Jest okej

[STARUSZEK 348]

Noooo rewelacja zazdraszczam i lasu i grzybkow:)

[Gość Kwiatek]

My ostatnio z 20 hektarów zeszliśmy i nic... po prostu zero!

[Paweł Bury. 7191]

Znajomi byli kawałek dalej i ciut lepiej trafili - te moje koszyki to 3 osoby zbierały 

Te ze zdjęcia przysłanego MMSem też trzy osoby ale krócej czasowo 

Fajnie się zbiera ale właśnie usłyszałem - Paweł dawaj czyścimy    to do później 

 

 

Noooo rewelacja   zazdraszczam i lasu i grzybkow:) 

 

To lasy Bolesławieckie - Poświętne, Ruszów, Kliczków, Świętoszów, Węgliniec, Parowa 

Edytowane 5 Listopada 2016 przez Paweł Bury.

[Gość Kwiatek]

Nieźle. Zazdroszczę, bo chętnie bym zjadł sobie grzybka...

[Gość]

Super! Musiało być bardzo miło tak zbierać sobie tyle grzybków.

[STARUSZEK 348]

Bolesławiec... 500km.

[Paweł Bury. 7191]

Bolesławiec... 500km.

A gdzie tam  60    

[kiniol 2521]

Aaa... Bory Dolnośląskie, rejony Świętoszowa... tam to o grzyba można się potknąć.

[Tomek z Wrocławia 188]

to bardzo ciekawe, jak jeden temat może być tak niechciany... Mimo, że nikt nie każe w nim pisać. Taki test na wolność słowa, szacunek i tolerancję.... Domyślam się, że na forum nie można mieć innych poglądów niż pewne, określone... to bardzo nie-pluralistyczne. I cały czas nie rozumiem, jak można tak zajadle zwalczać każdy przejaw innego myślenia... No cóż, ja w każdym razie z tak tolerancyjnymi Kolegami nie chcę wymieniać żadnych poglądów. Na każdy temat. Jakoś tak mnie odrzuca. Jestem maksymalistą. Patrzę całokształtowo, że tak powiem. Małostkowość mnie razi. Jakoś tak nieszczerością zasuwa na milę. Wszystko jest ok, dopóki nie ujawnię, że mam inne poglądy na kwestie fundamentalne. A skoro ich Koledzy nie szanujecie i zwalczacie, w totalitarny sposób, to jakoś nie porozmawiamy o sprawach błahych. 

 

Tak, to jest bardzo OK.,Forum zegarkowe to nie jest miejsce dla domorosłych teologów.,Mam nadzieje ,że nikomu nie przyjdzie do głowy pomysł na otwieranie od nowa tego syfu.,

 

 

Jest ok. - na forum nic nie jest "nie ok".

Edytowane 6 Listopada 2016 przez Tomek z Wrocławia

[Enkil 7265]

to bardzo ciekawe, jak jeden temat może być tak niechciany... Mimo, że nikt nie każe w nim pisać. Taki test na wolność słowa, szacunek i tolerancję.... Domyślam się, że na forum nie można mieć innych poglądów niż pewne, określone... to bardzo nie-pluralistyczne. 

Chyba nie doczytałeś kolego nie byłem zadowolony z jego zamknięcia bo akurat prowadziłem tam dyskusję. 

[Gość]

Chcecie zatruć i ten wątek?

[Enkil 7265]

[Tomek z Wrocławia 188]

Chyba nie doczytałeś kolego nie byłem zadowolony z jego zamknięcia bo akurat prowadziłem tam dyskusję. 

 

ok, zwracam honor, nie wyczułem ironii wpisu

Mi się po prostu wydaje, mogę się mylić, że ta ciuciubabka z tematem nie jest OK wynika z tego, że gdy niektórzy Koledzy przegrywają na argumenty, to idą na skargę i arbitralnie blokują.

 

Nie zaglądam do inkryminowanego tematu i nie podejmuję dyskusji. Ale nie lubię obłudy. I nie jest cacy. To bardzo duży minus tego forum, zresztą podobnie się wyprawia na fejsie. Mi to przeszkadza, bo jestem maksymalistą, a takie coś zajeżdża fałszem. O tym z Tobą porozmawiam, tutaj puszczę szpilę temu, komu można, ale Ty nie masz prawa pisać inaczej w tych kwestiach, zabraniam Ci. Skoro tak, to ja nie mam ochoty z Tobą rozmawiać.... To nie do Ciebie Enkil, to hipotetyczna wymiana zdań.... Polaryzacja. Może znak czasu, nie wiem. Nawet w USA, przybiera to - wedle tego, co czytam, niespotykane rozmiary.

Edytowane 6 Listopada 2016 przez Tomek z Wrocławia

[Master Yoda 583]

I tu się Tomku mylisz, 'idą na skargę" bo uważają ze to nie miejsce na takie dyskusje, sprawa wiary jest indywidualną rzeczą, intymną, kazdego czlowieka.

A forum zegarkowe to nie klasztor by prowadzic debaty teologiczne.

[StaryWilk 565]

I tu się Tomku mylisz, 'idą na skargę" bo uważają ze to nie miejsce na takie dyskusje, sprawa wiary jest indywidualną rzeczą, intymną, kazdego czlowieka.

A forum zegarkowe to nie klasztor by prowadzic debaty teologiczne.

Czy forum zegarkowe jest dobrym miejscem do prowadzenia debat na tematy motoryzacji, rowerów, butów, ciuchów, perfumach  itd. itp.?

 

Czy ty decydujesz co jest intymne dla kogo a co nie czy ktoś inny?

Sprawa wiary moim zdaniem nie jest intymną rzeczą, bo to widać gołym okiem czy ktoś wierzy, jaką postawę reprezentuje po różnych zachowaniach i wypowiedziach.

[Tomek z Wrocławia 188]

to nie jest forum stricte zegarkowe. Jest masa tematów poza zegarkowych. Jeśli jest temat OK, to czemu blokuje się temat nie jest OK? Bądźmy szczerzy i powiedzmy, jak jest prawda. A jest ona taka, że każdy ma światopogląd i rzutuje on na każdą sferę działalności człowieka. Nawet dyskusje zegarkowe, co można łatwo zweryfikować. I na tym forum KMZiZ pewien światopogląd jest blokowany i tępiony. Przykład? Beka z Kaczafiego czy moherów nie jest absolutnie traktowana jako kwestia światopoglądowa. Obrona Kaczafiego, to polityka. Obrona moherów, to ewangelizacja. O filmie Smoleńsk należy pisać że to gniot. Spróbuj cokolwiek napisać o Owsiaku. Mam wyliczać dalej? A swoją drogą, pisanie o WOŚP nie jest ani polityką (przecież to organizacja społeczna - fundacja) ani ewangelizacją (fundacja świecka). Niemniej spróbuj rzeczowo polemizować, mowy nie ma. Zakrzyczą, zadziobią. To jest tolerancja?  

Edytowane 6 Listopada 2016 przez Tomek z Wrocławia

[STARUSZEK 348]

Czerwonce super, kurcze jak mi się wszystkie grzyby podobają

Marek jeśli to Ty poprosiles o zamknięcie to nie jest OK przecież nikt nikogo nie zmusza do pisania czy zagladania do tamtego tematu a najgorsze w tym wszystkim jest to że nie wiem o co chodzi bo tam nie byłem ale zara idę

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 7 Listopada 2016 przez Tomek z Wrocławia

[meXy 368]

Tomek, nie badź męczydupa. Wyluzuj trochę.

[STARUSZEK 348]

Kolega ma rację więcej pozytywnego myślenia przyda się wszystkim.

Tomek zapewne ma sporo racji jednak druga strona również może takie a nie inne działania traktować jak walkę z daną opcją czy to polityczną czy wyznaniową.

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 7 Listopada 2016 przez Tomek z Wrocławia

[STARUSZEK 348]

Tomek skoro jedna opcja posuwa się do takich a nie innych działań to i druga chwyta się podobnych a najśmieszniejsze jest to że powoduje to zatargi u zwykłych ludzi co jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe:(

[Tomek z Wrocławia 188]

.

Edytowane 7 Listopada 2016 przez Tomek z Wrocławia

[Lemax 87]

Aberracja to jest to co robi ta druga opcja polityczna a nie fakt że taka zmiana nastapiła. Aberracja to jest to co plecie niejaki Antoni a nie to że zastapił poprzedniego ministra. I nic tu do rzeczy nie ma porzednia opcja, jaka by ona nie była. Aberracja to fakt powołania na ministra człowieka który ewidentnie ma problemy psychiczne. Szczytem aberracji jest fakt że całe to Muppet Show jest efektem fobii jednego schowanego w drugim rzędzie polityka.

Edytowane 7 Listopada 2016 przez Lemax

[Gość Kwiatek]

Chłopaki dajcie sobie już spokój albo załóżcie sobie inny temat do tego typu pogaduszek.