Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Już wiem - personalizacja miała na celu sprawienie aby zegarek nie przypominał oryginału.

Teraz ma to sens.

 

Tarcza wygląda naprawdę strasznie, a napis Rolex chyba ktoś z dysgrafią farbką malował.

Jeśli ten zegarek jest oryginalny to naprawdę byłbym zdumiony.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, piotrek39 napisał(-a):


Ja znam , i to co piszesz to bzdury totalne. Wiesz dlaczego zdarzają się ludzie , którzy na kasie śpią ? Bo do takich tematów jak ten , podchodzą poważnie. Dbają o to by bezsensownie kasy nie tracić. Nie szastają na lewo i prawo. Nie wywyższają się. Dlatego kasę maja.
Dawno takich bzdur nie czytałem. A sam zegarek to jakaś lipa.
Nie brnij już dalej , bo zaczynasz się ośmieszać i być może Twojego księcia również emoji2369.png


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja tez znam i oni znaja.Każdy kogoś zna tylko , ze każdy jest inny.Przykładem tez może być moja znajomosc gdy koleś zapomniał ze ma storage pełen Macintosha po likwidacji sklepu ze sprzętem audio a zegarki sprzedawał za polowe ceny bo mu się nudziły .Taka kasa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pireus napisał(-a):

Zdjęcia zrobiłem dla siebie - to że pojawiły się tutaj w takiej formie miało być przekazem iż nie wszystko złoto co się świeci ale można sie również pomylić  Jak chcesz popatrzeć na moje zdjęcia to zapraszam na instagram - pireus

Pireus Ty tak naprawdę czy tylko bawisz sie w trolla:)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Pireus napisał(-a):

Zdjęcia zrobiłem dla siebie - to że pojawiły się tutaj w takiej formie miało być przekazem iż nie wszystko złoto co się świeci ale można sie również pomylić  Jak chcesz popatrzeć na moje zdjęcia to zapraszam na instagram - pireus

Foti - Pieśkiewicz nie doprowadzi tego zegarka do ładu i składu za 3 tyś...

No to za 10k Będziesz 20k do przodu. Sam bym tak zrobił jakbym w prosty i pewny sposób mógł z 80k zrobić w "chwilę" 100k i ejszcze pomógł przy tym szejkowi :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, foti napisał(-a):

 

I tu się zdziwisz. Włosi przodowali chyba w robieniu podróbek rolka w złotych kopertach i bransoletach. Wstawiali do nich Etę

 

To prawda - sam wielokrotnie spotkałem się z włoską robotą - bez odkręcenia dekla nie do odróżnienia.

Teraz, foti napisał(-a):

No to za 10k Będziesz 20k do przodu. Sam bym tak zrobił jakbym w prosty i pewny sposób mógł z 80k zrobić w "chwilę" 100k i ejszcze pomógł przy tym szejkowi :)

 

Czy uważasz że zegarek za 100K sprzedaje się w miesiąc? :)

2 minuty temu, I_love_britney napisał(-a):

Pireus Ty tak naprawdę czy tylko bawisz sie w trolla:)?

Jakie to ma znaczenie skoro każda z historii które przytoczyłem jest dla odbiorców nierealna? :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Pireus napisał(-a):

To prawda - sam wielokrotnie spotkałem się z włoską robotą - bez odkręcenia dekla nie do odróżnienia.

Czy uważasz że zegarek za 100K sprzedaje się w miesiąc? :)

 

Jak jest wart ze 150k to pewnie w jeden dzień. W końcu to nie byle jaki egzemplarz.

Należał do prawie szejka, robiony na indywidualne zamówienie. To nie byle co.

Zaskoczony jestem że tak zamożny znajomy nie zamówił sobie dysku z dniami w języku polskim.

I ze rolex sam mu nie zaproponował.

 

Pamiętam jak sprzedawałem Hulka za 45k to od ręki poszedł po jednym pytaniu o chęć zakupu. Także bez problemu zarobek w kilka dni dla Ciebie. Ja bym na Twoim miejscu jak jesteś przekonany o oryginalności szarpał jak Reksio szynkę. Interes życia.

 

 

Edytowane przez foti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, foti napisał(-a):

 

Jak jest wart ze 150k to pewnie w jeden dzień. W końcu to nie byle jaki egzemplarz. Należał do prawie szejka, robiony na indywidualne zamówienie. To nie byle co. Zaskoczony jestem że tak zamożny znajomy nie zamówił sobie dysku z dniami w języku polskim. I ze rolex sam mu nie zaproponował.

 

A czy Polska w latach 80-tych miała jakiś wyraz na arenie międzynarodowej - usłyszano o niej znacznie później.

Ok- pora spać bo nudno się tu zrobiło . Dobrej nocy tym co z północy 😉

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Markiza napisał(-a):

Ale się naczytałam. 🤣

Jak to powiedzieć jak najmniej bezczelnie. 🤷🏻‍♀️
 

Po kilku minutowej analizie, nic nie wskazuje ze jest to oryginał. 
 

6AFB03A6-6F30-46C5-A24D-D99686EAB7B1.jpeg

Markiza ale co analizowałaś ? Historię czy zdjęcie? :)

1 minutę temu, piotrek39 napisał(-a):

Se szejk znalazł dilera emoji3.png


Sent from my iPhone using Tapatalk

Z tym szejkiem to nie mój pomysł 😉

To nie życie ogranicza ludzi - to ludzie ograniczają się w życiu ... 😉 

1 godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Nie znacie się - w  latach 80-tych idąc do Rolexa Cartiera mówiłeś jak chcesz by wygladał a oni Ci takiego robili. 🤪

Beniowski - W Cartier czekałeś na taką modyfikację kilka miesięcy. Mogłeś co najwyżej ich poprosić - jeżeli miałeś na wydanie 100K 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja tez znam i oni znaja.Każdy kogoś zna tylko , ze każdy jest inny.Przykładem tez może być moja znajomosc gdy koleś zapomniał ze ma storage pełen Macintosha po likwidacji sklepu ze sprzętem audio a zegarki sprzedawał za polowe ceny bo mu się nudziły .Taka kasa.

Jasne , że tak jest. Różne typy się zdarzają. Ja osobiście takich raczej nie znam. Choć mam znajomego , który rzeczywiście nie dba o to za ile zegarek sprzedaje. Kilka lat temu od niego Patka kupiłem w bardzo atrakcyjnej cenie. A raczej zegarki oddaje w rozliczeniu kupując nowy. Nie bawi się w sprzedaż.
Jednak więcej znam takich , którzy im więcej maja tym bardziej pazerni
Co kraj to obyczaj


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość KapoPi
10 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Powiedzcie mi proszę, co w tym zegarku jest spersonalizowane, bo ja nic takiego nie widzę. Widzę tylko dziwny egzemplarz który wygląda na fake'a, ale ja się nie znam.

 

@Nicon, odnośnie prezentacji: czy kilka stron do tyłu jeden z kolegów nie prezentował swoistej przeróbki Rolexa z diamentową tarczą? Być może taka to owa "personalizacja".

Że niby jakie to coś zaprezentowane ma odniesienie do mojego zegarka? Wypraszam sobie. U mnie zmieniona tarcza na tzw "aftermarket" , podróbkę, custom czy nazwijcie to jak chcecie. Ale to normalny zabieg za granicą czy jest to w PL akceptowalne czy też nie. W USA takich rolkow w normalnych sklepach multum, w UK też sporo. U mnie nic pozatym nie zostało zmienione bo to ma cieszyć moje oko , a oryginalna sobie leży i czeka na jej czas. 

Ja odrazu napisałem że to custom i nikomu nie wciskałem historii o znajomych milionerach. Taka mała różnica. 

 

 

Co ten daydate od Szejka ma wspólnego z moim zegarkiem przepraszam?😪

IMG_20210531_161841_509.jpg

Screenshot_20210530-022539_Instagram.jpg

Edytowane przez KapoPi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, KapoPi napisał(-a):

Że niby jakie to coś zaprezentowane ma odniesienie do mojego zegarka? Wypraszam sobie. U mnie zmieniona tarcza na tzw "aftermarket" , podróbkę, custom czy nazwijcie to jak chcecie. Ale to normalny zabieg za granicą czy jest to w PL akceptowalne czy też nie. W USA takich rolkow w normalnych sklepach multum, w UK też sporo. U mnie nic pozatym nie zostało zmienione bo to ma cieszyć moje oko , a oryginalna sobie leży i czeka na jej czas. 

Ja odrazu napisałem że to custom i nikomu nie wciskałem historii o znajomych milionerach. Taka mała różnica. 

 

Co ten daydate od Szejka ma wspólnego z moim zegarkiem przepraszam?😪

 

Dobra - juz nie placz 😉 Dla mnie to beznadziejne "zabiegi", ale najwazniejsze, ze Ci sie podoba i cieszy - no i, ze nikomu jak napisales nie wciskasz kitu 😎

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smycel i szwed, przepraszam ze nie mogłam wcześniej odpowiedzieć. 
W powyższym filmie nie ma mowy o zmianie bransolety. I w tym wypadku tez do tego nie nawiązuje. 😂 
Natomiast przy takiej kuchennej zmianie wkładki bezela jest bardzo duże ryzyko zniszczenia i zdeformowania bezela. 
A Przedewszystkim zniszczenia uszczelki szkła. 
Zasada jest taka. I to w każdej firmie. 
Przy każdym ściąganiu bezela uszczelka ulega zniszczeniu. Nigdy się nie zakłada zużytej uszczelki. Pod warunkiem, ze ma być gwarantowana szczelność. 
Po drugie. Takie wypaczanie i deformacja bezela jest nie wskazane. Dlatego tez na filmie dokładnie widać jak wystarczy dwoma paluchami wcisnąć bezel. 
 

788B0941-C410-4F1A-968C-3A464272ABB9.jpeg

To nie jest konserwa. 

105843AB-5458-4264-911F-74AF3B7CE003.jpeg


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość KapoPi
1 minutę temu, Markiza napisał(-a):

Smycel i szwed, przepraszam ze nie mogłam wcześniej odpowiedzieć. 
W powyższym filmie nie ma mowy o zmianie bransolety. I w tym wypadku tez do tego nie nawiązuje. 😂 
Natomiast przy takiej kuchennej zmianie wkładki bezela jest bardzo duże ryzyko zniszczenia i zdeformowania bezela. 
A Przedewszystkim zniszczenia uszczelki szkła. 
Zasada jest taka. I to w każdej firmie. 
Przy każdym ściąganiu bezela uszczelka ulega zniszczeniu. Nigdy się nie zakłada zużytej uszczelki. Pod warunkiem, ze ma być gwarantowana szczelność. 
Po drugie. Takie wypaczanie i deformacja bezela jest nie wskazane. Dlatego tez na filmie dokładnie widać jak wystarczy dwoma paluchami wcisnąć bezel. 
 

788B0941-C410-4F1A-968C-3A464272ABB9.jpeg

E tam Markiza. Napisz wprost że poprostu nie popierasz jakichkolwiek kombinacji których nie robi oryginalny salon . Jak ktoś madry i ma dobre oko to zauważy odrazu że o to chodzi a nie że troszczysz o obce suby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, KapoPi napisał(-a):

E tam Markiza. Napisz wprost że poprostu nie popierasz jakichkolwiek kombinacji których nie robi oryginalny salon . Jak ktoś madry i ma dobre oko to zauważy odrazu że o to chodzi a nie że troszczysz o obce suby...

Przecież ja mam w nosie nie moje zegary. 
Ale dzazni mnie taka blachota i propagacja takich praktyk. 


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Markiza napisał(-a):

Smycel i szwed, przepraszam ze nie mogłam wcześniej odpowiedzieć. 
W powyższym filmie nie ma mowy o zmianie bransolety. I w tym wypadku tez do tego nie nawiązuje. 😂 
Natomiast przy takiej kuchennej zmianie wkładki bezela jest bardzo duże ryzyko zniszczenia i zdeformowania bezela. 
A Przedewszystkim zniszczenia uszczelki szkła. 
Zasada jest taka. I to w każdej firmie. 
Przy każdym ściąganiu bezela uszczelka ulega zniszczeniu. Nigdy się nie zakłada zużytej uszczelki. Pod warunkiem, ze ma być gwarantowana szczelność. 
Po drugie. Takie wypaczanie i deformacja bezela jest nie wskazane. Dlatego tez na filmie dokładnie widać jak wystarczy dwoma paluchami wcisnąć bezel. 
 

788B0941-C410-4F1A-968C-3A464272ABB9.jpeg

 

Sorki za całą Twoją wiedzę ale co ma bezel w rolku do uszczelki. Uszczelka jest między szkłem a pierścieniem ustalającym, na którym zamontowany jest bezel. Szkło z uszczelką wciskane jest na prasie, razem z ustalającym pierścieniem i siła potrzebna do zdjęcia nożem bezela nie jest w stanie tego ruszyć. Sam zaś bezel nie jest w ogóle szczelny i do drutu , podkładki bezelea, spódu insertu dostaje się bez problemu woda. A tekst, że każda zmiana bezela to nowa uszczelka jest głupotą totalną. Zanim sam zacząłem się bawić "nożem" z moimi rolkami wymieniłem kilka razy insert (zdjęcie bezela) u Pieśkiewicza i ani razu nie ruszał uszczelki. Więc sama zmiana insertu (bezela) w ogóle nie wpływa na szczelność żadnego rolka.

Edytowane przez foti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tych zdjęciach bardzo dobrze widać jak się traktuje paluchami obwódkę szkła i sprężynki. 
Przeciez te części są traktowane jakimś odpowiednim smarem. 

102F63FE-E8A7-48BA-98B8-0832D298291F.jpeg

6B6BAEA7-AA00-408C-9C24-F0EC76C43BC1.jpeg


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Markiza napisał(-a):

Na tych zdjęciach bardzo dobrze widać jak się traktuje paluchami obwódkę szkła i sprężynki. 
Przeciez te części są traktowane jakimś odpowiednim smarem. 

 

 

 

Smarem? Przez kogo? Po serwisie rolexowym z kartą gwarancyjną na 2 lata żadnego smaru pod bezelem ani w dziurze sprężynki nie ma. Poza tym jak miałby się utrzymać skoro w te miejsca woda dostaje się bez problemu. Jedno pływanie i smaru w tym miejscu nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, foti napisał(-a):

 

Smarem? Przez kogo? Po serwisie rolexowym z kartą gwarancyjną na 2 lata żadnego smaru pod bezelem ani w dziurze sprężynki nie ma. Poza tym jak miałby się utrzymać skoro w te miejsca woda dostaje się bez problemu. Jedno pływanie i smaru w tym miejscu nie ma.

Ze Ty go nie widzisz to nie znaczy, ze go nie ma. 

6 minut temu, foti napisał(-a):

 

Sorki za całą Twoją wiedzę ale co ma bezel w rolku do uszczelki. Uszczelka jest między szkłem a pierścieniem ustalającym, na którym zamontowany jest bezel. Szkło z uszczelką wciskane jest na prasie, razem z ustalającym pierścieniem i siła potrzebna do zdjęcia nożem bezela nie jest w stanie tego ruszyć. Sam zaś bezel nie jest w ogóle szczelny i do drutu , podkładki bezelea, spódu insertu dostaje się bez problemu woda. A tekst, że każda zmiana bezela to nowa uszczelka jest głupotą totalną. Zanim sam zacząłem się bawić "nożem" z moimi rolkami wymieniłem kilka razy insert (zdjęcie bezela) u Pieśkiewicza i ani razu nie ruszał uszczelki. Więc sama zmiana insertu (bezela) w ogóle nie wpływa na szczelność żadnego rolka.

To nie wymiana uszczelki jest głupotą. 
Ale takie traktowanie zegara. 
Nie mieszajmy ściągania bezela z wyciąganie samego insertu. 


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Markiza napisał(-a):

Na tych zdjęciach bardzo dobrze widać jak się traktuje paluchami obwódkę szkła i sprężynki. 
Przeciez te części są traktowane jakimś odpowiednim smarem. 

102F63FE-E8A7-48BA-98B8-0832D298291F.jpeg

6B6BAEA7-AA00-408C-9C24-F0EC76C43BC1.jpeg

Sorry Markiza z całym szacunkiem do Ciebie ale to zaczyna pachnieć Daytona Comex. 


Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Markiza napisał(-a):

Ze Ty go nie widzisz to nie znaczy, ze go nie ma. 

To nie wymiana uszczelki jest głupotą. 
Ale takie traktowanie zegara. 
Nie mieszajmy ściągania bezela z wyciąganie samego insertu. 

 

NIe wymienisz insertu bez ściągania bezelea np w 16710. Dla mnie bezel to ten ząbkowany pierścień w którym osadza się insert.  A uszczelka szkiełko i pierścień ustalający który to wszystko trzyma to co innego.

Edytowane przez foti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, KapoPi napisał(-a):

Że niby jakie to coś zaprezentowane ma odniesienie do mojego zegarka? Wypraszam sobie. U mnie zmieniona tarcza na tzw "aftermarket" , podróbkę, custom czy nazwijcie to jak chcecie. Ale to normalny zabieg za granicą czy jest to w PL akceptowalne czy też nie. W USA takich rolkow w normalnych sklepach multum, w UK też sporo. U mnie nic pozatym nie zostało zmienione bo to ma cieszyć moje oko , a oryginalna sobie leży i czeka na jej czas. 

Ja odrazu napisałem że to custom i nikomu nie wciskałem historii o znajomych milionerach. Taka mała różnica. 

 

 

Co ten daydate od Szejka ma wspólnego z moim zegarkiem przepraszam?😪

IMG_20210531_161841_509.jpg

Screenshot_20210530-022539_Instagram.jpg

Czytaj ze zrozumieniem: pisałem że ten twój model to przeróbka zegarka dokonana nie przez Rolexa, a gdzieś w salonie jubilerskim czy jak zwał. Osobną kwestią jest czy on się komuś podoba czy nie. Pireus pisał o personalizacji  zegarka przez Rolexa niejako na życzenie każdego klienta. O ile wiem o coś takiego trudno, choć być może jest (było) możliwe, niemniej na pewno nie tak, że wchodziłeś do salonu, mówiłeś że podoba ci się dany DD i prosiłeś aby ci go spersonalizowali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, piotrek39 napisał(-a):

Se szejk znalazł dilera emoji3.png


Sent from my iPhone using Tapatalk

Piotrze gwarantuję Ci że byś był zaskoczony poznając ową personę :)

10 godzin temu, Pireus napisał(-a):

To prawda - sam wielokrotnie spotkałem się z włoską robotą - bez odkręcenia dekla nie do odróżnienia.

Czy uważasz że zegarek za 100K sprzedaje się w miesiąc? :)

Jakie to ma znaczenie skoro każda z historii które przytoczyłem jest dla odbiorców nierealna? :)

 

Uwierz mi że z trolowaniem nie ma to nic wspólnego ;)

10 godzin temu, foti napisał(-a):

 

No to coś masz. Wiec jakim cudem bronisz oryginalności podróbki. Rzut beretem do zegarmistrza nie bateryjkarza, odkręcasz dekielek w Rolku i sprawa wyjasniona. Podejrzewam jednak że mechanizm dla prawie szejka też był na zamówienie i seryjnego rolex nie wstawił :)

 

Same sarkazmy - ale po co ? :)

14 godzin temu, I_love_britney napisał(-a):

Mnie do tego rolliego poza dziwnym modem nie przekonuje trademark rolka naklejony czesciowo na napis rolex jak i slabe spasowanie w cyklopie daty.

wyglada jak podj....ka.

Myślę, że tutaj bardziej można zweryfikować złoto samo w sobie, bo raczej nikt by nie robił falsyfikatu na 18ct goldzie.

 

nie moja bajka takie blyskotki, ale nie wyglada to dobrze...

Zdjęcie robiłem iphone nie bezpośrednio z góry ale z ukosa i dlatego nic Tobie nie pasuje. Dlatego też wszystko jest przesunięte :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Jan napisał(-a):

 

Liczyłem na taką wypowiedź zaraz po zobaczeniu zdjecia. Sam zwróciłem uwage na stalowe ogniwa, generalne spasowanie i profilowanie a także wskazówki  i  napis. Mozna sobie porównać:

182205_04_full.jpg

Jakie stalowe ogniwa? Tam jest białe złoto :) kolejny ,,szpecjalista” ? ;)

15 godzin temu, I_love_britney napisał(-a):

Mnie do tego rolliego poza dziwnym modem nie przekonuje trademark rolka naklejony czesciowo na napis rolex jak i slabe spasowanie w cyklopie daty.

wyglada jak podj....ka.

Myślę, że tutaj bardziej można zweryfikować złoto samo w sobie, bo raczej nikt by nie robił falsyfikatu na 18ct goldzie.

 

nie moja bajka takie blyskotki, ale nie wyglada to dobrze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.