Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sursum

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    817
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez Sursum

  1. mechanizm jest spoko (druga moskiewska), ale tarcza i koperta to powojenny Zlatoust, o ile się nie mylę. Śmieszny kominek, myślałem, że powinien mieć inny kształt. Reasumując składak
  2. Sprzedający jest z "Changsha". Znam miasto i zdecydowanie nie jest w Rosji Czy ja dobrze widzę, że w mechanizmie usunęli część kamieni? Foto jest niestety niskiej jakości. O ile pamiętam, w Rosji mechanizmy produkował tylko MakTime? Czy ktoś jeszcze?
  3. Cześć, to wspólczesna produkcja, w środku nie ma 2623.N (rzadki i cenny mechanizm), ale chałupniczo przerabiany mechanizm 2609. Mówiąc chałupniczo mam na myśli naprawdę niskiej jakości produkcję,. Radzieckie zegarki nigdy, ale to nigdy nie miały folii na szkle lub deklu. 2609 i 2623 mają te same mostki, więc takich przeróbek w latach smuty trochę powstało. Sam mam ten wytwór radosnej twórczości, nawet sztuk dwie, ale to dlatego, że zbieram różne dziwadła zegarkowe (taki defekt )
  4. Ale Ty wiesz, kogo ten zegarek mógł dotykać
  5. Kieszonkowa to Mołnia. Mechanizm tłuczony przez kilkadziesiąt lat, choć to już produkcja z początku lat dziwięćdziesiątych. Na górze od lewej masz dwa damskie Łucze z mińskiej fabryki, potem Poljot z pierwszej moskiewskiej fabryki na 17 kamieniach, łucz kwarcowy, łucz ze skrzatem robiony dla dzieci Na dole kieszonkowa Mołnia, potem dwie damskie Sławy z drugiej moskiewskiej fabryki. Na końcu Amfibia z Czystopola, powinna być z wkładką antymagnetyczną. W sumie najciekawszy z tych zegarków
  6. 40 kHz raczej. Myślę, że taka będzie optymalna, wielkość również.
  7. Różni się tym, czy mała drukarka biurkowa od maszyny w punkcie ksero. Profesjonalne zegarmistrzowskie mają zazwyczaj kilka koszy, do tego płynną regulację częstotliwości i możliwość podgrzania wsadu. Do zastosowań domowych wystarczy mala zwykła, byle częstotliwość była wysoka (niska częstotliwość to ryzyko np uszkodzenia szelaku itp)
  8. Romanowi cyferka się omskła, Valjoux 61, a nie 71, bo 71 nie był jednoprzyciskowy. W oryginale zresztą kieszonka, konwertowana na naręczny. Chk-28 było tylko kieszonkowe, więc co najwyżej pasówki. Poza tym chronografów brak.
  9. Autorem składaka mógł być zegarmistrz, który serwisował go w latach osiemdziesiątych.
  10. http://allegro.pl/zegarek-meski-zun-i7289957221.html Zun? A może Zdun? Tym ciekawsze, że sprzedawca zawodowy
  11. Ale wiesz, że pytasz o jeden z najpopularniejszych modeli? foto kris https://get.google.com/albumarchive/107247623220063053982/album/AF1QipMlPPWnErcxFb8wQ9dKYuVdQgif5QhpeeuN5E2d/AF1QipOM9JnFfueCHpDEmKVDiCCM-6XmOT9qvqLpxV9j
  12. Yorki_man, powiedz od razu, że chcesz, żebyśmy Cię pochwalili Efekt bombastyczny jak dla mnie
  13. Nikt nie wie, do kiedy produkowane były 2809. Ten katalog z 1972 jest do d... (jak katalogi zresztą)- niby cała strona z 2809 (tylko wersja na proste uszy, a nie koperta wołnowska), a zdjęcie mechanizmu (choć podpisane jako 2809) przedstawia ...... 2209. Przestudiowałem katalog dokładnie i ten bubel jest jednokrotny. Przypadek? Nie sądzę. Dlatego uważam, że w 1972r nie produkowano już WP, po prostu pojawił się w katalogu. Tak samo w katalogu pojawiła się np. Sława Tranzystor, choć wtedy również nie było jej w sprzedaży. Katalog po prostu był "marketingowy", a rzeczywista lista sprzedażowa uboższa. Jeśli mechanizmy datowano w latach 195(7)8 - 1960, a mniej więcej połowa jest datowana, a połowa nie, to bazując na prostej ekstrapolacji trendu, produkcja WP powinna zakończyć się w połowie lat sześćdziesiątych. I potrzebowałbym solidnego argumentu, żeby uwierzyć w coś przeciwnego.
  14. Miałeś zaćmienie, ale i ja przez chwilę pomyślałem, "a może to z Tokio"?
  15. Koledzy, z całym szacunkiem. Jak w 1980r. miał być produkowany 2809? Tarcza jest warszawska, zresztą jak duża część "wynalazków"
  16. Rzeczywiście mam, dwie, jedną nawet od Ciebie. Czajka 1200 jest rzadka, ale to damka. Damek nikt nie zbiera, więc i wala się tego dużo po rynku. Rzadkie zazwyczaj są chomikowane, wypływają jak ktoś likwiduje zbiory. A komu zależy na damkach? Nielicznym. Zresztą jaka jest najrzadsza Amfibia? Zaria amfibia. Gdyby była męska, każdy by chciał mieć, tak nikomu nie zależy. Poza tym "rzadkość" jest czymś innym dla początkującego kolekcjonera, Dla początkującego "Saturn" to jest coś. Dla starego wygi "Rubin" ze szkiełkiem bez lupki będzie miał jakiś feler
  17. Przyznaj się od razu _Kwiatku_, że chciałeś mieć własny temat na stronie głównej Ale pomysł świetny
  18. pozwolę sobie zgłosić wątpliwość. Na pewno oryginalna tarcza?
  19. S-Master - szedł tylko na zachód, na ruskich portalach nie widuję, na e-bay, owszem, zdarza się. W tym tarcza była czarna, ale to było tysiąc godzin ultrafioletu temu.
  20. Obrazek wart więcej niż tysiąc słów. https://stooq.pl/q/?s=rubpln&c=1y&t=l&a=lg&b=0 A jak już chcesz kupować, to lepiej ten. https://www.swiss.com.pl/pl/zegarek-meski/35-0-515pl w automacie, do tego koperta stalowa, a i wzornictwo mniej odpustowe
  21. Sam Kris ma tego tyle, że starczyłoby na kilkanaście stron wątku. Rozumiem, ze możemy na Ciebie liczyć?
  22. Trzy miesiące mnie nie było, a tu, jak widzę, morze cały czas wzburzone Dzień dobry wszystkim. A propos postu Pawła. Zgadzam się w 200%. Dwa lata temu "kupiłem" za złotówkę kilka komandirów "NOS". "Kupiłem", bo ze sprzedającym anulowaliśmy transakcję, oczywistą oczywistością było, że to miała być licytacja, tylko wystawiający się pomylił. To, że wiemy więcej o zegarkach, nakłada na nas obowiązki szczególnej staranności i także uczciwości względem kontrahentów. Można oczywiście kupić zegarek o taniej niż średnia rynkowa, to jest okazja, ale nie za 1/4 ceny, bo to żerowanie na niewiedzy.
  23. Regulamin stanowi tylko, że: "6. Zabronione jest dokonywanie wyceny oraz umieszczanie próśb o dokonanie wyceny." I nikt tu tego nie robił. Jak dla mnie chwat'it. Spadam stąd, było miło, Panowie, może kiedyś wrócę. Nara
  24. Andy chodził z Cartierem, https://i0.wp.com/www.acontinuouslean.com/wp-content/uploads/2014/05/AndyWarhol7.jpg podobnym do tego Łucza https://get.google.com/albumarchive/107247623220063053982/album/AF1QipMPeQci0i1U3ikrln1pR5HAKc9p0TJljxhwE6Lg/AF1QipOjzUyB2QdTT5UvNJpNGUJ_KZD8gJd9JYokUbRu (foto Krisa) Prócz tego miał ich jeszcze kilka, przede wszystkim Rolexy Sothebys po jego śmierci zrobiło aukcję przedmiotów (a że Warhol cierpiał na manię zbieracza, to i trochę tego było). Sama biżuteria i zegarki to odrębny katalog. http://auctioncatalogs.com/product/sothebys-the-andy-warhol-collection-jewelry-and-watches-part-ii-new-york-12488-sale-5800-7208/ Co nie zmienia faktu, że Andy jako jeden z pierwszych rezygnował z tego elementu biżuterii męskiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.