Ponieważ moje bujne "nazewnictwo" chyba przykryło pytanie, bo prócz uwagi na Forum, dostałem również dyskretne napomnienia priv, więc by nie pozostały po moim błędzie ślady jak po napalmie w Wietnamie- oczywiście, myliłem się! Oliwiak to nie jest zagłębienie smarowe. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że wszyscy zrozumieli osochozi, a ja w żarliwej popędliwości chciałem po prostu odpowiedzieć na pytanie- która dziurka lepsza i problem rozwiązać.
Dla czytających to Forum adeptów, dla których jest ono źródłem nazewniczej wiedzy: jeszcze raz prostuję błąd: oliwiak nie jest zagłębieniem smarowym, a prostą konsekwencją tego faktu jest, że zagłębienie smarowe to nie oliwiak.
Co prostuję z pewną taką nieśmiałością, acz stanowczo...
Zdjęcie poglądowe oliwiaka: musi być prawidłowy, bo szwajcarski!