To nie tak. Do "nurków" nie wpuszcza się helu, zawór helowy stosowany w zegarkach typu "nurek" służy do wypuszczania helu. Ponieważ azot i tlen, czyli gazy które stanowią 99% powietrza atmosferycznego, pod wysokim ciśnieniem stają się toksyczne, a do tego azot powoduje chorobę kesonową,w mieszankach do nurkowania głębokiego zubaża się je, zastępując helem większość azotu i część tlenu (np do mieszanki 16% tlenu, 34% azotu, 50% helu). Jeśli nurkuje się z aparatem, to nie ma to znaczenia dla zegarka, ale jeśli pracownik np w kesonie albo w suchym kobinezownie pracuje oddychając taką mieszanką, to w takim wypadku hel dostaje się do wnętrza koperty (nawet najbardziej szczelnej, bo hel ma liczbę atomową 2, do tego w kesonach stosuje się nadciśnienie). Przy dekompresji należałoby więc usunąć także nadmiarowy hel z koperty bez jej rozkręcania. I do tego właśnie służy zawór helowy - umożliwia gwałtowną ucieczkę helu z koperty zegarka o podwyższonej wodoszczelności. Owszem, są zegarki, gdzie kopertę wypełnia się gazem szlachetnym (zazwyczaj argonem), ale nie dotyczy to "nurków"