Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Kierownik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Kierownik

  1. Gdybym nie miał w podpisie "Can't touch this", to miałbym zapewne "R U ready?" W latach 90-tych byli niesamowici.
  2. Kierownik

    Złamane kości

    Odstawić alkohol? 😀 Naście lat temu kolega paskudnie połamał nogę - poskręcali go na śruby i obiecali, że za kilka miesięcy je wyjmą. Obiecany czas minął dawno, a kolega wciąż o kulach, bo się słabo zrastało. W końcu piwkując po raz kolejny pod akademikiem rzekłem do niego: - Piotruś, wiesz, że alkohol wypłukuje wapń i inne... i ci ta noga chyba się nigdy nie zrośnie? - Cooooo? Lekarz mi nic o tym nie mówił!!! Odstawił alkohol, miesiąc później powyciągali mu śruby i szybko doszedł do siebie. Wyleczyłem gościa, a nawet się na tym nie znam. 🤣
  3. Niby tak, niby nie... Przepisy są jakie są... Też mi argumenty. Konkrety poproszę. Kupujesz auto dostawcze, po 2 miesiącach przerabiasz na osobówkę w "certyfikowanym" warsztacie, przechodzisz dodatkowy przegląd, robisz tam jakąś korektę na podatkach i masz osobówkę. Skomplikowane, utrudnione, ale dla zwykłego żuczka wykonalne, w przeciwieństwie do importera czy dealera. Jeżeli coś się ostatnio zmieniło w przepisach to poproszę o konkrety, a nie gdybanie. Jedyny problem jaki widzę, to sprzeciw leasingodawcy.
  4. https://www.google.com/amp/s/autokult.pl/40188,przerobka-auta-ciezarowego-na-osobowe-lepiej-sie-spieszyc-bo-zbliza-sie-nowy-podatek%3famp=1
  5. Chodzi o to by zrobić oficjalnie. Z przeglądem.
  6. Bank nie wyrazi zgody na przeróbkę?
  7. Nie śledziłem tematu od początku, ale skoro nie UAZ to chyba naturalnym wyborem byłoby spojrzeć w stronę "dostawczego" Jimny?
  8. Kierownik

    Moje 10 lat na forum

    Nic. Przewertowałem całe forum i odkryłem kult 007 i jego pochodnych. Pytać już nie było sensu.
  9. Kierownik

    Moje 10 lat na forum

    Heh... ponad 14 lat na forum. A trafiłem tutaj, żeby się dowiedzieć czy zakup nowego SKX009 za 4 stówki to dobry pomysł? Co za frajerskie pytanie... 🤣
  10. Sprzedam zegarek Christopher Ward C65. Zakupiony na początku 2020r, więc pozostały jeszcze 3 lata gwarancji. W wyśmienitej kondycji 9/10 - co najwyżej jakieś mikroryski na deklu, których nawet nie potrafiłem uchwycić na zdjęciach. Poza tym jak nówka. Oryginalny pasek nigdy nie był używany (zegarek nosiłem na pasku nato/canvas). Noszony na zmianę z kilkoma innymi zegarkami, więc z całego okresu posiadania łącznie ze 2 miesiące na ręku. - mechanizm ręcznie nakręcany Sellita SW210-1 - na bardzo dokładnym chodzie, - szafir, - WR 100, - średnica koperty 41mm, - lug to lug 47mm, - między uszami 22m, Cena: 2050zł, kurier 20zł Tylko sprzedaż, nie zamieniam się. EDIT: Dodatkowe zdjęcie dla spełnienia wymogu regulaminu.
  11. Kierownik

    Nóż

    A mam gdzieś nieużywanego Kabar Jarosz 7505. Solidny kawał żelastwa, ale nie do końca w moim stylu (jednak preferuję znacznie mniejsze gabaryty). Musiałbym go odkopać z dna szuflady i wystawić na bazarku.
  12. Zdarzało mi się jeździć automatami po kilka miesięcy i jakoś mi tego bajeru nie brakuje... Jak już człowiek jest zmuszony do siedzenia na d.pie za kierownicą, to przynajmniej jest się czym zająć. Ale ja rzadko kiedy ładuję się w korki, więc co ja mogę wiedzieć. I pewnie w następnym aucie zamówię automat. Ale to głównie dlatego, że w razie wystąpienia mdłości mam do pomocy jeszcze mx-5.
  13. Tak, smarowałem i to tylko oryginalnym produktem Saeco. A i tak się spartoliło... Podobnie z odkamieniaczami - tylko oryginały leję. I coś czuję, że jakbym zainwestował te 300zł w nowy blok, to chwilę później coś innego by szlag trafił. Ekspres kupiłem na tescowej wyprzedaży za 600zł (cena regularna bliżej 1000zł). Jak tylko da mi jakiś dodatkowy powód do wk...ia to go po prostu wywalę. 😕
  14. Ech, no właśnie to otwieranie się od mikrodrgań to kwestia zabrudzenia, które mogło się pojawić pod zbiornikiem. Też było i ustało, już zapomniałem o tym. Natomiast ja piszę o jednorazowym szarpnięciu całym blokiem zaparzającym, który "otwiera" zbiornik. A najśmieszniejsze jest to, że bezpośrednio po umyciu bloku owe szarpnięcia są mocniejsze niż np. po tygodniu użytkowania... czary...
  15. Idealny dla prawdziwego faceta - robi kawę, podwójną kawę, a jak się przerwie cykl to nawet espresso. Jakoś trzeci rok go posiadam i akurat o niego dbam, a i tak mnie denerwuje. Od około roku, podczas kręcenia blokiem, trąca jakąś częścią o zbiornik na fusy - ten wysuwa się o 2mm i wywala error, przerywa zaparzanie. Zaglądałem do środka, macałem, czyściłem, stabilizowałem klinami w uchwytach, dalej lipa. Wystarczy dopchnąć zbiornik, albo po prostu go przytrzymać podczas "kręcenia" i działa, ale irytuje. Więc trochę za słabo popsuty, żeby naprawiać... Spotkałeś się z czymś takim?
  16. Hej, czy ktoś się interesował i mógłby rozwiać moje poniższe wątpliwości: 1. Słyszałem plotę, że Jensen się zawinął i nie otworzył nowej lokalizacji, co za tym idzie straciliśmy przedstawiciela Nomosa na PL? 2. Chyba właśnie w Jansenie mówili mi (telefonicznie), że ref. 701 jest podpisana do realizacji 6 miesięcy, bo produkcja realnie została zakończona - prawda to? 3. Jeżeli punkt 2 to prawda, to mam mniemać, że reszta Clubów na Alphie jest już nie do kupienia? 4. Albo ja mam słabą pamięć, albo ceny podstawowych modeli typu Tangente poszły w górę?
  17. C65 z czarną tarczą i zielonym dwuczęściowym nato (ewentualnie canvasem) to jeden z najładniejszych zegarków jakie miałem przyjemność nosić. Szkoda, że nigdy nie zrobiłem mu zdjęcia z takim pasiorem, bo wyglądał fenomenalnie - lekko military.
  18. Zawsze miałem sentyment do tej marki. Zapewne przez te kwarcyki sprzed dekady, które można było dostać za kilkaset złotych. Niestety obecnie nie wróżę marce zawojowania rynku tymi automatycznymi diverkami. Bo chociaż piękne, to w mojej głowie powinny reprezentować poziom cenowy Tissota czy Certiny... a nie Orisa...
  19. Miałem przez rok nowego Dustera, jak tylko wszedł do produkcji (potem ktoś mnie nie zauważył na skrzyżowaniu i wyszła szkoda całkowita). Genialny średniak - w niczym nie był wybitny (oprócz ceny w 2018r), ale za to ciężko było się w nim do czegokolwiek przyczepić. Kupiony głównie dla kobity, żeby miała czym dzieciaki do przedszkola wozić - ale sam z przyjemnością go pożyczałem. Jeżdżę Golfem 7.5 (czy tam 7 FL) - ostatni rocznik przed wprowadzeniem 8. Podczas pierwszej wymiany oleju postanowiłem się przymierzyć do nowszego modelu i sprawdzić czy jest czego żałować. Otóż nie, we wnętrzu mnie nie oczarował, za to nową Octavią - jeździłbym!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.