Koty na stanie są trzy i to stali rezydenci, choć przez mój "kwadrat" w roku 2024 przewinęło się dodatkowo 9 szt, (oczywiście nie równocześnie), po wyleczeniu i sterylizacji, znaleźliśmy z Szanowną nowe domy - to efekt walki z bezdomnością na dwóch opolskich ROD'ach, dorosłe są sterylizowane i wracają z powrotem na działki - nie rozmnażają się już na potęgę, a młode, takie które mają szanse na normalny dom, po odrobaczeniu, odpchleniu i ewentualnym leczeniu udało się wy-adoptować.
A wszystko pod bacznym okiem emerytki: