PUDZIAN VS ....

[seiken 311]

No ciekawe co ten nasz "geniusz" powie pewnie ze miał sraczke bo sie zatruł albo cos w tym stylu

przecie on zielonego pojecia nie ma o MMA - hehe w sumo moze lepiej by mu poszło

[Jędrek_38 20]

Nie wiedzialem ze ten Pudzianowski to az taki rzadziak. Jest beznadziejny i nie ma co szukac w tym sporcie. Nakoksowani strongmani to ludziee o ktorych spesjalista mowi ze "czlowiek nie moze miec takiej masy". Uwazam ze to glupki, ktorych sila nie przystaje do rozumu. Idiota z miesniami ma samochody za 2 miliony, i nie mam o to pretensji. Tluszcza chce igrzyski trzeba im to dac. Dobrze ze zasrany koksiarz dostal nauczke, mam nadzieje ze bedzie teraz dalej dawal emocje w tancu s ch..j wie kim.

[seiken 311]

no i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=5VTK2mqXR-0

żenada gdzie oni te poczware znaleźli

[Zaman 36]

O mój Boże...ależ to straszne....muzyka i melodia jej nie przeszkadzają...

[boldy 4]

No ciekawe co ten nasz "geniusz" powie

Wg WP:

 

- Wciąż się uczę MMA i to była dla mnie kolejna lekcja. Zaryzykowałem - stwierdził Pudzianowski, mając na uwadze, że zdecydował się na dwie walki na przestrzeni dwóch tygodni.

 

- Jeszcze o mnie usłyszycie. Na pewno - zapewnił po chwili.

 

- Wiedziałem, że mogłem przedłużyć walkę, ale z powodu kondycji, a raczej braku kondycji, zdecydowałem, że nie ma sensu tego robić - stwierdził Pudzianowski, który w drugiej rundzie poddał walkę po kilku ciosach Sylvii w parterze.

 

- Kondycja była powodem, dla którego postanowiłem przerwać walkę - cytuje słowa Pudzianowskiego serwis "sherdog.com".

[Kojiro 128]

Nie wiedzialem ze ten Pudzianowski to az taki rzadziak. Jest beznadziejny i nie ma co szukac w tym sporcie. Nakoksowani strongmani to ludziee o ktorych spesjalista mowi ze "czlowiek nie moze miec takiej masy". Uwazam ze to glupki, ktorych sila nie przystaje do rozumu. Idiota z miesniami ma samochody za 2 miliony, i nie mam o to pretensji. Tluszcza chce igrzyski trzeba im to dac. Dobrze ze zasrany koksiarz dostal nauczke, mam nadzieje ze bedzie teraz dalej dawal emocje w tancu s ch..j wie kim.

 

Jeszcze jakieś kompleksy chciałbyś uzewnętrznić, czy to już wszystko?

[spartasongo 1]

Pierwszą rundę dało się oglądać ... natomiast drugą... pomilczmy ;-) Dobrze, że poszedłem spać i zakładu też nie postawiłem Hmm taką mam konkluzje, że od samego początku walki było widać zdenerwowanie Pudziana czy coś takiego jak by się przestraszył i to już mówiło wszystko Ale twardy jest żeby z takim bydlak... się bić, szacun ;-)

[BRABUS 250]

Sorki ale dla mnie to nie twardość czy odwaga a raczej głupota. Wiadomo morda nie szklanka i da się przeżyć ale po co sie zabierać za coś czego sie nie potrafi i wmawiać wszytskim głupoty???? A ten jego brat to już w ogóle śmieszny jest i baran. To byle jaka sprzedaż swojej osoby w celach typowo zarobkowych i tyle na temat.

[lwasikowski 0]

Nie wiedzialem ze ten Pudzianowski to az taki rzadziak. Jest beznadziejny i nie ma co szukac w tym sporcie. Nakoksowani strongmani to ludziee o ktorych spesjalista mowi ze "czlowiek nie moze miec takiej masy". Uwazam ze to glupki, ktorych sila nie przystaje do rozumu. Idiota z miesniami ma samochody za 2 miliony, i nie mam o to pretensji. Tluszcza chce igrzyski trzeba im to dac. Dobrze ze zasrany koksiarz dostal nauczke, mam nadzieje ze bedzie teraz dalej dawal emocje w tancu s ch..j wie kim.

 

chłopie zal mi Ciebie...przynajmniej miał jaja sprobować a Ty pewnie nie zaliczyles zadnej ulicznej bijatyki a medrkujesz

[Degustatorr Noir 7]

Sylvia-mimo swojej klasy i doświadczenia-jest zawodnikiem do pokonania,co udowodnił np. Emelianenko-potrzebował niewiele ponad minutę,żeby zmiażdżyć Sylvię...Dla Mariusza jednak Sylvia to za wysokie progi,nie potrzebnie stawał do tej walki(pomijając aspekt finansowy

Smutne jest jednak to,że gdyby Pudzianowski wygrał,wszyscy wynosiliby go pod niebo,a po porażce-w dość marnym stylu to fakt-wszyscy mieszają Pudziana z błotem nie szczędząc mu niewybrednych epitetów. Przegrał,był słaby,nie potrzebnie pakował się w MMA,powinien zostać przy strongmenie-to wszystko fakty,ale czy od razu trzeba wdeptywać go w błoto i wyzywać od takich i owakich?

[Krystian 1921]

Tak to już jest w Polsce, że dopóki się udaje to wszyscy cię poklepuję po ramieniu, ale jak już coś nie pójdzie to jesteś mieszany z błotem.

Od początku mówiłem, że Pudzian dostanie bęcki. On jest po prostu wiejsko-dyskotekowym mistrzem bijatyk, a nie ringowych pojedynków z zawodowcami.

Ps. Nie wiem czy to prawda co piszą na onecie, ale podobno Pudzian ma złamaną nogę.

Jeżeli to prawda to już w zawodach Strongman nie ma czego szukać. Może jedynie z braciszkiem pośpiewać tą beznadziejną piosenkę "Dawaj na ring...."

[nekroskop 11]

Uwazam ze to glupki, ktorych sila nie przystaje do rozumu.

Dlaczego nazywasz głupkami wszystkich zawodników Strong Man?? Możesz nie lubić Pudziana (ja też za nim nie przepadam) ale nazywać wszystkich siłaczy głupkami to już trochę przegięcie. Ilu z nich znasz osobiście że wypowiadasz się w tak odważny sposób? Komu z nich byłbyś w stanie powiedzieć to prosto w oczy?? Chciałbym to zobaczyć... Czuję się obrażony tym postem bo sam trochę podżwigałem i znam wielu wspaniałych chłopaków z tego środowiska.

Zle to wygląda że osoba z tak szacownego Stowarzyszenia wypowiada takie słowa bo przynosi nie najlepsze notowania swoim kolegom z klubu.

 

Co do walki: wiadomo było że to za wysokie progi... Trzeba mieć naprawde jaja aby wejść do klatki z takim potworem jak Silva. Mariusz powinien dostać jeszcze kilku zawodników typu Kawaguczi a nie od razu najwyższą połkę. Nawet w Strong Man gdzie był mistrzem potrzebował kilka lat aby wspiąć się na szczyt. Tutaj tym bardziej powinien dać sobie sporo czasu na takie wyzwania.

[Lestaf 450]

Kogo oni do tego hymnu wzięli? Czesia z Władców Much? Edyta Górniak przy tej pokrace to wirtuoz... Załamka totalna, począwszy od hymnu, skończywszy na walce.

[Krystian 1921]

Co do walki: wiadomo było że to za wysokie progi... Trzeba mieć naprawde jaja aby wejść do klatki z takim potworem jak Silva. Mariusz powinien dostać jeszcze kilku zawodników typu Kawaguczi a nie od razu najwyższą połkę. Nawet w Strong Man gdzie był mistrzem potrzebował kilka lat aby wspiąć się na szczyt. Tutaj tym bardziej powinien dać sobie sporo czasu na takie wyzwania.

 

Najwyższą półkę Sylvia ma już dawno za sobą

Z najwyższą półką Pudzian nie wytrzymałby 2 minut.

[chronofil 153]

Hoho... No, to Koledzy nie lubiący Pudziana "se poużywali"... Po niektórych się takich wypowiedzi nie spodziewałem.. Widać nie wszyscy znają pojęcie gloria victis...

 

Sylvia miał zdecydowaną przewagę - wzrost, zasięg, technika i doświadczenie. Wygrał zasłużenie, a Pudzian wypadł słabo. Brakło techniki, doświadczenia, kondycji i chyba po prostu pomysłu na walkę. Myślałem, że rozegra to zupełnie inaczej i miałem nadzieję, że wygra.

Długo mozna gdybać, co się właściwie stało. Może za wcześnie na takiego przeciwnika, może zbyt napiety program wszelkich imprez, może niepotrzebne zbicie wagi, może w ogóle złe przygotowanie fizyczne, taktyczne i mentalne? Może...

 

Teraz trzeba wyciągnąć wnioski. Mariusz musi się przede wszystkim określić, co naprawdę chce robić, bo właśnie osiągnął pewien punkt krytyczny. Jeśli w dalszym ciągu będzie robił za człowieka-orkiestrę, to źle skończy we wszystkich dziedzinach. Ze strongmenów wypadł, w MMA jeszcze na dobre nie zaistniał, a łaska widzów na pstrym koniu jeździ. Wszyscy kochają Pudziana zwycięzcę, mistrza, dominatora itp. Pudzian pokonany przestanie się sprzedawać... W tym względzie nic się nie zmieniło od starozytności - kochamy zwycięzców. Sukces zawsze ma mnóstwo ojców, a klęska zawsze jest sierotą.

 

Mam nadzieję, że wnioski zostaną wyciągnięte i stosowne działania podjęte. Przegrana bitwa nie oznacza jeszcze przegranej wojny!

Słusznie powiedział Khalidov - Mariusz powinien trenować, trenować i jeszcze raz trenować, a harmonogram walk i dobór przeciwników powinien być ustalony z głową. O ile serio myśli o sukcesach w MMA, oczywiście.

 

Uważam, że mimo przegranej, Mariusz zasługuje na szacunek i słowo otuchy, a nie na obelgi i wyśmiewanie. Taka pisanina nie Jemu przynosi ujmę, ale piszącym.

Ja tam ciagle trzymam za niego kciuki!

 

PS. Gratulacje dla Jurasa! Dobra robota

[cyklotymik 667]

Nie wiedzialem ze ten Pudzianowski to az taki rzadziak. Jest beznadziejny i nie ma co szukac w tym sporcie. Nakoksowani strongmani to ludziee o ktorych spesjalista mowi ze "czlowiek nie moze miec takiej masy". Uwazam ze to glupki, ktorych sila nie przystaje do rozumu. Idiota z miesniami ma samochody za 2 miliony, i nie mam o to pretensji. Tluszcza chce igrzyski trzeba im to dac. Dobrze ze zasrany koksiarz dostal nauczke, mam nadzieje ze bedzie teraz dalej dawal emocje w tancu s ch..j wie kim.

 

 

Oj chłopie przesadziłes z tym komentarzem, powiem ci ze dotkneło mnie to osobiście.

[Gość McIntosh]

Kogo oni do tego hymnu wzięli? Czesia z Władców Much? Edyta Górniak przy tej pokrace to wirtuoz... Załamka totalna, począwszy od hymnu, skończywszy na walce.

 

Akurat Górniak nie można odmówić talentu wokalnego. Problem z jej wykonaniem hymnu polegał na zbyt dużej kreatywności . Górniak chciała z naszego hymnu zrobić utwór soul i to nie mogło się udać. Polska to nie USA, gdzie podczas gal bokserskich wokaliści przyozdabiają The Star Spangled Banner, a Amerykanie się cieszą. Natomiast wykonanie naszego hymnu przed walką Pudziana, to już jakaś masakra . Chyba nikogo gorszego już nie udało im się znaleźć .

[jedimaster 0]

Nie wiedzialem ze ten Pudzianowski to az taki rzadziak. Jest beznadziejny i nie ma co szukac w tym sporcie. Nakoksowani strongmani to ludziee o ktorych spesjalista mowi ze "czlowiek nie moze miec takiej masy". Uwazam ze to glupki, ktorych sila nie przystaje do rozumu. Idiota z miesniami ma samochody za 2 miliony, i nie mam o to pretensji. Tluszcza chce igrzyski trzeba im to dac. Dobrze ze zasrany koksiarz dostal nauczke, mam nadzieje ze bedzie teraz dalej dawal emocje w tancu s ch..j wie kim.

 

Fragment regulaminu:

I. Kultura i sposób wypowiedzi

 

1. Wypowiadaj się w kulturalny sposób - nie używaj obraźliwych sformułowań, respektuj zdanie i uczucia innych użytkowników. Wyrażaj się konkretnie i rzeczowo. Stosuj się do wytycznych netykiety.

4. Nie przenoś zewnętrznych, personalnych animozji czy dyskusji na forum.

Posty użytkowników przejawiających w/w cechy jak również zawierające treści obraźliwe, nie kulturalne lub nie zgodne z regulaminem będą usuwane, a osoba pisząca owe treści może zostać ukarana ostrzeżeniem lub - w przypadku braku poprawy -

skasowaniem konta.

 

Jako członek stowarzyszenia powinieneś chyba to wiedzieć.

 

Proszę moda o reakcję.

[michu 1]

Biedny Pudzian. Pokazali mu, gdzie jego miejsce w szeregu

[maxwell 0]

Sylvia miał zdecydowaną przewagę - wzrost, zasięg, technika i doświadczenie. Wygrał zasłużenie, a Pudzian wypadł słabo. Brakło techniki, doświadczenia, kondycji i chyba po prostu pomysłu na walkę. Myślałem, że rozegra to zupełnie inaczej i miałem nadzieję, że wygra.

 

Nadzieję że Pudzianowski wygra z Sylvia mogła mieć tylko osoba która nie ma pojęcia o sportach walki.Od początku wiadomo że Pudzianowski nie miał żadnego atutu który dawał mu przewagę nad Timem.Nawet kondycję miał gorszą.Pudzianowski nie ma żadnych szans żeby osiągnąć w sportach walki sukces.Nie dość że jest już za stary to w dodatku widać że nie ma akurat do tego talentu.Po roku ćwiczeń nie umie wyprowadzić najłatwiejszego bokserskiego ciosu,nie umie też wykonać lowkicka.O parterze nie wspomnę.

 

Za to że walczy to szacunek bo szacunek należy się każdemu kto wychodzi na ring/matę ale robienie z niego świetnego zawodnika to już żenada i czysty marketing.

[Degustatorr Noir 7]

Hoho... No, to Koledzy nie lubiący Pudziana "se poużywali"... Po niektórych się takich wypowiedzi nie spodziewałem.. Widać nie wszyscy znają pojęcie gloria victis...

 

Sylvia miał zdecydowaną przewagę - wzrost, zasięg, technika i doświadczenie. Wygrał zasłużenie, a Pudzian wypadł słabo. Brakło techniki, doświadczenia, kondycji i chyba po prostu pomysłu na walkę. Myślałem, że rozegra to zupełnie inaczej i miałem nadzieję, że wygra.

Długo mozna gdybać, co się właściwie stało. Może za wcześnie na takiego przeciwnika, może zbyt napiety program wszelkich imprez, może niepotrzebne zbicie wagi, może w ogóle złe przygotowanie fizyczne, taktyczne i mentalne? Może...

 

Teraz trzeba wyciągnąć wnioski. Mariusz musi się przede wszystkim określić, co naprawdę chce robić, bo właśnie osiągnął pewien punkt krytyczny. Jeśli w dalszym ciągu będzie robił za człowieka-orkiestrę, to źle skończy we wszystkich dziedzinach. Ze strongmenów wypadł, w MMA jeszcze na dobre nie zaistniał, a łaska widzów na pstrym koniu jeździ. Wszyscy kochają Pudziana zwycięzcę, mistrza, dominatora itp. Pudzian pokonany przestanie się sprzedawać... W tym względzie nic się nie zmieniło od starozytności - kochamy zwycięzców. Sukces zawsze ma mnóstwo ojców, a klęska zawsze jest sierotą.

 

Mam nadzieję, że wnioski zostaną wyciągnięte i stosowne działania podjęte. Przegrana bitwa nie oznacza jeszcze przegranej wojny!

Słusznie powiedział Khalidov - Mariusz powinien trenować, trenować i jeszcze raz trenować, a harmonogram walk i dobór przeciwników powinien być ustalony z głową. O ile serio myśli o sukcesach w MMA, oczywiście.

 

Uważam, że mimo przegranej, Mariusz zasługuje na szacunek i słowo otuchy, a nie na obelgi i wyśmiewanie. Taka pisanina nie Jemu przynosi ujmę, ale piszącym.

Ja tam ciagle trzymam za niego kciuki!

 

PS. Gratulacje dla Jurasa! Dobra robota

 

 

 

Dobra,merytoryczna wypowiedz,bez niepotrzebnego obrażania pokonanego. Co innego konstruktywna krytyka,co innego mieszanie kogoś z błotem.

[qzn 34]

No, miejmy tylko nadzieję, że tanio skóry nie sprzedał

[chronofil 153]

Nadzieję że Pudzianowski wygra z Sylvia mogła mieć tylko osoba która nie ma pojęcia o sportach walki.Od początku wiadomo że Pudzianowski nie miał żadnego atutu który dawał mu przewagę nad Timem.Nawet kondycję miał gorszą.Pudzianowski nie ma żadnych szans żeby osiągnąć w sportach walki sukces.Nie dość że jest już za stary to w dodatku widać że nie ma akurat do tego talentu.Po roku ćwiczeń nie umie wyprowadzić najłatwiejszego bokserskiego ciosu,nie umie też wykonać lowkicka.O parterze nie wspomnę.

 

Maxwell, cóż za myśl prosta, acz głęboka i wnioski klarowne!

Rozumowanie: "Mówiłem, że przegra i przegrał - ergo, jestem znawcą. Inni mieli nadzieję, że wygra - więc nie mają pojęcia". I już jest +10 do dobrego samopoczucia

Pojęcie o sportach walki mają byli i obecni zawodnicy, którzy stawali/stają na ringu, na macie czy w klatce, a także trenerzy ww zawodników. Powinni mieć sprawozdawcy i menedżerowie, choć tu już nie zawsze i nie do końca mają.

Natomiast w Internecie siedzą sami eksperci....

Moje pojęcie w tym sensie jest powiedzmy takie, że nie uciekam przed przeklinającymi gimnazjalistami w kapturach, bo ja jestem z rocznika, kiedy każdy chciał być jak Bruce Lee

Zwykły sympatyk ze mnie i za znawcę się nie uważam. Wkurza mnie tylko podejście niektórych, co to uważają, że można jechać po kimś, bo akurat przegrał i zgrywać chojraka zza klawiatury.

Ty masz świete prawo do własnej oceny zawodnika. Mówiłeś zresztą to wcześniej i typowałeś słusznie, ale to Cię jeszcze nie upoważnia do oceny, czy inni kibice mają, czy nie mają pojęcia.

Mamed widocznie też nie ma pojecia, bo przed walką też miał nadzieję, że Pudzian wygra

[maxwell 0]

No tak Mamed miał nadzieje Obaj wiemy jak to z nadzieją Mameda było i jak sam się z tego uśmiał razem z Kawulskim i Lewandowskim

 

Jedno Pudzianowskiemu przyznaje i mam szacunek-zrobił wokół siebie szum,zarabia na tym dobre pieniądze.Nawet na forum zegarkowym jest 15 stron dywagacji na temat Pudziana w MMA.Myślę że mało jest na świecie równie słabych zawodników MMA wzbudzających tyle dyskusji Nie podobają mi się jego wypowiedzi,ale też je komentuje,wpadłem z innymi w machinę marketingu i komerchy i pewnie obejrzę kolejną walkę żeby zobaczyć czy miałem rację czy nie miałem

 

 

P.S A dobre samopoczucie to ja mam zawsze,Pudzianowskim i internetem nie muszę go sobie poprawiać

[tarrantul 1]

zwierz medialny z tego mariusza przyznac trzeba. elektryzuje ludzi i w szoku jestem bo z tego co przez caly dzien slysze to jego wystep ogladalo wiecej ludzi niz walke adamka..