Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Mercedes W124

 

Chciałem kiedyś kupić, ale tak mnie nastraszyli korodującą w oczach blachą, że zrezygnowałem  :rolleyes:

A co do leciwych aut:

Mazda 323F, 1.5 benzyna z gazem, 1995 rok, 300 tysięcy przebiegu jak sprzedawałem, tylko wymiany części eksploatacyjnych (np. często sworznie się wyrabiały).

Honda Civic, Fastback, 5d (tzw. anglik), 1996 rok, benzyna 1,5, silnik nie do zajechania (żeliwny), ponad 310 tysięcy, żadnej poważnej awarii, Za to dwa razy unieruchomione auto, raz przez zapchany filtr paliwa oraz drugi padniętą cewkę.Trzeba zwracać uwagę na tuleje w wahaczach, bo zawieszenie jest wielowahaczowe i nie ogrania naszych dróg. Plus, że wymienia się same tuleje, a nie całe wahacze. No i blacha w nadkolach koroduje. 

Edytowane przez rradek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojezdzij automatem , to raczej nie bedziesz chciał wrócić do skrzyni manualnej.

Większość negatywnych opinii na temat automatycznej skrzyni wypowiadają Ci którzy nie jeżdżą takimi autami.

Jeździłem paroma automatami jak i kilkoma manualami, w tej chwili mam jeden z automatem, jeden z manualem.

Tak automat, jak i manual mają swoje dobre i złe strony.

 

Tapaltak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie mają przekonanie, że manual daje im większe poczucie kontroli - sami decydują o tym, na którym jadą biegu. Taka psychiczna potrzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ta potrzeba znika po kilku dniach jazdy automatem :P

Ja kiedyś byłem takim przeciwnikiem automatu. Teraz tylko zimą chciałbym manual bo jednak sztywniej spina koła z silnikiem. Ale może to wina 5HP19 które już swoje lata ma a też codziennie bokiem po parkingu nie latam :P

Manual bym brał do auta wekendowego, typowego funcara. Na tor coś z łopatkami jak SMG czy DKG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem paroma automatami jak i kilkoma manualami, w tej chwili mam jeden z automatem, jeden z manualem.

Tak automat, jak i manual mają swoje dobre i złe strony.

 

Tapaltak

Tak jak i ja , ale  nie widzę przewagi manuala w codziennym użytkowaniu.


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo takiej przewagi nie ma 

 

Ja nawet wolalbym zwykly dobry automat  od nowego super dsg  . Nie ma dla mnie znaczenia czy biegi zmieniaja sie w jednomilionowej czesci sekundy czy 1/5 s. Zwykłe hydrokinetyczne nowoczesne konstrukcje ( jak juz Krzysztof pisal)  sa praktycznie niezniszczalne ( Wymiana oleju I filtra to klucz do dlugowiecznosci)  


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O automat trzeba dbać, ale tak jak piszesz sprowadza się to do regularnego serwisu olejowego. Poza tym osobiście w przypadku aut osobowych tzw. płaskich :) wole manual - cieszy mnie mieszanie wajchą :) Co innego w terenówkach, tu po latach z manualem powiem wprost - kolejny będzie automat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w trasie - mieszania i tak jest niewiele więc automat/manual wszystko jedno. W mieście w korku męczenie sprzęgła to masakra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Zawsze daje za przyklad wygody forda 150 :) jadac po miescie zajeta mam tylko lewa reke ( wycieraczki swiatla, kierunkowskazy) w prawej kawa i tak mozna jechac przez cale miasto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krótka piłka - Leon (hatchback) czy Octavia (liftback). Oba nowe, ten sam silnik. Raczej w manualu, najwyższe wersje wyposażenia. Różnica w cenie do pominięcia (przy nieco lepszym wyposażeniu Seata)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krótka piłka - Leon (hatchback) czy Octavia (liftback). Oba nowe, ten sam silnik. Raczej w manualu, najwyższe wersje wyposażenia. Różnica w cenie do pominięcia (przy nieco lepszym wyposażeniu Seata)

Kup z DSG .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nad skrzynią jeszcze myślę. Teraz mam automat, więc wiem jakie to wygodne rozwiązanie.

Edytowane przez Smycel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj BMW ,,z prundem''   .... można hejtować :D

 

zBMTo8.jpg

 

sTlcVd.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to jezdzi? 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mała petarda , wiedziałem że elektryki mają max moment od samego początku ale tego sie nie spodziewałem . Mniej więcej w ciagu godziny jazd po Wa-wie , co najmniej 15-20  razy straciłem  prawo jazdy ;)  Przyspieszenie od 40 kmh do 100 kmh zabiera  może 2 sekundy . Dziwne uczucie kiedy patrzysz a już 150 kmh jest na szafie a silnika nadal nie słyszysz . Natomiast nie podoba mi się to ze gdy zdejmuje nogę z pedału przyśpieszenia , auto samo bardzo mocno shamowywuje , w korku widziałem ze ludzi jadących za mną to trochę zaskakiwało , a ja bałem się że mi kufer przemodelują . W aucie zamontowany jest także minizbiornik na benzynę ( silnik spalinowy od motocykla podobno) także jak kończy sie prąd auto samoczynnie przestawia się w tryb spalinowy . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny wóz, gdyby w tej cenie lub z 10% taniej był w nadwoziu choćby jedynki to byłby naprawdę interesujący z chęcią zakupu włącznie.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanowię, czy nie kupię go żonie na następne auto. Od czterech lat nie było dnia, w którym zrobiła więcej niż 60 km...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanowię, czy nie kupię go żonie na następne auto. Od czterech lat nie było dnia, w którym zrobiła więcej niż 60 km...

 

zabierz ją koniecznie  na jazdę próbną przed ewentualnym zakupem  bo jazda elektrykiem jest naprawdę specyficzna , nie każdemu podejdzie , mnie irytowały te shamowania o których pisałem . 

Edytowane przez Drake

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do trybu spalinowego - warto zauważyć, że nie jest to hybryda. Spaliniak służy tylko jako agregat prądotwórczy i nie ma fizycznego połączenia z kołami ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2s od 40 do 100? Wierzyc sie nie chce!:)

 

Ile trzeba miec na takie autko? Rozladowales baterie? Ile czasu na pelne ladowanie potrzeba ;) do miasta nic lepszego!! Jak wyciszenie i wlasciwosci jezdne?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.