Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ch24.pl

chronos24.pl Test: ROLEX Submariner

Rekomendowane odpowiedzi

Fatalnie Bartek :)


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ło losie! Nie odpuściłeś! Gratuluję! :)

 

Napisz jak doszło do amputacji. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lupka odpadła...

 

W końcu :lol:

Jak człowiek nie dał rady sam, trzeba było zadzwonić do naszego forumowego łącznika na obczyźnie Stasia a ten jak zwykle ogarnął temat.

Michał nie znasz się ;)

Jak to mówią - kto co lubi. Nie oczekuję aprobaty na forum, wręcz przeciwnie :)

Pablo - prosta sprawa. Stasiu znalazł zegarmistrza który serwisuje min Rolka i Patka, ten zamówił szkło w Rolexie, przyszło, wymienił razem z uszczelką, pomiary szczelności i faktura ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezl lupki dramat jak dla mnie...ciężko przywyknąć do tego widoku :D Ale co komu do tego ? :-) . Ma się podobać właścicelowi...więc gratuluję wyjścia z sukcesem z tej operacji :-)

 

Ile Cie to kosztowało tak z ciekawości ? Nie musisz odpisywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jest ok!

Czy śledziłeś ostatnio Forum w sprawie Seamasterów vintage?

 

Jeśli tak to pewnie już wiesz, że teraz masz podróbę/falsyfikat :D:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe z tymi Seamasterami to szkoda gadać :-) ....komuś zależy aby przestały się sprzedawać na allegro ( sporo tego )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezl lupki dramat jak dla mnie...ciężko przywyknąć do tego widoku :D Ale co komu do tego ? :-) . Ma się podobać właścicelowi...więc gratuluję wyjścia z sukcesem z tej operacji :-)

 

Ile Cie to kosztowało tak z ciekawości ? Nie musisz odpisywać.

 

Mi ta lupka tylko zniekształcała cyfry i była mimo wszystko lekko zbyt duża do powierzchni tarczy, na 42mm pewnie wyglądałoby lepiej. Tak jak gdzieś pisałem historia Rolexa mnie nie interesuje zbytnio, więc do lupki sentymentu żadnego.

Co do ceny to ja miałem barter ze Stasiem ale taka operacja to max 400 franków na gotowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a oddali Ci org szkło z lupką ? :-)

 

Czasami producent każe sobie wysłać oryginalne szkło ( zniszczone lub nie) i dopiero wtedy wyśle nowe. Zabezpieczenie przed wykorzystywaniem org. elementów w innych zegarkach .projektach. Spotkałem się z taką praktyką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, mam. Jak to zrobił - nie wiem i mnie to zbytnio nie interesuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to teraz Bartek masz po części customowego Suba........może by pójść w dalsze przeróbki, inna tarcza, przyczernienie w Black Out Concept itd !?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z checia Darku ale to juz chyba grubsza kasa wchodzi w gre? Gdzies mi sie o uszy obilo, ze takie modyfikacje moga siegac polowy wartosci Suba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noooo......w wykonaniu Black Out Concept to z całą pewnością tak.....ale posymulować nie zaszkodzi:

 

http://www.blackoutc...ator/submariner

 

Miłej zabawy!!!

 

 

I kolejny customizer:

 

http://www.projectxdesigns.com/watch-gallery/

 

nie głupie te projekty, fajne dla kogoś kto chce zostawić sobie zegarek na zawsze, a do tego mieć coś unikalnego. Mieć unikalnego Rolexa Submarinera to brzmi wręcz kosmicznie, ale te projekty dają taką możliwość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Unitas 6497 to też zupełnie przyzwoity werk. A jak coś jest dobre, to po co zmieniać ?. Niech wszyscy klepią zegarki na Unitasie :). To jest mniej więcej adekwatny punkt myślenia.

Tak - podobny. Tzn., faktycznie tak jest - Unitas, to taka masowka, ktora warto powielac i upiekszac co czynia wiodace marki takie jak np. IWC czy Omega. Rolex ma podobnie, tylko robi to nie na ogolnodostepnej masowce a na wlasnych werkach dopracowywanych od lat - a to juz co innego.

 

Tylko patrzę na Twój avatar i nijak mi to nie pasuje do tego, co napisałeś. Logo świetnej firmy Apple i napis "Think different". Kto miał odwagę pomyśleć inaczej w świecie czasomierzy?

A to chyba malo trafiony argument/porownanie ;) W swiecie komputerow i nowoczesnej techniki (aparaty cyfrowe czy chocby telefony komorkowe) nie ma sentymentow do tradycji i historii. Tam liczy sie NOWOCZESNOSC i nowe technologie - i to jest na topie oraz porzadane. W swiecie zegarkow czy np. mebli jest inaczej - antyk albo pielegnowana tradycja dobrej i prestizowej marki, to priorytet. Dlatego nie dziwi mnie fenomen Rolexa. Wymyslil i opracowal perfekcyjny mechanizm i to podtrzymuja. Wiadomo jest, ze mozna teraz sobie kupic np. Casio za 200pln, ktore jest o niebo dokladniejsze od kazdego mechanika ale dla ludzi lubiacych i kochajacych zegarki mechaniczne i ich historie, taka dokladnosc i konsekwencja sa wazne.

Po co to zrobili ?. Zrobili tak dlatego, bo stagnacja hamuje rozwój. A może poczuli potrzebę wyniesienia zegarmistrzostwa do poziomu sztuki ?

Mysle, ze tu przesadzasz. To zwykly marketing i chec odniesienia wiekszych zyskow przy relatywnie niewielkim nakladzie. Technika (nawet ta handmade) poszla tak w gore, ze mozna tworzyc jeszcze lepsze i piekniejsze mechanizmy mechaniczne i brac za to mega pieniadze. Gdyby marketingowcy z wielkich firm tego nie zauwazyli, to np. Omega nadal lecialaby ze zwyklymi (upiekszonymi) mechanizmami ETA, dodajac "wspanialy" Co-Axial i nazywala werki "wlasnymi" jeszcze przez lata B)

Wracając do Apple z Twojego avatara... Steve Jobs nauczył się od ojca, że wszystko powinno być porządnie i estetycznie wykonane. Nawet te części, których nie widać. Audemars Piguet, Patek Philippe, Vacheron Constantin podzielają ten punkt widzenia. Rolex... nie bardzo. Wystarczy znaleźć w necie zdjęcia 3135 rozłożonego na części. Średni widok dla oka. Ja rozumiem, że kaliber Roleksa jest trwały, dobrze odmierza czas, ale są ludzie, którym to nie wystarczy, bo szukają w zegarmistrzostwie czegoś więcej. I tyle.

I od tego jest KONKURENCJA. Super, ze mamy firmy jak np. AP, ktore chca to zmieniac i wcielaja to w zycie. Rolex nie - ale czy to go przekresla? Jak widac po wynikach sprzedazy i rozpoznawalnosci marki ludzie szukaja czesciej tego co oferuje Rolex niz konkurencja. Nie istotne jest teraz debatowanie czy to lepsza czy gorsza droga. Rolex trzyma sie tzw. grupy docelowej i ja szanuje. Grupa ta oczekuje wlasnie dokladnie tego, co firma im daje i wg mnie nie powinna tego zmieniac.

Jak w moim przypadku - uwielbiam Suba pod wszystkimi wzgledami, ale chce isc dalej i poluje na AP RO albo Patka Nautilusa. Jednak jak wymienie go na konkurencje, to i tak nigdy nie zaneguje podejscia Rolexa do tematu. Jest na swoim miejscu i tego sie trzyma szanujac tych, co tego wlasnie potrzebuja (jak widac spora wiekszosc) a jak cos nie odpowiada, to zawsze jest alternatywa B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edit: Jednak stwierdziłem, że nie ma sensu tego komentować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie dziwi mnie fenomen Rolexa. Wymyslil i opracowal perfekcyjny mechanizm i to podtrzymuja.

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Edit: Jednak stwierdziłem, że nie ma sensu tego komentować :)

 

Przeczytałem komentarz i podzielam Twoje poglądy. Po edycji treści też uważam, że Twój post ma sens. Ja już przestałem odpowiadać, bo i po co ?. Skoro w odpowiedzi na konkretne argumenty czytam, że jestem fanboyem, to taka dyskusja traci dla mnie sens. Wolę o zegarkach rozmawiać normalnie, bez tej całej szarpaniny. Jest to wykonalne, ale niestety tutaj zbyt dużo czasu traci się na jałowe spory i kłótnie o bzdury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno, ale za to proste pytanie: zauwazyles, ze tylko Twoje "konkretne argumenty" sie licza?

 

Na wszystkie pozostale, WSZYSTKIE, pozostajesz gluchy i sprawiasz wrazenie czlowieka, ktory albo nie rozumie, co czyta, albo nie chce zrozumiec - albo go to po prostu nie interesuje.

Szczegolnie to, co pisza inni, a co nie pokrywa sie z Twoja opinia/zdaniem.

I tak, (dla mnie) jestes fanbojem - wypelniasz definicje tego slowa w 101% - powyzej masz uzasadnienie.

Na poczatku powiazalem Twoj nick z firma Apple i jej fanatykami zapatrzonymi w "rewolucyjne" produkty swojej ukochanej firmy - okazalo sie, ze sie mylilem, bo on pochodzi skads indziej - co akurat niewiele zmienia. :D


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Jedno, ale za to proste pytanie: zauwazyles, ze tylko Twoje "konkretne argumenty" sie licza?

 

Nie zauważyłem. Nie zauważyłem też abyś Ty przedstawił swoje argumenty. Jak na razie większość Twoich postów ogranicza się do nieudolnej negacji tego co napisałem tylko nie piszesz niczego konstruktywnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nie zauwazysz.

Nie potrafisz.

Neguje Twoje podejscie, a nie to, co napisales - przyczepiles sie do tego mechanizmu Roleksa od samego poczatku, nie potrafisz pojac tego, co niektorzy Tobie pisza - o samym mechanizmie, o jego dokladnosci, o marce, o tym, dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Na wszystko masz te swoje pseudo-argumenty, a na koniec odwracasz kota ogonem (patrz Seiko).

 

Teraz ja musze sobie zadac jedno proste pytanie: po co ja to pisze? Po co ja sie w ogole wdaje w jakiekolwiek "dyskusje" z kims, kto jest taki lub jak go postrzegam jako kogos takiego, jak napisalem powyzej?


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Neguje Twoje podejscie, a nie to, co napisales - przyczepiles sie do tego mechanizmu Roleksa od samego poczatku, nie potrafisz pojac tego, co niektorzy Tobie pisza - o samym mechanizmie, o jego dokladnosci, o marce, o tym, dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Na wszystko masz te swoje pseudo-argumenty, a na koniec odwracasz kota ogonem (patrz Seiko).

 

Czyli jak to teraz będzie ?. Czy wszyscy mają obowiązek kochać Roleksa ?. Rozumiem, że ktoś szczególnie ceni tę firmę, lubi ich zegarki i nosi. Ja nie krytykuję ludzi, bo moje argumenty nie są personalne, ale odnoszą się do mechanizmu. Jeżeli uważasz, że jestem w błędzie to dlaczego ich merytorycznie nie podważasz ?. Piszesz o jakichś pseudo argumentach. No jeżeli ktoś w dyskusji jako priorytet stawia dokładność pomiaru czasu, to chyba oczywistym jest, że lepszy z tego punktu widzenia będzie zegarek kwarcowy lub właśnie Seiko Spring Drive. Zaprzeczysz ?. To nie są więc pseudo argumenty tylko argumenty logiczne !.

 

Teraz ja musze sobie zadac jedno proste pytanie: po co ja to pisze? Po co ja sie w ogole wdaje w jakiekolwiek "dyskusje" z kims, kto jest taki lub jak go postrzegam jako kogos takiego, jak napisalem powyzej?

 

Nie musisz. Na forum jest przycisk - "ignoruj". Skorzystaj z tej opcji i będziesz miał problem z głowy. Nie tylko nie będziesz musiał ze mną dyskutować, ale nawet czytać moich postów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakkolwiek by nie oceniać tej dyskusji trzeba przyznać, że poziom emocji (niezależnie od zabarwienia) oraz zakres odzewu jakie wywołał Rolex i SUB'em robią na mnie duże wrażenie. O innych wielkich firmach (np: Breguet, Blancpain, Ulysse, Vacheron) i ich produktach nie można tego powiedzieć tzn. mówi się o nich ale nie aż tak dużo i nie aż tak intensywnie.

Menedżerowie Rolexa mogą być z siebie dumni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... mogą być z siebie dumni.

... dumni to raczej chyba nie. Powiedzialbym raczej, ze moga siedziec dalej z zalozonymi rekami ignorujac swoich klientow i konkurencje ;)

Mnie w tym temacie zastanawia jednak cos innego. Jak dlugo jeszcze ten "trup" bedzie wyplywal na powierzchnie ? ;)

Karawana juz poszla, a .... tu sie robi znowu niezbyt przyjemnie ;)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Jakkolwiek by nie oceniać tej dyskusji trzeba przyznać, że poziom emocji (niezależnie od zabarwienia) oraz zakres odzewu jakie wywołał Rolex i SUB'em robią na mnie duże wrażenie. O innych wielkich firmach (np: Breguet, Blancpain, Ulysse, Vacheron) i ich produktach nie można tego powiedzieć tzn. mówi się o nich ale nie aż tak dużo i nie aż tak intensywnie.

Menedżerowie Rolexa mogą być z siebie dumni.

 

Rolex to marka silnie nacechowana stereotypami. Różnymi stereotypami... od opowieści o super hiper dokładnym pomiarze czasu, a kończąc na personalnych ocenach samych właścicieli zegarków. Żeby była jasność, ja się z tymi stereotypami nie zgadzam. Ale stereotypy mają to do siebie, że budzą emocje stąd taki rezultat. Pamiętam równie zaciekłe dyskusje w odniesieniu do Panerai. I wracając jeszcze na chwilę do stereotypów... menedżerowie nie zawsze są dumni. Kiedyś w TV był program pt. Pasjonaci, który prowadzili Włodek i Maciek Zientarscy. Dostali do testu BMW. Maciek postanowił sobie zażartować i stanął obok samochodu ubrany jak typowy dresiarz. Wiesz jaki był efekt ?, firma BMW poinformowała ich, że to był ostatni samochód jaki dali im do recenzji :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@navel

Dlatego tak sie ta firma sprzedaje.


Breitling, IWC, Rado, Rolex, U-boat - kolejnosc nie alfabetyczna, a zakupowa. Co nastepne? :ph34r:Kiedy Rolex zacznie robic meskie rozmiary? ;) ;) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.