Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Autor1984

Stowarzyszenie
  • Liczba zawartości

    2306
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Autor1984

  1. @ireoPatrz Pan, kolejny fotograf amator.
  2. Autor1984

    Fan Klub Chronografów

    Paweł nie żartuj
  3. Autor1984

    Cześć

    Przewlekłe są upierdliwe.
  4. Autor1984

    Fan Klub Chronografów

    ... Stań za czerwoną linią, niechaj Cię ominą. Podążaj w stronę koła, może repetier zawoła. Tam gdzie wskazują drogę, las czeka na pożogę. Pagani w czerwieni się mieni, czas bez ruchu - nic nie zmieni. Chrono mruga okiem, mierzy czas rytmicznym krokiem. Aż wreszcie tchnie w nas nadzieję, tak na prawdę - nic się nie dzieje.
  5. Ja posiadam TV, ale nie przywiązuję większej uwagi. Zdecydowanie "Czarna Żmija" miała trafniejszy humor - bardziej wyrafinowany. Ale "Jaś Fasola" - ten odcinkowy z lat 90tych to już sentyment. Co do samego Rowana Atkinsona - tak to niewątpliwie jedna z tych osobowości, z którą mam wspólną cechę - miłość do motoryzacji. Atkinson posiadał Mclarena F1, którego rozbił dwukrotnie. Podobno odszkodowanie, które poszło na jego naprawę(2 wypadek) - było jednym z najwyższych kosztów poniesionych przez ubezpieczalnię w Wielkiej Brytanii. Z tego co pamiętam sprzedał go za ok. 40 - 45mln zł, uwzględniając ówczesny kurs mogło to być nawet 48mln. Z mojej strony - była to jedynie ironia. Nie ukrywam, że Twój obecny avatar - budzi zdecydowanie moją sympatię. Były sąsiad jest jak kopia 1:1 Jasia Fasoli. Nawet porusza się jak postać kreowana przez Atkinsona.
  6. Autor1984

    Co noszą znani ludzie?

    Bill 'GAVI' Gates. Skromniutko jak zawsze.
  7. Audi... Ostatnio widziałem film - gośc bodajże po 13 tygodniach odebrał auto z serwisu - bo trzeszczała kierownica przy kręceniu. Oddali nadal trzeszczącą. Nie mogę znaleźć filmu. Ale to co @Krakus1Jerzy wrzucił, również świadczy, że coś jest na rzeczy. Ale chyba najbardziej zadowolony to był Mariusz. Audi - przewaga dzięki technice. Co do Lexusa - ja byłem zachwycony standardowym zawieszeniem w ES.
  8. Najgorzej było z pierwszym wypustem W220 - tam pneumatyka była prawdziwym utrapieniem. Najczęstsze problemy dotyczyły właśnie zawieszenia, które przez swoją skomplikowaną budowę okazywało się piekielnie drogie w naprawie. Takie zawieszenie wymaga regularnych przeglądów - szczególnie po zimie, kiedy wilgoć i sól potrafią zrobić swoje. Z tego co wiem, to właśnie wtedy najczęściej wychodzą drobne nieszczelności i problemy z osuszaczem powietrza.
  9. Mariusz, jeździłem na różnych pneumatycznych zawieszeniach i są między nimi spore różnice. Na przykład najnowsze Volvo XC90 z pneumatyką radzi sobie na dziurach nieźle, ale w "siódemce" to już zupełnie inny poziom. Mam na osiedlu takie klasyczne progi spowalniające. Każdym wcześniejszym autem, czy to swoim, czy testowym, musiałem zwalniać do minimum 20 km/h. Teraz przelatuję je spokojnie przy 40. Dziury, tarki, nierówności poprzeczne - oczywiście, że je czuć, ale nie wybijają plomb z zębów.
  10. Zdecydowanie mniejszy kontrast - nie jestem przekonany. Wcześniejszy awatar tworzył ciekawszy dialog z fotografiami GS, Rolexa czy Nomosa - prawdziwe studium kontrastu: ohyda i piękno w symbiozie. Jasio spłaszcza ten obraz... nudy Panie kochany Irkowi "chodzi" o buty i podłoże. Nie czytasz Pan postów? BTW piękny zegarek
  11. Widzisz Mariusz - jednak pomoże. Różnica między zawiechą standardową a pneumatyczną jest jak przyjęcie na ryj kastetem a rękawicą sparingową. Cios ten sam, siła ta sama, ale wrażenia układu nerwowego zupełnie inne. To samo czuje kierowca, gdy wpada w dziurę - raz na zwykłym zawieszeniu, a raz na pneumatycznym. Różnica jest kolosalna, dlatego warto się przekonać. I zachęcam Kiedyś, dawno temu i była to oczywiście nieprawda - po jednej walce rycerzy broniących honoru osiedla człowiek zrozumiał, że warto mieć w kieszeni dwa pokrętła od zaworów. Tak, na wszelki wypadek - dla wyrównania szans. A co do Tesli... owszem, ma teraz nową adaptacyjną zawiechę, ale to wciąż nie pneumatyka. Poprawa będzie, ale to nadal nie ten poziom komfortu, jaki daje klasyczne AS.
  12. A bo tak straszysz, a ja coraz bardziej ślinię się na widok sporych felg i niskiego zawieszenia
  13. Zdaje się, że Keniutek mieszka w Polsce, a nie na Ukrainie. Ukraina jeszcze przed wojną przypominała krajobraz po bombardowaniu - i to dosłownie. Piszę również o tych czasach, gdy znany miłośnik zegarków, zasiadający na fotelu prezesa Ukrawtodoru, miał szansę coś poprawić, a skończyło się jak zwykle. Tam system od lat zjada sam siebie i trudno liczyć na trwałą poprawę. U nas sytuacja wygląda nieporównywalnie lepiej. Polska infrastruktura drogowa, szczególnie "Ski", choć czasem wykonane po taniości(mam taki odcinek(Bydgoszcz Północ - Bydgoszcz Opławiec - gdzie się nie jedzie, a podskakuje), zaczynają jednak przewyższać jakością drogi we wschodnich Niemczech. Można więc spokojnie jeździć nawet nisko zawieszonym autem na 21calowych felgach, bez obaw o zawieszenie. A swoją drogą - Tesla Y wcale nie jest tak ciężka, jak się powszechnie wydaje. Waży niewiele więcej niż BMW X3, więc te "21" wcale nie muszą być problemem o ile droga pod nimi nie przypomina ukraińskiego krateru Oczywiście, nie wszędzie jest idealnie. W miastach wciąż trafiają się odcinki, gdzie Tesla mogłaby zaliczyć salto przez studzienkę. Ale to raczej wyjątki niż norma. Ogólny poziom poszedł w górę - główne arterie są coraz lepsze, a podróżowanie po kraju staje się przyjemniejsze. Krótko mówiąc: nie jest perfekcyjnie, ale nie demonizowałbym wyboru - względem naszej infrastruktury. .
  14. Takie elektryky to ja rozumim Gratuluję! Jak będzie odbiór - to chyba nie muszę pisać nic więcej...
  15. Pragnę jedynie żony. Jak mówi stare porzekadło "kocham, a najbardziej w nocy" Rzeczy materialne nie stanowią dla mnie celu samego w sobie. Są jedynie odzwierciedleniem czasu poświęconego pracy i formą wynagrodzenia tego wysiłku. Nic ponadto.
  16. Nie ukrywam, że rzeczy materialne potrafią cieszyć. Ale ta radość nie wynika z samego posiadania, tylko z obcowania z czymś wyjątkowym - dopracowanym do granic ludzkich możliwości, szlachetnym, zakorzenionym w tradycji. Takie rzeczy mają w sobie pewną prawdę, której nie da się podrobić.
  17. Wiem Mariusz, ale zegarki to jednak u mnie raczej numer 3 po moto i broni. Więc zadowoliłbym się alternatywą - chyba
  18. Ja nie chce mierzyć czyjś zegarek - tylko potencjalny swój Z ALS praktycznie wszystko mi się podoba, ale na pierwszy z manufaktury - to zdecydowanie Lange 1. Ewentualnie jako tańsza alternatywa GO z kolekcji Pano.
  19. Gratuluję. A. Lange & Sohne wyróżnia się na forumowm tle - może będzie kiedyś mi dane obciążyć nadgarstek; chociażby przymierzyć O Adamie wspomniałem bodajże w temacie Habringa. Nie widuję go od dawna - co najmniej rok. Na początku br. napisałem do niego - nie odpisał(nawet nie odczytał). Mam nadzieję, że wszystko u niego w porządku.
  20. Za wcześnie, czekam na odbiór jeszcze jednego auta. Natomiast jest sposobność pojeździć Carrerą 4 GTS z sierpnia/września br. Tomek mają zupełnie inną charakterystykę te samochody - chociażby przez umieszczenie serducha. Trakcja w 911 jest genialna - bo dupsko jest dociśniete przez dodatkowe kilogramy.
  21. Jutro będę miał okazję połowicznie się przekonać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.