Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Valygaar napisał(-a):

Trochę żółtego.

Wreszcie idealna pogoda ☀️😎

 

 

4E16EC86-6730-4D1F-A40F-6D6DBA0376FC.jpeg

 

 

Słodyszek rzepakowy lubi to! 😃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojarzycie co to za model? Może wymyślony przez graficzkę? 

 

 

1682944262_jvdijv_600.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mercedes Gullwing 300SL, tylko z tylną szybą coś pokombinowała, w oryginale jest inaczej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klikasz na obrazek przytrzymujesz i zaznaczasz szukaj z obiektywem google, z zegarkami też działa. 


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, eye_lip napisał(-a):

Klikasz na obrazek przytrzymujesz i zaznaczasz szukaj z obiektywem google, z zegarkami też działa. 

Potrafię obsługiwać Google, ale idą tym tokiem myślenia, większość rozmów na Forum nie ma sensu. Przecież wszystko jest w necie... ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie chciałeś się dowiedzieć co to za auto tylko posprawdzać kolegów 😆

Tommaso ma zatem minus jeden do wiedzy😁


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Mercedes Gullwing 300SL, tylko z tylną szybą coś pokombinowała, w oryginale jest inaczej

 

6 minut temu, trollu napisał(-a):

Mam wrażenie, że nawiązywała do tych modeli, ale klapa bagażnika jest większa i jakby bardziej wypukła. 

Swoja drogą fajnie byłoby gdyby zamiast idiotycznego eko-modowania powstawałyby reedycje pięknych klasyków z lat 50. i 60. 

1 minutę temu, eye_lip napisał(-a):

Czyli nie chciałeś się dowiedzieć co to za auto tylko posprawdzać kolegów 😆

Tommaso ma zatem minus jeden do wiedzy😁

Nie jesteśmy zaprogramowanymi maszynami i czasami pobłądzenie tematyczne pozwala zbliżać ludzi. Pół wieku temu, to zupełnie inaczej wyglądało. 

Jak tam obu Kolegom @Tommaso i @trollu dałem jeden plus za komunikatywność i chęć podpowiedzenia. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, eye_lip napisał(-a):

Czyli nie chciałeś się dowiedzieć co to za auto tylko posprawdzać kolegów 😆

Tommaso ma zatem minus jeden do wiedzy😁

Jakoś będę musiał z tym żyć, choć ciężko będzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Mam wrażenie, że nawiązywała do tych modeli, ale klapa bagażnika jest większa i jakby bardziej wypukła. 

wg mnie to kwestia samego rysunku, to nigdy nie będzie zdjęcie ale tez nie o to chodzi by było w 100% idealnie odwzorowane a chyba nie było 300SL "boattail" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, trollu napisał(-a):

wg mnie to kwestia samego rysunku, to nigdy nie będzie zdjęcie ale tez nie o to chodzi by było w 100% idealnie odwzorowane a chyba nie było 300SL "boattail" ;)

Może to tzw. wizja artystyczna. Tak czy inaczej, wygląda pięknie i chciałoby się takie samochody widzieć na ulicach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja raz widziałem 300SL Roadster na żywo na drodze - ładna letnia niedziela w uzdrowiskowym rejonie w DE. Myślę, że ciężko będzie mi znowu spotkać takie auto przypadkiem na drodze :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładny obrazek ... Niestety auto dla typowego kurdupla, człowiek o normalnym wzroście nie pojeździ sobie czymś takim ...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, trollu napisał(-a):

ja raz widziałem 300SL Roadster na żywo na drodze - ładna letnia niedziela w uzdrowiskowym rejonie w DE. Myślę, że ciężko będzie mi znowu spotkać takie auto przypadkiem na drodze :P

Ja ostatnio dwa razy w jeden weekend w Monako widziałem, więc się zdarza😄.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna, chyba, sztuka 300SL Gullwing jest  w Krakowie 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, beniowski napisał(-a):

Ja ostatnio dwa razy w jeden weekend w Monako widziałem, więc się zdarza😄.

drogi, rzadko spotykany samochód w Monako? Ciężko uwierzyć :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, trollu napisał(-a):

drogi, rzadko spotykany samochód w Monako? Ciężko uwierzyć :P

Ja i tak najbardziej żałuję niepstryknięcia zdjęcia Maluchowi tak na oko z lat 70-tych (na monakijskich numerach!) w Monako. To był taki kontrast, że aż się uśmiechnąłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.05.2023 o 10:12, Autor1984 napisał(-a):

Paweł nie cierpię fałszywej skromności, nie ujmuj sobie bo nie wypada!

Dotarłeś do momentu, o którym każdy Janusz Kowalski może jedynie pomarzyć.

Sądzę, żę intelektem, pracowitością i odwagą doszedłeś tam gdzie dojdzie jedynie promil społeczeństwa.

Nasze gratulacje to uznanie dla Twojej osoby.

A na temperaturę Ziemi nie masz wpływu, tak samo nie ma 7mld ludzi. Grenlandia była kiedyś zielona, a temperatura wody na biegunach wahała się w okolicach 4 stopni :)

 

Nie jest to w zadnym wypadku falszywa skromnosc. Po prostu uwazam, ze nie ma co gratulowac stanu posiadania czegokolwiek. Mam swiadomosc tego, co osiagnalem i co osiagam. Co moge, a czego nie. Niemniej, stan posiadania nie jest wyznacznikiem sukcesu (czy gratulacji) wg mojego mniemania.

W dniu 1.05.2023 o 10:16, Tommaso napisał(-a):

 

Masz jakieś uzasadnione wątpliwości? 😉

 

W niemczech nie jest tak szaro 🤣

3 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

Może to tzw. wizja artystyczna. Tak czy inaczej, wygląda pięknie i chciałoby się takie samochody widzieć na ulicach. 

 

Widzialem kilka razy Gullwinga w CH, czewonego i dwa srebrne, plus dwa razy 300SL roadster. Nie wiem jak ludzie moga tym jezdzic (na publicznych drogach poza zlotami), ale da sie, pewnie w mysl zasady - to tylko rzecz  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie jest to w zadnym wypadku falszywa skromnosc. Po prostu uwazam, ze nie ma co gratulowac stanu posiadania czegokolwiek. Mam swiadomosc tego, co osiagnalem i co osiagam. Co moge, a czego nie. Niemniej, stan posiadania nie jest wyznacznikiem sukcesu (czy gratulacji) wg mojego mniemania.

 

W niemczech nie jest tak szaro 🤣

 

Widzialem kilka razy Gullwinga w CH, czewonego i dwa srebrne, plus dwa razy 300SL roadster. Nie wiem jak ludzie moga tym jezdzic (na publicznych drogach poza zlotami), ale da sie, pewnie w mysl zasady - to tylko rzecz  :)

Stan posiadania jest wyznacznikiem sukcesu, sprawności w funkcjonowaniu w społeczeństwie, ale sukces ekonomiczny niekoniecznie musi być równoważny z osiągnięciem szczęścia. Można być bogatym i nieszczęśliwym i biednym a szczęśliwym. Choć powiedzenie, że pieniądze szczęścia nie dają, jest raczej formułką mającą pocieszyć tych, którzy maja ich mało lub nawet za mało. Podział na pewno nie jest symetryczny i bez wątpienia łatwiej być nieszczęśliwym nie mając nic. Ale jak słychać ostatnio coraz głośniej i to da się rozwiązać, bo wkrótce mamy "nie mieć nic i być szczęśliwymi". ;) 

Szczęśliwi posiadacze klasyków za miliony, mają je zapewne odpowiednio ubezpieczone i też kilka następnych równie radujących serce kolekcjonera. Mieć fajny samochód i nim nie jeździć, to jakby mieć super drogi zegarek i trzymać go jedynie w sejfie bankowym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Stan posiadania jest wyznacznikiem sukcesu, sprawności w funkcjonowaniu w społeczeństwie, ale sukces ekonomiczny niekoniecznie musi być równoważny z osiągnięciem szczęścia. Można być bogatym i nieszczęśliwym i biednym a szczęśliwym. Choć powiedzenie, że pieniądze szczęścia nie dają, jest raczej formułką mającą pocieszyć tych, którzy maja ich mało lub nawet za mało. Podział na pewno nie jest symetryczny i bez wątpienia łatwiej być nieszczęśliwym nie mając nic. Ale jak słychać ostatnio coraz głośniej i to da się rozwiązać, bo wkrótce mamy "nie mieć nic i być szczęśliwymi". ;) 

Szczęśliwi posiadacze klasyków za miliony, mają je zapewne odpowiednio ubezpieczone i też kilka następnych równie radujących serce kolekcjonera. Mieć fajny samochód i nim nie jeździć, to jakby mieć super drogi zegarek i trzymać go jedynie w sejfie bankowym. 

 

 

Nie zgodze sie, stan posiadania, moim zdaniem, nie jest wyznacznikiem sukcesu czy sprawnosci w funkcjonowaniu w spoleczenstwie (i zupenie nie chodzi mi o szczescie, bo to inna bajka).

Co jesli posiadasz dobra, ktore odziedziczyles w spadku (lub zostaly nagromadzone przez rodzicow, babke czy dziadka, wujostwo itp, co jesli zostaly skradzone, co jesli zostaly wygrane, co jesli nagromadzone poprzez polityczne kontakty i dobra posade w spolce skarbu panstwa? Wg mnie nie mozna wtedy mowic o zadnym sukcesie, a co za tym idzie o tym, ze stan posiadania jest jego wyznacznikiem.

 

I zgodze sie, posiadanie czegokolwiek i trzymanie pod kluczem, swiadczy tylko o tym, ze tak naprawde mnie na to nie stac - czyt. wg mnie jest bez sensu.

Edytowane przez SzefSzefow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Nie zgodze sie, stan posiadania, moim zdaniem, nie jest wyznacznikiem sukcesu czy sprawnosci w funkcjonowaniu w spoleczenstwie (i zupenie nie chodzi mi o szczescie, bo to inna bajka).

Co jesli posiadasz dobra, ktore odziedziczyles w spadku (lub zostaly nagromadzone przez rodzicow, babke czy dziadka, wujostwo itp, co jesli zostaly skradzone, co jesli zostaly wygrane, co jesli nagromadzone poprzez polityczne kontakty i dobra posade w spolce skarbu panstwa? Wg mnie nie mozna wtedy mowic o zadnym sukcesie, a co za tym idzie o tym, ze stan posiadania jest jego wyznacznikiem.

 

I zgodze sie, posiadanie czegokolwiek i trzymanie pod kluczem, swiadczy tylko o tym, ze tak naprawde mnie na to nie stac - czyt. wg mnie jest bez sensu.

Cóż, stan posiadania może być wynikiem wygrania szczęśliwego losu w życiu. masz rację. Rzeczywiście niezbyt precyzyjnie odniosłem się do Twojej wypowiedzi. Sukces to raczej wynik własnych działań, ale tylko czysto hipotetycznie da się go wyizolować od czynników zewnętrznych od nas niezależnych. Nie da się tego opisać w kilku zdaniach, to zbyt szeroki temat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie jest to w zadnym wypadku falszywa skromnosc. Po prostu uwazam, ze nie ma co gratulowac stanu posiadania czegokolwiek. Mam swiadomosc tego, co osiagnalem i co osiagam. Co moge, a czego nie. Niemniej, stan posiadania nie jest wyznacznikiem sukcesu (czy gratulacji) wg mojego mniemania.

 

W niemczech nie jest tak szaro 🤣

 

Widzialem kilka razy Gullwinga w CH, czewonego i dwa srebrne, plus dwa razy 300SL roadster. Nie wiem jak ludzie moga tym jezdzic (na publicznych drogach poza zlotami), ale da sie, pewnie w mysl zasady - to tylko rzecz  :)

Paweł kochany mój spadło Ci to z nieba?


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, SzefSzefow napisał(-a):

Wg mnie nie mozna wtedy mowic o zadnym sukcesie, a co za tym idzie o tym, ze stan posiadania jest jego wyznacznikiem.

 

Sukces może być ujmowany jako osiągnięcie zamierzonego celu, a ten w zasadzie może być dowolny. Dla Ciebie prywatnie sukcesem nie jest stan posiadania, więc masz rację. Ale sukces może być ujmowany w szerszym kontekście, czyli w taki sposób, jak ogólnie społeczeństwo rozumie sukces, a rozumie to jako zdobycie sławy, majątku, wysokiej pozycji itp., więc i Paulus57 ma rację, bo współcześnie stan posiadania jest jednym z głównych elementów. Dawniej, kiedy nie było takiego rozwarstwienia społecznego, to większe znaczenia miała sława czy pozycja społeczna. Pieniądz rządzi światem jak nigdy wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Godzinę temu, burnett napisał(-a):

 

Sukces może być ujmowany jako osiągnięcie zamierzonego celu, a ten w zasadzie może być dowolny. Dla Ciebie prywatnie sukcesem nie jest stan posiadania, więc masz rację. Ale sukces może być ujmowany w szerszym kontekście, czyli w taki sposób, jak ogólnie społeczeństwo rozumie sukces, a rozumie to jako zdobycie sławy, majątku, wysokiej pozycji itp., więc i Paulus57 ma rację, bo współcześnie stan posiadania jest jednym z głównych elementów. Dawniej, kiedy nie było takiego rozwarstwienia społecznego, to większe znaczenia miała sława czy pozycja społeczna. Pieniądz rządzi światem jak nigdy wcześniej.

Sukcesem jest również utrzymanie swojego stanu posiadania... Co z tego, że masz coś, czego nie możesz unieść... Rozumiem, że wartością jest dojść do czegoś samemu w wyniku pracy, ogólnie pojętej... Zdarza się czasami, że dziedziczymy i wtedy bywa, że powstaje duży problem z zachowaniem tego "dobra"... I to jest naprawdę wielki sukces nie doprowadzić go do upadku...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.