chronos24.pl Test: ROLEX Submariner

[asknet 1]

U mnie zupełnie odwrotnie w salonie Rolexa byłem kilkukrotnie żeby jak to mówią dac szanse (także pod wpływem opini z tego forum)

Zegarek zupełnie do mnie nie przemówił (mowa o subie)

Potwierdziło sie wrażenie z fotek ...Lupka była elementem który mnie draznil nie potrafiłem tez 'kupić' wskazówki godzinnej w tym zegarku . Jakoś na plus ale bez jakis strasznych różnic w stosunku do innych zegarkow za podobna kasę.

Lepsze wrażenie zrobił na mnie Deepsea ...

Radek

 

[STARUSZEK 348]

Przypadkiem zostało wspomniane o rozwiązaniach technicznych, designie etc. a wszystko jest na stronie 37 i 38, 39 a zaczęło się chyba na stronie 36 o ile pamiętam. Pokazany tam model kontiki to jedynie przykład wtórnego designu suba - to było tak na szybko, przyznam że nie za bardzo miałem czas i chęci aby zagłębić się w temat a jedynie poszedłem na łatwiznę i zacytowałem to co inni już dawno temu wiedzieli a o czym sam czytałem - nie ma tu absolutnie minimalnego nawet mojego wkładu.

Wkład to mają piszczący artykuły z błędami historycznymi a ja to jestem ten co nawet się nie czepia a po prostu nie może na to patrzeć( i stara się nie patrzeć ale czasem nie potrafi) gdyż tak właśnie tworzy się nową dzisiejszą wersję historii...

http://zegarkiclub.p...a/page__st__720

EDIT: pytanie za 100 zł, instrumenty pomiarowe wewnątrz przy zejściu na dno Rowu Mariańskiego po raz pierwszy komu zawdzięczamy ? Edit bo przeczytałem w cytowanym temacie , ze ta informacja nie została podana ...

[colector 634]

bardzo fajny artykuł tak ponadczasowego zegarka.Akurat wersja czarna najładniejsza moim zdaniem.Żebym to ja dostał taki zegarek na 18 urodziny eeeh....

[egonax 4]

Trzeba by to rozpatrywać na poziomie konkretnych modeli, a nie kolekcji. Na przykład Royal Oak Survivor nie pasuje na każdą okazję . Może dlatego, że to Offshore więc stylistyka w klimacie trochę zawadiackim. A co do Suba i Royal Oak... no cóż, może i te zegarki są w sensie designu uniwersalne, ale poza tym dzieli je przepaść. To tak jakby w temacie dotyczącym Renault Megane RS próbować poruszać temat Mercedesa SLS AMG.

(...)

 

I właśnie o takiej uniwersalności piszę, co było tematem przewodnim artykułu. Nie doszukuj się między wierszami czegoś, czego nie napisałem .

 

Masz rację Mariusz. Apple ma przynajmniej jeden ( komputery mnie irytują tej firmy bo jestem wypaczony przez Microsofta..chodź ekrany Retina są genialne ) produkt który jest najlepszy w branży. Iphone. Rolex nie ma w ofercie żadnego modelu który byłby w swojej kategorii najlepszy.

Porównywanie Royal Oak który jest wykonywany ręcznie do wylatujących z automatów Rolexów jest......a z resztą :-)

 

Swoją drogą Rolexa objechał już chyba nawet niezbyt lubiany za nachalny marketing Hublot pod względem stosowanych materiałów i innowacji. Na co Rolex wydaje zarobione nie małe pieniądze ? Ja wolę gdy firma nie wydaje ich na marketing tylko na faktyczne rozwiązania techniczne.

 

Zawsze możesz do nich napisać i zapytać na co wydają zarobione pieniądze. Wybacz, ale to co piszesz ociera się o śmieszność.

 

Moim zdaniem jest jeszcze jeden element, który przysparza legendy Submarinerowi. O ile na przestrzeni lat producenci podążali za modą, zmieniając wygląd, rozmiar, kształt swoich wyrobów, o tyle Rolex nie poddaje się za bardzo tym trendom. Jednych to cieszy innych smuci. Są i tacy, ktorzy mają wyrobioną opinię o marce i jej produktach, co można przeczytać w ich postach.

Ale Rolex na razie rządzi i zaklinanie rzeczywistości nic tu nie da - czy podoba się nam to, czy nie.

[Krystian 1921]

Najśmieszniejsze jest to, że jak napiszesz prawdę na temat historii Rolexa to od razu stajesz się dla niektórych hejterem i antyfanem.

[Gość McIntosh]

Żeby jednak wrócić do tematu Rolexa. Moim zdaniem te zegarki trzeba zobaczyć (zresztą jak każde inne) na żywo i dopiero wtedy zacząć opluwać. Od strony wizualnej i praktycznej bez wahania brał bym SUBa niż wspomnianego AP RO - ładniejsza tarcza, lepsze WR, jakość wykonania taka sama.

 

Jakość wykonania ta sama ? . Na żarty Ci się zebrało. Porównałeś Citroena C5 do Bentleya Continental i stwierdziłeś, że Citroen bardziej Ci się podoba. Spoko, tak też można. Pomijam już fakt rozrzutu cenowego. Rolex - około 28000 zł, Royal Oak - około 43000 zł. Niezłe widły cenowe.

 

Ale Rolex na razie rządzi i zaklinanie rzeczywistości nic tu nie da - czy podoba się nam to, czy nie.

 

A konkretnie to w czym Rolex rządzi ?. Masz ma na myśli konstrukcję mechanizmu ?, design ?, jakość wykonania bransolety ?...

 

Najśmieszniejsze jest to, że jak napiszesz prawdę na temat historii Rolexa to od razu stajesz się dla niektórych hejterem i antyfanem.

 

Trudno się nie zgodzić. Widać miłośnicy Roleksa mają problemy z przyswajaniem pewnych faktów.

[QuadrifoglioVerde 3224]

I właśnie o takiej uniwersalności piszę, co było tematem przewodnim artykułu. Nie doszukuj się między wierszami czegoś, czego nie napisałem .

 

 

 

Zawsze możesz do nich napisać i zapytać na co wydają zarobione pieniądze. Wybacz, ale to co piszesz ociera się o śmieszność.

 

Moim zdaniem jest jeszcze jeden element, który przysparza legendy Submarinerowi. O ile na przestrzeni lat producenci podążali za modą, zmieniając wygląd, rozmiar, kształt swoich wyrobów, o tyle Rolex nie poddaje się za bardzo tym trendom. Jednych to cieszy innych smuci. Są i tacy, ktorzy mają wyrobioną opinię o marce i jej produktach, co można przeczytać w ich postach.

Ale Rolex na razie rządzi i zaklinanie rzeczywistości nic tu nie da - czy podoba się nam to, czy nie.

 

Co się ociera o śmieszność ? Zadawanie pytania o to jak rozwija się marka Rolex i jak wygląda jej dział rozwoju to śmieszne pytanie ??

To jest śmieszne pytanie na forum dotyczącym zegarków ???

 

Takie własnie wypowiedzi mnie najbardziej drażnią. Rolex ma klosz ochronny. Są marki malutkie z dużo mniejszym budżetem i dochodami które tworzą takie zegarki o jakich Panom z Rolexa nawet się nie śni.

 

Uważam dodatkowo że całkowite niemal zautomatyzowanie produkcji ma nie tyle na celu poprawę jakości zegarków co zmniejszanie kosztów produkcji. A ja jednak jeśli mam wydać duże pieniążki wole ręczną robotę w którą ktoś wkłada swoje serce.

 

Takie jest moje zdanie.

[Bartek79 1488]

Dlaczego zawsze jak mowa o Rolexie zaczyna się taka nerwówka...

 

Ja tam mam w tyłku historie Rolexa,fajnie ,że jakaś tam jest ale ja kupiłem ten zegar bo jest ładny, praktyczny i niezawodny. Równie dobrze mogliby go zacząć produkować miesiąc temu, dla mnie nie ma znaczenia.

Oczywiście Mariusz, że AP czy VC miażdżą,niszczą, wbijają ziemię (czy co tam jeszcze chcesz), Rolka tylko chyba nie o to tu chodzi. Rolek konsekwentnie idzie swoją drogą, myślę że jakby chcieli zacząć robić komplikacje to bez najmniejszych problemów by to robili i to pewnie z niezłym skutkiem. Polityka firmy jest inna i nie ma sensu moim zdaniem tych manufaktur porównywać. Rolek robi zegary do użytku codziennego i 99% ich zegarów(może poza DeepSea) świetnie się sprawdzi w codziennym użytkowaniu czego o AP powiedzieć nie można. Cała linia ROO jest świetna ale na weekendy . Miałem Divera więc coś tam mogę na ten temat powiedzieć. Żeby nie było, moją ulubiona manufakturą jest AP.

[QuadrifoglioVerde 3224]

Bartek my nic do Rolexa nie mamy. Wiemy że mają swoją drogę. Ale walczymy z wpisami tych którzy wystawiają tą markę na piedestał zegarmistrzostwa. Utrwalając tym samym w głowach mniej orientujących się , że Rolex to najlepsza rzecz jaka może zagościć na Twoim nadgarstku.

[Krystian 1921]

Dlaczego zawsze jak mowa o Rolexie zaczyna się taka nerwówka...

Dlatego, że niektórzy mają swoją historię (nieważne, czy jest prawdziwa, czy nie, ale im odpowiada) i na siłę w niej trwają nawet jeżeli fakty mają przed nosem.

 

Ja tam mam w tyłku historie Rolexa,fajnie ,że jakaś tam jest ale ja kupiłem ten zegar bo jest ładny, praktyczny i niezawodny. Równie dobrze mogliby go zacząć produkować miesiąc temu, dla mnie nie ma znaczenia.

 

I to jest uczciwe podejście do sprawy, które jak najbardziej potrafię zrozumieć.

Nie potrafię tylko zrozumieć ludzi, którzy mimo faktów historycznych na siłę dorabiają ideologię.

Podam przykład Irka (mam nadzieję, że się nie obrazi). Irek miał już dziesiątki o ile nie setki zegarków z wyższej półki, a najbardziej cieszy go Tudor, który w środku nie ma żadnego genialnego mechanizmu z komplikacjami, a jest po prostu tzw. "wołem roboczym". Ten zegarek po prostu mu się podoba i jest bardzo dokładny. Irek nie dorabia mu ideologii, że to coś mega wypasionego tylko otwarcie pisze jak jest. Ja to doskonale rozumiem. Nie rozumiem natomiast niektórych posiadaczy Rolexa, którzy próbują go gloryfikować i za wszelką cenę próbują podnieść go do poziomu najlepszych manufaktur.

[egonax 4]

(...) A konkretnie to w czym Rolex rządzi ?. Masz ma na myśli konstrukcję mechanizmu ?, design ?, jakość wykonania bransolety ?... (...)

 

W statystykach , w rozpoznawalności, w ilości produkcji i zapewne sprzedaży, w mnogości podróbek niestety również, w bardzo dobrej jakości a design Submarinera jest chyba już kultowy.

Mechanizm tego zegarka nie nadaje się do porównań z wymienianymi poprzednio zegarkami (Royal Oak i Nautilius).

 

 

(...) Rolek konsekwentnie idzie swoją drogą, myślę że jakby chcieli zacząć robić komplikacje to bez najmniejszych problemów by to robili i to pewnie z niezłym skutkiem. Polityka firmy jest inna i nie ma sensu moim zdaniem tych manufaktur porównywać. Rolek robi zegary do użytku codziennego (...)

 

Zgadzam się z Twoją opinią.

Posiadając zagarek marki Patek Philippe czy Audemars Piguet jesteśmy właścicielem czegoś wyjątkowego i niepowtarzalnego, właściciel Rolexa ma super wykonany zegarek, który cieszy go za każdym razem, gdy wkłada go na rękę !

 

Co się ociera o śmieszność ? Zadawanie pytania o to jak rozwija się marka Rolex i jak wygląda jej dział rozwoju to śmieszne pytanie ??

To jest śmieszne pytanie na forum dotyczącym zegarków ??? (...)

 

Odnosiłem się do Twojego stwierdzenia, w którym piszesz, że o wolisz firmy, które wydają pieniądze na rozwój jak np. Hublot a nie na marketing jak rozumiem Rolex (ich prawo, kto bogatemu zabroni ).

Kolega Bartek79 już to opisał, zacytowałem powyżej.

[QuadrifoglioVerde 3224]

100% zgody z Krystianem. Nic dodać nic ująć. Gdzie jeśli nie tutaj na forum o tematyce zegarkowej będziemy odmitologizowywać marki.

To jedynie miejsce gdzie mówimy "sprawdzam" . Od marek tak wysoko pozycjonowanych w piramidach oczekujemy większego wkładu w rozwój techniki. Ceramiczny bezel nad którym niektórzy fani Rolexa się rozpływają można spotkac już w Parnisie Diverze za 300zl. To ma być ta zaawansowana technologia marki ?

 

Krystian ma Rolexa, ja także większość modeli macałem do niektórych nawet podchodziłem kilka razy. Chętnie zakupiłbym Daytonę z grafitową tarczą czy GMT Mastera z niebieską bo to ładne zegarki z dobrymi mechanizmami ale nie mitologizujmy!!

[krisp1 2829]

 

HUBLOT - nie miałem na ręce, ale widziałem te zegarki na długość nosa i kompletnie mi nie podchodzą - jakością wykonania też nie grzeszą. Indeksy miałem wrażenie, że są doklejane klejem. Jak dla mnie wielki minus.

 

A gdzie ogladales te Hubloty?

Pytam bo piszesz ze jakością wykonania nie grzeszą więc może nie do końca oryginalne.

[JED 12]

Pewnie będą choć szukając komputerowego odpowiednika dla Roleksa, raczej wymieniłbym Della . Apple to można porównać minimum do Jaeger-LeCoultre choć i tak zastanawiam się czy to nie byłoby za mało . Vacheron Constantin byłby bardziej adekwatny .

Blagam Cie...Choc wiem, ze Twoj nick mowi wszystko, to zlituj sie, czyli spojrz na Apple tak samo, jak patrzysz na Rolexa.

Ladne opakowanie, gowniany soft.

Ja tam widze analogie.

Apple ma przynajmniej jeden (...) produkt który jest najlepszy w branży. Iphone. Rolex nie ma w ofercie żadnego modelu który byłby w swojej branzy najlepszy.

Apple tez nie ma. Wyjasnienie powyzej.

Utrwalając tym samym w głowach mniej orientujących się , że Rolex to najlepsza rzecz jaka może zagościć na Twoim nadgarstku.

O, to podobnie jak wmawianie ludziom, ze najlepsza komorka, to iPhone!

Ceramiczny bezel nad którym niektórzy fani Rolexa się rozpływają można spotkac już w Parnisie Diverze za 300zl.

I, oczywiscie, jakosc jest na tym samym poziomie?

[Bartosz 86 61]

Przypadkiem zostało wspomniane o rozwiązaniach technicznych, designie etc. a wszystko jest na stronie 37 i 38, 39 a zaczęło się chyba na stronie 36 o ile pamiętam. Pokazany tam model kontiki to jedynie przykład wtórnego designu suba - to było tak na szybko, przyznam że nie za bardzo miałem czas i chęci aby zagłębić się w temat a jedynie poszedłem na łatwiznę i zacytowałem to co inni już dawno temu wiedzieli a o czym sam czytałem - nie ma tu absolutnie minimalnego nawet mojego wkładu.

Wkład to mają piszczący artykuły z błędami historycznymi a ja to jestem ten co nawet się nie czepia a po prostu nie może na to patrzeć( i stara się nie patrzeć ale czasem nie potrafi) gdyż tak właśnie tworzy się nową dzisiejszą wersję historii...

http://zegarkiclub.p...a/page__st__720

EDIT: pytanie za 100 zł, instrumenty pomiarowe wewnątrz przy zejściu na dno Rowu Mariańskiego po raz pierwszy komu zawdzięczamy ? Edit bo przeczytałem w cytowanym temacie , ze ta informacja nie została podana ...

 

Dzięki

Chętnie poczytam temat o Roleksie.

[Klod100 43]

Oj JED. Gdybyś czytał forum uważniej to wiedziałbyś, że nick Mariusza ma inną genezę i zbieżność nazw jest przypadkowa. Trochę kulą w płot tym razem

 

 

 

 

[SphinX 82]

Najśmieszniejsze jest to, że jak napiszesz prawdę na temat historii Rolexa to od razu stajesz się dla niektórych hejterem i antyfanem.

Chyba do mnie nie pijesz Krystian ... Twoje uwagi bardzo szanuję, cenię, i wykorzystałem poprawiając moje błędy .. za co oczywiście dziękuję

[gniewko 126]

A gdzie ogladales te Hubloty?

Pytam bo piszesz ze jakością wykonania nie grzeszą więc może nie do końca oryginalne.

 

Byłem w salonie HUBLOTa na Placu Piłsudskiego w Warszawie i kilka modeli miałem okazję zobaczyć z bardzo bliska. Miałem bardzo mieszane uczucia jeśli chodzi o jakość tych zegarków może to mocne co i powiem, ale zalatywały mi lekką tandetą.

[JED 12]

Oj JED. Gdybyś czytał forum uważniej to wiedziałbyś, że nick Mariusza ma inną genezę i zbieżność nazw jest przypadkowa.

Przykro mi...

Jestem skrzywdzony marketingiem Roleksa, sorry, Apple, stad takie skojarzenia - przepraszam, jesli kogos urazilem!

[SphinX 82]

niby temat nie o HUBLOCIE - ale bardzo ciekawe spostrzeżenia... ja oglądałem kilkadziesiąt, testowałem 1, i żadnej tandety nie widziałem

[Krystian 1921]

 

Chyba do mnie nie pijesz Krystian ...

Oczywiście, że nie do Ciebie.

[Gość McIntosh]

JED,

jak słusznie Klaudiusz zauważył, mój nick nawiązuje do tej firmy. Ale jestem też fanem Apple, a zdanie o producencie wyrobiłem sobie użytkując jego produkty... od MacBooków Pro poprzez różne wersje iPhone, a kończąc na iPadzie. Zdania nie zmienię .

 

Oczywiście Mariusz, że AP czy VC miażdżą,niszczą, wbijają ziemię (czy co tam jeszcze chcesz), Rolka tylko chyba nie o to tu chodzi.

 

Skoro jednak w tym temacie pojawią się odniesienia do AP czy PP w kontekście Roleksa, to trudno się dziwić mojej reakcji. Trzeba reagować, bo są na naszym forum osoby, które zaczynają swoją przygodę z zegarkami. Naczytają się bzdur, przyswoją je sobie, a później będą to powielać.

[nash13 21]

Tez bylem poki nie kupilem. Nie mialem lepszego telefonu Jed, sry offtop

[gniewko 126]

Z góry przepraszam za offtop, ale nie mogę zdzierżyć tego ubóstwiania iphona.

Żeby nie przedłużać:

http://versusio.com/pl/sony-xperia-s-32gb-vs-apple-iphone-5-32gb

wszystkie istotniejsze funkcje są za xperia s a nie jest to topowy model xperii

 

P.S. Sam posiadam XPS a kolega z pracy ma iPhona 5 więc mam bezpośrednie porównanie obu zabawek.

[JED 12]

Tez bylem poki nie kupilem. Nie mialem lepszego telefonu Jed, sry offtop

A ja mialem i mam. Mam tez iP4S, wiec mam BEZPOSREDNIE porownanie.

A juz najbardziej zalosne i smieszne, jest wciskanie ludziom, jaki to wyjatkowy i jedyny aparat ma iP4s - udowodnilem jednemu fanatykowi Apple, ze tak nie jest.

Ale nie o tym temat i nie bede juz tego ciagnal, mimo ze:

nie mogę zdzierżyć tego ubóstwiania iphona