Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

Dochodzimy do meritum! 

Kiedyś to było... O czym wspomniał Tomasz @tommly :) 

Co racja to racja 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takym elektrykem bym jeździł ;)

elektryk2.thumb.jpg.84af9f4a7b93e2322731bcae65b2eb48.jpg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Takym elektrykem bym jeździł ;)

elektryk2.thumb.jpg.84af9f4a7b93e2322731bcae65b2eb48.jpg

Noo fajny kloc 🤗🤗🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, TomcioMiki napisał(-a):

Noo fajny kloc 🤗🤗🤗

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

 

🤔🤔🤔

IMG_20250917_204920.jpg

A w tej wersji na pewno więcej 😁😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, TomcioMiki napisał(-a):

🤔🤔🤔

IMG_20250917_204920.jpg

A w tej wersji na pewno więcej 😁😁😁

Jak na elektryka o tych wymiarach, niezły wynik.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Jak na elektryka o tych wymiarach, niezły wynik.

Ok 3 tony to mało 😁😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze podobały mi się RR, ale jednak wybrałbym zdecydowanie V12. 
To jak z Porsche. Chciałem kupić Macana, to był ten moment, że spalinę można już było wziąć z końcówki rocznika i nic już nie było z V6. Zostały same 2.0 265 KM. Zamówień na benzynę już nie przyjmowali. Za to wchodził elektryk. Mnie to nawet kosiarka elektryczna wkurza i w odkurzaczu chciałbym silnik spalinowy 😀No i nie jeżdżę Macanem 🤣

Edytowane przez Osiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Osiem napisał(-a):

Zawsze podobały mi się RR, ale jednak wybrałbym zdecydowanie V12. 
To jak z Porsche. Chciałem kupić Macana, to był ten moment, że spalinę można już było wziąć z końcówki rocznika i nic już nie było z V6. Zostały same 2.0 265 KM. Zamówień na benzynę już nie przyjmowali. Za to wchodził elektryk. Mnie to nawet kosiarka elektryczna wkurza i w odkurzaczu chciałbym silnik spalinowy 😀No i nie jeżdżę Macanem 🤣

To oczywiste. 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Takym elektrykem bym jeździł ;)

 

Koszmar: wygląda jakby dali to nadwozie dziecku i ono sobie poprzyklejało coś z boku auta  plus zderzaki. Brrrr. Coś jak tuningowany Golf II na wieś w latach 90-tych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Osiem napisał(-a):

Jeżdżę tym autem ponad dwa lata. Skóra jest najlepsza jaką miałem. Po 2 latach absolutne 0 zużycia, nawet nie ma jednej zmarszczki. Mogę wstawić zdjęcia. Przebieg auta to 50 tys km. Wyciszenie jest normalne jak na taką klasę auta. Po prostu jest dobre. Jeździłem cichszymi autami, ale w RX jest odpowiednio dobrze, żeby na to nie zwracać uwagi.

Widzę, że nie poznałem mojego auta w tym czasie, ale sporo się o nim dowiedziałem od Ciebie :)

Jak długo miałeś tego RXa i ile km nim zrobiłeś? 

Powiadasz, że jest jak w Toyocie, hmm...

Żeby być obiektywnym powiem, że obecny RX jest gorzej wykonany od poprzedniego, ale daaaaleko mu do Toyoty. Multimedia są fajne, ale występują problemy z bezprzewodowym car play. Często się zrywa. W serwisie znają problem i występuje on tylko z Iphone 16. I rzeczywiście, z moim poprzednim Iphone wszystko działało ok. Pracują nad aktualizacją. Wysiadając ostatnio z BMW i wsiadając do Lexa poczułem się premium. Nie wmówiłem tego sobie. Po prostu to poczułem. I fajnie się poczułem myśląc, że to moje auto i że już nie muszę siedzieć w tym plastikowym czymś w czym przed chwilą siedziałem w salonie BMW.

 

Prawie dwa lata tym jezdzilem, przebie jakies 15tys.  W sprawie wyciszenia - no kto oprocz japonczyków wpadłby na pomysł, że jak bierzesz podwójne szyby to one sa tylko w przednich drzwiach a w tylnych jest juz pojedyncza i cale to "wyciszenie" to se mozna wspadzic w dupe:). Wystarczy wziąc na jazde próbną dowolnego GLE lub jakies X5, i róznica w wyciszeniu jest wręcz szokująca.

Co do materiałów, to oczywiście, że wnętrze jest ładniejsze niż w poprzednim modelu ale te materiały sa takie jak powinny być w Toyocie a nie w Lexusie. Marka jest promowana jako wręcz luksusowa a jedyne co w tej marce jest luks/premium to obsługa w salonach i serwisie, to jest absolutny top.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Jak na elektryka o tych wymiarach, niezły wynik.

Bateria musi ważyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.09.2025 o 19:20, Krakus1 napisał(-a):

dali mi na jazdę próbną,  na czas wymianę listwy w A6

Ja jak mi w końcu wzięli S3 na serwis dostałem Passata, wolałbym S5 :P Jeździ się tym jak taczką, zawieszenie trochę ponton, ale, że jest dobrze wyposażony, a robi się chłodno, fajnie wygrzać dupkę w fotelu czy ręce na kierownicy :P emocje z jazdy można porównać do wyjścia na grzyby, ale jakoś przez te 2-3 tygodnie przeżyję bez narzekania :) Czekam teraz na diagnozę, dlaczego Audi zbierało wodę przed fotelami i nie chciało oddać na zewnątrz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Toho napisał(-a):

Prawie dwa lata tym jezdzilem, przebie jakies 15tys.  W sprawie wyciszenia - no kto oprocz japonczyków wpadłby na pomysł, że jak bierzesz podwójne szyby to one sa tylko w przednich drzwiach a w tylnych jest juz pojedyncza i cale to "wyciszenie" to se mozna wspadzic w dupe:). Wystarczy wziąc na jazde próbną dowolnego GLE lub jakies X5, i róznica w wyciszeniu jest wręcz szokująca.

Co do materiałów, to oczywiście, że wnętrze jest ładniejsze niż w poprzednim modelu ale te materiały sa takie jak powinny być w Toyocie a nie w Lexusie. Marka jest promowana jako wręcz luksusowa a jedyne co w tej marce jest luks/premium to obsługa w salonach i serwisie, to jest absolutny top.

 

W kwestii materiałów proponuję iść do Skody, a potem do Audi. Następnie jeszcze raz jeszcze iść do Toyoty, a potem do Lexusa. 

Cieszę się, że pomogłem :)

Przed zakupem RXa miałem jazdy próbne GLE. Mówisz, że było ciszej, ok. Na pewno nie było czuć 595 tys pln w tym aucie, bo tyle kosztowała demówka, którą jeździłem. 

 

Edytowane przez Osiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

 

Pod jednym względem przypomina pierwsze modele Syrenki. ;) 

Ale i tak chciałoby się... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do szyb podwójnych - w A7 są tylko przednia i przednie drzwi, w tylnych drzwiach są pojedyncze, Drzwi bezramkowe więc pomysł idiotyczny, ale jest cicho. Natomiast co do lexusa - miałem na kilka dni NXa, w RX tylko posiadywałem, więc się nie wypowiem. Jeżdżę od kilku lat audi, kiedyś toyotami. Jakoś premium materiałów w NX nie widziałem, raczej taką lepszą ravkę, zresztą przyjemniej mi się siedziało właśnie w RAV4, tuż po oddaniu NX. Startu do audi to NX nawet nie ma, tych C8. Nie mówię, o nowych audi np. nowe A6 nowe czy Q5, bo to jest dramat. Emocji w lexusie też nie ma, ale tam się nie tego szuka. Generalnie każda sroczka.... i każdy ma swój gust. Nie ma sensu tylko się unosić bo po co. To tylko auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Koszmar: wygląda jakby dali to nadwozie dziecku i ono sobie poprzyklejało coś z boku auta  plus zderzaki. Brrrr. Coś jak tuningowany Golf II na wieś w latach 90-tych.

Oczywiście są to projekty trochę kiczowate. Choć nie wszystko w moim subiektywnym odczuciu powinno podlegać tak surowej ocenie. Ich "produkt finalny" budzi kontrowersje, ale pewnie o to w tym chodzi... Bardzo podobają mi się ich felgi stosowane w limuzynach.

Jednakże środek pojazdu... Odnoszę wrażenie, że poprawia fabrykę.

59 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Pod jednym względem przypomina pierwsze modele Syrenki. ;) 

Ale i tak chciałoby się... 

Nie ma takiego, który by się oparł... Nie sądzę ;) 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

są to projekty trochę kiczowate

Jak zobaczyłem zamieszczone przez Ciebie zdjęcie to pomyślałem, że kręcą remake kultowego kiedyś filmu, w którym Marion Cobretti jeździł Fordem Mercury Monterey z 1950 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzieliście nową Testarossę? Ja się pytam, gdzie się podział włoski design. To już Lamborghini zrobiło lepiej, robiąc nowego Countacha. Choć to wygląda jak odcinanie kuponów od sukcesu sprzed lat.

1299524079_CleanShot2025-09-18at19_30_01.png.515f3186fc650668c5e626117cb6c6b0.png2028075556_CleanShot2025-09-18at19_27_48.thumb.png.e659ac9b6136b22a5d07db90a3070f4d.png
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Widzieliście nową Testarossę?

Taka trochę Lancia Stratos.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, beniowski napisał(-a):

Widzieliście nową Testarossę? Ja się pytam, gdzie się podział włoski design. To już Lamborghini zrobiło lepiej, robiąc nowego Countacha. Choć to wygląda jak odcinanie kuponów od sukcesu sprzed lat.

(...)
 

Sam wiesz najlepiej, że są Włochy i Włochy. Tak, jak Włosi i Włosi.

Może akurat ten designer jest z Kalabrii zamiast Lombardii ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Valygaar napisał(-a):

Sam wiesz najlepiej, że są Włochy i Włochy. Tak, jak Włosi i Włosi.

Może akurat ten designer jest z Kalabrii zamiast Lombardii ;)

 

No fakt.

Zdjęcie z boku to i tak najładniejszy profil tej nowej Testarossy. Dla mnie to wygląda jakby gdzieś w połowie się zatrzymali w procesie designu nadwozia, a te czarne pasy miały zasłaniać docelowy wygląd. Wygląda jednak że na tym skończyli. 

 

1586808169_CleanShot2025-09-18at20_57_11.png.975d2999247956e302c6a887c0f076c3.png


Przy okazji: wczoraj, wracając z pracy widziałem starszego pana w Ferrari 250 GTO. To było dopiero coś! Niestety, nie zdążyłem zrobić zdjęcia, bo jechałem rowerem (wstawiam zdjęcie z sieci dla poglądu). 2025726963_CleanShot2025-09-18at21_00_12.png.1a4d54c42dff59408ecc93e2d46b1d4c.png

A oryginalną Testarossę w ekstra stanie też widziałem kilka lat temu obok domu. Bella macchina!

 

 

IMG_5799.thumb.jpeg.22cf4a314fa8444a12f15f5db2fb6d8b.jpeg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Widzieliście nową Testarossę? Ja się pytam, gdzie się podział włoski design. To już Lamborghini zrobiło lepiej, robiąc nowego Countacha. Choć to wygląda jak odcinanie kuponów od sukcesu sprzed lat.

1299524079_CleanShot2025-09-18at19_30_01.png.515f3186fc650668c5e626117cb6c6b0.png2028075556_CleanShot2025-09-18at19_27_48.thumb.png.e659ac9b6136b22a5d07db90a3070f4d.png
 

 

27 minut temu, beniowski napisał(-a):

No fakt.

Zdjęcie z boku to i tak najładniejszy profil tej nowej Testarossy. Dla mnie to wygląda jakby gdzieś w połowie się zatrzymali w procesie designu nadwozia, a te czarne pasy miały zasłaniać docelowy wygląd. Wygląda jednak że na tym skończyli. 

 

1586808169_CleanShot2025-09-18at20_57_11.png.975d2999247956e302c6a887c0f076c3.png


Przy okazji: wczoraj, wracając z pracy widziałem starszego pana w Ferrari 250 GTO. To było dopiero coś! Niestety, nie zdążyłem zrobić zdjęcia, bo jechałem rowerem (wstawiam zdjęcie z sieci dla poglądu). 2025726963_CleanShot2025-09-18at21_00_12.png.1a4d54c42dff59408ecc93e2d46b1d4c.png

A oryginalną Testarossę w ekstra stanie też widziałem kilka lat temu obok domu. Bella macchina!

 

 

IMG_5799.thumb.jpeg.22cf4a314fa8444a12f15f5db2fb6d8b.jpeg

 

"Wieczny malkontent" ;) Do lat 70/80 Ferrari to były głównie krągłe kształty. Wyobrażam sobie marudzenie ludzi na widok 308GTB, 288GTO i Testarossa. Piszę o ludziach urodzonych w latach 20,30,40 XX wieku. Pewnie się zastanawiali co odbiło projektantom.  

W moim przekonaniu Ferrari zrobiło znacznie więcej roboty tworząc remake Testarossy, aniżeli Lamborghini przy nowym Diablo.

Podejrzewam, że na żywo kopara opada w dół.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/ferrari-849-testarossa-osiagi-jak-z-bolidu-f1-ale-dla-kazdego-kierowcy/4fgtkns#omp-gallery-anchor

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, beniowski napisał(-a):

No fakt.

Zdjęcie z boku to i tak najładniejszy profil tej nowej Testarossy. Dla mnie to wygląda jakby gdzieś w połowie się zatrzymali w procesie designu nadwozia, a te czarne pasy miały zasłaniać docelowy wygląd. Wygląda jednak że na tym skończyli. 

 

1586808169_CleanShot2025-09-18at20_57_11.png.975d2999247956e302c6a887c0f076c3.png


Przy okazji: wczoraj, wracając z pracy widziałem starszego pana w Ferrari 250 GTO. To było dopiero coś! Niestety, nie zdążyłem zrobić zdjęcia, bo jechałem rowerem (wstawiam zdjęcie z sieci dla poglądu). 

A oryginalną Testarossę w ekstra stanie też widziałem kilka lat temu obok domu. Bella macchina!

 

 

Taka troszkę Calibra, troszkę Celica im wyszła :D

 

We Wro kiedyś miał chłop Testarossę, ale już dawno jej nie widziałem na ulicach.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg gógla "testarossa" to nawiązanie do czerwonych głowic, nie znam włoskiego ale Ferrari w sumie mogłoby każde auto nazywać testarossa bo góra silnika jest malowana na czerwono. Berlinetta większości dzisiaj żyjących kojarzy się pewnie z F12 a nie było ono pierwszą Berlinettą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.