Perfumy

[Remy 288]

2 godziny temu, Mikas napisał(-a):

Takie pytanko. Który pachniuk od Toma Forda byście polecili dla kogoś kto lubi zapachy stylu Gucci guilty absolutnie, Aventus, Dior savage, Bleu de Chanele itp?
Drugie pytanie to czy polecicie jakiś internetowy sklep w USA z dobrymi cenami? Bliska mi osoba jest jeszcze dwa tygodnie w San Antonio i myślę czy nie wykorzystać tego faktu na jakiś zakup

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka
 

TF Ombre Leather.

[Mikas 8410]

TF Ombre Leather.

Z opisów póki co też myślę o ombre leather

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[pawel007 4322]

i zmiana…

 

[Dostum 1787]

23 godziny temu, Mikas napisał(-a):

Takie pytanko. Który pachniuk od Toma Forda byście polecili dla kogoś kto lubi zapachy stylu Gucci guilty absolutnie, Aventus, Dior savage, Bleu de Chanele itp?

 

 

W mojej ocenie:

Większość Tomków to dobre jakościowo zapachy ale nie warte swojej ceny i zdecydowanie przehajpowane.

Chcą się wyróżniać, kojarzyć po części z niszą. Chcą i tyle.

Jest mnóstwo zdecydowanie tańszych i ciekawiej skonstruowanych zapachów.

Wiem, że nie pomogłem ale chciałem wyrazić swoja opinię. 

 

Co do sklepów w US jest ich mnóstwo.

Kupowałem kilka razy w maxaroma (rewelacyjny wybór) - polecam.

[JakubZet 62]

W końcu coś nowego... Zielony na ciepełko, a z drugim może żona się polubi przy chłodzie.

[Solve 196]

Jak ten Armani? Czytałem o nim niedawno

[polly 170]

Zielony Armani to elegancki i przyjemny gość o mszanym jakby lekko wodnym charakterze. 

Ta Zimaya to ATOM co wypełnia cały dom. Mam zakaz używania. 

[Dostum 1787]

Zielony Armani to elegancki i przyjemny gość o mszanym jakby lekko wodnym charakterze. 
Ta Zimaya to ATOM co wypełnia cały dom. Mam zakaz używania. 

Brak ogona można przeżyć ale trwalość Armaniemu się nie udała.

Za to ta Zimaya i Lattafa Khamrah (oba w klimacie Angel's) to rzeczywiście niespotykane bomby atomowe. A przecież pralinowe gourmandy nie powinny skażać środowiska w promieniu kilometra. A z tymi zapachami tak jest. One eksplodują i masz słodki, świateczny, piernikowy Czernobyl.

Moja córka studentka używa i bardzo sie cieszę bo lepsze to za stówkę niż Killian za 1,5k.


Wysłane z mojego SM-A556B przy użyciu Tapatalka

[loco50 19482]

2 godziny temu, Solve napisał(-a):

Jak ten Armani? Czytałem o nim niedawno

Armani bardzo przyjemny

[Valygaar 4348]

7 godzin temu, Dostum napisał(-a):

 

W mojej ocenie:

Większość Tomków to dobre jakościowo zapachy ale nie warte swojej ceny i zdecydowanie przehajpowane.

Chcą się wyróżniać, kojarzyć po części z niszą. Chcą i tyle.

Jest mnóstwo zdecydowanie tańszych i ciekawiej skonstruowanych zapachów.

 

(...)

 

Podaj proszę.

Szczególnie jakiś substytut ombre oraz oud wood. Mam już plan na co wydam zaoszczędzone środki  

Inność masz na myśli ten sam typ/nuty czy cokolwiek innego, ale "ciekawszego"? Bo, że są inne, tańsze i być może "technicznie" ciekawiej skonstruowane to mogę uwierzyć. Niemniej jeśli ktoś poznał jakiś konkretny zapach i mu się spodobał, to mówienie że są inne, lepiej skonstruowane to taka trochę gadka szmatka.

 

[Dostum 1787]

12 godzin temu, Valygaar napisał(-a):

Podaj proszę.

Szczególnie jakiś substytut ombre oraz oud wood. Mam już plan na co wydam zaoszczędzone środki  

Inność masz na myśli ten sam typ/nuty czy cokolwiek innego, ale "ciekawszego"? Bo, że są inne, tańsze i być może "technicznie" ciekawiej skonstruowane to mogę uwierzyć. Niemniej jeśli ktoś poznał jakiś konkretny zapach i mu się spodobał, to mówienie że są inne, lepiej skonstruowane to taka trochę gadka szmatka.

 

 

 

Psikałem się do bólu i po prostu kompletnie mnie nie poruszyły (oba).

Zostało mi  5 testerów (leżą w koncie).

Ale ja w ogóle lubię wstrząsy i dziwactwa.

 

Sprawdz sobie FMK Oud oraz Initio Oud for Greatness oraz LV Ombre Nomade  (nie są to tanie historie ale mistrzowskie i warto zanurzyć nos)

 

Osobiście poszedłbym w kierunku Montale/Mancera, bo ma ogromny wybór oudowych i drzewnych kompozycji (ponad 30 spokojnie)

To są fantastyczne agary i drewna poprzeplatane różnymi nutami/akcentami. Parametry rewelacyjne i cena do jakości IMHO bardzo ok.

Nie mam pojęcia co Ci może podpasować. Potestuj!

(ja lubię Oud Edition Montale oraz Mancera Aoud Exclusif).

 

Wybór należy do Ciebie, to kwestia gustu i własnych preferencji (dokładnie tak jak z zegarkami).

 

Z pewnością jeszcze inni koledzy coś doradzą.

 

p. z tymi konstrukcjami to nie jest gadka szmatka ale to temat na inny moment.

 

[Valygaar 4348]

1 godzinę temu, Dostum napisał(-a):

 

 

Psikałem się do bólu i po prostu kompletnie mnie nie poruszyły (oba).

Zostało mi  5 testerów (leżą w koncie).

Ale ja w ogóle lubię wstrząsy i dziwactwa.

 

Sprawdz sobie FMK Oud oraz Initio Oud for Greatness oraz LV Ombre Nomade  (nie są to tanie historie ale mistrzowskie i warto zanurzyć nos)

 

(...)

 

p. z tymi konstrukcjami to nie jest gadka szmatka ale to temat na inny moment.

 

 

Wiesz, ja słyszę różnicę w kablach audio więc konstrukcja perfum nie jest dla mnie abstrakcyjnym pojęciem  O gadce szmatce mówiłem w kontekście ogólnikowych komentarzy/porad bez przełożenia na konkrety.

Bo jak już do konkretów przeszedłeś, to podałeś konkretnie zdecydowanie drożej niż te TF, choć miało być zdecydowanie taniej (czy ciekawiej to nie wiem, nie znam przywołanych).

Nie uważam, że TF to jakiś perfumiarski eden, niemniej trzymają wysoki poziom i wiele kompozycji nie rozczarowuje. Nie odbieraj tego osobiście, ale zauważyłem, że wśród zaznajomionych z tym hobby pojawia się dziwna maniera jechania po TF jak wśród miłośników zegarków po Rolexach (przehypeowane, jest wiele tańszych i ciekawszych etc.).

[BRABUS 249]

.

[Jan 16137]

35 minut temu, Valygaar napisał(-a):

dziwna maniera jechania po TF

 

jak ktoś jedzie dla zasady to nie ale np u mnie próbowane tuscan leather czy wspaniałe zapachowo ebene fume znikają szybciej niż lód na słońcu.

[Dostum 1787]

Wiesz, ja słyszę różnicę w kablach audio więc konstrukcja perfum nie jest dla mnie abstrakcyjnym pojęciem  O gadce szmatce mówiłem w kontekście ogólnikowych komentarzy/porad bez przełożenia na konkrety.
Bo jak już do konkretów przeszedłeś, to podałeś konkretnie zdecydowanie drożej niż te TF, choć miało być zdecydowanie taniej (czy ciekawiej to nie wiem, nie znam przywołanych).
Nie uważam, że TF to jakiś perfumiarski eden, niemniej trzymają wysoki poziom i wiele kompozycji nie rozczarowuje. Nie odbieraj tego osobiście, ale zauważyłem, że wśród zaznajomionych z tym hobby pojawia się dziwna maniera jechania po TF jak wśród miłośników zegarków po Rolexach (przehypeowane, jest wiele tańszych i ciekawszych etc.).

Konkretnie to zapoznaj się z Montale/Mancerą.
Nie zawiedziesz się.

O Tomku pisałem, że to dobre jakościowo zapachy ale nie warte swojej ceny tak jak dzisiejsze Omegi.

Wysłane z mojego SM-A556B przy użyciu Tapatalka

[pawel007 4322]

6 godzin temu, Dostum napisał(-a):

 

 

Psikałem się do bólu i po prostu kompletnie mnie nie poruszyły (oba).

Zostało mi  5 testerów (leżą w koncie).

Ale ja w ogóle lubię wstrząsy i dziwactwa.

 

Sprawdz sobie FMK Oud oraz Initio Oud for Greatness oraz LV Ombre Nomade  (nie są to tanie historie ale mistrzowskie i warto zanurzyć nos)

 

Osobiście poszedłbym w kierunku Montale/Mancera, bo ma ogromny wybór oudowych i drzewnych kompozycji (ponad 30 spokojnie)

To są fantastyczne agary i drewna poprzeplatane różnymi nutami/akcentami. Parametry rewelacyjne i cena do jakości IMHO bardzo ok.

Nie mam pojęcia co Ci może podpasować. Potestuj!

(ja lubię Oud Edition Montale oraz Mancera Aoud Exclusif).

 

Wybór należy do Ciebie, to kwestia gustu i własnych preferencji (dokładnie tak jak z zegarkami).

 

Z pewnością jeszcze inni koledzy coś doradzą.

 

p. z tymi konstrukcjami to nie jest gadka szmatka ale to temat na inny moment.

 

Mancera- trwalosc marna i znikoma

Montale- pierwsza godzina  czuć „naturalnie” potem za duzo „sztucznosci”, plastikowego ogona…

Mam TF tuscana- nie ma drugiego takiego i kropka

ale co nos to opinia….

[Dostum 1787]

Mancera- trwalosc marna i znikoma
Montale- pierwsza godzina  czuć „naturalnie” potem za duzo „sztucznosci”, plastikowego ogona…
Mam TF tuscana- nie ma drugiego takiego i kropka
ale co nos to opinia….

Używam do wielu lat rożnych M/M (żona rownież) i mam o tych używanych odmienne zdanie.

Dla mnie są lepsze skóry ot choćby ikoniczny MEMO AL (cena zblizona).

Co nos to opinia i to jest fakt.
Kupujemy to co chcemy i to co nam sie podoba a nie innym.


Wysłane z mojego SM-A556B przy użyciu Tapatalka

[loco50 19482]

Przyszły dwa tanie 😁 araby. O ile Zukhruf jest ok, o tyle że Stallionem nie wiem czy się polubimy. Na początku jest dobrze, ale potem pojawia się jakaś nuta,która mnie trochę drażni. Jeszcze spróbuję, jeszcze poobcuję....

 

 

[Dostum 1787]

Przyszły dwa tanie araby. O ile Zukhruf jest ok, o tyle że Stallionem nie wiem czy się polubimy. Na początku jest dobrze, ale potem pojawia się jakaś nuta,która mnie trochę drażni. Jeszcze spróbuję, jeszcze poobcuję....
 
 

Niebieskiego nie znam ale Stallion.... REWELA!!!


Chodziłem za MAB Ganymede ze dwa lata.
Nie dawał mi spokoju był niepodobny do niczego co znam. Niepowtarzalne i wyraziste, mineralne No i nie łatwe rzeczywiście. Ale ja zawsze byłem otwarty na dziwne historie.
Chodziłem, chodziłem i jak nieśmiały gówniarz na szkolnej dyskotece skapitulowalem.
Po jakimś czasie natknąłem się na Stalliona i ... to było to. Dla mnie absolutna bomba. Afnan zrobił rewelacyjny blend. Mineralny dynamit.



Wysłane z mojego SM-A556B przy użyciu Tapatalka

[rafalmosty 149994]

Dzisiaj tak

[koorchuck 1495]

Dawno nic nie kupowałem, ale trzeba trochę odświeżyć kolekcję. Trafiony za bardzo niewielkie pieniądze z lombardu na allegro 😄

 

[loco50 19482]

A ja próbuję ujeżdżać Stalliona. Może, może...

[satanic 15479]

Ja tam mam i mi pasuje.

[Remy 288]

Czytam o Stallionie i się zastanawiam czy czuć go jak Ganimedesa - plastikiem z nowej chińskiej klawiatury czy jest bardziej cywilizowany jak Boise Imperaial albo B683? 

[polly 170]

Stallion nie ma nic wspólnego z bois imperial. To zapach kliszy rentgenowskiej a potem daje solidná męską nutą.