Mam BN0151-17L czyli bliźniaka. Bezel pod naciskiem chodzi w górę i w dół (kiwa się, chybocze czy nie wiem jak to jeszcze nazwać) i oczywiście stuka przy tym metalicznie, kiedy napotka opór.
Do tego mój ciężko się obraca. I jeszcze aluminiowa wkładka - u mnie już porysowana. Ten bezel, to chyba najgorszy bezel jaki miałem (Amfibii nie liczę 😉 ) ale taki chyba urok tego modelu.
Wrażeń jak w Zelosie, czy w Seiko albo w innych, droższych zegarkach nie oczekuj, bo ta niska cena skądś się jednak bierze.
W bardzo podobnej wersji mechanicznej z tytanową kopertą (NY0100-50ME) działa to już o niebo lepiej.
Tym niemniej mojego Promastera i tak go bardzo lubię.