Ja na Apple właśnie zacząłem "Kulawe konie". Zanosi się na bardzo dobry serial szpiegowski. Coś w stylu Johna Le Carre'a. Nawet przez chwile myślałem, że to coś na podstawie jego prozy. Na razie bardzo mi się spodobało. Gary Oldman w specyficznej roli 😉
Oglądam też na Apple TV "Fundację" na podstawie Isaaka Asimova. Myślałem, że to będzie wierna adaptacja, jak ostatnia Diuna. Mocno się pomyliłem. Seria Asimova jest tylko inspiracją do całej historii. która dzieje się w nazwijmy to "uniwersum" Fundacji. To opowieść zupełnie niezależna od tych książkowych. Na razie mam mieszane odczucia, ale oglądam. Jak dla mnie, to jest trochę za bardzo disneyowsko.