Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm ostatnio znalazłem u siebie w mieście trasę dla biegaczy, tę specjalną, elastyczną, natomiast jedno okrążenie wynosi poniżej 2 km, więc szybko się nudzi i tylko częściowo tam wbiegam na 2-3 okrążenia i dalej lecę w terenie/po mieście. Faktycznie czuć różnicę jak zbiegnę bezpośrednio z tej miękkiej nawierzchni na twardą kostkę, dlatego polecam jednak unikać miejskich osiedli, ewentualnie biegać obok chodnika po trawce.

Nawiązując do moich treningów, nadal jest dobrze i intensywnie. Staram się robić 4-6 treningów w tygodniu, wysoko tlenowych, minimum godzinę. Waga wagą, oczywiście jest spadek, natomiast więcej widzę gołym okiem, mianowicie tłuszczyk schodzi, obwód brzucha mniejszy (stare koszulki znów pasują :) ). Teraz tylko mam przed sobą wyzwanie bo czekają mnie dwa weekendy imprezowe. Nie martwię się o kalorie (alko i dieta), tylko żebym szybko się z powrotem wkręcił w ten sam rytm biegowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wracam do biegania. Zmieniłem buty. Z Nike Lunarglide 7 (bardzo szybko przetarł się zapiętek i powoduje pęcherze) na Adidas Supernova (Glide 9) i jest bajka.

 

Do tej pory każde buty (najbardziej Nimbusy ze względu na stabilizację w tym miejscu) powodowały odciski na sklepieniu podłużnym przyśrodkowym, najbardziej na prawej stopie. W nowych adidasach bieganie to sama przyjemność. Zero obtarć, odcisków, no kompletnie nic! Nie robię dużych dystansów (zwykle do 10 km), ale waga (waha się koło 110 kg, było nawet 124 kg) do tej pory robiła swoje i stopy (kolana też) dostają mocno. Wczoraj w godzinę udało mi się zrobić 10.5 km (śr. tętno 160 bpm) - stopy są szczęśliwe i dziękują za tę zmianę :)

Edytowane przez 1947

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny Bieg Świętojański zaliczony :)

W tym roku ciekawa trasa - między 1,25 a 3,25 km ciągły podbieg (z czego część traktowana jako premia górska), organizacja jak zwykle na wysokim poziomie.

Jedynie mogłoby być ciut chłodniej, ale czas całkiem w porządku - 44.08 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie pykłem nieco ponad szósteczkę. Czas 40 minut choć dwa dni temu miałem 38, ale w dzień połatałem trochę na siłowni. Obecnie ważę jakieś 105-107, pod koniec marca ważyłem ponad 115. Jak zobaczyłem w dużym lustrze swój brzuch to mnie ruszyło. Nie byłem wtedy w stanie przebiec 300m.

 

Nie czepiać sie do ortografii bo nie widzę czerwonych ppdkreslen ze zmczenia.

I literowek w ramach edycji.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pękła dycha z groszami. Czas... Zresztą nie ważny czas, ważne, że żyję!

post-70090-0-24798200-1497291553_thumb.png

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pękła dycha z groszami. Czas... Zresztą nie ważny czas, ważne, że żyję!

Brawo!

I to są najlepsze chwile w bieganiu!

Czas... masz rację! Kompletnie nieważny!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Puki co nie skupiam się na czasie, kilogramów muszę zrzucić, dziś rano na wadze pokazało 104,9. A 2 miesiące temu, w sumie to już trzy ważyłem ponad 115. Miałem polatać na siłowni dla emerytów, trochę pompek porobić na plastikowych podstawkach do właśnie tego przeznaczonych, brzuszki, podciąganie i takie tam, ale skończyłem jedynie na rozgrzewce, bo dzieciaków pełno się kręciło, by przeszkadzały tylko. No i po tej rozgrzewce tak biegłem, i biegłem, aż stwierdziłem, że drugie tyle co przebiegłem to będzie dycha. W jednym miejscu wpakowałem się w jakieś usypane pagórki (lekko zabłądziłem, na pozostałościach po pobliskich budowach) więc tam szybki marsz, by się gdzieś nie połamać. Stąd te czasy z deka wydłużone. Ale w istocie nie o czas mi chodzi. Jak będę ważył grubo poniżej 100 to reszta sama przyjdzie.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również staram się biegac. Na początku było ciężko ale z czasem , czsem człowiek się przyzwyczaja i teraz nie wyobrażam sobie tygodnia bez dwóch czy trzech dni biegania. Szczególnie,że nic innego jak bieganie nie poprawia mi tak skutecznie humoru ( w koncu nie bez kozery wydzielają się endorfiny).

Dwie rzeczy, w które warto jest zainwestować jak się biega: buty oraz bielizna sportowa. Jednak jest o wiele wygodniej jak kupi się coś porządnego. 

https://sklepgwinner.pl/blog/czas-na-fitness-co-zabrac-ze-soba-na-silownie/

Edytowane przez andm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osiągnąłem dzisiejszy cel. Trzy kilosy w mniej niż 18 minut, czyli tempo 10 na godzinę. Takie chciałbym utrzymać na dłuższych dystansach. Cel to półmaraton w mniej niż 2 godziny. Poprzedni półmaraton (2014 rok) to 2,5 godziny. No zobaczymy.

post-70090-0-79779500-1497557918_thumb.png

post-70090-0-12399300-1497557973_thumb.png

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i klops :/ Mój Polar przestał się łączyć z nadajnikiem na klatkę - pulsometrem. A właściwie to chyba nadajnik się zepsuł, bo zegarek z telefonem łączy się jak trzeba. Myślałem, że uda mi się oddać na gwarancję dam czujnik, a zegarek zostanie i będę z nim biegał, ale jako że kupowane były jako zestaw sklep wziął i to i to :( I teraz będę chyba musiał biegać z telefonem, co mi się niezbyt widzi :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i klops :/ Mój Polar przestał się łączyć z nadajnikiem na klatkę - pulsometrem. A właściwie to chyba nadajnik się zepsuł, bo zegarek z telefonem łączy się jak trzeba. Myślałem, że uda mi się oddać na gwarancję dam czujnik, a zegarek zostanie i będę z nim biegał, ale jako że kupowane były jako zestaw sklep wziął i to i to :( I teraz będę chyba musiał biegać z telefonem, co mi się niezbyt widzi :/

Kup jakikolwiek pas Bluetooth, powinien też działać - kiedyś były w sklepie Tchibo po 100zł, chodził z telefonem i z Garminem ( albo Suunto, nie pamiętam ) i z TomTomem - albo coś podobnego.

 

PS - kolejny nocny wrocławski pólmaraton zaliczony, szkoda że medal taki paskudny

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że musiałem zostawić na gwarancji cały zestaw :/ A, że całość kupiona pół roku temu (po 3,5 roku używania innego Polara) to nie chcę wydawać kasy na zamiennik. Trochę za szybko ten problem się pojawił :/ Ale jeśli producent nie uzna mi reklamacji, to dzięki za poradę - tylko musiałbym jakiś w sklepie sprawdzić, czy rzeczywiście się łączy nadajnik z zegarkiem.

 

I gratulacje półmaratonu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, bo tak jak opisujesz było w oryginale.

Ponieważ to jest wspólny projekt z moim synem, a mi bardziej zależy na wspólnym przebywaniu, przekazaniu pewnych wartości, może trochę tradycji rodzinnych, wiec nie protestuję jeśli jego pomysły są mało spójne. Na to przyjdzie jeszcze czas, a to czego go teraz nauczę, może kiedyś będzie dobrze wspominał, to też jest ważne.

Dzisiejsze bieganie, szósteczka z asysta syna na rowerze, zdjęcie pyknięte w trakcie biegu jak widać zresztą. A teraz Was zapytam. Puszka zimnej pepsi się do mnie uśmiecha. Pozwalacie? bez pozwolenia nie wypiję. Od miesiąca jadę tylko na gorzkiej kawie i wodzie.

post-70090-0-33325700-1498417895_thumb.jpg

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zimny browar to najlepsza opcja po biegu :)


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy kogoś jutro spotkam z klubowiczów na biegu w Szklarskiej Porębie?

Wielka Pętla Izerska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas nieważny, dystans nieważny, ważne że żyję. Od stycznia spokojnym tempem -15 kg :) Interwały, aeroby i bieganie. To bieganie to najlepsza decyzja w moim życiu. Po godzinie biegania porządek w głowie murowany ;)


All That You Can't Live Behind

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym sobie kupic nowe buty do biegania. Buty mają być materiałówe, przewiewne, lekkie i wygodne Jak na razie na oku mam Nike dualtone:

http://www.ataf.pl/p/k/3945,74/obuwie/meskie/buty-do-biegania/nike-dualtone-racer-black-white/?back=k.74.0.obuwie.meskie.buty-do-biegania

Jakie macie zdanie na temat tego modelu? Warto? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze dwie pary butów do biegania to były właśnie Nike. Jakieś 7 lat temu przymierzałem Mizuno i od tamtej pory tylko Mizuno. Czy to buty do biegania, czy korki czy halówki. Moim zdaniem najlepiej pasują do mojej stopy. Polecam przymierzyć but przed zakupem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem new balance, asicsy, później brooksy, adidasy ale odkąd spróbowałem Mizuno Wave Rider - zakochałem się w nich i te z czystym sumieniem polecam. Ale Nike nigdy jeszcze nie spróbowałem więc nie wiem czy warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biegając nawet po ulicach nigdy nie wiadomo czy nie trafi się na jakiś nierówny odcinek itd.

Mi służyły podobne Kalenji do biegania po parku:

http://4run.pl/jakie-buty-do-runmageddonu-wybrac/

Mają bardzo dobrą amortyzację i stabilność, nie dało się w nich poślizgnąć.

 

Teraz zamieniłem bieganie w terenie na bardzo szybkie chodzenie po bieżni przy tętnie do spalania tłuszczu wyliczonym ze wzoru Vitazki. Na bieżni mam ustawienia: podniesienie maksymalne - 20, tempo 8 (ledwa da się chodzić).

Po spaleniu 900kcal (jakieś 50minut) utratę tłuszczu widzę w lustrze...

Widzę jak wycina mi barki (szczególnie miejsce między dolną częścią a tricepsem oraz na brzuchu).

Wcześniej robiłem interwały, biegałem, ale bez takich spektakularnych efektów.

Edytowane przez Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilu biegaczy tyle zdań. Jak z wszystkim  :)  Miałem Reeboki,Adidasy,Nike i Asicsy. A najlepiej biega mi się w Nike.Musisz popróbować butów bo tak ciężko doradzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam bieganie po wodzie do kolan. Nie wiem czy są jakieś badania, ale przez 2 tygodnie urlopu, nie biegałem. Za to z synem zrobiliśmy kilka wyścigów w wodzie po kolana (on miał gorzej bo jest 2 razy niższy). Gdy przedwczoraj zacząłem biegać po 2 tygodniowej przerwie, byłem zdziwiony, że nie czuję prawie żadnego zmęczenia, mogę biec, luźno rozmawiać. Rewelacja.

 

Fakt, dzisiaj przegiołem nieco na interwale, aż się zatrzymałem, znaczy zwolniłem do marszu. Kolka mnie dopadła, a to rzadkość u mnie.


Ilu biegaczy tyle zdań. Jak z wszystkim  :)  Miałem Reeboki,Adidasy,Nike i Asicsy. A najlepiej biega mi się w Nike.Musisz popróbować butów bo tak ciężko doradzić.

Gratuluję 500 posta :-)


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukuje polara m430, jakby ktoś cos w dobrej cenie miał to chętnie przytule. Sieciowe ceny znam:)


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez mikroice90
      Witam, wszystkich Forumowiczów,
       
      jakiś już czas przymierzam się do zakupu swojego pierwszego zegarka. Z racji dosyć dużej aktywności fizycznej w tym biegowej i górskiej zdecydowałem się na markę Suunto.
      Poniżej 3 zegarki nad którymi się zastanawiam.
       
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-traverse-ss022226000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-ambit3-vertical-black-ss021965000
      https://fabrykazegarkow.pl/zegarek-suunto-spartan-sport-wrist-hr-all-black-kwarcowy-ss022662000
       
      Pierwszy z nich posiada szafirowe szkło.
      Zastanawiam się jednak (nie mogłem znaleźć nigdzie artykułu ani żadnego materiału porównującego) czym te zegarki różnią się od siebie pod kątem oferowanych udogodnień elektronicznych. Skoro na każdy z tych zegarków możemy pobierać dostępne aplikacje sportowe (do konkretnych dyscyplin chociażby), to jakie są między nimi różnice.
       
      Proszę bardzo o opinię. 
      Szczerzę dziękuję za każdą pomoc.
    • Przez Arthas
      Cześć, to znów ja. Czekałem tydzień i w końcu doczekałem się możliwości założenia tego tematu
      Szukam zegarka sportowego do biegania. Cyfrowego. Wymagania w teorii dość proste:
      Cena w granicach 500zł Nie mam sztywno określonego budżetu, ale nie chcę też płacić za dodatkowe funkcje, których nie będę używał.
      Stoper Przydałoby się od biedy 99 minut, najlepiej 24h. Maraton to czasy do 5h, więc fajnie mieć zapas. Opcjonalnie, poza podstawowym elapsed time, porządane są split time i lap time. W wersji premium wewnątrzna pamięć czasów i ekran najlepszego czasu.
      Timer Ze 60 minut by się przydało. Jak wyżej, optymalnie 24h, choć nie jest to w tym wypadku aż tak potrzebne. Bardzo pomocną funkcją jest możliwość zaprogramowania niezależnych timerów do interwałów, przynajmniej ze dwóch. No i opcjolanie funkcja auto-repeat.
      Alarm Dzienny Przynajmniej 2 alarmy dzienne.
      Zasilanie Solarne Self-explanatory
      Wytrzymałość, Wodoodporność Warunki użytkowe będą dość niekorzystne. Czasem w deszczu, czasem w chłodniejsze dni. Cały czas będzie nim trząść Zegarek nie będzie oszczędzany.
       
      Tak na marginesie, super opcją jest wsparcie protokołu bezprzewodowego ANT+, ale zegarek spełniający te wszystkie kryteria pewnie nie istnieje...
       
      Do głowy przychodzi seria G-Shock. Tylko większość G-Shocków jest wielka i moim zdaniem design jest przerysowany, a zegarek będzie używany również na codzień. I tutaj jest jeden wyjątek - podoba mi się bardzo seria G-Shock 5xxx, np. taki GW5600J czy DWD5500. Jeżeli chodzi o same funkcje sportowe to doskonałym przykładem może być tutaj Timex T5E231. No ale wszystkiego mieć nie można, przynajmniej w tym przypadku.
       
      Wpadły mi w oko:
      Casio W-S200H Spełnia większość kryteriów, z wyjątkiem tego że nie należy do serii G-Shock, a więc trudno ocenić wytrzymałość na dłuższą metę. No i design nie podoba mi się tak jak G-Shock z serii 5xxx
      Casio DWD5500 Fajny desing. Podstawowe funkcje posiada. Brak interwałów, ale można przeżyć. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć ofert, chyba że z amazona będę ściągał.
      Casio GW5600J Nawet bardziej mi się podoba niż ten wyżej. Również brak interwałów. Podobnie jak poprzednik, ciężko znaleźć oferty.
      Casio GWX5600B Wszystko fajnie, tylko stoper jedynie do 60 minut? Poprawcie mnie jeśli się mylę. Plus ten "negative LCD" nie bardzo mi się podoba, zmniejsza czytelność.
      Casio GW-M5610 Bez interwałów, ale poza tym ok.
       
      Czy jest coś jeszcze godnego polecenia? Coś pominąłem? Pozostałe serie G-Shock trochę mnie odstraszają gabarytami. Może od innych producentów? Pomóżcie proszę.
    • Przez EpicOfWar25
      Witam,
       
       
      Oprócz eleganckiego zegarka, którego muszę zakupić, przydałby mi się też zegarek sportowy, do biegania czy na wyjście na siłownię/basen, ale też taki, który założę na jakieś luźniejsze wyjście 'w plener'.
       
       
      Bardzo mi się spodobał:
       
       

       
      <czerwony, a nie nudna czerń, a poza tym ma wskazówki, bo nie ukrywam, że jakoś dziwnie bym się czuła z samymi cyframi, no i jest jakiś>
       
       
      I tu kieruję do Drogich Panów pytanie - czy taki zegarek dobrze by wyglądał, pomimo swoich rozmiarów, na kobiecym nadgarstku?
       
       
      Wiem, że część partnerek Panów, również nosi G-shocki - mogą Panowie napisać jakie modele?
    • Przez spy
      http://www.kickstart...ps-sports-watch
       
      Fajny pomysł.
       
      Szkoda, że reczej nie uda im się zebrać funduszy....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.