Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

tarant

Nie jest OK....

Rekomendowane odpowiedzi

 to rzeczywiście kontrowersyjna sprawa. Więcej napisał (kiedyś): http://prawoikultura.blog.pl/2015/04/10/czy-skarb-panstwa-zaplaci-40-milionow-odszkodowania-sprawa-marka-kubali/

 

Najgorsze jest to, że czasem ewidentnie niesprawiedliwych orzeczeń SN nie sposób prawnie zakwestionować, bo to właśnie SN ma eliminować niesprawiedlwość (nie jest tutaj instancją odwoławczą). 

 

edit: SN ma eliminować wadliwe orzeczenia. Wadliwość orzeczenia to jednak coś innego niż niesprawiedliwość, a co wynika z dalszej części posta.

 

Niemniej zasady procesu kontradyktoryjnego są twarde i bezlitosne: to powód ma obowiązek wykazać szkodę, jej wysokość i adekwatny związek przyczynowy między zdarzeniem, z którego szkodę wywodzi a szkodą. Nie znam sprawy, ale mogę powiedzieć tyle, że w tak ukształtowanym procesie strona, która ma obiektywnie rację, może przegrać w sytuacji, gdy nieumiejętnie dowodzi. Nie wiem, jak było tutaj, niemniej SN oceniał materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, a nie in abstracto. Jeśli powód popełnił jakieś błędy, coś pominął, to SN nie mógł już tego naprawić. 

 

Sprawa nie zamyka mu drogi, bo może są podstawy dla pociągnięcia do odpowiedzialności innych podmiotów, niż państwo, np. członków układu.... 

 

Wiem, to trudne do zrozumienia i akceptacji, ale w takim razie trzeba skierować działania pod adresem ustawodawcy. Niemniej nie da się raczej stosować zasady prawdy obiektywnej w procesie cywilnym. Od czasów Rzymu obowiązuje zasada: Da mihi factum, dabo tibi ius. Trzeba po prostu pomyśleć co robić w przypadkach, gdy ewidentnie czuje się, że prawo i sprawiedliwość mijają się..... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A oglądał ktoś wczoraj "Warto rozmawiać?" Wczoraj było mało o polityce (a nawet o dziwo - jakby antypisowsko? mniejsza o to).

 

Większość audycji było o łańcuszku firm, które leasingowały pracowników, wystawiając faktury, płacąc pensje, a nie płacąc ZUS. Główny majster zawinął kilkase baniek lekko licząc, zrzekł się polskiego obywatelstwa i siedzi w Swiss. I co zrobił ZUS - przyszedł po kasę do tych, którzy opłacili faktury za wynajem pracowników  :wacko: To się w  p a  l e  n i e   m i e ś c i. A rzecznik ZUS, bezczelny tupeciarz z wadą zgryzu, chyba wychodził ze studia z ochroną. 

 

Problem mnie osobiście nie dotyczy, ale jak to widzę, a dodam sobie swoje małe Idaho z najjaśniejszą Rzeczpospolitą, to mnie po prostu rozkłada...  :blink: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem. "Fajna" była rozmowa Pospieszalskiego z tym typem. W skrócie: "Tak, zajeb...m kilkaset baniek i możecie mi skoczyć."

 

Państwo prawa ;) w pełnym rozkwicie. Zapewne, podobnie, jak w wielu innych tego rodzaju sprawach, to czysty przypadek i wyłącznie kwestia jego indywidualnego sprytu ;), że udało mu się te kilkaset baniek trzepnąć... państwu prawa. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem programu ale mogę napisać, że ci którzy lizingowali pracowników powinni sobie w pełni zdawać sprawę z tego że biorą udział w przekręcie i wcale się nie dziwię ZUS-owi że teraz ich ściga.   


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Powinno się ich wszystkich rozstrzelać. W imieniu prawa. ;) No i, oczywiście, dziękujemy Ci Panie za wszystkich tych genialnych obywateli naszego kraju, którzy nigdy nie popełnili najmniejszego błędu, ponieważ mają intelekt rozwinięty do tego stopnia, że po prostu niemożliwym jest, żeby nie przewidzieli ewentualnych skutków choćby jednej podejmowanej przez siebie czynności. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem programu ale mogę napisać, że ci którzy lizingowali pracowników powinni sobie w pełni zdawać sprawę z tego że biorą udział w przekręcie i wcale się nie dziwię ZUS-owi że teraz ich ściga.   

 

Sedno sprawy, jeżeli ktoś kręci wałki, musi liczyć się z tym, że jeśli go namierzą poniesie konsekwencje.  Fima nie płaci zusu to tez okrada pracowników.

Ktoś wcześniej pisał o mandacie za przejście na czerwonym świetle. Jest to wykroczenie i mandat zasadny , absurdalne są pretensje do  policji.

Analogicznie, gdy przekraczam prędkość czy przechodze w miejscu niedozwolonym itd to jest to moja wina, bo miałem wybór nie przekraczać, nie przechodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem programu ale mogę napisać, że ci którzy lizingowali pracowników powinni sobie w pełni zdawać sprawę z tego że biorą udział w przekręcie i wcale się nie dziwię ZUS-owi że teraz ich ściga.   

Dziadek, nomen omen, stary co ty bredzisz?? :/ Jak będziesz miał ekipę remontową w domu, to też za nich będziesz płacił składki??

Na dodatek ZUS nikomu nie odda kasy już zainkasowanej, kiedy te agencje jeszcze płaciły składki. Kali może zaj... komuś kasę, Kalemu nie można. Normalnie BANTUSTAN  :angry:

 

Szkoda, że ni oglądałeś, bo zobaczyłbyś minę imć pana tfu rzecznika, kiedy usłyszał pytanie a czy ochrona i sprzątacze budynków ZUS to tez pracownicy ZUSu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się okazuje w naszym kraju zarabiając około 10K , stać nas na mieszkanie i życie na prowincji :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Powinno się ich wszystkich rozstrzelać. W imieniu prawa. ;) No i, oczywiście, dziękujemy Ci Panie za wszystkich tych genialnych obywateli naszego kraju, którzy nigdy nie popełnili najmniejszego błędu, ponieważ mają intelekt rozwinięty do tego stopnia, że po prostu niemożliwym jest, żeby nie przewidzieli ewentualnych skutków choćby jednej podejmowanej przez siebie czynności. ;)

Syn mojego kolegi miał firmę która zajmowała się lizingowaniem pracowników do różnych firmom, więc wiem o czym piszę i wiem jak i z kim trzeba było się dogadać i co zrobić żeby się wszystkim opłacało.

Wiem również, że na tym tracili najwięcej pracownicy którzy dali się lizingować o czym w zdecydowanej większości nie byli do końca informowani.

Na tym między innymi polegał przekręt. 

Wiem również gdzie głównie pozyskiwano pracowników do pracy w ramach tzw. lizingu. 

 

Edit. Wiem również, że cały ten lizing pracowniczy w rzeczywistości to był jeden wielki przekręt. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto zapłacze nad pracownikami, którzy nie mają odprowadzonych składek? Tego nie pokrywa budżet, po prostu nie będzie się liczyło do świadczeń emerytalnych. To ich okradziono, bo od decyzji ZUS można się dowołać do sądu, a pracownicy co zrobią? Pozwą gościa? Mogą i nawet mogą egzekwować roszczenie w Szwajcarii, tylko czy poradzą sobie? 

 

ZUS podstawy ma, przedsiębiorca winien zachować należytą staranność, można np. zapytać ZUS, czy leasingodawca opłaca składki: http://www.zus.pl/tydzienprzedsiebiorcy/outsourcing.asp

 

 

Zapewne punkt widzenia zależy od tego, kto pisze, niemniej w stosunku pracy to pracownik jest słabszą stroną. Przepisy prawa pracy i ubezpieczeń społecznych przynajmniej teoretycznie mają szanse te wyrównać. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Szkoda, że ni oglądałeś, bo zobaczyłbyś minę imć pana tfu rzecznika, kiedy usłyszał pytanie a czy ochrona i sprzątacze budynków ZUS to tez pracownicy ZUSu?

Sprzątaczki w ZUS-ie mogą nie być pracownikami ZUS-u tylko pracownikami jeszcze raz napiszę, pracownikami innej firmy której ZUS zlecił sprzątanie swoich biur. 

Żona pana Schetyny podobno ma taką firmę sprzątającą i sprząta podobno między innymi biura i halę lotniska w Warszawie. A swoich pracowników firma  pani Schetynowej normalnie powinna mieć zatrudnionych na etatach i wtenczas wszystko jest OK. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziadek, ale ci ludzie mieli umowy...

To ja Ci napiszę więcej. PIP kontrolował takie firmy, bo pracownicy pisali oficjalnie i pisali anonimy do tej instytucji.   I jak widać z tego nic nie wynikało i wszystko w protokołach było cacy.  :)

 

 

Zapewne punkt widzenia zależy od tego, kto pisze, niemniej w stosunku pracy to pracownik jest słabszą stroną. Przepisy prawa pracy i ubezpieczeń społecznych przynajmniej teoretycznie mają szanse te wyrównać. 

 

 

Jeszcze 2 lub 3 lata i to diametralnie się zmieni. Po tym czasie w dużo większym stopniu to pracownicy będą dyktować warunki pracy a nie pracodawca. Już dziś daje się to zauważyć w niektórych branżach. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci napiszę więcej. PIP kontrolował takie firmy, bo pracownicy pisali oficjalnie i pisali anonimy do tej instytucji.   I jak widać z tego nic nie wynikało i wszystko w protokołach było cacy.  :)

Jeszcze 2 lub 3 lata i to diametralnie się zmieni. Po tym czasie w dużo większym stopniu to pracownicy będą dyktować warunki pracy a nie pracodawca. Już dziś daje się to zauważyć w niektórych branżach. 

 

Tak jest, ale w niektórych kierunkach technicznych, inżynieryjnych czy informatycznych. Parę lat temu pisano, że tak będzie własnie teraz.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś było prosto, pracodawca - ludzie z normalnymi umowami o pracę, teraz kombinują jak pod górkę, jakieś umowy o działa, zlecenie, agencje pośrednictwa, lizingi ludzi - prawie jak handel żywym towarem. Oscylatory finansowe. Po prostu taka forma działalności powinna być zabroniona i tyle...kontrola takich oscylatorów jest bardzo trudna i trzeba by potroić ilość urzędników aby kontrolować wszystkie takie skomplikowane formy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łańcuszek pokarmowy w tym środowisku wygląda tak, żeby zyskał budżet, to musi stracić pracodawca, żeby zaś nie tracił pracodawca to musi stracić pracownik, a jak też pracownik nie ma stracić, to musi stracić budżet, tak to porobili, iż sytuacji, że nikt nie traci w zasadzie nie ma. Dlaczego i po co diabli wiedzą, ale wszystkie trzy podmioty stale kombinują jak tu wyjść na swoje, a kombinacje jak wiadomo generują jedynie patologię, może o to tu chodzi.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I po to właśnie jest taki bajzel w polskim prawodastwie żeby każdy zarobil, nikt nie siedzial, kazdy byl zadowolony.

Dziękujemy Wam polscy "politykierzy- darmozjady".

Nikt nigdy tego nie zmieni bo wszystkim jest to na rękę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci napiszę więcej. PIP kontrolował takie firmy, bo pracownicy pisali oficjalnie i pisali anonimy do tej instytucji.   I jak widać z tego nic nie wynikało i wszystko w protokołach było cacy.  :)

Jeszcze 2 lub 3 lata i to diametralnie się zmieni. Po tym czasie w dużo większym stopniu to pracownicy będą dyktować warunki pracy a nie pracodawca. Już dziś daje się to zauważyć w niektórych branżach. 

Dziadek - przeczytaj co napisałeś jeszcze raz. O to właśnie chodzi! Instytucje pseudo państwa twierdzą, że jest cacy: PIP mówi OK, ZUS się cieszy i kasuje szmal. Wszystko wspaniale gra. I nagle jebudu, wielka afera. Tylko co do cholery mają z tym wspólnego usługobiorcy nieuczciwych, ale tak kontrolowanych i przez jakiś czas czesanych z kasy agencji??

Kiedyś było prosto, pracodawca - ludzie z normalnymi umowami o pracę, teraz kombinują jak pod górkę, jakieś umowy o działa, zlecenie, agencje pośrednictwa, lizingi ludzi - prawie jak handel żywym towarem. Oscylatory finansowe. Po prostu taka forma działalności powinna być zabroniona i tyle...kontrola takich oscylatorów jest bardzo trudna i trzeba by potroić ilość urzędników aby kontrolować wszystkie takie skomplikowane formy.

Ale te rozwiązania o ile wiem nie są wymysłem Polski. Z tego co słyszałem wczoraj w polskim prawie pracy jest luka czy bardziej dziura, bo ten zakres nie jest uregulowany. Ale nie był i nie jest zabroniony. Na dodatek większość wcześniejszych działań organów państwa sankcjonowała tę sytuację. Żeby była jasność ja nie bronie jakoś specjalnie tego procederu, choć to biznes jak każdy - dla mnie np. handel wierzytelnościami jest bardziej naganny moralnie - ja nie mogę wyjść ze zdumienia jak chciwym, debilnym gnojkiem może być urzędnik państwowy :( (nie każdy zaznaczam, znam bardzo porządnych urzędników, choć to margines) który beznamiętnie decyduje o ludzkim być albo nie być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śnieg stopniał i błoto wyschło a tu dzisiaj znowu naj.......o dobre 10 cm i znowu bedzie błoto bo w poniedziałek 11 stopni zapowiadają  <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No... u mnie też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto jak przez ostatnie 23 lata ludzie solidarności opodatkowali lud pracujący miast i wsi. :)  

 

post-28411-0-39949200-1487969584_thumb.jpg


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki co, zamiast pieniędzy, lud otrzymał możliwość wyrębu drzew na opał. To też coś.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.post-28411-0-07264500-1487970035_thumb.jpg


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Demagogia :lol: , czy to o wycince drzew czy też na temat sędziego TK, którzy nie może orzekać, bo jest na  przymusowym urlopie. Sędzia miał zaległy  urlop to został na niego wysłany. Po to, żeby nie pobierał ekwiwalentu za niewykorzystany urlop jak to czynili inni sedziowie TK i z tego tytułu pobierali od kilkudziesięciu tys zł do ponad 100 tys zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Demagogia :lol: , czy to o wycince drzew czy też na temat sędziego TK, którzy nie może orzekać, bo jest na  przymusowym urlopie. Sędzia miał zaległy  urlop to został na niego wysłany. Po to, żeby nie pobierał ekwiwalentu za niewykorzystany urlop jak to czynili inni sedziowie TK i z tego tytułu pobierali od kilkudziesięciu tys zł do ponad 100 tys zł.

Ekwiwalent za urlop jest zgodny z prawem i zgodnie z prawem pracodawca musi taki ekwiwalent wypłacić pracownikowi jeżeli pracownik nabył takich praw. 

W przypadku sędziego TK jest inaczej, ponieważ sędzia idąc wcześniej na urlopy (świadomie lub nieświadomie) nie wypisywał wniosku urlopowego i w kadrach nie odnotowywano że sędzia przebywa na urlopie wypoczynkowym wynikającym z prawa pracy. Jeden z sędziów TK niefrasobliwie sam oficjalnie przyznał się do takich praktyk, ale zgodnie z prawem pracy nie można mu zaliczyć urlopu wypoczynkowego wstecz. Dlatego jego obecna szefowa wysłała go na przymusowy urlop wypoczynkowy przed oficjalnym zakończeniem pracy w TK. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.