Nóż

[dejko 37]

Nigdy nie byłem zwolennikiem takich scyzoryków, ponieważ łączą one wady zarówno noża jak i scyzoryka, nie oferując ich zalet. Urządzenie jest większe od typowego scyzoryka, przez co mniej wygodne do przenoszenia, bardziej wypycha kieszeń i jest cięższe. W dodatku przy tej samej wadze ma mniej narzędzi niż analogiczny scyzoryk. Za to ostrze główne jest krótsze niż w przypadku standardowego noża, rękojeść mniej wygodna i gorsze wyważenie całości. 

 

Ja używam następujących noży/narzędzi:

- Victorinox Huntsman, to już chyba maksymalna akceptowalna wielkość scyzoryka. Wcześniej miałem Spartana (zgubiłem) i był sporo wygodniejszy do codziennego noszenia. Nie ruszam się bez niego z domu.

- Leatherman Surge - mini warsztat na okazje jak biwak, ognisko czy ogólnie dłuższe wyjazdy z domu na łono natury gdzie drobne narzędzia się przydają, a nie ma sensu zabierać skrzynki warsztatowej.

- Spyderco Military - nóż składany, używany w domu do wszystkiego do czego używa się noża.

Myślę jeszcze nad zakupem jakiegoś większego noża nieskładanego, jakiegoś modelu survivalowego. 

[rmak 17827]

A moim zdaniem jest ok, z tym, że ja nie brałbym scyzoryka z ząbkowanym ostrzem.

Niemniej jak pisał kolega wyżej, wszystko zależy od przeznaczenia. Sam mam kilka Victorinoxów i kolejne kilka folderów i innych noży, ale najczęściej noszę model Spartan.

[Gość henio.w]

cyt.:  "Nigdy nie byłem zwolennikiem takich scyzoryków, ponieważ łączą one wady zarówno noża jak i scyzoryka, nie oferując ich zalet."

 

Polemizowałbym. Mniejsze scyzoryki raczej nie mają blokady, a to największa zaleta składanego ostrza.

Paluszki nie odrastają...

[Istvan 2918]

Dlaczego ząbkowane ostrze to zły pomysł? Miałem w ręku ten model i jest ostry jak cholera.

[Gość henio.w]

Bo trudniej naostrzyć, w przeciwieństwie do gładkiego.

A ostry wiecznie nie będzie.

[Master Yoda 583]

Gdzie tam...mam ostrzalkęcdo ząbkowanego ostrza

[Gość henio.w]

Ekspertem nie jestem, ale jakoś nigdy ząbkowane mnie nie przekonywały.

Proste można naostrzyć czymkolwiek bez specjalnych bajerów.

A łatwość obsługi to podstawa, przynajmniej dla takiego laika jak ja ...

Edytowane 5 Sierpnia 2015 przez henio.w

[Istvan 2918]

To jest ostrzałka do ząbkowanych nożyków.

 

 

To co, mówicie, że Vicek może być? A jeśli nie, jaką alternatywę byście polecili?

[seiken 311]

 

[rmak 17827]

Bo trudniej naostrzyć, w przeciwieństwie do gładkiego.

A ostry wiecznie nie będzie.

 

Dokładnie tak, a poza tym jednak moim zdaniem takie ostrze w scyzoryku jest mniej funkcjonalne. Co innego w folderze, ale i tam wolałbym raczej combo niż całe ząbkowane.

 

 

...

 

 

 

To co, mówicie, że Vicek może być? A jeśli nie, jaką alternatywę byście polecili?

 

Moim zdaniem, jeśli ma być scyzoryk, to tylko Victorinox, a jeżeli nóż, to właśnie otwierasz interesującą dyskusję 

[hezio 247]

Moim zdaniem, jeśli ma być scyzoryk, to tylko Victorinox, a jeżeli nóż, to właśnie otwierasz interesującą dyskusję

Victorinox waiter w rossmann można jeszcze gdzieś dostać za 24,99 wystarcza do podstawowych czynności urlopowych

[Istvan 2918]

Spróbuję jeszcze uzasadnić dlaczego przejawiam chęć kupna tego, a nie innego Victorinoxa.

Scyzoryk z mnóstwem funkcji nie jest mi szczególnie do niczego potrzebny. Mimo to, nosiłem zawsze przy sobie Victorinox Ecoline (tak chyba się nazywa ów model). I taki egzemplarz świetnie spełnia swoje zadanie. Konserwę się nim otworzy, piwo rówmież a i wino, gdy korkociąg przepadnie bez śladu. Zawsze jednak brakowało mi w nim ciut dłuższego ostrza. W modelu, którego zdjęcie wrzuciłem na poprzednej stronie, są te same funkcje tyle, że dodatkowo ciekawsze ostrze. Ma ono blokadę i "pętelkę", która pozwala na szybsze i prostrze korzystanie ze scyzoryka.

Czego w takim razie mógłbym chcieć więcej?

Mam kupić gruby scyzoryk oraz normalny nóż i nosić to wszystko razem po kieszeniach, aby cieszyć się z ich pełnych możliwości? Tylko, po co?

Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez Istvan

[rmak 17827]

[Istvan 2918]

Rozumiem, że sugerujesz, aby nie brać ząbkowanego ostrza. Dlaczego, przecież da się je naostrzyć?

[avatarek 3]

ja mam Victorinoxa Tourist i wcieło mi ostatnimi czasy wykałaczke a to byłchyba mój ulubiony element ;P

<rozpacza<

[rmak 17827]

Rozumiem, że sugerujesz, aby nie brać ząbkowanego ostrza. Dlaczego, przecież da się je naostrzyć?

 

To oczywiście tylko moje zdanie i absolutnie nie należy się nim sugerować, ale nie mam do niego przekonania i wydaje mi się mniej praktyczne (generalnie cięcie uzyskuje się jedynie w ruchu posuwistym, a przy ostrzu gładkim zarówno tak, jak też poprzez nacisk). Ponadto nie chciałbym kupować specjalnej ostrzałki tylko do jednego typu noża, a przy tym nie jestem pewien, czy potrafiłbym je odpowiednio naostrzyć.

 

ja mam Victorinoxa Tourist i wcieło mi ostatnimi czasy wykałaczke a to byłchyba mój ulubiony element ;P

<rozpacza<

 

 

Można ją dokupić oddzielnie.

[Ceteth 5441]

Ja ze swojej strony polece Leathermana Wingmana. Używam od lat, bardzo sobie chwalę. Skoro chcesz mieć trochę narzędzi ze sobą, możesz wybrać z gładkim i ząbkowanym ostrzem, chociaż też przychylam się do opinii, że ostrze bez ząbków jest wygodniejszy w użyciu i utrzymaniu. Dla mnie największym plusem jest fakt, że Wingman ma blokadę ostrza, nożyczki i kombinerki, stal łatwa w ostrzeniu, małe rozmiary - idealne ETC. Chociaż nóż to nóż i skoro nie potrzebujesz dodatków to wolałbym zainwestować jednak w nóż z lepszej stali, którym będzie operować się wygodniej niż scyzorykiem.

[Ciech 960]

Mam i ja 

Funkiej nównka nie śmigany - wojskowy nóż wieloczynnościowy wz. 69

Polski pomysł i wykonanie, jeden z pierwszych multitooli.

 

 

 

 

Tu troszkę informacji o nim

 

https://www.youtube.com/watch?v=-3PSkg0hNqI

 

 

[Master Yoda 583]

Mam od dawna -krzesiwo jest?,czy wykruszone......http://zegarkiclub.pl/forum/topic/4417-n%C3%B3%C5%BC/page-116

Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez cook

[Ciech 960]

Wszyscy o to się pytają 

Jeszcze pachnie fabrycznym smarem i skrzynią w której przez wiele lat  przeleżał,

a po magnezie pozostało tylko wspomnienie i trochę pyłu.

Z okazji jego nabycia wycigając z szuflad stare pamiątki zestaw EDC podobny wiekowo sobie skompletowałem 

 

[Master Yoda 583]

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/4417-n%C3%B3%C5%BC/page-122?do=findComment&comment=1349815

 

 

Pamiętaj że po rozlożeniu narzedzia i zablokowaniu go na ramieniu "Z" na koniec pracy-przed złożeniem przestaw blokadę na "O" bo szla....się zepsuje

Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez cook

[Gość iKrawiec]

ja mam Victorinoxa Tourist i wcieło mi ostatnimi czasy wykałaczke a to byłchyba mój ulubiony element ;P

<rozpacza<

Kosz takiej wykałaczki to 1zł, są na allegro.

[Gość Szymon.]

Pierwsze koty za płoty. Następnym razem będzie lepiej. Ale i tak mi sie podoba, bo jest unikat:

 

 

 

 

 

 

[trollu 677]

rękojeść drążona a ostrze napawane? 

[Gość Szymon.]

rękojeść drążona a ostrze napawane? 

 

Trawione wszystko.

To jest Sanrenmu 710 po lekki tuningu 

Edytowane 16 Sierpnia 2015 przez Szymon.