Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

 

Cybertruck wygląda jak projekt dziecka ze szkoły specjalnej. 

 

W 2023 r. to brzmi bardzo źle. Wystarczyłoby samo "dziecka". 😉

 

Ja bardzo doceniam fakt, że zamiast 105go supercara w kolekcji czy platynowej wanny w kolejnej posiadłości Muskowi chce się robić coś więcej. 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

W 2023 r. to brzmi bardzo źle. Wystarczyło samo "dziecka". 😉

Dzieci zdecydowanie lepiej nakreśliłyby linie tego szajsu. EDIT: Dzieci pokrzywdzone przez matkę naturę sądzę, że podołałyby w starciu z projektantami Cybertrucka.

Co do poprawności politycznej. Będąc w mocy wariatów, będziemy skazani na milczenie. A to mi się już nie podoba. Pewne "sprawy", które budzą mój naturalny wstręt mają wzbudzać zachwyt lub na obecnym etapie przynajmniej "zaciągać hamulec krytyki". Nie ze mną te numery Brunner ;)

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
W 2023 r. to brzmi bardzo źle. Wystarczyłoby samo "dziecka".

ale kolega nie napisał, że to dziecko upośledzone... więc nie przesadzaj my już z tą poprawnością polityczną:-)
a poza tym, to jest to, delikatnie mówiąc, wizualna kupa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

I jak pierwsze wrażenia Tomku?

Pakiet Bronss od DAMD jest kozacki, ale dla mnie Jimny ma też swój charakter i szkoda byłoby go upodabniać do innych. Dobra okleina, listwa, kapcie, snorkel, bagaznik, rock slidery, a nawet wyciągarka poczyni go bardziej "wyczynowym".

Fajne autko, gratuluję!

 

Mi ściągnęli na weekend g70, abym utwierdził się w wyborze ;) Jak będzie mi się chciało to może nawet jakąś foto relację zrobię z krótkim opisem.   

Pewnie tak prawdziwe jak pancerna szyba ;)   

Cybertruck wygląda jak projekt dziecka ze szkoły specjalnej.  Ogólnie kupa gówna.

Dacia z tego co się orientuję zachowała ilość cylindrów, pojemność i dołożyła również baterię, Nie jest źle z nimi.

 

Rumuni, Czesi potrafili dokonać dobrych wyborów. Dziś produkują auta, które świetnie się sprzedają. A nasi jak nasza reprezentacja... Wybrali k*rwa producenta telewizorów... Domyślam się nawet dlaczego.

ale to niefart chyba, z tego co pamiętam to gdyby nie machloje zarządu z Korei i ich ułańska fantazja to Daewoo by było gdzieś na poziomie obecnej Kia czy Hyundai czyli byśmy wiele od Czechów czy Rumunów dziś nie odstawali, oni sprzedali swoje firmy innym koncernom i do dzisiaj jest produkcja u nich - ale nie wiadomo co dalej będzie po cięciach u Volkswagena chociażby. Niemiec nie chce pozwolić, żeby SKODA się lepiej sprzedawała niż VW. Kapitał ma narodowość wbrew temu co Balcerowicze opowiadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Pewnie tak prawdziwe jak pancerna szyba ;)   

Cybertruck wygląda jak projekt dziecka ze szkoły specjalnej.  Ogólnie kupa gówna.

Jak to miło czytać że ktoś ma podobne odczucia odnośnie tego „czegoś”.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Admof napisał(-a):

ale to niefart chyba, z tego co pamiętam to gdyby nie machloje zarządu z Korei i ich ułańska fantazja to Daewoo by było gdzieś na poziomie obecnej Kia czy Hyundai czyli byśmy wiele od Czechów czy Rumunów dziś nie odstawali, oni sprzedali swoje firmy innym koncernom i do dzisiaj jest produkcja u nich - ale nie wiadomo co dalej będzie po cięciach u Volkswagena chociażby. Niemiec nie chce pozwolić, żeby SKODA się lepiej sprzedawała niż VW. Kapitał ma narodowość wbrew temu co Balcerowicze opowiadają.

Nie sądzisz, że roztropniej związać się z technologią niemiecką, chociażby ze względów logistycznych? Dla mnie to czysta kalkulacja. FSO nie musiało wyprzedzać technologicznie VW - to naturalna sprawa. Niemcy nie pozwolą na to, bo 1915 nakreślono jak ma wyglądać projekt polityczny Europy. Dziś na naszych oczach jest on realizowany. Także nie widziałbym problemu. Korzystając jednak z zasobów, dziś mogło być inaczej. Niestety 😕


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, memento mori napisał(-a):

Ja bardzo doceniam fakt, że zamiast 105go supercara w kolekcji czy platynowej wanny w kolejnej posiadłości Muskowi chce się robić coś więcej. 

Elon Musk doskonale odczytuje to, co dzieje się na dzisiejszym rynku.

Jeżeli ludzie są w stanie zapłacić kolosalne pieniądze, za rzeczy, które wyglądają jak ściągnięte z menela, któremu zmarło się 3 lata wcześniej, to zapłacą za samochód wyglądający znacznie gorzej, aniżeli ten "wyprodukowany" przez Clarksona, Maya i Hammonda z serii najbardziej ambitnych projektów TOP Gear.

Ludziom w dzisiejszych czasach od nadmiaru kasy zwyczajnie "odjebawszy", a znaczna część kupi ze względu na pęd owczy.

Projekt najbardziej znanej trójki prezenterów motoryzacyjnych,  przewyższa ten masowo produkowany przez Teslę, który jakimś dziwnym trafem podrożał o 40% - 50% od zakładanej kwoty bazowej...

CMH.png

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto bogatemu zabroni kupować kupę i udawać, że to jest vos ponadczasowego. Nie zmienia to jednak faktu że kupa pozostaje kupą.. tak jak to mości panowie kupą żeście stwierdzili i wy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Elon Musk doskonale odczytuje to, co dzieje się na dzisiejszym rynku.

Jeżeli ludzie są w stanie zapłacić kolosalne pieniądze, za rzeczy, które wyglądają jak ściągnięte z menela, któremu zmarło się 3 lata wcześniej, to zapłacą za samochód wyglądający znacznie gorzej, aniżeli ten "wyprodukowany" przez Clarksona, Maya i Hammonda z serii najbardziej ambitnych projektów TOP Gear.

Ludziom w dzisiejszych czasach od nadmiaru kasy zwyczajnie "odjebawszy", a znaczna część kupi ze względu na pęd owczy.

Ze względu na produkcję ręczną najbardziej znanej trójki prezenterów telewizyjnych związanych z motoryzacją ich projekt przewyższa masowo produkowany Cybertruck, który jakimś dziwnym trafem podrożał o 40% - 50% od zakładanej kwoty bazowej...

CMH.png

 

Pisząc to miałem na myśli ogół jego działań a nie samego Cybertrucka. Jak się okazuje 3 stówy miesięcznie za internet satelitarny lub 200k za samochód elektryczny o parametrach użytkowych Tesli 3 (gdzie Fiat 500e kosztuje 150k) to nie są kolosalne pieniądze tylko "małe" pieniądze patrząc na rynek. Oby więcej takich osób "z wybujalym ego" było na tym świecie. Jest na YT fajny wywiad z Tomaszem Czajką (pracował w SpaceX jako programista), który opowiada jak mocno był zaskoczony jak świetnym  inżynierem jest Musk. Mnie akurat nie interesuje medialna otoczka wokół niego, tylko same technologie, które tworzy i rozwija.  

 

 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, memento mori napisał(-a):

 

Pisząc to miałem na myśli ogół jego działań a nie samego Cybertrucka. Jak się okazuje 3 stówy miesięcznie za internet satelitarny lub 200k za samochód elektryczny o parametrach użytkowych Tesli 3 (gdzie Fiat 500e kosztuje 150k) to nie są kolosalne pieniądze tylko "małe" pieniądze patrząc na rynek. Oby więcej takich osób "z wybujalym ego" było na tym świecie. Jest na YT fajny wywiad z Tomaszem Czajką (pracował w SpaceX jako programista), który opowiada jak mocno był zaskoczony jak świetnym  inżynierem jest Musk. Mnie akurat nie interesuje medialna otoczka wokół niego, tylko same technologie, które tworzy i rozwija.  

 

 

Absolutnie nie krytykuję działań człowieka, którego szczerze podziwiam.

Mocno mnie intryguje gust klienteli zachwyconej cybertruckiem, tak samo jak w przypadku marki odzieżowej na B., do której nawiązywałem we wcześniejszym poście. A ten w moim mniemaniu mocno koreluje. Bo choć o gustach się nie dyskutuje, to jednak gust, a bezguście to jednak dwa antagonistyczne pojęcia.

Co do samego pojazdu, już na premierze się zblamowali, a na niedawnej "poprawce" testu wytrzymałości, Franz von Holzhausen w pierwszym rzucie wykonał go raczej włóczką, a nie piłką do baseballa. W drugim dostał jakiejś niemocy w prawym ramieniu. Coś jak nasz były Prezydent w prawej goleni; podczas uroczystości organizowanych w Katyniu. ;)

 

Cena ma startować od 240 000,00 zł.

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.12.2023 o 09:49, Krakus1 napisał(-a):

czekam na sugestie,  a sezon dopiero się rozkręca 🥶

 

Jeżeli Cię uraziłem, to najmocniej przepraszam. Twój wpis odebrałem jako podśmiechujki z bawarskiej myśli technicznej i odpisałem w takim właśnie tonie, naprawdę nie było moją intencją naigrywanie się z Twojego pomysłu. Jako były odpalający na kija włoskie tylnonapędowe coupe (czyli F126p z przetartą linką rozrusznika) wiem, że potrzeba bywa matką wynalazku, więc powinienem był być delikatniejszy w formie.

 

A przy okazji: na jakim odcinku podsypujesz piasek, tylko pod koło by złapało czy jakoś dłużej by "rozpędzić" ?

 

Przypomniało mi się moje nieskromne poczucie dumy i wyższości, gdy jakieś 16-17 lat temu wyjeżdżałem Imprezą 4WD z zaśnieżonego parkingu - moje największe osiągnięcie offroadowe. Ale też i porażka, gdy 30 lat temu zakopałem się cinquecento sporting na plaży w Ustce, wjazd bezpośrednio pod latarnią morską koło portu 🙂. Ech, kombatanckie wspomnienia ... Teraz w ośmiolatce na moich kolanach zaszczepiam na pustym parkingu bakcyla do kiery ...    

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, mroova napisał(-a):

 

Jeżeli Cię uraziłem, to najmocniej przepraszam.

 

A przy okazji: na jakim odcinku podsypujesz piasek, tylko pod koło by złapało czy jakoś dłużej by "rozpędzić" ?

 🙂

a skąd? wszystko w porządku @mroova 👍🏼 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, memento mori napisał(-a):

Co do poprawności to tylko sugestia. Sam nadal lubię odpalić Wolfensteina 3D z wiadomego powodu. 😜


 

IMG_0368.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

I jeszcze zauważyłem że Volvo zrobiło pierwszego w swojej historii .... vana. I to elektrycznego.

 

 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, beniowski napisał(-a):

 

I jeszcze zauważyłem że Volvo zrobiło pierwszego w swojej historii .... vana. I to elektrycznego.

 

 

Patrząc na Century wśród normalnych Toyot na myśl przychodzi Chronomaster mocno odbijający od całej gamy Citizenów.

Toyota świetnie nawiązuje do poprzedników. Gdybym miał wybrać, wybrałbym wersję GR.

Szerokość 199cm no nieźle.

Tylko dlaczego e-CVT? 😕

Czyżby księgowi?

 

Ciekawe jest również parcie na luksusowe VANy wśród producentów.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych.

 

W końcu doczekałem się testowej wersji na dłuższy okres, gdzie mogłem bliżej się zapoznać z możliwościami pojazdu oraz jego aspektami technicznymi. Czasu w sumie niewiele, bo to tylko zaledwie weekend. Na szczęście niedziela była piękna i mogłem trochę poobcować z tym niezwykłym samochodem. Mowa o nowym BMW 7er(G70).

Pojazd, który otrzymałem był w specyfikacji M - ta odróżnia się od "zwykłej" głównie cechami zewnętrznymi z drobnymi smaczkami w środku pojazdu. 

Są to m.in. inaczej wyprofilowany zderzak, inne obręcze aluminiowe, lotka na bagażniku, oznaczenie M na błotnikach. Stylizacja dla mnie mniej atrakcyjna od standardowej wersji. Jest to natomiast kwestia gustu. W przypadku M760e - dla mnie akceptowalna.

Środek to m.in. inna kierownica i elementy trójkolorowe nawiązujące do całej gamy M pojazdów z Monachium.

Otrzymałem wersję 740d - dokładnie taką jaką zamówiłem, która w moim mniemaniu jest tą najwłaściwszą dla tego modelu. Dlaczego o tym poniżej.

BMW w modelu G70 ma jedną platformę, która mierzy 5391mm długości, 1950 mm szerokości oraz 1544 mm wysokości - co po umiejscowieniu się za kierownicą sprawia wrażenie małego SUVa. Ciekawe doznanie. Zupełnie inna perspektywa, aniżeli np dla modelu Audi S8, który też miałem przyjemność testować. S8 mierzy 1475mm, to niby niewielka różnica, ale pozycja za kierownicą jest znacznie niższa - bardziej sportowa i równie atrakcyjna, bo to kwestia tego, czego oczekujemy od samochodu.

Testowana 740d - ma masę 2255 kg, wydawać mogłoby się wiele, przy silniku, którego układ liczy sobie "zaledwie" 299KM(3 litrowy diesel TwinPower Turbo w układzie R6). To złudne, bo wspomniany układ generuje 670Nm momentu obrotowego dostępnego od 1500 - 2500 obr/min. Co przekłada się na przyśpieszenie 5,8 katalogowo(w testach powtarzalne 5.3 - 5.4) Ja nie testowałem. Udostępniony samochód miał przejechane zaledwie 2000km więc nie popuszczałem wodzów fantazji.

Dla przykładu wersja M760e czyli najmocniejsza(dla układów MHEV, PHEV) waży już 2525kg natomiast 750e - 2455 kg.

Wersje full elektryczne tj EV czyli modele I7 są dostępne w trzech wersjach. I7M70, I760 oraz I750. Masa zaczynając od pierwszego wynosi kolejno: 2770kg, 2715kg i dla najsłabszej "jedyne" 2595kg. Co wg opinii znawców zarówno marki i motoryzacyjnych podobno sprawia, że BMW prowadzi się nie najlepiej. Są one poza obszarem mojego zainteresowania, bo tak drogi elektryk to w moim przekonaniu wybór dla osób, które chcą wpisać się w panujący trend elektromobilności na najwyższym możliwym poziomie, więc jak kogoś stać, to dlaczego nie?

Powracając do testowanego modelu 740d - auto faktycznie prowadzi się dobrze, jak na gabaryty, które przewyższają znacznie konkurencję i to konkurencję w wersjach LONG swoich flagowców. Pojazd jest tak zestrojony, że bardzo szybko można poczuć się tak, jakby się auto znało od dawna. Skrętna tylna oś znacznie ułatwia manewrowanie samochodem, to niezwykłe, że mierzące XC90, które posiadam jest w stanie ledwo zawrócić tak jak ta limuzyna mierząca ponad 44cm więcej długości... Brawo BMW. Pojazd posiada świetne adaptacyjne pneumatyczne zawieszenie, które jest w standardzie wyposażenia pojazdu. Sposób w jaki wybiera nierówności na drodze jest tak ukajający dla doznań, zwłaszcza teraz, gdzie uderzył mróz i wysypało się dziur jak grzybów w sprzyjającym wrześniu i październiku. To niesamowite jak można zestroić zawieszenie przy aucie ważącym grubo ponad 2 tony i to samochodzie poruszającym się na 21calowych felgach(takie były w wersji testowej). Charakterystykę zawieszenia zmienia się w trakcie zmiany trybów jazdy. Tym, na którym głównie się poruszałem to tryb "personal". Zmiana na sport usztywnia pojazd, wyczula gaz oraz zmianę przełożeń, niestety odniosłem wrażenie, że kierownica zbyt lekko się prowadzi... Co jest minusem. Minus ten jednak niweluje fakt, że tym samochodem głównie chcemy poruszać się komfortowo, on nawet nie zachęca do wciskania prawej nogi, bo po co. Ma być miękko, przyjemnie i ... Dostojnie jak na limuzynę przystało. Poruszanie się nowym 7 to czysta przyjemność, maksymalnie osiągnąłem ok. 140km/h i tak de facto prawie nie słyszałem szumu... To ogromna zaleta dla osób, które oczekują ciszy i spokoju w trakcie jazdy.
Zmiana trybu jazdy, a naliczyłem ich chyba 6 (personal, sport, efficient, relax, digital art oraz expressive); to nie tylko zmiana mechaniczna charakterystyki auta. To również doznanie i zmiana parametrów ustawień wewnętrznych. Nie jestem w stanie ich wszystkich wymienić, ale to m.in. zaciskanie lub poluźnianie boczków siedzeń, włączenie masażu do określonej partii naszych pleców, to również przysłonięcie rolet bocznych, tylnej i dachowej lub ich odsłonięcie. W najbardziej wyposażonych wersjach, to zaiste również opuszczający się ekran i pewnie wiele innych ciekawych elementów mających uprzyjemnić jazdę w trybie theatre - niedostępnym w wersji testowanej, a może dostępnym, a się nie spostrzegłem w panelu sterowania.

Intrygująca dyskoteka* - podczas wymiany zdań choćby tutaj na naszym Forum padały pytania czy można zniwelować jaskrawe wnętrze pojazdu. Nie nauczyłem się jeszcze tego, ale zmieniając tryby, jedne są bardziej "irytujące" inne mniej. Nie zagłębiałem się w panel sterowania dokładnie, ale zmieniłem sobie w trybie personal natężenie oświetlenia oraz kolor "diamentowej listwy" i po wyborze koloru perłowego - stało się bardzo miło i niemęcząco dla oczu. Jak się bliżej poznam to pewnie dam wzmiankę, o tym. Należy również wspomnieć, o domykaniu drzwi, które @Krakus1z chęcią by zamówił z systemem Bowers & Wilkins, a więc otwieranie drzwi ze środka pojazdu jest ok i działa świetnie - jest wygodne. Natomiast z zewnątrz trochę to czekanie jest denerwujące, czasem się do końca nie otworzą, czasem w ogóle, a czasem bez problemu. "stoisz i wyglądasz jak głupek, który chce zaintrygować gapiów, albo co gorsza jak złodziej, który próbuje wejść, ale nie za bardzo mu wychodzi" Nie, to nie dla mnie ;) Zdecydowanie manualne, bo te i tak się same domykają. Co do B&W, w standardzie jest on już dostępny, oczywiście jest mniej głośników bo w opcji jest ich, aż 39 i 2000W co dla wyjątkowych miłośników muzyki może mieć ogromne znaczenie.

Reasumując:

Dla osób poszukujących pojazdu kompletnie innego, aniżeli to co proponuje konkurencja. BMW to świetny wybór. Pojazd jest inny, nie tylko pod kątem stylizacji zewnętrznej, ale również wewnątrz - to bardzo ciężko opisać, tego trzeba doznać. U mnie co już od dawien dawna nie pojawiało się, a dziś się pojawiło, to radość jazdy... Krótka, bo do dealera, aby zdać pojazd, ale jednak to podróż w niezwykłych okolicznościach. Obcowanie z tym samochodem to czysta przyjemność, zastanawiam się tylko jak długo będzie ona trwała... Wspomnę, że wersja testowa była w ciemnej tonacji zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz, ja odwykłem od czarnego, wolę zdecydowanie jasne wnętrza.

Co najśmieszniejsze, aż do niedzieli myślałem, że dali mi czarny kolor...

Wrzucam parę fotek, niestety ilość ograniczona, głównie tych z wnętrza pojazdu... Po wyjściu z auta od strony kierowcy, kierując się do tylnych drzwi celem zrobienia kilku zdjęć z tylnej kanapy pośliznąłem się na lodzie tak, że odechciało mi się "pajacować". Wyglądało to mniej więcej jak w filmie Kevin sam w domu, gdzie Harry Lyme w tej roli doskonały Joe Pesci próbował wspiąć się po oblodzonych stopniach do wejścia głównego. Mało przyjemne doznanie zaliczając plecy ze skręconym kolanem...

Oczywiście zdjęcia nie oddają rzeczywistości, coś jeszcze pomieszałem w aparacie i jakoś wszystko dziwnie "wąskie" wyszło.

Pozdrawiam wszystkich miłośników motoryzacji oraz zegarków i życzę każdemu możliwości obcowania z tak zaawansowaną motoryzacją :)

EDIT! Na pewno jest sporo błędów interpunkcyjnych, stylizacyjnych. Z góry przepraszam

 

 

 

BMW2.png

BMW3.png

BMW7.png

BMW6.png

BMW5.png

BMW4P.png

BMW1P.png

BMW12.png

BMW11.png

BMW10.png

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, beniowski napisał(-a):

 

I jeszcze zauważyłem że Volvo zrobiło pierwszego w swojej historii .... vana. I to elektrycznego.

 

 

Wzięli chińskiego Zeekr 009, zmienili znaczki i van gotowy. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Valygaar napisał(-a):

Zacne auto.

Fajne płyty na podjeździe.

To multikomplex nerino(biało-szaro-czarna) Polbruku. Podjazd nie mój.

A auto zacne ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie mój ulubieniec ze świętej trójce: A8 , S , 7er 😇 

czyli automatyczne otwieranie drzwi przypomina otwieranie klapy bagażnika z kopniaka , raz działa raz nie 😅 jak oceniasz wygody foteli ? , opinie są  takie że to najwygodniejsze fotele na rynku . kiedy odbiór ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne auto...ciekawe ile traci w ciagu roku na wartości... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, kiniol napisał(-a):

Fajne auto...ciekawe ile traci w ciagu roku na wartości... 

 

Jak ktoś bierze w leasing na 3 lata, to się nie przejmuje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Krakus1 napisał(-a):

zdecydowanie mój ulubieniec ze świętej trójce: A8 , S , 7er 😇 

czyli automatyczne otwieranie drzwi przypomina otwieranie klapy bagażnika z kopniaka , raz działa raz nie 😅 jak oceniasz wygody foteli ? , opinie są  takie że to najwygodniejsze fotele na rynku . kiedy odbiór ? 

Dokładnie. Tak to wygląda, stoi człowiek jak cymbał i się zastanawia, czy kamera czasem nie widzi przeszkody. Cisnę w ten guzik i czekam czy się uchylą, nacisnę raz jeszcze i nic. Później chyba opanowałem sztukę uników (jak w CK Dezerterach) i szło mi znacznie sprawniej. Ale to trochę takie... Nie wiem jak to określić. Klapa bagaznika i majtanie jak Ronaldo nogą pod zderzakiem jest jeszcze wytłumaczalne jak są ręce zajęte ;) Na pewno rozumiesz, o co mi chodzi.

Jeżeli chodzi o komfort foteli, to są autentycznie wygodne. Choć jestem w stanie sobie wyobrazić, że są wygodniejsze. W nowej S siedziałem spory czas temu, pamięc bywa zawodna, więc precyzyjnie nie odpowiem. Lepiej niż w aucie z Ingolstadt i bardzo podobnie jak w Lexusie LS.

Odbiór w sierpniu. Choć podobno 740 schodzą z taśmy szybciej. Oby :)

21 minut temu, kiniol napisał(-a):

Fajne auto...ciekawe ile traci w ciagu roku na wartości... 

Tego nie wiem. Z autami w dzisiejszych czasach bywa różnie, są takie co stracą na wyjeździe z salonu 25%, a są takie, że ludzie dopłacą do ceny rynkowej ;)

2 minuty temu, Louis Cypher napisał(-a):

 

Jak ktoś bierze w leasing na 3 lata, to się nie przejmuje.

 

Ja przeważnie biorę na 4/5lat, bo po tym czasie zawsze wychodzą jakieś śmierdzące bąki w autach.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.