Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
carlito1

Przymierzałem dzisiaj/ostatnio...

Rekomendowane odpowiedzi

A mnie dziś spotkało coś takiego. Miałem wizytę u notariusza - zaczynamy rozmowę i patrzę na jego nadgarstek, a tam Pam siedzi. Po końcu części oficjalnej zagadałem go o zegarek i rozmowa się dalej potoczyła na ten temat. Według właściciela kupiony we Florencji w butiku Pama. Przymierzyłem go sobie nawet i pomimo, że wydaje się duży to na moim nadgarstku chyba dawał radę. Niestety nie zrobiłem zdjęcia - trochę chyba by to głupio wyglądało, ale to był chyba ten model:

 

http://www.chrono24.pl/panerai/luminor-marina--id3453066.htm

 

Miał małą sekundę i lupkę. Dziś był na gumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie druga opcja. Pierwsza jest jakaś taka... pusta :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie druga opcja. Pierwsza jest jakaś taka... pusta :)

Ortodoksyjni Paneristi żyć by Ci nie dali za ten wpis ;)


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala sekunda lamie prawo szariatu? :D

 

Mi sie tez 000 ostatnio wielce podoba. Ogromnie zaluje, ze nie ma przezroczystego dekla, wowczas nie zastanawialbym sie ani chwili, a tak, jeszcze mam odrobine watpliwosci :).

Plus to niewatpliwie budzet i zapewne - latwosc serwisowania. No i fakt, ze to ciagle Panerai Luminor... wiec cala zabawa zwiazana ze zmiana paskow by mnie nie ominela :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ortodoksyjni Paneristi żyć by Ci nie dali za ten wpis ;)

 

Wiem wiem. Może kiedyś sam zmienię zdanie. Jak to przy Panerai.

 

Na początku śledzenia tego forum, gdy pojawiał się ich wątek sam się zastanawiałem: "Ludzie, o co chodzi? One są takie same. Nudne i identyczne. Czy wy tego nie widzicie?"

 

Głupi byłem :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala sekunda lamie prawo szariatu? :D

 

Mi sie tez 000 ostatnio wielce podoba. Ogromnie zaluje, ze nie ma przezroczystego dekla, wowczas nie zastanawialbym sie ani chwili, a tak, jeszcze mam odrobine watpliwosci :).

Plus to niewatpliwie budzet i zapewne - latwosc serwisowania. No i fakt, ze to ciagle Panerai Luminor... wiec cala zabawa zwiazana ze zmiana paskow by mnie nie ominela :).

To może 112, jest transparentny dekiel ? :)

 

 

Głupi byłem :)

Głupi to nie :) , raczej "niedojrzały" ;)


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może 112, jest transparentny dekiel ? :)

 

Głupi to nie :) , raczej "niedojrzały" ;)

 

Powoli staję się bardziej świadomy. Nie rozumiałem też fascynacji Rolexem. To trudny temat, ale jak ktoś jest dociekliwy to w końcu zrozumie jego wartość. Obecnie czeka na niego zaszczytne miejsce w rotomacie marzeń. Później nie mogłem już patrzeć na kojne zdjęcia Omegi 300M. Ale pojąłem o co chodzi. Miejsce Moonwatcha też już przygotowane i czeka, choć długo to trwało.

 

Obecnie wciąż Grand Seiko i wszelkiej maści G-Shock są niepojęte. Poczekamy. Pewnie dojrzeję :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Wszystko przychodzi z czasem, ale dopiero jeśli cokolwiek zaczyna nas interesować.

Jeśli do tej pory uważałbyś Rolexa i Paneraia za zegarki całkowicie odmienne od Twoich upodobań, to do tej pory niewiele byś o nich wiedział... :)

Dzięki tej pasji zyskujemy wiedzę.


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby 392 był cieńszy to nie miałbym stylistycznych wątpliwości. Na razie jestem z tych dla których sekunda musi być, bo daje życie na tarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja fascynacja ta marka tez zaczela sie jakos niespodziewanie. Chyba po obejrzeniu zdjec wstawionych przez Mariusza. Przypomina mi sie, ze chyba kiedys wpisalem sie w temacie pt. "marki, ktorych nie lubimy" i nie wiem nawet, czy nie wpisalem tam Paneraia.

Natomiast wydaje mi sie, ze fascynacje Paneraiem umocnil fakt, ze juz mam jakies zegarki. Co prawda sa ludzie, ktorzy potrafia zbudowac kolekcje z samych Speedmasterow, Seamasterow, garniturowcow itp. Moje aspiracje sa mniej konserwatywne i zwykle celuje w cos, czego nie znajde w posiadanych przeze mnie zegarkach. Panerai dostarcza tyle nowych wrazen i jest na tyle odmienny od bardziej klasycznych konstrukcji, ze czasem zastanawiam sie, jak wiele osob kupilo PAM'a jako swoj pierwszy zegarek :). Ja go rok temu zupelnie przekreslalem z potencjalnej listy. Teraz jest to top 1 na potencjalnej liscie zakupow. 

 

Swoja droga, zastanawiam sie, czy by nie zalozyc tematu pt. "jak ewoluowal nasz gust" :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja fascynacja ta marka tez zaczela sie jakos niespodziewanie. Chyba po obejrzeniu zdjec wstawionych przez Mariusza.

...

Swoja droga, zastanawiam sie, czy by nie zalozyc tematu pt. "jak ewoluowal nasz gust" :D.

 

Cała przyjemność po mojej stronie ;)

 

Co do ostatniego zdania, to jest już podobny temat, "kolekcja - oś czasu" , czy jakoś tak B)


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega jako vintage, pasuje idealnie, ale jeśli wybierać z zegarków obecnej generacji, to jak dla mnie Alpina trochę bardziej mi odpowiada.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za jakość zdjęcia

 

 

LpkeKK.jpg


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny zegar, idealna średnica, dosyć płaski, bardzo dobrze układa się na ręce, ceramiczny bezel wygląda dobrze choć jest dosyć matowy myślałem, że bardziej się błyszczy.

 

Piszę o czarnej Omedze SMP 300M, zdjęcia nie wkleję bo przez przypadek usunąłem :D


Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krótko i na temat, jestem zawiedziony, może i bardzo dobrze wykonany, ale jakoś bez wow :/

 

de5f2c33aa95f0394af0f9dd8688208f.jpg

 

afa759dea82daf230d3cc2d0751b13a7.jpg

Edytowane przez Ulotny

Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetnie wykonany, koperta ma bardzo ładne szlify, cudowna tarcza, indeksy i wskazówki, super pasek, zegar zdecydowanie za duży dla mnie, wersja 42 mm. A mechanizm

 

4c6fc3bde3f546854d75007531606242.jpg

 

20ab5586bdf4e29e0df473fc0ecbdd75.jpg

 

32d7840f5b4645f74ba17d5a9fc7b08e.jpg

Edytowane przez Ulotny

Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A 38mm to jednak ciut mało, 40 mm i byłoby idealnie


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, trzy razy się przymierzałem do 38 mm i nawet dla mnie wydawał się za mały. A 42 to patelnia.

A Inżynier w sztucznym świetle sklepowym traci tak 99,5% ze swojego uroku. Wierz mi, wiem co piszę :)

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Zenith 38 jest świetny, ale układ chronografu go skreśla - jeżeli już Michael Kors i Emporio Armatni robi zegarek z większym sensem niż Zenith to coś jest nie tak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IWC w większej wersji z chronografem wygląda lepiej i chyba nawet sztuczne światło mu nie przeszkadza. Tylko niestety nie każdemu nadgarstkowi się przysłuży. Abstrahując od ceny :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni wypad do Warszawy pozwolił spokojnie poprzymierzać trochę zegarków będących w kręgu moich zainteresowań. Same zacne sztuki, ale i wymagania miałem duże, więc starałem się oceniać je dość krytycznie.

Zenith El Primero 42mm z kolorowymi tarczami chrono. Bardzo ładny zegarek, świetnie wykonany, przykuwa uwagę różnymi szczegółami, piękny mechanizm, ale zegarek jako całość nie powalił mnie na kolana. Wersja czarna tym bardziej. Skreślony z listy.

Panerai - jest klimat, niepowtarzalny styl, na nadgarstku dużo zyskuje. Przymierzałem niższą półkę cenową Paneraia, 111 ma wszystko to co lubię (mały sekundnik, ręczne nakręcanie, brak daty, prosty i solidny mechanizm, tarcza typu sandwich). Niestety nie mam nadgarstka Sylwestra Stallone. Panerai musi być duży, ale dla mnie jest jednak za duży i gruby, patelnia, boję się, że zakup byłby zbyt odważną decyzją. Skreślony z listy (z żalem).

Rolex Explorer II (biały) - świetny zegarek, dobry rozmiar 42mm, bardzo wygodny, niezwykle czytelny, przykuwająca wzrok pomarańczowa wskazówka GMT). Same zalety, byłem już bliski kupna, ale chłodne przemyślenia podpowiadają, że jest to w gruncie rzeczy zegarek bardzo podobny do mojego Suba, taka sama bransoleta, indeksy, wskazówki, kształt koperty, przy tych jednakowych elementach inny kolor cyferblatu nie robi wielkiej różnicy. Skreślony z listy (z żalem).

Tag Heuer Carrera 1887 (41mm) - dałem mu jeszcze jedną szansę, którą ponownie oblał. Na zdjęciach w necie wygląda bardzo zachęcająco, na żywo całkowita klapa, zwłaszcza w porównaniu z innymi zegarkami, które przymierzałem.

Omega AT Master Coaxial (41,5mm) - mierzyłem wersję czarną i niebieską na bransoletach. Mimo zachwytów nad niebieską, do mnie osobiście bardziej przemawia czarna. Ten zegarek jest wykonany bezbłędnie, klasyka i elegancja połączona ze świeżą sportową nutką. Rozmiar doskonały. Czarny jest sprzedawany wyłącznie na bransolecie z polerowanymi na błysk środkowymi ogniwami, jest to jakaś wada, ale ja i tak widzę go docelowo na eleganckim czarnym krokodylu. Nr 1 w moim rankingu.

Omega Speedmaster Coaxial (44mm) - za duży, za gruby. W porównaniu ze Speedmasterem Pro czuć świeżość i za to duży plus. Ze względu na gabaryty nie nadaje się na małe nadgarstki. Odpada.

I kilka nieudolnych fotek z komórki.

d28b26684dc8521c0b512e24007262af.jpg

903e394f54804fc20bb6a28a79adaeb9.jpg

461dfe715865e35dc425151446d9ce06.jpg

330e57a320edf08cf63e6db53bde8263.jpg

Edytowane przez Mirosuaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.