Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Daito

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7546
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Zawartość dodana przez Daito

  1. Święta prawda - GWG-1000 faktycznie ma tak wyprofilowaną kopertę że leży świetnie na łapie, jakby go porównać z jakimkolwiek g-shock'iem to chyba tylko kostka z nim wygrywa, a miałem większość "G" "z tych większych", ale tak jak pisze @Sol wszystko zależy od tego co się chce z tym zegarkiem na ręce robić. Miałem go dość długo - sprzedałem właśnie ze względu na gabaryt, i kanciasty kształt, parę razy zastanawiałem się czy do niego nie wrócić ale jakoś opamiętanie przychodziło w porę... No i o to chodzi Ja tak "krytykuję" z zazdrości - przecież wiesz
  2. Ale klocek straszny - w zasadzie można powiedzieć że tylko leży bo jakakolwiek aktywność z nim na ręku jest... mocno utrudniona bo klocek straszny Edit: z psem na spokojny spacer można iść z tym sikorem, ale nie może być mrozu bo pod rękawem ani w rękawicy nie schowasz i łapsko zmarznie
  3. To akurat nieprawda - ceny części poszły do góry bo się okazało że na tym można zrobić niemniejszy interes niż na sprzedaży już gotowych zegarków Składacze tylko udowodnili że zegarek Casio jest wart 1/3 ceny którą koncern sobie krzyczy... i to się akurat wiele nie zmieniło... Wiem co mówię bo sam składałem
  4. Daito

    Najpiękniejsze diverki

    Ty się nie śmiej bo do "śmiacia" nic nie ma - naprawdę na świetnie do nadgarstka dobranego wygląda ten sikor - jak się spojrzy na tą markę na innych nadgarstkach to... różnie z tym bywa
  5. Daito

    Najpiękniejsze diverki

    No to ładnie się układa albo "sztuka robienia zdjęć" nadgarstkowych na wysokim poziomie
  6. Połóż na parapecie okna na na kilka dni.
  7. Oczywiście masz rację Dzięki za poprawienie MRG jeszcze przede mną Wymiana bezela - koperty wymieniać nie trzeba
  8. Dojrzeć trzeba A poważnie pisząc dwa razy trafiłem na, powiedzmy, średnio udane moduły. Tomku GMW też miałem trzy razy - ale metalowy "G" to nie "G" - to po pierwsze, po wtóre ta stal którą stosuje Casio jakoś tak średnio mi się "widzi" podobnie było przy okazji MTG - ładny zegarek, ale żeby rękaw bawełnianej, albo wełnianej bluzy rysował stalowy bezel, no bez jaj... - Polimer to jednak polimer - łatwo można wymienić i mieć znowu "nówkę sztukę" - Stalowego nawet "szczotkowałem" żeby był lepszy efekt ale niewiele to pomogło...
  9. Trzecie podejście do tego modelu - wyświetlacz żyleta więc jeśli technicznie będzie wszystko O.K. pewnie zostanie...
  10. A miałem gnoja w wersji "zrób to sam" i sprzedałem... Głupi byłem
  11. Tomku a widziałeś gdzieś wyświetlacz albo moduł do GW-M5630A-4? Rozglądam się od jakiegoś czasu... Ewentualnie GW-M5630E - bo to chyba ten sam wyświetlacz...
  12. Ale "lepszy" w jakim sensie? Unitas to konstrukcja która swoje lata ma 2804 też nie jest najmłodszy - wiele zależy od tego na jaki egzemplarz trafisz - obie marki są bardzo porównywalne jakościowo - nie wierzyłbym że zegarki są produkowane w europie - co najwyżej gdzieś tutaj składane, ale to też nic pewnego - jakość wykonania i spasowania elementów co za tym idzie kontrola jakości materiałowej i mechanicznej będzie porównywalna, z lekką przewagą dla Steinharta bo to mikro brand,
  13. To są dwa kompletnie różne zegarki, Atlantic jest bardziej eleacki, cieńszy i subtelniejszy - Steinhart ma zdecydowanie inny charter. Nie kupujesz mechanizmu tylko zegarek - jak wyżej koledzy Ci napisali kup ten który Ci lepiej pasuje i może przemyśl jeszcze czy aby na pewno tyko te dwie marki warto brać pod uwagę
  14. Unitas to też ETA - a dokładniej w tym zegarku ETA 6498.
  15. Z wymienionych w zakładanym budżecie, ja osobiście rozglądałbym się wśród zegarków Citizena i Orienta w wersji Star - obie marki oferują zegarki w przyzwoitej relacji jakości do ceny, i wśród każdej z marek znajdziesz sporo propozycji w różnym stylu, choć obawiam się że z Orient Star będzie trudniej bo ciekawsze modele przekraczają założenia cenowe określone w pierwszym poście. . Seiko odrzuciłbym ze względu na dość mierną jakość i średnie przykładanie wagi do regulacji mechanizmów - miałem kilka zegarków i każdy po zakupie wymagał dodatkowej regulacji, odchyłka chodu mieściła się co prawda w założeniach producenta mechanizmu ale ten zakres jest dla mnie nie do przyjęcia, kwestie dopracowania szczegółów też pozostaje wiele do życzenia - choć nadal są to przyzwoite zegarki to są mocno przeszacowane. Tissot - nie widziałem niczego pod tą marką co by mogło jakoś porwać - ale to kwestia gustu i oczekiwań, moim skromnym zdaniem kupując zegarek tej marki 60-70% ceny pochłania mały słabo widoczny napis na tarczy, który w tych czasach niewiele znaczy, podobnie jest z Atlantic'iem - tyle że ta marka jest znana tylko w naszym kraju i to dlatego że w "dawnych czasach" obok Adriatica była dostępna z "tej strony muru" jako "szwajcarski zegarek". Prezentowany wyżej pogląd jest moim prywatnym poglądem i jako taki należy go traktować
  16. Jeśli chodzi o Orienta to moim zdaniem nie ma różnicy, Seiko 5 to już inna sprawa zresztą ogólnie Seiko nie polecam - relacja jakości do ceny paskudnie się zmieniła na niekorzyść. Owszem będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.