelkie opaski, smartwatch-e, to takie "zabawki", wystarczy popatrzeć czego używają amatorzy z "wyższej półki". 

Celowo nie piszę o zawodowcach bo jak wiemy, mimo może i szczerych chęci ciężko być obiektywnym skoro -dostałeś free i jeszcze płacą za używanie, darowanemu...  :D

 

A na marginesie, dobry "zegarek/pulsometr" zaczyna się sprawdzać w momencie gdy, znamy swoje ciało i wiemy na co nas stać i czego możemy od siebie oczekiwać. Znam wielu poważnych amatorów i zawodowców którzy korzystają ze zwykłego zegarka ze stoperem i międzyczasami, sam korzystałem z takiego rozwiązania przez kilka lat a i dzisiaj mi się zdarza. W dzisiejszych czasach łatwo dojść do punktu przerostu formy nad treścią i straty tego co moim zdaniem najważniejsze  - przyjemności z biegania i obcowania z przyrodą.

Edytowane przez to tamto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zegarków to potwierdzam Suunto Ambit 3 bardzo fajny sprzęt, 2 nie mialem okazji używać więc nie wiem. Dodałbym jeszcze do listy Polara V800. Aktualnie używam Garmina Fenix 3: do biegania, w trakcie wycieczek w góry i na rowerze. To czym garminy biją na głowę resztę zagarków to możliwość pełnej konfiguracji z poziomu zegarka. Za to polar ma najlepszy wyświetlacz jeśli chodzi o kontrast i czytelność, w nocy bez podświetlania bez problemu można odczytać wskazania. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne propozycje ale nie w budżecie i przeładowane do biegania. Poza tym chyba Fenix 3 nie występuje bez pasa do mierzenia tętna (Fenix 5 ma na pewno pomiar z nadgarstka ale kosztuje 3 x budżet).

 

Mój typ to Forunner 235:

- mały

- pomiar tętna w nadgarstku

- wodooporny

I w budżecie - trzeba podglądać na Amazonie albo kupić tak jak jest 240 Eur


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko pomiar tętma sprawdza się przy małej intensywności treningu lub jeśli ktoś ma mocne tętno. Robiłem testy 235 i podczas długich wybiegań 30km i więcej zaczynał się gubić. Mimo wszystko przewaga pomiaru z paska, można poczytać w sieci, dochodzi drobiazg biegania zimą z zegarkiem na bluzie, kurtce i pomiaru brak.
Osobiście nie uważam że jeśli model ma więcej to źle, wręcz odwrotnie :) poza tym w/w modele można kupić za połowę lub mniej podanej kwoty 240 euro.

235 to dobry model - jednak zarówno Fenix jak i Ambity to kombajny wielosportowe a jak wiadomo biegacz nie samym bieganiem żyje  :D

Edytowane przez to tamto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie biegam 30km - fakt. Porównywałem 235 z 405 która mam i pas mnie strasznie irytował. Irytował mnie od początku a używałem 405 chyba z 5 lat. Różnice w pomiarach 2-3 uderzenia. Jedyny problem z 235 to wolniej reagował na zmniejszenie pulsu , tzn pas już pokazywał niższe , czułem ze jest niżej ale 235 potrzebował około 1 min żeby to oddać.

Porowanywałem również z bieżnia i również różnice nie przekraczały 2-3 uderzeń. Czas reakcji podobny w 235 i czujników na bieżni. Do pasa już nie wrócę.

Edytowane przez switch107

nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam że to czy sprzęt komuś odpowiada, zależy głownie jakie ma oczekiwania i do czego go wykorzystuje, jeśli np. biegasz 2-3 razy w tygodniu, ot tak dla siebie rekreacyjnie to myślę że większość zegarków opasek itp. będzie spełniała oczekiwania, jeśli natomiast  zaczynasz już skupiać się na konkretnym dystansie, przygotowaniach na pewien wynik a co za tym idzie realizujesz różne jednostki treningowe, realizujesz plan treningowy(bieg z narastająca prędkością, interwały, bieg tempowy, podbiegi itp.) to tutaj grono sprzętu które będą spełniały założenia się zmniejsza, jako że nie jestem zwolennikiem przerostu formy nad treścią dlatego w/w modele przeze mnie uważam za dobry kompromis między obecną ceną a parametrami jakie prezentują-pod warunkiem że ktoś potrzebuje sprzętu, nie gadżetu.

 

Mi 235 nie odpowiada i uważam że za taka kasę jest kilka lepszych sprzętów, ale to nie znaczy że jest to zły model, lub że inni nie będą z niego zadowoleni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak do przemyśleń i zaznaczę : nie jestem profi, nigdy nie będę oraz jestem za stary ;-). Biegam od 20 lat 3-4 razy w tygodniu.

5% ludzi jest w stanie przebiec 5km bez odpoczynku

 

Czytałem ostatnio o firmie która oferuje app dla inwestowania an NYSE. Kapitalizacja około 1.2BUSD. Sukces odnieśli tylko dzięki uproszczeniu oprogramowania które mogło trafić do przeciętnego użytkownika. W początkowej fazie mieli program z tyloma możliwościami konfiguracji które tylko inwestorzy mogli ogarnąć.

 

Jestem testerem connect garmin i ostatnio napisałem ze moja żona która biega nie może ogarnąć aplikacji. Przestała ja oglądać ponieważ jej nie rozumie. Wąska grupa potrzebuje informacji w rodzaju ile kilometrów przebiegłem w moich butach.

 

Dla analogi : noszę Seiko i Panerai z radością. Czy 95% użytkowników w ogóle pomyśli o zakupie Panerai?

 

Nic więcej nie chcę dodać ani ująć ;-)


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie się z Tobą zgadzam, oprogramowanie powinno być jasne i proste dla przeciętnego "kowalskiego" bo w przeciwnym wypadku "zwykły zjadacz chleba" się zniechęci a tego żadna firma by nie chciała.

Jednak koledzy wyżej pytali o "tani dobry sprzęt pomiarowy", dlatego wspomniałem o w/w modelach bo w mojej opinii mogą spełnić oczekiwania kolegów.

Ja nie jestem związany z żadną firmą, testowałem natomiast różne sprzęty tylko wyłącznie dla własnych potrzeb, i wyznaję chyba najstarsza zasadę że im mniej tym lepiej, jednak uważam że technika pomaga jeśli jest dobrze użyta, a użytkownik potrafi właściwie interpretować pomiary/wyniki i wprowadzać zmiany w celu poprawy własnych osiągnięć. Znam tez takich którzy znają własny organizm do tego stopnia że obchodzą się bez takich nowinek-dla mnie to wyższa szkoła jazdy-na razie  :)

 

Odnośnie naszej pasji zegarkowej, to myślę że może ogólnie oczywiście, to max. 5% populacji kojarzy markę Panerai a Tudora to może z 2%, ale Rolexa natomiast dużo więcej  :), pamiętam jak miałem na ręce Seiko MM i zaczepił mnie Pan przed seansem w kinie i zapytał jaki mam zegarek, jak pokazałem że Seiko- stwierdził "no tak z daleka wyglądał na jakiś porządny, dlatego zapytałem..." , cóż to tylko Seiko...  :lol: za "pińcet zyla"  :lol:

Edytowane przez to tamto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to b.przykre, diagnostyka i jeszcze raz diagnostyka, nie pomaga na wszystko ale przynajmniej daje jakiś obraz obecnego stanu zdrowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez mikroice90
      Witam, wszystkich Forumowiczów,
       
      jakiś już czas przymierzam się do zakupu swojego pierwszego zegarka. Z racji dosyć dużej aktywności fizycznej w tym biegowej i górskiej zdecydowałem się na markę Suunto.
      Poniżej 3 zegarki nad którymi się zastanawiam.
       
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-traverse-ss022226000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-ambit3-vertical-black-ss021965000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-spartan-sport-wrist-hr-all-black-kwarcowy-ss022662000
       
      Pierwszy z nich posiada szafirowe szkło.
      Zastanawiam się jednak (nie mogłem znaleźć nigdzie artykułu ani żadnego materiału porównującego) czym te zegarki różnią się od siebie pod kątem oferowanych udogodnień elektronicznych. Skoro na każdy z tych zegarków możemy pobierać dostępne aplikacje sportowe (do konkretnych dyscyplin chociażby), to jakie są między nimi różnice.
       
      Proszę bardzo o opinię. 
      Szczerzę dziękuję za każdą pomoc.
    • Przez Arthas
      Cześć, to znów ja. Czekałem tydzień i w końcu doczekałem się możliwości założenia tego tematu
      Szukam zegarka sportowego do biegania. Cyfrowego. Wymagania w teorii dość proste:
      Cena w granicach 500zł Nie mam sztywno określonego budżetu, ale nie chcę też płacić za dodatkowe funkcje, których nie będę używał.
      Stoper Przydałoby się od biedy 99 minut, najlepiej 24h. Maraton to czasy do 5h, więc fajnie mieć zapas. Opcjonalnie, poza podstawowym elapsed time, porządane są split time i lap time. W wersji premium wewnątrzna pamięć czasów i ekran najlepszego czasu.
      Timer Ze 60 minut by się przydało. Jak wyżej, optymalnie 24h, choć nie jest to w tym wypadku aż tak potrzebne. Bardzo pomocną funkcją jest możliwość zaprogramowania niezależnych timerów do interwałów, przynajmniej ze dwóch. No i opcjolanie funkcja auto-repeat.
      Alarm Dzienny Przynajmniej 2 alarmy dzienne.
      Zasilanie Solarne Self-explanatory
      Wytrzymałość, Wodoodporność Warunki użytkowe będą dość niekorzystne. Czasem w deszczu, czasem w chłodniejsze dni. Cały czas będzie nim trząść Zegarek nie będzie oszczędzany.
       
      Tak na marginesie, super opcją jest wsparcie protokołu bezprzewodowego ANT+, ale zegarek spełniający te wszystkie kryteria pewnie nie istnieje...
       
      Do głowy przychodzi seria G-Shock. Tylko większość G-Shocków jest wielka i moim zdaniem design jest przerysowany, a zegarek będzie używany również na codzień. I tutaj jest jeden wyjątek - podoba mi się bardzo seria G-Shock 5xxx, np. taki GW5600J czy DWD5500. Jeżeli chodzi o same funkcje sportowe to doskonałym przykładem może być tutaj Timex T5E231. No ale wszystkiego mieć nie można, przynajmniej w tym przypadku.
       
      Wpadły mi w oko:
      Casio W-S200H Spełnia większość kryteriów, z wyjątkiem tego że nie należy do serii G-Shock, a więc trudno ocenić wytrzymałość na dłuższą metę. No i design nie podoba mi się tak jak G-Shock z serii 5xxx
      Casio DWD5500 Fajny desing. Podstawowe funkcje posiada. Brak interwałów, ale można przeżyć. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć ofert, chyba że z amazona będę ściągał.
      Casio GW5600J Nawet bardziej mi się podoba niż ten wyżej. Również brak interwałów. Podobnie jak poprzednik, ciężko znaleźć oferty.
      Casio GWX5600B Wszystko fajnie, tylko stoper jedynie do 60 minut? Poprawcie mnie jeśli się mylę. Plus ten "negative LCD" nie bardzo mi się podoba, zmniejsza czytelność.
      Casio GW-M5610 Bez interwałów, ale poza tym ok.
       
      Czy jest coś jeszcze godnego polecenia? Coś pominąłem? Pozostałe serie G-Shock trochę mnie odstraszają gabarytami. Może od innych producentów? Pomóżcie proszę.
    • Przez EpicOfWar25
      Witam,
       
       
      Oprócz eleganckiego zegarka, którego muszę zakupić, przydałby mi się też zegarek sportowy, do biegania czy na wyjście na siłownię/basen, ale też taki, który założę na jakieś luźniejsze wyjście 'w plener'.
       
       
      Bardzo mi się spodobał:
       
       

       
      <czerwony, a nie nudna czerń, a poza tym ma wskazówki, bo nie ukrywam, że jakoś dziwnie bym się czuła z samymi cyframi, no i jest jakiś>
       
       
      I tu kieruję do Drogich Panów pytanie - czy taki zegarek dobrze by wyglądał, pomimo swoich rozmiarów, na kobiecym nadgarstku?
       
       
      Wiem, że część partnerek Panów, również nosi G-shocki - mogą Panowie napisać jakie modele?
    • Przez spy
      http://www.kickstart...ps-sports-watch
       
      Fajny pomysł.
       
      Szkoda, że reczej nie uda im się zebrać funduszy....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.