Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Edmund Exley

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2140
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Edmund Exley

  1. A zatem nic, tylko pogratulować. A czy czasem nie szykuje się kolekcja vintage-Tissot na miarę kolekcji vintage-Zenith? (lub chociaż mini-kolekcja) Kilka pięknych Visodate'ów, Seastarów, Siderali i Tissoniców by się przecież znalazło...
  2. Interesujący artykuł w poniższym linku: http://www.watch-insider.com/news/tissot-powermatic-80-automatic-caliber-ushering-era-ultra-precise-low-cost-mechanical-movements/
  3. Mnie też bardzo podoba się ten Tissot.
  4. Zazdroszczę - wspaniały zegarek. Ech, Zenithy, Zenithy... dla mnie ta marka to King Crimson wśród zegarków.
  5. @carlito1 @primabaleron Ależ piękności! Gdybym jednak ja miał takiego Zenitha, to inne zegarki chyba bardzo rzadko opuszczałyby rotomat.
  6. Pierwsze zdjęcie fenomenalne! Mamy podobny gust, tylko... ja nie mam takich zegarków
  7. Bardzo mi się podoba (koperta kształtem przypomina mi trochę moją ulubioną wersję Zenitha El Primero). A byłby moim zdaniem jeszcze fajniejszy, gdyby zamiast MIT miał WED lub MIE
  8. @Dar, dzięki za odpowiedź. Z eleganckim paskiem, nowym sekundnikiem i odnowionym szkiełkiem będzie prezentować się z klasą - w sumie więc fajnie Ci się trafiło. Pozdrawiam.
  9. Specjalnie się zalogowałem, żeby dodać komentarz, ale Kojiro stwierdził już właściwie wszystko to, co sam zamierzałem napisać.
  10. Coś magicznego było w tych latach 70., i to właściwie w każdej dziedzinie - najlepsze filmy, piękne aktorki i najpiękniejsze samochody, znakomici sportowcy, genialna muzyka (choć tak do połowy dekady tylko...) no i zegarki, z Monzą Pana primabalerona i moim wymarzonym Sideralem na czele...
  11. @lec rzeczywiście, jest coś w tych eleganckich Tissotach w rodzaju Le Locle czy Ballade. W Twoim modelu bardzo podoba mi się datownik i oczywiście wyeksponowanie mechanizmu. Choć bardziej by mi się podobał, gdyby zamiast złota była srebrna stal. @Dar stare logo wygląda jak zawsze świetnie. A w jakim stanie jest tarcza (na zdjęciach efekt często jest trochę inny)? Planujesz jakies renowacje?
  12. keruj15, Twój zegarek prezentuje się świetnie, gratuluję! Bardzo podobają mi się automatyczne modele Quadrato, a Chrono Valjoux jest spośród nich chyba najbardziej efektowny (chociaż ten cały czarny z ETA mniej skomplikowany, ale... bardziej czytelny). A na Twoim zdjęciu wygląda masywnie jak Kenworth k100
  13. Oglądam zdjęcia zamieszczone przez Użytkowników i muszę stwierdzić, że Worldmastery to naprawdę piękne zegarki. Wszystko jest na swoim miejscu, każdy właściwie model ma nienarzuacjący się urok, bez udziwnień, ale z klasą. Gratuluję posiadania pięknych egzemplarzy kultowego modelu!
  14. Szanowni Klubowicze, prezentowany na tym forum Tissot Sideral (na doprawdy znakomitych zdjęciach Użytkownika Primabalerona) to mój najbardziej wymarzony vintage od Tissota. Moim zdaniem ma w sobie wszystko to, co najbardziej ekscytujące w stylistyce lat 70. Być może w przyszłości postaram się, by zdobyć taki egzemplarz. Chciałbym spytać, jakie są Wasze doświadczenia z posiadania, czy może też użytkowania Tissotów z lat 70. (modeli Sideral, ale też np. Newtimer, Seastar, a nawet Buggy i niemechaniczne)? Jak po latach sprawdzają się materiały, z jakich zegarki te zostały wykonane, jak sprawują się mechanizmy? A może macie jakieś upragnione modele? Pozdrawiam!
  15. Deco79, Twój Newtimer wygląda niesamowicie. To najładniejsza wersja.
  16. zooropa156, mam zatem dokładnie te same objawy, co Ty
  17. lec, dzięki. Stare logo jest nie do pokonania. Ale wiele modeli Tissota mi się podoba - ze starszych zwłaszcza Sideral, prezentowany zresztą na tym forum, a z obecnych np. PR 516. Pozdrawiam
  18. Szanowni Klubowicze, chciałbym pochwalić się moim Tissot Visodate. To prezent od mojej Żony z okazji pewnego miłego wydarzenia - tzn. małżonka ufundowała, ale model wybrałem już samemu [zakupiłem go natomiast w salonie jednego z polskich autoryzowanych dystrybutorów marki] Zegarek jest dokładny, perfekcynie wykonany i po prostu przepiękny. Najbardziej podoba mi się oczywiście stary napis Tissot, ale też przeszklony dekiel, czerń cyferblatu, a nawet czcionka w datowniku. To mój pierwszy Tissot (od 10 lat używam Seiko 5 Automatic), ale od dawna chciałem mieć zegarek tej marki. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.